Ja mam kilka uwag do twojej recenzji :p
-Boisz się że gra będzie się toczyć godzinami oraz narzekasz na długi czas oczekiwania na swoją turę, a jednocześnie wytykasz że nie ma planszy do rozgrywania bitew, gdzie można kombinować.
Właśnie dlatego jej nie ma, bo wtedy wieczoru by Ci brakło żeby w nią zagrać, nie mówiąc już o tym jak nużące dla pozostałych graczy były by te bitwy ;p Widać że gra celowo nie skupia się na samych bitwach, ale głównie na tym gdzie i kiedy warto je wywołać i to jest bardzo dobrze rozwiązane.
-Narzekasz że frakcje są mało zróżnicowane bo różnią się tylko jednym budynkiem, a przecież różnią się kartami umiejętności, bohaterami i jednostkami. Wygląda na to że autor o tym pomyślał i są zróżnicowane w sam raz.
-"Rany je zaś wedle uznania ofiary, czyli nie mamy wpływu na to kogo atakujemy."
Wiele jednostek posiada umiejętność "Precyzyjny atak", które sprawiają że to ty decydujesz w co zadasz rany. Jest też umiejętność która ją blokuje. Podobnie z wytrzymałością i przebiciem. Tak że pojawią się strategie "kontrowania" armii przeciwnika.
-"Wygrywać będę jednostki z niższą inicjatywą i mające więcej szczęścia w rzutach kośćmi."
W instrukcji pisze że ustawiamy jednostki od najwyższej do najniższej inicjatywy. Co ciekawe przy opisie inicjatywy bohatera pisze na odwrót, stąd pewnie ten błąd :p Szkoda że instrukcja poszła do druku z błędami. A co do losowości w bitwach, do jej kontroli są żetony szczęścia, co też jest fajnie przemyślane.
-"Ponadto gracz, który nie będzie prowadził w danej chwili bitwy, uzna ten czas za stracony... pozostaje to ogromną wadą, dla której najwyraźniej nawet nie próbowano znaleźć rozwiązania."
Właśnie autor znalazł rozwiązanie. Proste bitwy, z dość małą decyzyjnością, ponadto za armię wroga kośćmi rzuca przeciwnik oraz to on wskazuje cele w przypadku zdolności "Precyzyjny atak".
-" Porady na końcu instrukcji sugerują wyraźnie, że w pierwszych etapach pewne ruchy są lepsze od pozostałych. Niefajnie, bo ogranicza to nieco możliwości graczy."
Jest tak w wielu świetnych grach i niczego im to nie ujmuje np. w Grze o Tron dwie pierwsze tury wyglądają praktycznie zawsze tak samo.
kwiatosz pisze:Jasiek22 pisze:wziąść broń
Wziąć, bo to jest od brać, a nie od kraść

Nie ma to jak przeczytać taki kawał tekstu i jedyne co mieć do powiedzenia to wytknięcie błędu ortograficznego

Wybacz, ale piszę na szybko.