Szkoda ze go nie ma na magazynieneotom pisze:Widząc tą cenę, poczekałbym na dodruk albo używaną na forum (120zł).trabiniu pisze: http://grajfer.pl/gry-planszowe/1355-li ... hapel.html
tu zobacz.
Letters from Whitechapel / Listy z Whitechapel (Gabriele Mari, Gianluca Santopietro)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 1972
- Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 28 times
Re: Letters from Whitechapel
- Munchhausen
- Posty: 727
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
Przecież jest w całkiem dobrej jakości na BGG: o tutaj.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
-
- Posty: 1972
- Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 28 times
Re: Letters from Whitechapel
Moim zdaniem trochę za mała rozdzielczość, na zrobienie pełnoprawnej planszy.Munchhausen pisze:Przecież jest w całkiem dobrej jakości na BGG: o tutaj.
-
- Posty: 406
- Rejestracja: 11 lis 2015, 21:59
- Lokalizacja: Krakow
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 17 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
Czy ta gra miała różne wydania czy kupując uzywke to będzie jedno i to samo niezależnie kiedy była oryginalnie kupiona. A jeśli miała więcej wydań to gdzie znajdę informację czym się poszczególne różnią?
Dzięki
Dzięki
Re: Letters from Whitechapel
Wydaje mi się, że niezależnie od wydania gra jest taka sama, ale dla pewności polecam dr google
Re: Letters from Whitechapel
Z tego co pamietam kiedy się orientowałem przed zakupem to wydanie pl bylo bardziej funkcjonalne. Ale tylko jakies szczegóły.
Using Tapatalk
- Munchhausen
- Posty: 727
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
Istnieją trzy różne wydania, w tym dwa od FFG. Tutaj masz informacje na temat najnowszej edycji tej firmy:
In this revised edition of Letters from Whitechapel, many components have been improved from the previous edition based on the comments and reviews of players from all over the world.
Jack the Ripper screen: Its usability is improved. The map is bigger, and the chart of the Special Movement tokens is now shown on it, so players don't have to look at the rulebook during the game. The new physical design allows the screen to stand up by itself and better protect the secret information of Jack form the other players.
Wooden tokens: Through repeated use of the Women, Patrol and Time of the Crime tokens, these components can become marked. Now they are made of wood to make it harder for them to become damaged and marked.
Markers: Some of the plastic discs now are different colors to help them stand out more on the game board. The Clue markers are now yellow and the False Clue markers are blue.
Letters: The Letter's effects are now described in detail on the Letters, so players don't have to refer to the rulebook during the game to use them.
Rulebook: The rules of the game are unchanged, but the official errata have been integrated into the rulebook.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
- kaszkiet
- Posty: 2806
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Letters from Whitechapel
Jak często korzystacie z zasad opcjonalnych?
Czy któreś są szczególnie polecane?
Czy warto nimi zaprzątać sobie głowę przed pierwszą grą?
Czy pierwsza gra bez nich jest tylko zapoznawcza, ale wskazana, a dopiero z nimi gra jest kompletna?
Czy któreś są szczególnie polecane?
Czy warto nimi zaprzątać sobie głowę przed pierwszą grą?
Czy pierwsza gra bez nich jest tylko zapoznawcza, ale wskazana, a dopiero z nimi gra jest kompletna?
- krecilapka
- Posty: 967
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: Letters from Whitechapel
Pierwsza rozgrywka to bez żadnych opcjonalnych zasad. Po paru grach moja grupa stwierdziła że balans leży ponieważ Kuba zawsze przegrywa. Gra zawiera opcje dopalajacą obie strony więc można to wykorzystać. Ale to dopiero na później, gdy ograsz grę.
Cóż, czytalem opinię ze nie mogą policjantami Kuby złapać więc to też pewnie kwestia graczy. Tak czy siak na początek zachwyc się klimatem i niczego nie zmieniaj.
Cóż, czytalem opinię ze nie mogą policjantami Kuby złapać więc to też pewnie kwestia graczy. Tak czy siak na początek zachwyc się klimatem i niczego nie zmieniaj.
Re: Letters from Whitechapel
Moja porada:
1. Rozegraj według standardowych zasad
2. Zmień ilość żetonów dla kuby by wyrównać balans (u nas w dół)
3. Wprowadzaj dodatkowe zasady kiedy poznasz grę
1. Rozegraj według standardowych zasad
2. Zmień ilość żetonów dla kuby by wyrównać balans (u nas w dół)
3. Wprowadzaj dodatkowe zasady kiedy poznasz grę
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- Munchhausen
- Posty: 727
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 145 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
A ja w przeciwieństwie do reszty powiem, że warto zacząć już z wariantem pościgu, bo inaczej niektórzy policjanci mogą przez większość czasu szukać wiatru w polu.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 22 lis 2015, 10:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
Najlepsza opcją jest to, żeby kuba najwcześniej po 5ciu ruchach wszedł do kryjówki, bo bez tego, gra może być strasznie frustrująca i pozbawiona zabawy, bo kuba zabije i w jednym ruchu schowa się, potem zabije 2ga i znowu, policjanci nie mają żadnych śladów ale wiedzą, że ma kryjówkę w obrębie miejsc zbrodni, więc obstawiają je i przez następne 1 albo 2 noce stoją jak kaczki i odpytują i Kuba albo wpada albo kończą mu się ruchy, zero radości z gry, a resztę zasad to w miarę grania jak wyjdzie, że któraś strona zasilna to ją osłabić itp. itd., aby była zabawa i satysfakcja a nie mission impossible
- kaszkiet
- Posty: 2806
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Letters from Whitechapel
Dzięki za odpowiedzi. Najprawdopodobniej nic nie będę ruszać przy pierwszej grze.
Zanim zacznę korygować balans to wcześniej pewnie zamienimy się stronami.
Przy okazji - co sądzicie o grze w 3 osoby?
Zanim zacznę korygować balans to wcześniej pewnie zamienimy się stronami.
Przy okazji - co sądzicie o grze w 3 osoby?
-
- Posty: 3931
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 88 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
myślę, że może być bez rewelacji. W dwie szału nie ma...kaszkiet pisze:Dzięki za odpowiedzi. Najprawdopodobniej nic nie będę ruszać przy pierwszej grze.
Zanim zacznę korygować balans to wcześniej pewnie zamienimy się stronami.
Przy okazji - co sądzicie o grze w 3 osoby?
Re: Letters from Whitechapel
Dwie osoby to jedyna ilość graczy przy której ta gra ma dla mnie sens.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
-
- Posty: 3931
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 88 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
Żart? Granie przez jedną osobę wszystkimi policjantami jest mega upierdliwe.kamron6 pisze:Dwie osoby to jedyna ilość graczy przy której ta gra ma dla mnie sens.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 22 lis 2015, 10:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
- Kontakt:
Re: Letters from Whitechapel
zależy, dla mnie granie w więcej osób niż 2 jest słabe raczej w tym sensie, że im więcej osób tym większe szanse Kuby na wygraną, grając sam, metodycznie odpytując każde prawdopodobne miejsce gdzie Kuba mógł pójść i zawsze w 3ciej nocy bardzo rzadko w 4tej Kuba jest pojmany, natomiast jak jest więcej osób, to każda ma inny pomysł gdzie pójść i co zrobić i przez to popełniają błędy, Kuba ma furtkę i ucieka prawie zawsze. No, chyba, że się lider ujawni jakiś i powie reszcie co ma robić ale wtedy co to za gra...
Re: Letters from Whitechapel
Żaden żart, gracze są różni. Prowadząc solo policjantów nie trzeba tłumaczyć swojego planu, nie trzeba nikogo przekonywać, nie trzeba się podporządkowywać głosowi większości, nie trzeba się irytować na outsiderów, którzy mają kaprys wyłamać się z planu grupy itp. Dla niektórych taka gra jest sprawniejsza i przyjemniejsza. Nie jest to bardziej upierdliwe niż kierowanie grupą figur w szachach
Granie policjantami grupowo ma inne zalety i cała gra wygląda też wtedy inaczej. Dochodzi element burzy mózgów, naradzania się, emocji związanych z graniem w drużynie, a gracz prowadzący Rozpruwacza też ma inne wrażenia podczas rozgrywki, bo słyszy plany przeciwników.
Każdy wybierze sobie to, co mu bardziej odpowiada, nie ma "jedynej słusznej opcji".
Granie policjantami grupowo ma inne zalety i cała gra wygląda też wtedy inaczej. Dochodzi element burzy mózgów, naradzania się, emocji związanych z graniem w drużynie, a gracz prowadzący Rozpruwacza też ma inne wrażenia podczas rozgrywki, bo słyszy plany przeciwników.
Każdy wybierze sobie to, co mu bardziej odpowiada, nie ma "jedynej słusznej opcji".
- kaszkiet
- Posty: 2806
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Letters from Whitechapel
W sumie wiele się nie dowiedziałem, ale dzięki za ciekawą dyskusję
Na BGG najlepiej oceniany jest wariant 2 osobowy. Mogę sobie wyobrazić, że w więcej osób wywiązują się ciekawe dyskusje, ale z drugiej strony policjanci mają na tyle niewiele akcji do wykonania, że nie wiem na ile ciekawe jest poruszanie się pojedynczym pionkiem.
Zagram i zobaczę, może już w sobotę w 2 lub 3 osoby.
Na BGG najlepiej oceniany jest wariant 2 osobowy. Mogę sobie wyobrazić, że w więcej osób wywiązują się ciekawe dyskusje, ale z drugiej strony policjanci mają na tyle niewiele akcji do wykonania, że nie wiem na ile ciekawe jest poruszanie się pojedynczym pionkiem.
Zagram i zobaczę, może już w sobotę w 2 lub 3 osoby.
Re: Letters from Whitechapel
To nie poruszanie pionkiem jest ciekawe, tylko dyskutowanie, gdzie go ruszyć
Grałeś może w Robinsona Crusoe? To bardzo optymalizacyjna kooperacja, gdzie cała grupa musi podzielić się zadaniami. Grając w grupie nie emocjonujesz się tym, że po prostu przesunąłeś dwa pionki i dostałeś za to jeden jedzenia. Emocje są związane z dyskusjami, naradzaniem się i dojściem do wniosku, że grupa potrzebuje tych twoich dwóch dwóch pionków, żeby to jedzenie się pojawiło.
Jest jednak dużo graczy, których kompletnie nie kręci planoszowanie drużynowe i wolą podejmować wszystkie decyzje sami. Dla nich Robinson solo, czy Listy dwuosobowo, to idealne warunki do gry i nie ma w tym nic niezwykłego.
Grałeś może w Robinsona Crusoe? To bardzo optymalizacyjna kooperacja, gdzie cała grupa musi podzielić się zadaniami. Grając w grupie nie emocjonujesz się tym, że po prostu przesunąłeś dwa pionki i dostałeś za to jeden jedzenia. Emocje są związane z dyskusjami, naradzaniem się i dojściem do wniosku, że grupa potrzebuje tych twoich dwóch dwóch pionków, żeby to jedzenie się pojawiło.
Jest jednak dużo graczy, których kompletnie nie kręci planoszowanie drużynowe i wolą podejmować wszystkie decyzje sami. Dla nich Robinson solo, czy Listy dwuosobowo, to idealne warunki do gry i nie ma w tym nic niezwykłego.
- kaszkiet
- Posty: 2806
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Letters from Whitechapel
Grałem w Robinsona, Pandemię zwykłą i Legacy i jeszcze kilka innych kooperacji - dyskutowanie nad decyzjami nie jest mi obce i owszem, bywa to bardzo fajne.
Natomiast tylko i wyłącznie z lektury instrukcji Listów trochę mi wynika, że czasem ktoś ma tego swojego policjanta gdzieś na drugim końcu miasta, może się ruszyć w miarę w kierunku miejsca zbrodni i nic ciekawego go oprócz tego nie czeka. Ale prawdopodobnie wraz z kolejnymi turami danej nocy, poszczególne decyzje zaczynają mieć coraz większe znaczenie.
Nie ma co jednak zbyt wiele przypuszczać przed pierwszą grą, tylko trzeba zagrać.
Natomiast tylko i wyłącznie z lektury instrukcji Listów trochę mi wynika, że czasem ktoś ma tego swojego policjanta gdzieś na drugim końcu miasta, może się ruszyć w miarę w kierunku miejsca zbrodni i nic ciekawego go oprócz tego nie czeka. Ale prawdopodobnie wraz z kolejnymi turami danej nocy, poszczególne decyzje zaczynają mieć coraz większe znaczenie.
Nie ma co jednak zbyt wiele przypuszczać przed pierwszą grą, tylko trzeba zagrać.
Re: Letters from Whitechapel
Z mojej strony widzę to tak: (dla więcej niż 2 graczy)
1. Gra się mocno wydłuża
2. Policjanci grają zwykle niespójną strategią lub tylko jeden gracz nimi kieruje
3. Kuba zna plany policjantów (albo się nudzi bo go wyrzucają z pokoju lub coś takiego, już nie mówiąc o tym jak długo czeka na ich ruch)
Dyskusje przyznam, że są fajnym elementem, ale zazwyczaj wybieram inną grę, w takim przypadku (choćby robinson albo pandemic, ale zaraz będzie też time stories, twom, mistfall i wiele innych gier, kooperacje coś zwyżkują ostatnio ). Raz na jakiś czas można, ale regularnie na 3+ graczy bym tej gry nie wybrał.
1. Gra się mocno wydłuża
2. Policjanci grają zwykle niespójną strategią lub tylko jeden gracz nimi kieruje
3. Kuba zna plany policjantów (albo się nudzi bo go wyrzucają z pokoju lub coś takiego, już nie mówiąc o tym jak długo czeka na ich ruch)
Dyskusje przyznam, że są fajnym elementem, ale zazwyczaj wybieram inną grę, w takim przypadku (choćby robinson albo pandemic, ale zaraz będzie też time stories, twom, mistfall i wiele innych gier, kooperacje coś zwyżkują ostatnio ). Raz na jakiś czas można, ale regularnie na 3+ graczy bym tej gry nie wybrał.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Letters from Whitechapel
FFG oficjalnie zapowiedziało dodatek do Listów: https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ar-boss-1/