Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

Z powodu narzekań na spamowanie w wątku o Yomi zakładam nowy temat dla drugiej gry z serii.

Puzzle Strike czerpie garściami z mechaniki dominiona, ale sama nie pozostaje prostym klonem i dorzuca od siebie sporo nowości.

Po pierwsze forma - deck kart został zamieniony na żetony losowane z worka - koniec z tasowaniem.

Gra zawiera 10 różnych postaci - każdy deck początkowy zawiera 3 specjalne żetony zależne od wybranego zawodnika. 3 to może nie dużo, ale potrafią sporo namieszać. Zwłaszcza na początku kiedy talie są małe, ale niektóre umiejętności pozwalają na cuda później (np Gaiger moze wyciągnąć dowolny żeton akcyjny z discarda, albo dowolny żeton crusha z decku, Lum dostaje więcej kasy na początek [co w mechanice dominiona daje ogromny boost do możliwości zakupów] i premiuje ryzykowną grę, De Grey utrudnia wszystkim innym kupowanie drogich przedmiotów - ma coś w stylu smugglerów z Dominiona i niszczy innym graczom wysokie nominały w masakryczny sposób).

A fundamentalna różnica to INTERAKCJA

gra w swojej idei symuluje granie w specyficzny gatunek gier (puzzle video game z multi, jak to się tłumaczy? klasyczne tytuły tego typu to np Puyo Puyo, Tetris Attack czy właśnie Puzzle Fighter do którego najbliżej PS)

w tych grach układamy klocki tworząc komba, odpalenie komba utrudnia życie przeciwnikowi, ale równocześnie umożliwia mu zrobienie większego koma aby oddać; przed atakiem można się chronić wykonując własny atak (kasują się na wzajem)

Ten mechanizm w planszówce wygląda następująco:
na początku każdej tury dostaje się 1 kamień, jeśli ktoś ma 10 na koniec tury przegrywa.
W swojej akcji można zagrać Crusha żeby przerzucić kamień do przeciwnika (po lewej). W odpowiedzi na atak przeciwnik może się obronić własnym crushem - wtedy kamienie wypadają z gry.
Dodatkowo im bliżej do przegranej tym więcej żetonów dobiera się z worka - co dodaje grze ciekawej dynamiki, czasami chce się "pogorszyć" swoją sytuację żeby mieć lepsze tury, ale jak ktoś przesadzi to odpadnie z gry.
Ostatni przy stole wygrywa.

Jeśli wierzyć zapewnieniom autora o długich testach wśród próbujących wygrać wszelkimi niecnymi sposobami graczy szykuje się naprawdę solidny tytuł.

Gra dotarła do mnie dzisiaj. W wyjątkowo obciachowym pudełku (różowe... błe, design też taki sobie) otrzymujemy naprawdę przyzwoitą zawartość - wypraska ładnie segreguje elementy, wymiar dobrany akurat, żetony najgrubsze jakie widziałem - ze 3mm - zobaczymy jak się sprawdzą po wielu partiach ale robią dobre wrażenie. Worki tez są fajne, tylko kolor fioletowy jest IMO dziwnym wyborem.

Jak pogram więcej napiszę coś jeszcze.
Na razie grałem 2 partie na stronie testowej wydawcy:
http://www.fantasystrike.com/dev/
Niestety interface PS to interaktywny stół nie wspierający reguł gry - coś bardziej w stylu Vassala czy Zun Tzu - bez wnikliwej lektury instrukcji nie ma co próbować i trzeba trafić na graczy którzy też znają zasady (i interface).
W sumie jest ok, jedyny fail to fakt że żeby położyć coś na worek trzeba przytrzymać ctrl przy przeciąganiu żetonu... ale od biedy można nie używać tej opcji tylko jakoś na około próbować.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
Filippos
Posty: 2466
Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Filippos »

Zephyr fioletowy jest najlepszym możliwym kolorem :D
Ja tez jestem grą zainteresowany, hasło Dominion z interakcją sprawia że nadstawiam czujnie uszu. Zagramy pewnie w piątek bo Yosz ma samoróbkę. Nie grałem jeszcze, ale nie jestem w stanie uwierzyć, że trzymanie w łapach okrągłych żetonów jest wygodniejsze niż karty. Dla mnie to dość kuriozalny pomysł wydawniczy.
Zwykle gram w to co mam
Moja strona o projektowaniu: http://milunski.com/
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6359
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 194 times
Been thanked: 490 times
Kontakt:

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: yosz »

szit - czyli muszę przeczytać zasady i zrobić wypraskę żeby posegregować karty - na razie wesoło walają się po pudełku wszystkie razem
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Wookie »

@zephyr: Nie narzekałem na spamowanie, ale mnie samego zmylił Twój post w tamtym wątku.

Mam grę, bardzo ładna wypraska, wypychanie i segregowanie żetonów zajęło sporo czasu, ale jeszcze nie czytałem zasad (wczoraj przyszła).
Spróbuję zagrać w weekend, dam znać jakie wrażenia.
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Tycjan »

Filippos pisze:Zephyr fioletowy jest najlepszym możliwym kolorem :D
Ja tez jestem grą zainteresowany, hasło Dominion z interakcją sprawia że nadstawiam czujnie uszu. Zagramy pewnie w piątek bo Yosz ma samoróbkę. Nie grałem jeszcze, ale nie jestem w stanie uwierzyć, że trzymanie w łapach okrągłych żetonów jest wygodniejsze niż karty. Dla mnie to dość kuriozalny pomysł wydawniczy.
Mnie też własnie bardzo interesuje to hasło "Dominion z interakcją". Miałem pisać do Yosza jak się sprawdzają drukowane karty, a zwłaszcza sama gra, ale w takim razie poczekam na Wasze relacje :)

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

W piątek przyniosę też wersję żetonową - będzie można porównać.

Bawiłem się chwilę po posortowaniu i worek jest wygodny. Żetony są spore i grube. Można na dotyk rozpoznać która strona jest górą żetonu (przynajmniej na nowych żetonach, zobaczymy po paru partiach) a na ręce są w miarę wygodne, jeśli miałbym ich na prawdę dużo to pewnie wygodniej trzymałoby się karty, ale
- czekając na swoją turę raczej nie uzbieram za dużego stosu
- podczas swojej tury można je układać jakkolwiek, praktycznie tylko nie pokazywanie przechowanych na następną turę ma jakiekolwiek znaczenie bo discard w PS jest jawny
a jest to przyjemna odmiana od kart, na razie żetony mi się podobają, zobaczymy jak będzie w praniu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

Myslalem, myslalem i wymyslilem by jednak kupic wersje zetonowa. Na goraco po 4 partiach w 2 osoby. Zetony sa ladnie i grube ale nie polecam trzymania ich w rece. Podejrzewam ze szybko sie poniszcza, tym bardziej ze ich sposob "tasowania" w worku na pewno powoduje ich scieranie i pokancerowanie brzegow:( Dlatego polecam trzymanie ich za zaslonka (z innej gry na przyklad) na stole (ulatwia to przeglad akcji i chroni przed spoconymi rekoma), a najlepiej na matach. Player's mats dostepne na bgg dodaja urokowi grze i utozsamiaja z postacia ktora gramy. Przypominaja o dociaganiu dodatkowych zetonow w chwilach zagrozenia oraz opisuja specjalne zetony danej postaci. Co do samej rozgrywki:
- na poczatku czujemy sie silni bo co chwile dochodza nam na reke zetony specjalne postaci, a im dalej w las tym rzadziej przychodza (bo zwieksza sie ilosc posiadanych zetonow - przymus kupowania).
- pierwsze partie byly dosc chaotyczne i krotkie (10-15min) i wydaje sie ze najlepszymi do zakupu sa crash gemy i combine, ewentualnie "kasa" (czytalem na bgg ze tak graja poczatkujacy ktorzy nie wiedza jak grac, wiec pewnie ujrze swiatlo po wiekszej ilosci partii)
- feel dominionowy jest ALE fakt ze chodzi o atakowanie przeciwnika a nie zbieranie punktow oraz to ze sa to zetony a nie karty oslabia to odczucie

Na razie gra sie podoba. Zobaczymy jak wytrzyma probe czasu ale jakos dziwnie jestem o nia spokojny. Ciekawi mnie jak chodzi na wiecej osob, choc Vassel mowil ze najlepiej sie gra na 2 i 3. Moge teraz spokojnie powiedziec ze swiat Fantasy Strike (Flash Duel, Yomi i Puzzle Strike) ma jedna z lepszych serii gier, a pan Sirlin jest mistrzem w przerabianiu srednich/dobrych gier w lepsze, czego sam nie kryje w instrukcji (faktu ze gry byly wzorowane na innych: Flash Duel na En Garde, Puzzle Strike na Dominion).
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Wookie »

Zagrałem dzisiaj dwa razy i partie były różne:
Pierwsza gra przebiegła dosyć szybko, mało używaliśmy fioletowych (tych do przerzucania innym gemów, które kończą grę) żetonów i trochę przypadkowo
Za drugim razem poszedłem zdecydowanie w fioletowe żetony i zespajałem i wywalałem podwójne gemy przeciwnikowi i dosyć szybko wygrałem.

Pojawia się tutaj bardzo ważne pytanie - czy zebranie kilku fioletowych żetonów to nie jest strategia wygrywająca i czy gra nie kończy się za szybko, żeby w jakąkolwiek inną strategię pójść? Ktoś grał? Piszcie jak to było u Was.
Awatar użytkownika
Krwawisz
Posty: 1496
Rejestracja: 29 kwie 2010, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 22 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Krwawisz »

Dokładnie tak jak mówi Wookie - nie ma czasu/dostatecznej ilości tur żeby (przynajmniej początkowo) skupić się na czymkolwiek poza fioletowymi czipsami. Chciałem pójść w wyrzucanie mu żetonów z ręki, ale kiedy taktyka zaczęła się rozkręcać było już praktycznie po partii...

Podejrzewam, że problem zniknie wraz z nabieraniem doświadczenia, ale brak alternatywy dla fioletowych żetonów w początkowej fazie gry to jednak spory babol moim zdaniem...
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Wookie »

Krwawisz pisze:Dokładnie tak jak mówi Wookie - nie ma czasu/dostatecznej ilości tur żeby (przynajmniej początkowo) skupić się na czymkolwiek poza fioletowymi czipsami. Chciałem pójść w wyrzucanie mu żetonów z ręki, ale kiedy taktyka zaczęła się rozkręcać było już praktycznie po partii...

Podejrzewam, że problem zniknie wraz z nabieraniem doświadczenia, ale brak alternatywy dla fioletowych żetonów w początkowej fazie gry to jednak spory babol moim zdaniem...
Właśnie zauważyłem, że graliśmy trochę źle, bo zapomniałem o zasadzie dodatkowego dobierania żetonów (+1/+2/+3), przy 3, 6 i 9 gemach w naszym obszarze, chociaż nie wiem czy to bardo dużo zmieni.
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

Tak - 3 żetony to +60% ręki...
Przypominam też że ma się nieograniczoną ilość buyów.

Ja dziś trochę grałem i nie widziałem zupełnie tego problemu.

Jeśli naprawdę masowo idziesz w fioletowe nie masz kasy i w końcu będziesz musiał kupować woundy [no dobra, [1] bo dostajesz kasę za crusha :) ].
Dobieranie dodatkowych żetonów zmienia wszystko, sam często pakowałem sobie dodatkowy klocek do gem pilea albo nie robiłem crasha żeby dobrać więcej żetonów. Dobieranie pomaga dużo bardziej dackowi na akcje niż fioletowe - bez kasy nie zagrasz więcej niż 1 crusha na turę nawet jak masz milion żetonów na ręku (ale oczywiście pójdą combine'y).

Choć jakoś sensownie zrobiony szybki atak może działać, np Jaina nastawiona na szybkie wrzucanie sobie do gem pile, crush z Unstable power i burning wigor do czyszczenia z woundów.

Poza tym:
- stolen purples
- gems to gemmonade
i fioletowe nie są już takie fajne
Stone wall (rocka) i musisz czekać do 4 z crushem, albo po 1
Argagarg też pewnie ładnie sobie poradzi - buble shield do redukcji dmg i klątwa - jak nie rozwiniesz ekonomii utoniesz w woundach

choć faktycznie jak ktoś idzie w fioletowe trzeba też je brać - do counter crusha - to usuwa kamienie z gry przedłużając ją i premiując ekonomię

jeśli jesteś w stanie utrzymać się koło zera w wymianie bonus za rozmiar gem pile jest kluczowy

jeśli powiedzmy ty masz 1-2 kamienie a ja 6-7 i ta sytuacja się utrzymuję w każdej turze dobieram 2 żetony więcej i zaczynam mieć przewagę (bez tego faktycznie gra byłaby smutna)

silna ekonomia potrafi działać cuda, zwłaszcza puzzle master :) poza tym do double crusha potrzebujesz 9 kasy, a żeton jest świetny


Najlepsza kontra na dużo słabych crushy od początku - dużo combine
Od czasu do czasu counter crush jakiejś 4
- masz więcej kafli bo 4 to wartość 4
- nie zapycha komb (czasami nawet pomagają zmieniając kolor fioletowej strzałki)
- 4 są nie kontrowalne :)

[edit] hmm w poradniku do luma sugerują żeby kupić crashe i kontrować przy każdej okazji (zakładając że ktoś sensownie robi rush i combineuje do 4)[/edit]

jeśli nie kupisz nic fioletowego to generalnie jesteś gupi i przegrałeś
Ostatnio zmieniony 29 sty 2011, 17:53 przez zephyr, łącznie zmieniany 1 raz.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

W pierwszych trzech partiach ktore rozegralem faktycznie tak bylo ze ja szedlem w crush + combine a kolega w rozne i dosc szybko polegl. W ostatniej partii obaj poszlismy w crush + combine i skonczylo sie tym ze on mial 10 gemow, ja 9 ale obaj zapchalismy sobie tak rece (co runde crushujac i przez to nie mogac nabyc nic lepszego poza marnymi jedynkowymi/dwojkowymi zetonami) ze nie moglismy zcrushowac nawet 1 zetonu (przegral tylko dlatego ze to byl jego ruch, ja w nastepnym dobierajac 10 gem tez bym nic nie zrobil bo tez nie mialem crushy). Tak wiec crush sam jest niczym. Duzo zalezy od postaci ktora sie gra. Czy masz bardziej ofensywna czy defensywna. Na pewno na poczatku gry gdy sie tylko uzbiera 5 kasy to warto kupic drugiego crusha a jak 4 to combine. Majac juz w worku 2x crushe i 2x combine mozna zaczac kupowac kase by pozniej lepsze zetony nabywac. Dobre sa rowniez zetony ktore pozwalaja trashowac inne, pozbywajac sie shitow z reki (nie znam nazw, ale ten za 3 ktory pozwala wywalic zeton i nabyc o 2 drozszy + zachowac jeden na rece oraz ten za 3 co za trashowanie 1 gem pozwala zrobic 4 rozne akcje). Na pewno fakt ze zaden z nas nie nabyl nigdy zetonu za 6 a co dopiero za 9 swiadczy o tym, ze gralismy zle strategicznie. Taktycznie trzeba pamietac ze to nie jest dominion = kazdy sobie, tylko trzeba patrzec i reagowac na to co robi rywal, jesli on nie bierze crushy/combine to mozemy byc spokojni ze nie skontruje nas ani nie zrobi nagle z 4x 1gem 4gem i crush:)

Fajnie by bylo miec na stole 4x 2gem a na rece 2x combine i double-crash. Crush 2x 4gemow = auto kill:D
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

W poradach poszła sugestia

ekono < rush < defense < ekono

rush - szybkie zabicie, dużo combine i crushe 4
defense - obrona przed rushem, szybkie kupienie crushy do counterów i trochę kombineów, ale mniej niż rush; idea jest taka żeby wytrzymać rush i wejść w midgame z lepszą ekonomią
ekono - budowa komb/ zbieranie kasy; jeśli przeciwnik idzie na pełny atak to grając tak zginąłeś, jeśli przeciwnik robi mniej agresywny wariant będziesz mieć przewagę w późniejszej części gry

brzmi sensownie, bonus za gem pile jest kluczowy - nie ma sensu wrzucać mało na raz, lepiej trzymać 4 - dostawać więcej żetonów, a potem przerzucić bardziej masowo i bez ryzyka CC (counter crusha)
nie znam nazw, ale ten za 3 ktory pozwala wywalic zeton i nabyc o 2 drozszy
Training day - jest niby ok, ale jest enderem (nie ma strzałek); jeśli nie masz wiosek (żetonów z kilkoma strzałkami) trzeba sie zastanowić czy inny ender nie będzie lepszy
//Training day Grave'a brzmi mocarnie - upgrade z czarną strzałką
ten za 3 co za trashowanie 1 gem pozwala zrobic 4 rozne akcje
Gem essence - faktycznie jest fajne, czyści i ma 4 strzałki; ale trzeba zadbać o różnorodność kolorów akcji, do atakowania czerwonymi IMO podstawa - cały czas można grać komba w innych kolorach i crushe

strasznie mi się podoba ta gra, mam nadzieję że znajdę dużo graczy którym też podejdzie w okolicy
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

Kolejne 3 partie i dzis bylo juz duzo lepiej jesli chodzi o jakosc gry graczy:) Duze znaczenie ma jednak jaka postacia sie gra i trzeba dostosowac sie do jej stylu. Mialem ta watpliwa przyjemnosc grania Lumem (panda) i szlo bardzo ciezko ale partia byla wyrownana i trwala ok 40min (w plecy:)! Natomiast Gravem gralo sie mi juz bardzo dobrze i nawet opracowalem w trakcie gry pewna taktyke ktora okazala sie strzalem w 10. Przeciwnik mila malo gemow a ja specjalnie utrzymywalem je na poziomie 6-7 zeby co runde dociagac o 2 zetony wiecej. Zbieralem je i laczylem. Wymagana do tego jest duza liczba combine zeby nie lezalo zbyt duzo gem 1 tylko kilka 2/3/4. W koncu dorobilem sie double crasha i odpalilem rozbijajac gem3 i gem4 przez co caly uklad stal sie nieblokowalny. 7x 1gem w momencie gdy rywal mial ich juz 5 + jeszcze ante w jego ruchu i to same jedynkowe = flowless victory:D Gra w kolejnych partiach nabiera impetu. Powoli klaruja sie strategie i taktyki. Nie jest to juz bezmyslne kupowanie zetonow i czekanie na to co dojdzie na reke. Teraz czas na zmiane podstawowych 10 zetonow na nowa "talie". Juz nie moge sie doczekac kolejnyc parti...
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: BloodyBaron »

ło kufer, jakie to drogie!!! praw jest Tom Vasel, że te żetony w pytę drogie w stosunku do produkcji kart. Masakra. 210 peelenów!! Zainteresowałem się po waszych pochlebnych opiniach i recenzji niezastąpionego Jeremy'ego - no ale jak na paczkę żetonów bynajmniej bez wybitnej grafiki, to suma jest wygórowana.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: melee »

przetestowane, zakupione, kilka kolejnych partii za mną - świetne!
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

BB: zgadzam sie ze cena jest zbyt duza (ja nabylem za cztery dychy mniej a i tak uwazam ze za duzo dalem) ale wszystko zalezy od podejscia. Wg mnie za te same pieniadze lepiej miec jedna droga-bardzo dobra gre niz kilka tanich-srednich. Wiecej pograsz a i mniej miejsca w szafie zabiera:)
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

Cena porównując do innych gier powinna wynosić połowę

Ale nie żałuję mimo braku zniżek - z marszu trafiła do mojego Top 10 - szybkie, sporo interakcji i trochę kombinowania.

Szkoda że to raczej 2 osobówka, można grać na 3 i 4 osoby, nawet działa, ale logika rozgrywki siada (nie ma ładnych zależności równowagi między ofensywą a ekonomią).
W dominion trochę też tak jest, ale mniej boli jak nikt nie zrzuca na ciebie kamieni :)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: melee »

Ja głównie grałem w 4 osoby i po prostu trzeba się przyzwyczaić, że taktykę obronną dostosowujemy do osoby po prawej, a ataku do tej po lewej. Gdy ktoś odpada, nagle sytuacja zupełnie się zmienia.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: BloodyBaron »

a to można atakować dowolnego gracza w grze wieloosobowej (3-4), czy konkretnego? jest możliwość, że trzech pierwszych w pierwszej turze wykolei czwartego, nim dojdzie do niego kolejka?
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

Na szczescie nie ma w tej grze opcji gang bangu ktora jest wada wielu gier "last man standing" :) Atakowac mozesz tylko rywala po lewej, a Ciebie moze tylko ten po prawej ALE jak mu zrobisz counter-crasha z wieksza iloscia gemow to tak jakbys go sam zaatakowal:) Poza tym nie mozna byc wyeliminowanym przed swoim ruchem. Rozpatrywanie eliminacji z gry jest zawsze po twoim ruchu a nie w trakcie ruchu innych graczy nawet jak juz masz 20 gemow (a 10 eliminuje). Malo tego, wchodzi wtedy opcja malej kuli snieznej ale w pozytywnym znaczeniu (bo przyspiesza gre). Wszelkie nadmiarowe gemy, ktore cie zabily (np na koncu ruchu masz 14 wiec odjac wymagane 10 = 4 nadmiarowe) ida z automatu do nastepnego gracza. Mozna zrobic tak ze jednym atakiem na rywala po lewej zabijesz wszystkich 3 innych graczy (jest to malo prawdopodobne i bardzo trudne ale teoretycznie mozliwe).
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: melee »

+ jest dużo akcji, które atakują wszystkich
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: zephyr »

melee pisze:Ja głównie grałem w 4 osoby i po prostu trzeba się przyzwyczaić, że taktykę obronną dostosowujemy do osoby po prawej, a ataku do tej po lewej. Gdy ktoś odpada, nagle sytuacja zupełnie się zmienia.
ok ale chodzi mi o sytuacje w stylu
rush , ekonom, ekonom
kiedy rush rozwali pierwszego ekonoma a potem przegra z drugim

miałem wrażenie czasami że przy innej kolejności siedzenia wynik byłby odwrotny a tego nie lubię
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: DDP »

W koncu udalo mi sie zagrac dwie partie w 4 osoby. Bylo sympatycznie ale 2 osobowe sa imo lepsze. Na pewno mniej losowe i mniej chaotyczne. Do pelnego przegladu brakuje mi rozgrywki 3 osobowej.
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Puzzle Strike - zabij przeciwnika w Dominionie

Post autor: Bea »

Wątek trochę zapomniany. Gra mało popularna? Ktoś grywa? Jakieś inne opinie?
ODPOWIEDZ