Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
surmik
Posty: 1494
Rejestracja: 07 sty 2010, 14:22
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: surmik »

Czy można grać np w dwie osoby jako Sherlock i dr Watson? (co dwie głowy to nie jedna)
W grze nie wcielasz się w Sherlocka Holmesa tylko w jego pomocników. I tak, można grać w dwie lub więcej osób.
Królik
Posty: 376
Rejestracja: 17 sie 2008, 13:16
Lokalizacja: Bemowo
Been thanked: 1 time

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Królik »

djedi gamer pisze:
I pytania o samą rozgrywkę :
Czy warto na samym początku przestudiowac mapę Londynu i wszystkie gazety?
Czy można grać np w dwie osoby jako Sherlock i dr Watson? (co dwie głowy to nie jedna)
Nie, gazety czytasz po kolei do każdej przygody więc na początku tylko 1.
Gram w kilka osób ma to zalety bo co dwie głowy to nie jedna ale często prowadzi do paraliżu decyzyjnego i mądrzenia się: a gdybyśmy poszli tam gdzie ja chciałem a nie tam gdzie przez Ciebie poszliśmy itp.
schizofretka pisze: Nie zgadzam się, że z wcześniejszą opinią, że są to wydumane historyjki i nie ma ku nim dostatecznych przesłanek. Moim zdaniem są wyraźnie lepsze niż większość opowiadań Conan Doyla. Owszem, niektóre są nieźle pokrętne, ale jeśli tylko wykazać się olbrzymią wytrwałością (przeglądanie przeszłych gazet!) oraz podążać za regułą 'jeśli wyeliminuje się co nie możliwe, to co pozostanie, musi być prawdziwe choćby nie wiadomo jak nieprawdopodobne', to wszystko układa się w całość.

Pozycja zdecydowanie nie dla wszystkich, jest naprawdę trudna, czasem nawet po przeczytaniu prawie wszystkich leadów nie wiadomo jak to ugryźć, ale daje nieziemską frajdę i satysfakcję fanom kryminałów.
Mój zarzut nie odnosił się tylko do samego rozwiązania zagadek (które zazwyczaj mnie przekonuje, chyba tylko raz miałem wątpliwości czy moja odpowiedź nie jest lepsza mimo wszystko, choć już to jak SH doszedł do rozwiązania budzi moje wątpliwości, a w sądzie to prawie żaden ze wskazanych przezeń morderców nie zostałby skazany z braku dowodów;), a do konstrukcji gry która wymusza rozwiązywanie zagadek nie mając ku temu dostatecznych przesłanek, żeby nie mieć ujemnych punktów za bycie wolniejszym od Sherlocka. Kończy się to naszym bajkowymyślaniem bez wystarczających przesłanek [żeby było jasne dość celnym, na 6 chyba tylko w 1 przygodzie źle wskazaliśmy mordercę ale ja po rozwiązaniu większości spraw nie miałem poczucia, że rozwiązałem zagadkę ale że wskazuję nie najbardziej prawdopodobnego ale prawdopodobnego podejrzanego (bo ten pierwszy to zmyła dla Soctland Yardu co wie każdy kto ogląda seriale i czyta kryminały;)] Gdyby jeszcze było jasne, że jak odwiedzę 2 lokacje więcej to będzie mi łatwiej rozwiązać zagadkę punktacja miałaby sens ale czasem odwiedza się 10 i nic to nie daje (zwłaszcza wskazówki Sherlocka są żenujące dla jakichś idiotów i nigdy nam nie pomogły, bo wskazują na oczywiste rzeczy). Tracenie punktów za odwiedzenie kogoś w domu gdy jest w pracy, premiowanie nie odwiedzenia miejsca zbrodni, podczas gdy w niektórych sprawach jest to kluczowe (jak się tego domyślić?). Gdy ktoś nie gra na punkty ta wada nie występuje, pytanie czy to jeszcze gra czy zagadka logiczna;)
Do tego w tej grze nie szuka się żadnych dowodów na podstawie których się ustala sprawcę, nie jest to więc gra detektywityczna w czystej postaci, choć fanom Sherlocka to nie powinno przeszkadzać, bo on tak działa i w książkach, więc to nie jest wada dla wszystkich, dla niektórych może i zaleta.
Czytanie gazet jest oczywiście ważne, moje pytanie brzmi czy ciekawe (mnie nudzi dwudziesty raz przeglądanie gazety z pierwszej przygody przy szóstej sprawie), zwłaszcza że jak się już znajdzie odpowiednie artykuły to ich połączenie w 1 całość jest banalnie proste i nie wymaga jakiegoś przesadnego myślenia.
Ostatnio odpoczywałem od Sherlocka muszę chyba zagrać, a wtedy być może okaże się że z częścią własnych zarzutów sam się nie zgadzam już :wink: , bo wszystkich przygód jeszcze nie mam za sobą. Dodam, że samo rozwiązywanie zagadek jest na tyle fajne, że grze dałem 8 na bgg ale te kłopoty z punktacją są dla mnie na tyle frustrujące że musiałem się tu poznęcać trochę nad nią, bo na forum przeważają oceny bardzo pozytywne co może rodzić rozczarowanie niektórych osób.
Awatar użytkownika
Michałku
Posty: 390
Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Michałku »

Jak wygląda sprawa z interakcją? Każdy sobie krąży po mieście, szuka wskazówek i w pewnym momencie odnajduje sprawcę (bądź nie) czy też trwa wyścig o zdobycie wskazówek jako pierwszym, przeszkadzanie sobie itp?
I czy jest gdzieś instrukcja do ściągnięcia?
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: BartP »

Krąży po mieście w tym wypadku oznacza "czyta odpowiedni rozdział z książki". Jeśli chcesz w to grać w wiele osób, to raczej kooperacyjnie - wszyscy siedzą i dumają, co zrobić. Podejmują decyzję, że idą gdzieś i odpowiedni rozdział z książki jest na głos czytany. Gdybyś chciał grać rywalizacyjnie, to jedna osoba (lub grupa) musiałaby przejść daną sprawę, a następnie przekazać książkę w ręce innej osoby (lub grupy). Kiedy wszyscy skończą grać, można porównać liczbę uzyskanych punktów. Jak sam widzisz, to nie jest gra rywalizacyjna, to nie jest nawet planszówka, raczej zagadka paragrafowa dla jednej-dwóch osób.
Awatar użytkownika
Michałku
Posty: 390
Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Michałku »

Dzięki za info. Właśnie do końca nie wiedziałem na czym to polega, teraz już jakiś obraz łapię :)
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
gaseki
Posty: 412
Rejestracja: 25 lut 2013, 22:16
Lokalizacja: Doncaster

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: gaseki »

Michałku, jak chcesz sprawdzić ten styl rozgrywki, to jest dostępna za darmo gra, która się wzorowała na SHCD - Arkham Investigator. Na razie dostępna jest jedna zagadka.
Awatar użytkownika
Michałku
Posty: 390
Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Michałku »

No właśnie AI gdzieś rzuciło mi się w oczy, a nie powiem, jest to temat znacznie bardziej mi bliski niż Sherlock :) na pewno wypróbuję :)
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: BartP »

No właśnie, ja spróbowałem i stwierdziłem, że to nie dla mnie. Idę na komisariat, by z kimś pogadać, a on ma wolne itp. Nie podoba mi się ten system za bardzo.
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

Fakt. Jeśli by ci kazali najpierw poczekać trzy godziny na swoją kolej i dopiero wtedy to powiedzieli, to byłoby bardziej realistyczne (przynajmniej na polskie warunki).
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: BartP »

Nie pisałem o realizmie.
Awatar użytkownika
Krwawisz
Posty: 1496
Rejestracja: 29 kwie 2010, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 22 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Krwawisz »

Gdyby ktoś nadal nie wierzył, że to świetna gra - zapraszam do recenzji na Untold Boardgames :-)

RECENZJA
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

Pytanie do ilu lokacji powinno się maksymalnie pójść.
Podejrzewam, że nigdy nie będziemy pewni wskazania mordercy, wiec w którymś momencie będziemy musieli odwiedzić w końcu Sherlocka.
Siedzę od niedawna przy pierwszej sprawie i widzę, że gra przypomina bardzo Arkham Investigator, gdzie właśnie nie wiadomo kiedy zakończyć dochodzenie.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: rastula »

to wyłącznie twoja decyzja...


ale być lepszym od Sherlocka - truuuuudna sprawa :)...
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Rafal_Kruczek »

djedi gamer pisze:Pytanie do ilu lokacji powinno się maksymalnie pójść.
Podejrzewam, że nigdy nie będziemy pewni wskazania mordercy, wiec w którymś momencie będziemy musieli odwiedzić w końcu Sherlocka.
Siedzę od niedawna przy pierwszej sprawie i widzę, że gra przypomina bardzo Arkham Investigator, gdzie właśnie nie wiadomo kiedy zakończyć dochodzenie.
Jeśli chodzi o pierwsza sprawe to bardzo łatwo przegapić
Spoiler:
Po mimo tego ze przy przejsciu nie znaleźlismy tej lokacji sparwe udało sie rozwiazac...
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 12:42 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Rafal_Kruczek »

rastula pisze:to wyłącznie twoja decyzja...


ale być lepszym od Sherlocka - truuuuudna sprawa :)...
Akurat przy pierszej sprawie jest duzy margines punktowy, jeśli odpowiedz poprawnie na wszystkie głowne i podoczne pytania. Zdobyliśmy 105 pkt. Ponadto w pierwszej sprawie
Spoiler:
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

To co na razie widzę na minus to to, że na podstawie opisu i gazety i mapy można naprawdę wyciągnąć dużo wniosków. 2 dni siedziałem na analizie tego wszystkiego, zanim zacząłem zwiedzanie.
Okazało się już w pierwszych lokacjach, że rzeczy, które ustawiłem bardzo wnikliwie analizą, są podane na tacy już w pierwszych, oczywistych lokacjach.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Rafal_Kruczek »

djedi gamer pisze:To co na razie widzę na minus to to, że na podstawie opisu i gazety i mapy można naprawdę wyciągnąć dużo wniosków. 2 dni siedziałem na analizie tego wszystkiego, zanim zacząłem zwiedzanie.
Okazało się już w pierwszych lokacjach, że rzeczy, które ustawiłem bardzo wnikliwie analizą, są podane na tacy już w pierwszych, oczywistych lokacjach.
To nie jest minus. Masz w gazetach i mapie mnóstwo informacji , w zasadzie darmowych ( nie kosztuje sie to punktów ). W dodatku prowadzenie za rączke w miarę kolejnych spraw powoli znika i w kolejnych sprawach są lokacje do których można trafić, tylko dzięki studiowaniu gazety lub/i mapy.
Ponadto pytania dodatkowe często wymagają dobrej znajomości gazety.
W tej grze spotkasz się z nadmiarowymi informacjami.
Z jednej strony autorzy scenariuszy chcieli mieć pewność ze pewne informacji dotrą do graczy niezależnie od tego z której strony zabiorą się do sprawy. Z drugiej strony mając mając drugie niezależne źródło ma się większa pewność, że pierwsza osoba nie kłamała lub przyłapuje się kogoś na kłamstwie.
Tyle mozna czysto hipotetycznie i ogólnie napisać o roli gazet bez spoilowania konkretnych spraw.
Ale jeśli to chciałby spoiler jak istotna jest gazeta:
Spoiler:
i
Spoiler:
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

Miałem na myśli, że minusem jest podanie na tacy graczowi informacji, którą i tak można dostrzec przez bardziej wnikliwą dedukcję.
przykład:
Spoiler:
Awatar użytkownika
jolietjake
Posty: 849
Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
Been thanked: 1 time

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: jolietjake »

Rozumiem, że gra de facto opiera się na ciągłym czytaniu, zgadza się?
Czy gra pisana jest trudnym angielskim czy może łatwo się przedziera przez te wszystkie teksty? Czy nie znając jakiegoś słowa można łatwo przeoczyć kluczową informację ukrytą w tekście?
Jak w takim razie gra wypada przy dwóch osobach, skoro opiera się dużej ilości tekstu do prześledzenia?
Joliet Jake na BGG
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Odp: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

Ja znam angielski dość średnio. Kiedy czytam Sherlocka... to rozumiem ogólny zarys informacji, ale postanowiłem tłumaczyć każde słowo, którego nie znam.
A jest tu dość sporo zwrotów rzadziej spotykanych w codziennym angielskim.
Myślę, że jest to gra razem ze słownikiem nawet dla osoby bardziej zaawansowanej w angielskim niż ja.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Rafal_Kruczek »

djedi gamer pisze:Miałem na myśli, że minusem jest podanie na tacy graczowi informacji, którą i tak można dostrzec przez bardziej wnikliwą dedukcję.
przykład:
Spoiler:
Są różne metody badawcze niektóre pracochłonne, a inne sprytniejsze.
Spoiler do sprawy nr 1
Spoiler:
Awatar użytkownika
djedi gamer
Posty: 482
Rejestracja: 27 mar 2012, 10:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: djedi gamer »

Rafal_Kruczek pisze:
djedi gamer pisze:Miałem na myśli, że minusem jest podanie na tacy graczowi informacji, którą i tak można dostrzec przez bardziej wnikliwą dedukcję.
przykład:
Spoiler:
Są różne metody badawcze niektóre pracochłonne, a inne sprytniejsze.
Spoiler do sprawy nr 1
Spoiler:
spoiler do sprawy 1:
Spoiler:
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1933
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 154 times
Been thanked: 176 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: tomuch »

Gdzieś czytałem o tym, że w angielskim wydaniu porobiono błędy merytoryczne, typu zamiana nazwiska. Czy to prawda? A jeżeli tak, to w których scenariuszach są tego typu błędy, no i czy świadomość tego, w którym scenariuszu jest coś nie tak, coś mi da?
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1093
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 86 times
Been thanked: 31 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: Rafal_Kruczek »

tomuch pisze:Gdzieś czytałem o tym, że w angielskim wydaniu porobiono błędy merytoryczne, typu zamiana nazwiska. Czy to prawda? A jeżeli tak, to w których scenariuszach są tego typu błędy, no i czy świadomość tego, w którym scenariuszu jest coś nie tak, coś mi da?
Najbradziej narzucajacym sie i przeszkadzajacym bledem jest uzycie francuskich skrótów dzielnic w spisie kontaktów na końcu instrukcji. Całe szczęście ten błąd jest w jawnej części gry i jest łatwy do poprawoienia.
W samych ksiązkach do poszególnych spraw, zauważyłem takze kilka błedów , zazwyczaj wystepujących w tekstach na okładkach. Problem w tym ze w sprawach w tym miejscu znajduje się rozwiazanie sprawy i odpowiedzi na pytania kontrolne - czyli dane "wrażliwe". (wygląda na to jakby okładki do spraw były drukowane oddzielnie od zwartości i do ich wyduku była uzyta inna wersja plików - bez poprawek)

Z drugiej strony jak czyta sie tekst w tym miejscu to zazwyczaj jest juz po sprawie i mozna własciwie skonfrontowc bledy z całością ksiazki.

Na przykład we wprowadzeniu do pierwszej sprawy wymieniona jest nazwa przedsiebiostwa "Ktostam's Arms Company" ( nie mam gry pod reką , tam było inne nazwisko) a w rozwiazaniu odwołują się do tego mijsca jako "Ktostam's Society of Arms ".
Poza tym jest kilka błedów i litrówek , z któych można wywnioskować, że do robienia nowej wersji był robiony ORC skanu starej wersji i niektóre źle z orcowane słowa prześlizneły sie przez korektę.

Z drugiej strony "problemem" moze być "kreatywne" zmiany zrobione w niektórych sparwach np.
Spoiler:
w stosunku do klasycznej wersji. Chodzi o to że zmiany te były zrobione moim zdaniem niekonsekwentnie, i zmian daty lub/i wyniku sprawy nie była poparta odpowiednia zmianą reszty wskazówek.

Posumowując - jesli jestes w stanie poradzić sobie z samą sprawą to błedy to pikuś, w porównaiu z trudnościa sprawy. Natomiast twórcze edycje w moim przypadku spowodowały że
Spoiler:
.
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1933
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 154 times
Been thanked: 176 times

Re: Sherlock Holmes Consulting Detective

Post autor: tomuch »

Francuzi mają dobrze... http://www.boardgamegeek.com/image/2276 ... size=large Nic tylko uczyć się języka...
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
ODPOWIEDZ