Rycerze Pustkowi (Marek Mydel)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- middlekilla
- Posty: 343
- Rejestracja: 01 lut 2005, 00:46
Re: Rycerze Pustkowi
Obramowania są niestety konieczne, bo organizują przede wszystkim Targ i walkę plus trzymają w kupie te 37 heksów. Pierwotnie ich nie było w grze i zawsze mnie irytowało, że mi się wszystko rozwala, a teraz nie wiem, jak by ich mogło nie być - wszystko jest w jednym miejscu i gracze patrząc na planszę ogarniają jednocześnie wszystkie ważne rzeczy w danym momencie.
Pozdrawiam,
Marek Mydel
Marek Mydel
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: Rycerze Pustkowi
Poproszono mnie tutaj o kilka słów
Będąc ostatnio na Pionku miałem okazję zagrać w prototyp Rycerzy Pustkowi. Rozgrywka 4 osobowa. Generalnie mam tutaj sporo uwag - od sposobu tłumaczenia i prezentacji prototypu, wykonania jak i samej gry.
1. Sposób tłumaczenia. Właśnie, tłumaczono nam zasady ponad godzinę, co dla osób, które przyjechały by sobie pograć i poznać sporo gier, praktycznie nie jest do zaakceptowania. Powinno się na potrzeby prezentacji uprościć zasady, ekwipunek czy misję (np. po co opisywać 3 rodzaje pojazdów i dawać graczom wybór - wystarczy dać pojazd postaciom i koniec - 5min tłumaczenia mniej - podobnie można było zrobić z wieloma innymi elementami gry). Kolejna sprawa to wchodzenie z tłumaczeniem gry w każdy niuans, a pewnie 90% z tego w ogóle w pierwszej grze nie wystąpi (i rzeczywiście nie wystąpiło). Brakowało także kart pomocy. Prezentujący grę posiadał jedną instrukcję (jeśli to można było nazwać instrukcją - raczej spis ikonek, lokacji itd... ), w której opisane były lokacje i inne elementy, które gracze (zwłaszcza nowi) powinni na bieżąco korzystać - co chwila podczas gry pytaliśmy się co coś znaczy - zwłaszcza jeśli chodzi o lokacje. Tutaj wskazane byłoby mieć arkusze z pomocą dla każdego gracza.
Generalnie po godzinie tłumaczenia mimo szczerych chęci byliśmy już zmęczeni tytułem przed samą grą. Tutaj streamlining tłumaczenia zasad (na zasadzie misji szkoleniowej) jest wskazany. W sumie siedzieliśmy przy stole 3h, a bylismy może w połowie gry.
(Swoją drogą tak na marginesie - skuteczność propagowania Rycerzy Pustkowi na naszym przykładzie - przez 3 godziny pokazano grę 4 osobom, z których żadna nie będzie chciała w to kolejny raz zagrać).
2. Wykonanie. Zadaję sobie sprawę, że to był prototyp i samo wykonanie gry będzie się zmieniać (zapewne na lepsze), kilka elementów graficznych wygląda naprawdę fajnie - np. karty postaci, ale... Powiedziano nam, że kafelki lokacji nie będą zawierać ikonek tego co można w nich wykonać, co więcej nie posiadały także nazw lokacji, co przy realizacji misji było udręczeniem - bo nikt z nas nie spamiętał wszystkich nazw wymienionych przed grą, a tym bardziej jakie akcję w nich wykonać. Powodem braku ikonek miało być brak zgody grafika, który stwierdził że ikonki (czy inna typografia) będą psuć design gry. Ok. ja twierdzę, że bez nich gra będzie męczarnią. A wystarczy dać ikonkę serduszka i wiemy że można się tam leczyć, monety - że można handlować itd...
3. Balans i zadady gry. Tutaj mam najwięcej zastrzeżeń.
- Po pierwsze, każda lokacja danego typu np. miasta - można tak wykonac akcję, np, leczenia, ale w każdej takiej lokacji dana akcja może działać nieco inaczej. Pytanie dlaczego? Po co komplikować grę, by spamiętywać nie tylko co dana lokacja robi, ale jeszcze w jaki sposób/skali?.
- Druga sprawa, to walka. Każda ze stron ma swój deck kart walki, które może użyć. Walka zaczyna się w średnim zasięgu, trwa 3 rundy i ten kto może puszczać serię praktycznie zabija przeciwnika. Zmiana zasięgu np. na bezpośredni, by wykorzystać bonus walki wręcz kosztuje rundę walki co w przypadku walki z kimś kto puszcza serię (a może to robić w każdej rundzie, chyba że skonczą mu się naboje, to 2 rundy) może zakończyc walkę. Każda zagrana karta walki wraca na rękę. Bronić się nie warto po spada morale (czy charyzma już nie pamiętam), a jej niższa wartość w rozstrzyga na niekorzyść. Tutaj wydaje mi się, że raz zagrana karta walki nie powinna wracać na rękę - czyli np. tylko raz można użyć serii, itd..
- Trzecia rzecz, to pułapki które można rzucać przez kogoś kto jest nazwyany Padliniarzem - podczas ruchu przez lokację w której jest zagrożenie Padliniarz może wywołać walkę, która może uziemnić danego gracza do końca gry. Właśnie taką sytuację udało się sprokurować w naszej rozgrywce.
Kumpel został zaatakowany przez Padliniarza i przegrał. Potem moja postać podeszła do niego ograbiła zwłoki z lekarstw. Nie miał w ekwipunku niczego na sprzedaż ani leczenia, wylądował w mieście w którym musiał przeznaczyć całą turę na leczenie. Wkurzył sie na mnie i zaatakował, dostał po kubku i znowu wylądował w mieście. Generalnie do tego momentu dla niego gra sprowadzała się do 2 przegranych walki (stracił 4 tury na 6 jakie miała trwać gra). I teraz stanął przed sytuacją, że cokolwiek dalej zrobi czycha na niego Padliniarz, którego nie będzie w stanie pokonać. Tutaj mechanizm Padliniarza mimo że oryginalny to jednak bardzo psuje rozgrywkę - za mocno przeszkadza graczom - może nie byłoby to takie złe jakby np. pokonany bohater ląduje w mieście ale np. jest całkowicie wyleczony (aby nie tracił tury na leczenie), albo wybiera się nowego bohatera. W każdym razie coś tutaj ewidentnie nie zagrało.
- Czwarta rzeczą to misje - ich trudność też jest bardzo różnorodna. Jedna wymaga jedynie walki w lokacji, a inna przejechania np. 3 bardzo oddalone od siebie lokacje. Jedną z tych misji można ukończyć w turę, a druga "przepali" ich co najmniej 2-3.
Swoje uwagi na temat balansu gry komentowaliśmy na bieżąco osobie, która nam ją tłumaczyła, ale na większość uwag otrzymywaliśmy odpowiedź w stylu "Nam się taka sytuacja nie zdarzyła, i tak jak jest jest ok!" - co de facto zniechęciło nas zarówno do dalszej dyskusji i w ogóle grania.
To tyle ile jeszcze pamiętam. Generalnie nie piszę tego po to, aby grze i jej twórcom dowalić. Raczej, aby zwrócić uwagę twórcom że może warto pewne aspekty gry jeszcze raz przemyśleć. Bo gra ma potencjał. Temat także jest świetny, no tylko że właśnie... na dzień dzisiejszy żadne z naszej czwórki która grała w prototyp nie ma chęci dać tej grze drugiej szansy (przynajmniej na tym etapie produkcji). Być może coś źle zrozumiałem (w zasadzie to 4 osoby), więc jeśli coś jest niezgodne z prawdą to przepraszam i gotów jestem odwołać wszystko.
Będąc ostatnio na Pionku miałem okazję zagrać w prototyp Rycerzy Pustkowi. Rozgrywka 4 osobowa. Generalnie mam tutaj sporo uwag - od sposobu tłumaczenia i prezentacji prototypu, wykonania jak i samej gry.
1. Sposób tłumaczenia. Właśnie, tłumaczono nam zasady ponad godzinę, co dla osób, które przyjechały by sobie pograć i poznać sporo gier, praktycznie nie jest do zaakceptowania. Powinno się na potrzeby prezentacji uprościć zasady, ekwipunek czy misję (np. po co opisywać 3 rodzaje pojazdów i dawać graczom wybór - wystarczy dać pojazd postaciom i koniec - 5min tłumaczenia mniej - podobnie można było zrobić z wieloma innymi elementami gry). Kolejna sprawa to wchodzenie z tłumaczeniem gry w każdy niuans, a pewnie 90% z tego w ogóle w pierwszej grze nie wystąpi (i rzeczywiście nie wystąpiło). Brakowało także kart pomocy. Prezentujący grę posiadał jedną instrukcję (jeśli to można było nazwać instrukcją - raczej spis ikonek, lokacji itd... ), w której opisane były lokacje i inne elementy, które gracze (zwłaszcza nowi) powinni na bieżąco korzystać - co chwila podczas gry pytaliśmy się co coś znaczy - zwłaszcza jeśli chodzi o lokacje. Tutaj wskazane byłoby mieć arkusze z pomocą dla każdego gracza.
Generalnie po godzinie tłumaczenia mimo szczerych chęci byliśmy już zmęczeni tytułem przed samą grą. Tutaj streamlining tłumaczenia zasad (na zasadzie misji szkoleniowej) jest wskazany. W sumie siedzieliśmy przy stole 3h, a bylismy może w połowie gry.
(Swoją drogą tak na marginesie - skuteczność propagowania Rycerzy Pustkowi na naszym przykładzie - przez 3 godziny pokazano grę 4 osobom, z których żadna nie będzie chciała w to kolejny raz zagrać).
2. Wykonanie. Zadaję sobie sprawę, że to był prototyp i samo wykonanie gry będzie się zmieniać (zapewne na lepsze), kilka elementów graficznych wygląda naprawdę fajnie - np. karty postaci, ale... Powiedziano nam, że kafelki lokacji nie będą zawierać ikonek tego co można w nich wykonać, co więcej nie posiadały także nazw lokacji, co przy realizacji misji było udręczeniem - bo nikt z nas nie spamiętał wszystkich nazw wymienionych przed grą, a tym bardziej jakie akcję w nich wykonać. Powodem braku ikonek miało być brak zgody grafika, który stwierdził że ikonki (czy inna typografia) będą psuć design gry. Ok. ja twierdzę, że bez nich gra będzie męczarnią. A wystarczy dać ikonkę serduszka i wiemy że można się tam leczyć, monety - że można handlować itd...
3. Balans i zadady gry. Tutaj mam najwięcej zastrzeżeń.
- Po pierwsze, każda lokacja danego typu np. miasta - można tak wykonac akcję, np, leczenia, ale w każdej takiej lokacji dana akcja może działać nieco inaczej. Pytanie dlaczego? Po co komplikować grę, by spamiętywać nie tylko co dana lokacja robi, ale jeszcze w jaki sposób/skali?.
- Druga sprawa, to walka. Każda ze stron ma swój deck kart walki, które może użyć. Walka zaczyna się w średnim zasięgu, trwa 3 rundy i ten kto może puszczać serię praktycznie zabija przeciwnika. Zmiana zasięgu np. na bezpośredni, by wykorzystać bonus walki wręcz kosztuje rundę walki co w przypadku walki z kimś kto puszcza serię (a może to robić w każdej rundzie, chyba że skonczą mu się naboje, to 2 rundy) może zakończyc walkę. Każda zagrana karta walki wraca na rękę. Bronić się nie warto po spada morale (czy charyzma już nie pamiętam), a jej niższa wartość w rozstrzyga na niekorzyść. Tutaj wydaje mi się, że raz zagrana karta walki nie powinna wracać na rękę - czyli np. tylko raz można użyć serii, itd..
- Trzecia rzecz, to pułapki które można rzucać przez kogoś kto jest nazwyany Padliniarzem - podczas ruchu przez lokację w której jest zagrożenie Padliniarz może wywołać walkę, która może uziemnić danego gracza do końca gry. Właśnie taką sytuację udało się sprokurować w naszej rozgrywce.
Kumpel został zaatakowany przez Padliniarza i przegrał. Potem moja postać podeszła do niego ograbiła zwłoki z lekarstw. Nie miał w ekwipunku niczego na sprzedaż ani leczenia, wylądował w mieście w którym musiał przeznaczyć całą turę na leczenie. Wkurzył sie na mnie i zaatakował, dostał po kubku i znowu wylądował w mieście. Generalnie do tego momentu dla niego gra sprowadzała się do 2 przegranych walki (stracił 4 tury na 6 jakie miała trwać gra). I teraz stanął przed sytuacją, że cokolwiek dalej zrobi czycha na niego Padliniarz, którego nie będzie w stanie pokonać. Tutaj mechanizm Padliniarza mimo że oryginalny to jednak bardzo psuje rozgrywkę - za mocno przeszkadza graczom - może nie byłoby to takie złe jakby np. pokonany bohater ląduje w mieście ale np. jest całkowicie wyleczony (aby nie tracił tury na leczenie), albo wybiera się nowego bohatera. W każdym razie coś tutaj ewidentnie nie zagrało.
- Czwarta rzeczą to misje - ich trudność też jest bardzo różnorodna. Jedna wymaga jedynie walki w lokacji, a inna przejechania np. 3 bardzo oddalone od siebie lokacje. Jedną z tych misji można ukończyć w turę, a druga "przepali" ich co najmniej 2-3.
Swoje uwagi na temat balansu gry komentowaliśmy na bieżąco osobie, która nam ją tłumaczyła, ale na większość uwag otrzymywaliśmy odpowiedź w stylu "Nam się taka sytuacja nie zdarzyła, i tak jak jest jest ok!" - co de facto zniechęciło nas zarówno do dalszej dyskusji i w ogóle grania.
To tyle ile jeszcze pamiętam. Generalnie nie piszę tego po to, aby grze i jej twórcom dowalić. Raczej, aby zwrócić uwagę twórcom że może warto pewne aspekty gry jeszcze raz przemyśleć. Bo gra ma potencjał. Temat także jest świetny, no tylko że właśnie... na dzień dzisiejszy żadne z naszej czwórki która grała w prototyp nie ma chęci dać tej grze drugiej szansy (przynajmniej na tym etapie produkcji). Być może coś źle zrozumiałem (w zasadzie to 4 osoby), więc jeśli coś jest niezgodne z prawdą to przepraszam i gotów jestem odwołać wszystko.
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: Rycerze Pustkowi
Z tym brakiem zgody grafika na ikonki to na poważnie?
Poproszę jeszcze Wydawcę o informację ile miejsca zajmuje plansza z dołączonymi do niej wszystkimi elementami? Bo jeśli to się nie zmieści w kwadracie 120x80 cm to będzie spora wtopa.
Poproszę jeszcze Wydawcę o informację ile miejsca zajmuje plansza z dołączonymi do niej wszystkimi elementami? Bo jeśli to się nie zmieści w kwadracie 120x80 cm to będzie spora wtopa.
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Re: Rycerze Pustkowi
Byłem jedną z tych czterech osób, o których wspomina Dellas i muszę niestety potwierdzić w pełni jego słowa. Lubie bardzo Horror w Arkham, któremu się zarzuca wiele reguł, ale w rycerzach byłem przytłoczony wyjątkami i wyjąteczkami. Także pod tym względem gra prosi się o trochę wygładzenia. Natomiast dla mnie jest niedopuszczalne, żeby gracz w grze przygodowej w zasadzie skończył zabawę w pierwszej rundzie. Do tego kompletne zagubienie co gdzie mogę robić - mapa MUSI mieć ikonografie co na jakim kaflu się dzieje i jak nazywają się lokację, inaczej rozgrywka staje się udręką. Skąd mam wiedzieć co to jest Bastion Kościuszki, albo jak wygląda jedno miasto a jak drugie? Mam proównywać obrazki ze ściagi z hexami na mapie? Prosty zabieg- zasady leczenia, tak jak wspomniał Dellas, jednakowe dla każdego miasta - i już jest dużo łatwiej to ogarnąć. Do tego nazwy i może kolorki hexów, żeby łatwo było lokalizować miejsca z questów na samej mapie... takie proste zabiegi a niewyobrażalnie usprawniają rozgrywkę.
Tytuł ma duży potencjał, ale moim zdaniem jeszcze sporo trzeba potestować i pogładzić rozgrywkę, żeby po pierwsze wszyscy gracze się bawili przez pełną partię a po drugie, żeby nie było tylu wyjątków i reguł pobocznych, bo się tylko sfrustrować można. Mam wrażenie, że mocno chciano tutaj przemycić RPGa i klimat miał być gigantyczny, ale wydaje mi się, że trochę przedobrzono.
Tytuł ma duży potencjał, ale moim zdaniem jeszcze sporo trzeba potestować i pogładzić rozgrywkę, żeby po pierwsze wszyscy gracze się bawili przez pełną partię a po drugie, żeby nie było tylu wyjątków i reguł pobocznych, bo się tylko sfrustrować można. Mam wrażenie, że mocno chciano tutaj przemycić RPGa i klimat miał być gigantyczny, ale wydaje mi się, że trochę przedobrzono.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 12:41 przez galthran, łącznie zmieniany 1 raz.
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: Rycerze Pustkowi
Heh najpierw napisałem 80x80 a potem poprawiłem wymiary a słowa już nieRafalm pisze:sqb1978 pisze:w kwadracie 120x80 cm
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Rycerze Pustkowi
Sporo tego, o czym piszecie da sie jeszcze poprawic. Pytanie tylko, czy czasu (i checi) tworcom starczy...
Pewien brak balansu w przygodowce jeszcze przezyje, ale nie nude...
przekombinowanie czesto negatywnie wplywa na fun z gry.galthran pisze: nie było tylu wyjątków i reguł pobocznych, bo się tylko sfrustrować można. Mam wrażenie, że mocno chciano tutaj przemycić RPGa i klimat miał być gigantyczny, ale wydaje mi się, że trochę przedobrzono.
Pewien brak balansu w przygodowce jeszcze przezyje, ale nie nude...
Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 12:42 przez Rocy7, łącznie zmieniany 4 razy.
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Rycerze Pustkowi
Tez byłem na pionku i chyba stałem koło Was w czasie gry, miny mieliście nietęgie ale pomyślałem że to przez duchotę ... czy ktoś ma pozytywne odzczucia dot Rycerzy?
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 579 times
- Been thanked: 933 times
Re: Rycerze Pustkowi
Z drugiej strony po paru grach już się będzie pamiętało te wszystkie wyjątki, a będzie ciekawiej.
Może dobrym pomysłem byłoby ujednolicenie miast i innych rzeczy pełnych wyjątków na potrzeby kilku pierwszych rozgrywek. Nazwać to wariantem podstawowym, a obecny rozszerzonym.
Może dobrym pomysłem byłoby ujednolicenie miast i innych rzeczy pełnych wyjątków na potrzeby kilku pierwszych rozgrywek. Nazwać to wariantem podstawowym, a obecny rozszerzonym.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 12:57 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Rycerze Pustkowi
Zasady na dobra sprawe, da sie zmienic nawet po premierze gorzej z ikonkami na mapie itp.Galatolol pisze:Z drugiej strony po paru grach już się będzie pamiętało te wszystkie wyjątki, a bez będzie ciekawiej.
Może dobrym pomysłem byłoby ujednolicenie miast i innych rzeczy pełnych wyjątków na potrzeby kilku pierwszych rozgrywek. Nazwać to wariantem podstawowym, a obecny rozszerzonym.
Osobiscie wole dostac lepsza gre, nawet jesli musialbym poczekac dluzej.
-
- Posty: 1155
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 243 times
- Been thanked: 137 times
Re: Rycerze Pustkowi
+1Rocy7 pisze: Zasady na dobra sprawe, da sie zmienic nawet po premierze gorzej z ikonkami na mapie itp.
Osobiscie wole dostac lepsza gre, nawet jesli musialbym poczekac dluzej.
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Rycerze Pustkowi
+10Azazelek pisze:+1Rocy7 pisze: Zasady na dobra sprawe, da sie zmienic nawet po premierze gorzej z ikonkami na mapie itp.
Osobiscie wole dostac lepsza gre, nawet jesli musialbym poczekac dluzej.
- sqb1978
- Posty: 2623
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 142 times
Re: Rycerze Pustkowi
Unikalność lokacji można na kilka sposobów rozwiązać. Np do każdej lokacji dodając kartę opisującą możliwe w niej akcje i wyjątki (podobnie jak w Mage Knight).
Mam nadzieję, że twórcy na pierwszym planie mają jednak płynność i przyjemność płynącą z rozgrywki, a opisane powyżej słabe wrażenia wynikają tylko z braku doświadczenia człowieka odpowiadającego za tłumaczenie gry.
Mam nadzieję, że twórcy na pierwszym planie mają jednak płynność i przyjemność płynącą z rozgrywki, a opisane powyżej słabe wrażenia wynikają tylko z braku doświadczenia człowieka odpowiadającego za tłumaczenie gry.
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Re: Rycerze Pustkowi
+100orzeh pisze:+10Azazelek pisze:+1Rocy7 pisze: Zasady na dobra sprawe, da sie zmienic nawet po premierze gorzej z ikonkami na mapie itp.
Osobiscie wole dostac lepsza gre, nawet jesli musialbym poczekac dluzej.
Wysłane z mojego DRIVE2 przy użyciu Tapatalka
Re: Rycerze Pustkowi
Kurcze mam nadzieję, że te ikony się na heksach pojawią albo chociaż niech zasady lokacji będą w jakiś sposób sensownie ujednolicone. Nie wyobrażam sobie tłumaczenia gry nowym osobom gdy na kafelkach są tylko ilustracje a opisy w instrukcji :/
Żeby to nie był pierwszy i ostatni projekt wsparty przeze mnie w crowdfundingu.
Żeby to nie był pierwszy i ostatni projekt wsparty przeze mnie w crowdfundingu.
Re: Rycerze Pustkowi
Tez zaczynam się obawiać. Tłumaczenie się ze grafik zabrania dodania ikon i nazw lokacji jest co najmniej słabe i niepoważne. Gra poza wyglądem ma być też funkcjonalna.
Co do liczby wyjątków to tez mnie to martwi bo moi gracze nie są tak cierpliwi żeby dawać grze kolejne szanse.
Może warto pomyśleć o wersji uproszczonej i zaawansowanej.
Co do liczby wyjątków to tez mnie to martwi bo moi gracze nie są tak cierpliwi żeby dawać grze kolejne szanse.
Może warto pomyśleć o wersji uproszczonej i zaawansowanej.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 13:52 przez xelos80, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: Rycerze Pustkowi
Widzę, że kwestia ikonek jest podejmowana, więc uściślę - napisałem:
Tutaj to widać na obrazku (kafelki sa pewnie prototypowe):
https://wspieram.to/ckfinder/userfiles/ ... m_6657.jpg
Kafelki zawierają ikonki zagrożenia (czy może reagować Padliniarz), ruchu (ile zużywamy paliwa) i czy to jest miasto. Nie będzie ikonek na kafelkach miast (i innych lokacji), co w tych miastach można zrobić ani ich nazw.Powiedziano nam, że kafelki lokacji nie będą zawierać ikonek tego co można w nich wykonać
Tutaj to widać na obrazku (kafelki sa pewnie prototypowe):
https://wspieram.to/ckfinder/userfiles/ ... m_6657.jpg
Re: Rycerze Pustkowi
Tutaj jedno z nowszych zdjęć - pokazuje ikony zagrożeń, radiacji, ruchu, miast. Na lokacjach specjalnych są też numerki - zgaduję, że mają pomóc znaleźć opis danego miejsca w instrukcji, żeby nie posiłkować się jedynie obrazkiem:Dellas pisze: Kafelki zawierają ikonki zagrożenia (czy może reagować Padliniarz), ruchu (ile zużywamy paliwa) i czy to jest miasto. Nie będzie ikonek na kafelkach miast (i innych lokacji), co w tych miastach można zrobić ani ich nazw.
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hp ... 0352_o.jpg
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Rycerze Pustkowi
Najdziwniejsze to, ze nie ma nazw lokacji, zwlaszcza w przygodowce z celami polegajacymi na "idz do X i zrob Y" . To ciagle sprawdzanie, ktora lokacja jak sie nazywa czy to w zasadach, czy to w sciadze bedzie mnie bardzo z klimatu wybijac.
1) nie da sie - nie potrafie
2) nie da sie za ta cene...
ciekawe, czy to problem bardziej zDellas pisze:Powodem braku ikonek miało być brak zgody grafika, który stwierdził że ikonki (czy inna typografia) będą psuć design gry. Ok. ja twierdzę, że bez nich gra będzie męczarnią.
1) nie da sie - nie potrafie
2) nie da sie za ta cene...
Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 14:35 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rycerze Pustkowi
Dobre spostrzeżenie Mam jednak nadzieję, że jakieś karty pomocy się pojawią bo przekazywanie sobie instrukcji jest bardzo nieeleganckim rozwiązaniem.bartaz pisze:Tutaj jedno z nowszych zdjęć - pokazuje ikony zagrożeń, radiacji, ruchu, miast. Na lokacjach specjalnych są też numerki - zgaduję, że mają pomóc znaleźć opis danego miejsca w instrukcji, żeby nie posiłkować się jedynie obrazkiem:Dellas pisze: Kafelki zawierają ikonki zagrożenia (czy może reagować Padliniarz), ruchu (ile zużywamy paliwa) i czy to jest miasto. Nie będzie ikonek na kafelkach miast (i innych lokacji), co w tych miastach można zrobić ani ich nazw.
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hp ... 0352_o.jpg
Odnośnie samych kafelków to jeżeli to są już gotowe to szkoda, że chłopaki nie pokusili się o przekręcenie tych kafelków względem siebie. Chodzi mi o to, że kafelki posiadające tę samą grafikę mają ją zorientowaną w ten sam sposób. Niby można je samemu poprzekręcać, ale wtedy ikony się rozjadą. Takie tam kosmetyczne dywagacje
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 579 times
- Been thanked: 933 times
Re: Rycerze Pustkowi
To jest banalna rzecz.Rocy7 pisze: ciekawe, czy to problem bardziej z
1) nie da sie - nie potrafie
2) nie da sie za ta cene...
A numerki to strzał w kolano – o ile dobrze rozumiem, miały zastąpić nazwy, żeby zajmować mniej miejsca i nie psuć klimatu, a w rzeczywistości go zarżną, bo zamiast mówić np. "jadę z Rafinerii (Johnsona) do Kanionu (Śmierci)", gracze będą mówili "jadę z trójki do piątki". To w nawiasach pewnie byłoby pomijane, ale i tak klimatyczniej.
W pełni zgoda.toblakai pisze:Odnośnie samych kafelków to jeżeli to są już gotowe to szkoda, że chłopaki nie pokusili się o przekręcenie tych kafelków względem siebie. Chodzi mi o to, że kafelki posiadające tę samą grafikę mają ją zorientowaną w ten sam sposób.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Rycerze Pustkowi
tez sie zgodze, klimat to fluf i historie.Galatolol pisze:
A numerki to strzał w kolano – o ile dobrze rozumiem, miały zastąpić nazwy, żeby zajmować mniej miejsca i nie psuć klimatu, a w rzeczywistości go zarżną, bo zamiast mówić np. "jadę z Rafinerii (Johnsona) do Kanionu (Śmierci)", gracze będą mówili "jadę z trójki do piątki". To w nawiasach pewnie byłoby pomijane, ale i tak klimatyczniej.
Historia i wtedy w podrozy z 3 do 7 w 4 napadlo mnie 3 zlomiarzy blednie w porownaniu z
Wyruszylem z rafinerii w kierunku Reduty Kosciuszki, niestety w Kanionie Śmierci napatorzyło sie 3 zlomiarzy.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Rycerze Pustkowi
Zamiast numerków byłyby lepsze jednoznaczne ikony, pozostawałyby w klimacie i nie zajmowały miejsca.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Rycerze Pustkowi
A czym rozróżnianie hexów po ikonach różniłoby się od rozróżniania ich po grafice?kwiatosz pisze:Zamiast numerków byłyby lepsze jednoznaczne ikony, pozostawałyby w klimacie i nie zajmowały miejsca.
Kilkanaście nowych ikon dla tych kilkunastu lokacji wprowadziłoby jeszcze więcej zamieszania i bynajmniej nie ułatwiłoby szukania opisu lokacji w instrukcji/pomocy. Numerki przynajmniej nadają im kolejność.
Nie panikowałbym z powodu krytycznych uwag jednej osoby. Gra jeszcze nie wydana, większość z nas w nią nie grała, więc nie przesadzajmy z przedwczesnymi ocenami.
A klimat gry to zbudujecie dobrym towarzystwem a nie ikonkami na hexach.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Rycerze Pustkowi
Tym, że ikonę łatwo sprawdzić w instrukcji, a nie wybija z klimatu Bo że docelowo ma to być rozpoznawane po grafice to jasne. Udało mi się opanować atak paniki przed przyjazdem karetki.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier