Rialto
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Rialto
Rzadko gra dostaję drugą szansę. Ta dostała. No i mieliście rację - odszczekuję zarzuty, kombinowania i decyzji tu sporo. Po prostu trzeba kupować zielone budynki lub walczyć na torze kolejności.cezaras pisze:po pierwszej partii miałem (a nawet mieliśmy) podobne wrażenie.FortArt pisze:Kupiłem bo ładna, Feld i tania. Zagrałem i nic nie rozumiem.
już po drugiej nam się mocno zmieniło.
gra daje Ci mnóstwo możliwości kombinowania i to takiego mocno nieszablonowego. bo naprawdę ciężko powiedzieć o strategii wygrywającej.
nie ma jednego elementu, który musisz mieć / zrealizować żeby wygrywać
spróbuje dać Rialto jeszcze jedną szansę - najlepiej z tymi samymi graczami, z którymi grałeś pierwszy raz
Ocena: 4->7
Dziękuję, żeby nie Wy zraziłbym się do zacnej gry.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Rialto
Coraz lepiej, coraz lepiej. Rialtowe lobby działa.FortArt pisze: Rzadko gra dostaję drugą szansę. Ta dostała. No i mieliście rację - odszczekuję zarzuty, kombinowania i decyzji tu sporo. Po prostu trzeba kupować zielone budynki lub walczyć na torze kolejności.
Ocena: 4->7
Jak jeszcze zaczniesz używać żółtych budynków, pojmiesz potęgę gondoli, zaczniesz planować ułożenie mostów, to jeszcze podwyższysz ocenę, zobaczysz.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- Tomzaq
- Posty: 1725
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 112 times
- Been thanked: 85 times
Re: Rialto
Nie wiem jak u was, ale ja rzadko używam niebieskich budynków (poza jedynką) i czasami trójką, ale generalnie w końcowej fazie gry, gdy muszę kogoś wyprzedzić na torze doży i żal kart na zagrywanie "czapeczek"
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
- gafik
- Posty: 3644
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 118 times
Re: Rialto
Kupiłem Rialto bo:
1. w Rebelu była mocna promo i z wysyłką kopiłem za 39 zł
2. właśnie wróciliśmy z rodzinką z kilkudniowego pobytu w Wenecji, a że rodzinka generalnie nie lubi poznawać nowych gier , to postanowiłem wykorzystać efekt zauroczenia Wenecją
3. moja rodzinka przy Zamkach Burgundii się nudziła i może tutaj będzie szybciej i ciekawiej?
4. ogólnie nie lubię area control, ale rodzinka lubi bardzo grać w Age of Empires III, więc może się uda...
1. w Rebelu była mocna promo i z wysyłką kopiłem za 39 zł
2. właśnie wróciliśmy z rodzinką z kilkudniowego pobytu w Wenecji, a że rodzinka generalnie nie lubi poznawać nowych gier , to postanowiłem wykorzystać efekt zauroczenia Wenecją
3. moja rodzinka przy Zamkach Burgundii się nudziła i może tutaj będzie szybciej i ciekawiej?
4. ogólnie nie lubię area control, ale rodzinka lubi bardzo grać w Age of Empires III, więc może się uda...
Re: Rialto
Gra nie jest ciężka gatunkowo, z pozoru może wydawać się nawet banalną gierką. Zapewniam jednak, że ma spory potencjał, który objawia się po 2-3 partiach
- gafik
- Posty: 3644
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 118 times
Re: Rialto
skombowało się promo na koniec wakacji i Rialto przeceniono z 100,- na 65,- potem rabat na koniec wakacji 10% potem rabat na wydania rebela 10% potem rabat na koncie kumpla jakieś 8-9% (nie pamiętam dokładnie) potem gratis wysyłka za duże zamówienie czy jakoś tak i wyszło te 40 zeta ...
Re: Rialto
Zagrałem pierwsze dwie partie na trzy osoby.FortArt pisze:Po prostu trzeba kupować zielone budynki lub walczyć na torze kolejności.
Szybkie zainwestowanie w zielone budynki, które pozwalają zostawić więcej kart na ręce,wydaje się dawać sporą przewagę nad pozostałymi graczami, bo posiadający np. 9-11 kart na ręce (wybranych spośród 11-14 kart) zawsze będzie miał większe pole do popisu nad tym, kto zachowuje tylko 7 kart.
Stąd moje rozczarowanie - może na dwóch jest większa szansa na odpowiadanie na ruchy rywala, ale w trójkę może być pozamiatane po drugiej rundzie. Pogram jeszcze, ale ta gra zrobić wrażenie mogłaby tylko przy nasiadówce z rodzicami lub początkującymi graczami.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- Tomzaq
- Posty: 1725
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 112 times
- Been thanked: 85 times
Re: Rialto
Twoje wrażenie jest trochę mylne. Wszystkie budynki w odpowiednich okolicznościach dają kupę korzyści. Wg mnie największymi powerami są żółte domki, zielone biorę dopiero koło 4 kolejki jeżeli sprzyjają ku temu okoliczności (no chyba, że jestem zmuszony na początku wziąć zielony, to wtedy szybko dobieram niebieską jedynkę i co rundę ulepszam ten zielony). Testowałem różne warianty i udawało mi się wygrywać grając tylko jednym kolorem budynków niezależnie od tego jakiego były koloru. Aczkolwiek nie zdarzyły się dwie takie same rozgrywki - gra daje niewiarygodne pole do popisu. Po kilkudziesięciu rozgrywkach nadal jak siadam do Rialta to mam dreszcze.tomb pisze:Zagrałem pierwsze dwie partie na trzy osoby.FortArt pisze:Po prostu trzeba kupować zielone budynki lub walczyć na torze kolejności.
Szybkie zainwestowanie w zielone budynki, które pozwalają zostawić więcej kart na ręce,wydaje się dawać sporą przewagę nad pozostałymi graczami, bo posiadający np. 9-11 kart na ręce (wybranych spośród 11-14 kart) zawsze będzie miał większe pole do popisu nad tym, kto zachowuje tylko 7 kart.
Stąd moje rozczarowanie - może na dwóch jest większa szansa na odpowiadanie na ruchy rywala, ale w trójkę może być pozamiatane po drugiej rundzie. Pogram jeszcze, ale ta gra zrobić wrażenie mogłaby tylko przy nasiadówce z rodzicami lub początkującymi graczami.
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Rialto
Potwierdzam. Rialto jest bardzo zbalansowane jeśli chodzi o budynki. Można grać na wiele różnych sposobów, a nawet w czasie gry zmieniać strategię. Pierwsze wrażenie to wrażenie początkującego gracza.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Re: Rialto
Ta gra tylko pozornie wydaje się płytka. Skrzydła rozwija z partii na partię, a do tego z doświadczonym graczem.
Re: Rialto
Zagraliśmy 2 razy w 3 osoby.
Jakiegoś wielkiego szału nie ma, ale..... zagrałbym jeszcze
Kolejna gra Felda którą poznaliśmy z żoną. W dalszym ciągu Zamki Burgundii zdecydowanie na prowadzeniu. Trajan jak dla mnie przekombinowany i paskudny jak cholera. W sumie prawie wszystkie gry Felda są brzydkie, ale Trajan bije wszelkie rekordy
Rialto zbyt piękne nie jest, ale też nie jest źle. Jest niby łatwą grą, ale i tak trzeba się troszkę nagłówkować. Podczas pierwszej rozgrywki kompletnie nie ogarnialiśmy. Druga rozgrywka trochę bardziej "świadoma". Niestety moja strategia zielonych kart się nie sprawdziła. Nic mi nie dało to że mogłem zostawiać 11 kart na ręce, a odpuściłem tor Doży.
Z chęcią zagrałbym więcej razy
Z pewnością plusem jest czas rozgrywki i cena. Na chwilę obecną w skali 1-10 oceniłbym na na 7 i pół. Ciężko obiektywnie oceniać po 2 rozgrywkach. Być może ocena wzrośnie po kolejnych partiach
update
aaa zapomniałem dodać o masakrycznie nieczytelnym torze punktacji !
Jakiegoś wielkiego szału nie ma, ale..... zagrałbym jeszcze
Kolejna gra Felda którą poznaliśmy z żoną. W dalszym ciągu Zamki Burgundii zdecydowanie na prowadzeniu. Trajan jak dla mnie przekombinowany i paskudny jak cholera. W sumie prawie wszystkie gry Felda są brzydkie, ale Trajan bije wszelkie rekordy
Rialto zbyt piękne nie jest, ale też nie jest źle. Jest niby łatwą grą, ale i tak trzeba się troszkę nagłówkować. Podczas pierwszej rozgrywki kompletnie nie ogarnialiśmy. Druga rozgrywka trochę bardziej "świadoma". Niestety moja strategia zielonych kart się nie sprawdziła. Nic mi nie dało to że mogłem zostawiać 11 kart na ręce, a odpuściłem tor Doży.
Z chęcią zagrałbym więcej razy
Z pewnością plusem jest czas rozgrywki i cena. Na chwilę obecną w skali 1-10 oceniłbym na na 7 i pół. Ciężko obiektywnie oceniać po 2 rozgrywkach. Być może ocena wzrośnie po kolejnych partiach
update
aaa zapomniałem dodać o masakrycznie nieczytelnym torze punktacji !