Roll for the Galaxy (Wei-Hwa Huang, Thomas Lehmann)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: schizofretka »

No i wreszcie jakaś interakcja, można w przeciwnika rzucić garścią kości, a karty się po prostu rozsypią! A tak na serio, jest interakcja większa niż korzystanie ze zmniejszonych oporów powietrza za śgiganym przez nas przeciwnikim podczas wyścigu?


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

W Race siła interakcji jest wprost proporcjonalna do umiejętności graczy. Dla początkujących nie ma jej wcale, dla zaawansowanych zmienia istotnie rozgrywkę.

W Roll bez zagrania ciężko powiedzieć. Z opinii zaczerpniętych z bgg wynika, że jest łatwiej przewidzieć wybór fazy. Przy czym w Roll nie ma bonusów za wybór fazy + fazy zostały zmienione, więc podejrzewam, że zależność od poziomu graczy jest zmniejszona, ale jednocześnie nie daje tak daleko idących zależności.
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Epyon »

http://youtu.be/-Z3H0H4WXeU

Tom twierdzi, że to "Race for the Galaxy killer".
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Andy »

I - jak to Tom - rzecz jasna nie ma racji! :P
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

To znaczy samo sformułowanie "Race for the Galaxy killer" jest trochę mało precyzyjne. Podzielmy to na 2 przypadki:

1.) Jeżeli mówimy o RFTG jako podstawce, no to szczerze powiedziawszy ja niczego innego się po Roll nie spodziewam, jak gry zauważalnie lepszej. Lepszej w tym sensie, że bardziej grywalnej, bo jak dla mnie podstawka Race'a to gra co najwyżej niezła i tyle, nic więcej (oczywiście widać ogromny potencjał systemu, ale podstawka jest daleka od wykorzystania go w pełni). Jednocześnie po dodatkach uważam się za jednego z czołowych fanów tej gry w Polsce :P, przy czym różnica między podstawką, a BoW jest kosmiczna i jakby ktoś kto dobrze zna dodatki zaproponował mi partyjkę w podstawkę to uznałbym, że uciekł z zakładu dla umysłowo chorych.

2.) RFTG + GS + RvI + BoW - w tym momencie mówimy o grze wybitnej, a wszyscy którzy myślą inaczej powinni zgłosić się do najbliższego lekarza specjalisty (tzw. RFTGologa). Także tutaj cudów się nie spodziewam i Roll nie może na tym polu wiele zdziałać przynajmniej w obecnej formie, ale kto wie, kto wie może po dodatkach rozwinie jeszcze skrzydła...

Zresztą tak na prawdę nie o to chodzi, bo ta gra ni jak nie ma zabijać czy rywalizować z Race, wręcz odwrotnie ma z nim żyć w symbiozie, dużo bliższe jest tutaj określenie, że jest to gateway do Race, bo sądzę że dzięki Roll uda się zwerbować nowych fanów Race, ale jednocześnie gra broni się sama i ja jestem maksymalnie na tą grę napalony. Rozgrywka wygląda na bardzo interesującą, podoba mi się szereg mechanizmów, które zastosowali, do tego w końcu będę mógł zagrać w coś rejsopodonego na więcej niż 2 graczy, bo Race to jak dla mnie gra tylko i wyłącznie dwuosobowa, a Roll spokojnie widzę jako grę wieloosobową, a do tego łatwiejszą do wprowadzenia. Jest to autentycznie jedyna gra na którą czekam i chociaż w USA już wyszła to do Polski jeszcze niestety żadna kopia nie zawitała o ile mi wiadomo.
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: mbork »

Epyon pisze:http://youtu.be/-Z3H0H4WXeU

Tom twierdzi, że to "Race for the Galaxy killer".
1. Tom ma zboczenie na punkcie kości (z czym się zresztą nie kryje).

2. Tom nie umie grać w Race'a (z czym się zresztą nie kryje).
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Rafal_Kruczek »

Cena na planszosferze skoczyła i obecnie jest poza zasięgiem ziemskich teleskopów... :(
Ale gra podobno już w drodze do nich...
Ale jakos inne sklepy nie mają...
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Epyon »

Pewnie zmowa wydawców. ;)
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Rafal_Kruczek »

Wolf pisze:To znaczy samo sformułowanie "Race for the Galaxy killer" jest trochę mało precyzyjne. Podzielmy to na 2 przypadki:

1.) Jeżeli mówimy o RFTG jako podstawce, no to szczerze powiedziawszy ja niczego innego się po Roll nie spodziewam, jak gry zauważalnie lepszej. Lepszej w tym sensie, że bardziej grywalnej, bo jak dla mnie podstawka Race'a to gra co najwyżej niezła i tyle, nic więcej (oczywiście widać ogromny potencjał systemu, ale podstawka jest daleka od wykorzystania go w pełni). Jednocześnie po dodatkach uważam się za jednego z czołowych fanów tej gry w Polsce :P, przy czym różnica między podstawką, a BoW jest kosmiczna i jakby ktoś kto dobrze zna dodatki zaproponował mi partyjkę w podstawkę to uznałbym, że uciekł z zakładu dla umysłowo chorych.

2.) RFTG + GS + RvI + BoW - w tym momencie mówimy o grze wybitnej, a wszyscy którzy myślą inaczej powinni zgłosić się do najbliższego lekarza specjalisty (tzw. RFTGologa). Także tutaj cudów się nie spodziewam i Roll nie może na tym polu wiele zdziałać przynajmniej w obecnej formie, ale kto wie, kto wie może po dodatkach rozwinie jeszcze skrzydła...

Zresztą tak na prawdę nie o to chodzi, bo ta gra ni jak nie ma zabijać czy rywalizować z Race, wręcz odwrotnie ma z nim żyć w symbiozie, dużo bliższe jest tutaj określenie, że jest to gateway do Race, bo sądzę że dzięki Roll uda się zwerbować nowych fanów Race, ale jednocześnie gra broni się sama i ja jestem maksymalnie na tą grę napalony. Rozgrywka wygląda na bardzo interesującą, podoba mi się szereg mechanizmów, które zastosowali, do tego w końcu będę mógł zagrać w coś rejsopodonego na więcej niż 2 graczy, bo Race to jak dla mnie gra tylko i wyłącznie dwuosobowa, a Roll spokojnie widzę jako grę wieloosobową, a do tego łatwiejszą do wprowadzenia. Jest to autentycznie jedyna gra na którą czekam i chociaż w USA już wyszła to do Polski jeszcze niestety żadna kopia nie zawitała o ile mi wiadomo.
1) a) Roll jest grą mniej przenośną- czyli są sytuacje w których jestem w stanie mieć RaceFTG(z dodatkami (1+2+3 LUB 4) wchodzi do pudełka po dodatku), a Roll jest bardzo nieprzenosci i cięzki.
b) Ja nie mam nić przeciw partii w samą podsatwkę szczególnie jesli przeciwnik nei jest w pełni zapoznany z dodatkami - a samo to ze ktos jest w stanie zagrać w RFTG i zrozumiał hieroglify powoduję utrate k6 Punktów Poczytalności :x

2) RFTG + GS + RvI + BoW - jest dobre ale zachwyty są przesadzone. Takeovers - to Niemechanika. Lider prestizu fiddly^2, Search jest stracznei fuksiarski , a bonusowa akcja prestizowa zazwyczaj kończy jako consume *3 - jakby [roduce consume jeszcze potzebowało dodatkowych boostów...
A tasowanie 220 kart to już trochę udręka...

A wracając do tematu dostepności.. 209 PLN to cena niemal zaporowa...
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: yosz »

Mam! :D Pytanie za 100 punktów czy wszystko w środku jest ok? Nagrałem więc rozpakowywanie i mój krótki komentarz o grze

http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... he-galaxy/
Rafal_Kruczek pisze:Cena na planszosferze skoczyła i obecnie jest poza zasięgiem ziemskich teleskopów... :(
To wina ceny euro / dolara. Ja zamówiłem jak było jeszcze po 179zł.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

Rafal_Kruczek pisze:1) a) Roll jest grą mniej przenośną- czyli są sytuacje w których jestem w stanie mieć RaceFTG(z dodatkami (1+2+3 LUB 4) wchodzi do pudełka po dodatku), a Roll jest bardzo nieprzenosci i cięzki.
Oczywiście fajnie, że Race jest taki poręczny, ale z drugiej strony jest grą którą trudniej rzucić na stół, więc to nie jest typ gry, którą zawsze jest sens ze sobą zabrać, bo nie z każdym się zagra, a jak już ustawiam się na grę z osobami, z którymi zagram w Race to najczęściej biorę pełny plecak gier.
Rafal_Kruczek pisze:b) Ja nie mam nić przeciw partii w samą podsatwkę szczególnie jesli przeciwnik nei jest w pełni zapoznany z dodatkami - a samo to ze ktos jest w stanie zagrać w RFTG i zrozumiał hieroglify powoduję utrate k6 Punktów Poczytalności :x
Argumentu hieroglifów chyba już nie skumam (a podaje go sporo osób), wszystkie bardziej skomplikowane efekty w tej grze są wytłumaczone, a proste typu dostajesz punkt / kartę czy obniżasz koszt są oczywiste, Race ma próg wejścia, ale jak dla mnie wynika on z poznania puli kart, żeby wiedzieć czego można oczekiwać, a nie z samej ikonografii, która jest przesadnie demonizowana, ja ogólnie uważam że w grach zawsze kiedy tylko się da powinna być ikonografia zamiast tekstu. Co do podstawki to oczywiście z nowymi osobami zagram, ale jak ktoś zna dodatki to nie widzę sensu grać w samą podstawkę.
Rafal_Kruczek pisze:2) RFTG + GS + RvI + BoW - jest dobre ale zachwyty są przesadzone.
Ja się zachwycam bardzo niewielką liczbą gier, akurat RFTG + GS + RvI + BoW się do nich zalicza, a biorąc pod uwagę, że partii rozegrałem od groma (głównie Keldon) to jednak coś w tym jest, przynajmniej dla mnie. Nie jestem w stanie wymienić 3 lepszych gier.
Rafal_Kruczek pisze:Takeovers - to Niemechanika.
Nigdy nie grałem z przejęciami, więc nie skomentuję.
Rafal_Kruczek pisze:Lider prestizu fiddly^2
Fiddly to jest opis jak to działa. Sama mechanika jest bardzo prosta i znacznym stopniu zmienia grę.
Rafal_Kruczek pisze:Search jest stracznei fuksiarski
Niby dlaczego? Grasz pod militaria, początek gry i masz braki w sile militarnej, żeby podbić planetę, którą masz na ręce, odpalasz szukanie +1/+2 do siły militarnej i podbijasz, szybko i bez problemu. Analogiczna sytuacja w dalszej części gry, rozkręciłeś się na początku, ale brakuje jakiegoś nowego świata, szukasz świata o obronie 5+ i na pewno dostaniesz coś ciekawego.
Rafal_Kruczek pisze:a bonusowa akcja prestizowa zazwyczaj kończy jako consume *3 - jakby [roduce consume jeszcze potzebowało dodatkowych boostów...
zupełnie się nie zgadzam, wykorzystanie tej akcji bywa bardzo różne, niejednokrotnie służyła mi np. jako zniżka do światów czy developów o wysokim koszcie. Consume * 3 oczywiście to bardzo fajna sprawa, czasami można to wykorzystać nie tylko w typowym silniczku konsumpcyjnym, a produce-consume akurat potrzebowało boostu po RvI - gdzie narzekano, że militaria zaczęły dominować.
Rafal_Kruczek pisze:A wracając do tematu dostepności.. 209 PLN to cena niemal zaporowa...
Bo ja wiem, a jak była za 189 zł to było ok? 20 zł więcej i już poza zasięgiem naszych portfeli? Spokojnie, wystarczy zagrać "deficit spending" i jedziemy dalej ;). Zresztą ja już po zakupach, gra już do mnie leci rakietą intergalaktyczną.
yosz pisze:Nagrałem więc rozpakowywanie i mój krótki komentarz o grze
http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... he-galaxy/
Normalnie filmików typu "unboxing" nie oglądam, ale obejrzałem bo oglądam wszystko o tej grze ;). Ogólnie spoko, ale takie filmiki są trochę wkurzające dla oglądającego jak się samemu również czeka na przesyłkę z daną grą :P, bo niewiele o samej grze mówią, a jeszcze musisz oglądać jak jakiś obcy koleś obmacuje twoją ukochaną grę - jestem zazdrosny :(.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: yosz »

Wolf pisze:Ogólnie spoko, ale takie filmiki są trochę wkurzające dla oglądającego jak się samemu również czeka na przesyłkę z daną grą :P, bo niewiele o samej grze mówią, a jeszcze musisz oglądać jak jakiś obcy koleś obmacuje twoją ukochaną grę - jestem zazdrosny :(.
:mrgreen: Moja Ci ona ta gra ;)

Możesz się poczuć poklepany po ramieniu - już, już... pewnie zagrasz szybciej niż ja.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: sheva »

Wyglada ciekawe :-) nawet bardzo. Jako, ze kocham "rejsa" ale nie mam wspolgraczy do niego to licze ze w rolla bedzie mozna latwiej kogos wciagnac... A moze sie myle?
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

Nie mylisz się. W Roll się zakochają nawet jeżeli do Race podchodzą jak pies do jeża.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6125
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 641 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: pan_satyros »

Yosz - można liczyć na jakąś relację/recenzję - cokolwiek?
RFTG bardzo lubimy, kości jeszcze bardziej, tylko cena jest dla nas nieco zaporowa. No ale jeśli byłby to prawdziwy, regrywalny hicior to czemu nie.
xof305
Posty: 33
Rejestracja: 21 sty 2015, 11:22

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: xof305 »

Czy w Roll faktycznie kostki rzuca się i ustawia za zasłonką aby przeciwnik nie widział ?

Przyznam, że to najbardziej denerwujący aspekt tej gry i wg mnie dyskwalifikujący.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Rafal_Kruczek »

Wolf pisze: a jak już ustawiam się na grę z osobami, z którymi zagram w Race to najczęściej biorę pełny plecak gier.
No własnie - ja też lubię wziąć duży wachlarz różnych gier. A pełnowymiarowa gra zajęłaby miejsce 3 lub 4 innych.
Kto wie może dałoby się Roll troche zoptymalizować (np. Race wchodzi z dodatkiem do pudełka po dodatku i już ponad 50% oszczedności...), ale nie wiem czy warto.
Rafal_Kruczek pisze:b) Ja nie mam nić przeciw partii w samą podsatwkę szczególnie jesli przeciwnik nei jest w pełni zapoznany z dodatkami - a samo to ze ktos jest w stanie zagrać w RFTG i zrozumiał hieroglify powoduję utrate k6 Punktów Poczytalności :x
Argumentu hieroglifów chyba już nie skumam (a podaje go sporo osób), wszystkie bardziej skomplikowane efekty w tej grze są wytłumaczone, a proste typu dostajesz punkt / kartę czy obniżasz koszt są oczywiste, Race ma próg wejścia, ale jak dla mnie wynika on z poznania puli kart, żeby wiedzieć czego można oczekiwać, a nie z samej ikonografii, która jest przesadnie demonizowana, ja ogólnie uważam że w grach zawsze kiedy tylko się da powinna być ikonografia zamiast tekstu. Co do podstawki to oczywiście z nowymi osobami zagram, ale jak ktoś zna dodatki to nie widzę sensu grać w samą podstawkę.
Racja. Problem z ikonografią jest troche demonizowany, ale tak naprawdę "normalni" ludzie jej nie rozumieją. Trzeba być trochę zakręconym, żeby zobaczyć sens za "znaczkami".
To jest jakiś problem percepcyjny ze ludziom sie "wyłacza" umiejętność czytania i nawet jak mają bardziej skomplikowany znaczek (wyjasniony na karcie!) to nie potrafia znaleźć tego tekstu. Na przykład bardzo czesno pada pytanie czy dociaga się kartę za wystawienie Public Works - a na samej karcie jest napisane że nie...
Jestem ciekaw jaki byłby odbiór ikonografi gdyby (wzorem Roll) przy kolejnym wydruku Race na kartach były wyjasnienie wszystkich mocy (i dopisek "ten swiat zaczyna z dobrem" na windfallach). Miejsce na kartach jest...

A próg wejscia wynikający z poznania kart i umiętności realizacji podstawowych strategii to już osobna sprawa.
Ja się zachwycam bardzo niewielką liczbą gier, akurat RFTG + GS + RvI + BoW się do nich zalicza, a biorąc pod uwagę, że partii rozegrałem od groma (głównie Keldon) to jednak coś w tym jest, przynajmniej dla mnie. Nie jestem w stanie wymienić 3 lepszych gier.
U mnie RFTG jest w top 3.
Ale jak pisałeś grasz w RFTG z komputerem. I wprawdzie prestiż i duża talia maja swoje uroki to w grze na żywo są troche niewygodne. Zapewne wróce jeszcze to tego cyklu kiedyś.
Ale na razie po ponad 50 partiach w RFTG:AA ten dodatek bardziej mi sie podoba, a w dodatku jest teraz Xeno Invasion na horyzoncie (Jay T. mowł w 2014 ze jest "sznasa jest szansa że wyjdzie w tym roku" - czytaj "w połowie 2016 bedzie" :) ).
Jakby nie było AA i XI to kupiłbym Roll bez żadnego wahania...
A tak "głodu" nie ma, to wybrzydzam...
Zresztą ja już po zakupach, gra już do mnie leci rakietą intergalaktyczną.
Gratuluję i życzę dobrej zabawy. :)

Wolf pisze:
yosz pisze:Nagrałem więc rozpakowywanie i mój krótki komentarz o grze
http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... he-galaxy/
Normalnie filmików typu "unboxing" nie oglądam, ale obejrzałem bo oglądam wszystko o tej grze ;). Ogólnie spoko, ale takie filmiki są trochę wkurzające dla oglądającego jak się samemu również czeka na przesyłkę z daną grą :P, bo niewiele o samej grze mówią, a jeszcze musisz oglądać jak jakiś obcy koleś obmacuje twoją ukochaną grę - jestem zazdrosny :(.
Oj tak, tez oglądnałem wszystko o Roll, ale film Yosza to był pierwszy w któym było dobrze widać wnętrze pudełka i ile tak naprawdę zajmują wszsytkie komponenty.
A co do unboxingów ogółem to zazwyczaj nie maja sensu (za dużo w nich jest bełkotu i i komentarzy typu nie wiem co to jest i do czego słuzy). Takie filmy mają sens wtedy jak ktoś zrobił dobry reserch ( Yosh zrobił przymuszony problemami produkcyjnymi :( ) i przy otwieraniu jest w stwanie wyjaśnić co jest co, lub gdy film jest dobrze zmontowany i dłużyzyzny sa wyciete. A najlepsze do pokazania są filmy typu visual breakdown gdzie są pokazna komponenty i ustawienie przykąłdowy setup itp. zrobione już na otwartej i czasami juz zagranej grze...
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: yosz »

PanSatyros - recenzja/rzut okiem na pewno będzie. Jak się uda to jeszcze w weekend
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

Rafal_Kruczek pisze:Kto wie może dałoby się Roll trochę zoptymalizować (np. Race wchodzi z dodatkiem do pudełka po dodatku i już ponad 50% oszczędności...), ale nie wiem czy warto.
Mogę popróbować, ale cudów bym nie oczekiwał, pudełko Roll nie świeci pustkami, wcale nie będzie tak prosto zmieścić grę w coś małego...

Ze wstępnych testów wynika, że można spakować grę w 2 pudełka od dodatków po RaceFTG, ale problemem pozostają paski do kolejkowania kafelków, zasłonki no i oczywiście instrukcja. Próbowałem też z pudełkiem od podstawki RaceFTG, weszło wszystko ładnie, ale trochę wystaje (+ oczywiście ponownie instrukcja nie wejdzie). Także zysk z przepakowania wielki nie będzie, trochę da się zaoszczędzić, ale bez szału. Ja zostawiam w tym pudełku co jest.
Rafal_Kruczek pisze:Ale jak pisałeś grasz w RFTG z komputerem.
Nie tylko, co prawda AI jest bardzo dobre i gra się tak szybko, że praktycznie w każdej chwili można rozegrać szybką partyjkę, ale Keldon to także świetna platforma do gry z innymi graczami.
Rafal_Kruczek pisze:I wprawdzie prestiż i duża talia maja swoje uroki to w grze na żywo są troche niewygodne.
Coś w tym jest, na pytanie "gramy w RFTG?" niejednokrotnie mogę usłyszeć: - tak, ale przez Keldona :P. No niestety nie idzie nic na to poradzić, że jak wszystkie rzeczy są zautomatyzowane to ta gra staje się czystą przyjemnością bez niepotrzebnych manipulacji przy kartach, żetonach itp. i jak ktoś już się do tych wszystkich udogodnień przyzwyczai to ma mniejszy entuzjazm do grania w wersję fizyczną. Zresztą prawda jest taka, że gdyby nie Keldon to ja bym pewnie nie został fanem Race, nie kupiłbym gry ze wszystkimi dodatkami i nie zainteresowałbym się również Roll i nie pisałbym teraz tego posta.
Rafal_Kruczek pisze:Zapewne wróce jeszcze to tego cyklu kiedyś.
Według mnie warto, jeżeli normalna wersja jest zbyt uciążliwa to graj przez Keldona czy to z AI czy innymi graczami, niektórzy nie wiedzą że ta aplikacja ma normalny tryb wieloosobowy i utworzenie gry z innym graczem jest banalnie proste. A przy okazji, teraz w AA też już można przez Keldona grać.
Rafal_Kruczek pisze:Ale na razie po ponad 50 partiach w RFTG:AA ten dodatek bardziej mi sie podoba, a w dodatku jest teraz Xeno Invasion na horyzoncie (Jay T. mowł w 2014 ze jest "sznasa jest szansa że wyjdzie w tym roku" - czytaj "w połowie 2016 bedzie" :) ).
Tak z ciekawości, grasz z tym magicznym labiryntem? :P. A co do Xeno Invasion, sam nie wiem, z jednej strony chętnie zobaczę co z tego wyjdzie no bo to kolejny produkt z linii RFTG, ale jednocześnie nie czekam na to z zapartym tchem.
Rafal_Kruczek pisze:Jakby nie było AA i XI to kupiłbym Roll bez żadnego wahania...
To zupełnie co innego. Roll to po prostu inna gra i tak ją trzeba traktować. Ma pewne podobieństwa do Race i czuć w niej trochę "rejsowego" klimatu, ale ma też sporo różnic i gra się inaczej do tego stopnia, że osoba która nie lubi Race może pokochać Roll (co jednocześnie nie przeszkadza, żeby fan Race został fanem Roll).

A właśnie, bo jeszcze nie napisałem, a to przecież kluczowa informacja! Gra do mnie doszła, po powrocie z pracy zrobiłem szybkie rozpakowanie i przejrzałem czy niczego nie brakuje (wszystko było łącznie z bonusowym workiem od Hasbro ;)) i popędziłem do pubu Polufka w Gdańsku na nasze cotygodniowe spotkania planszówkowe. Rozegrałem 2 partie i mogę powiedzieć, że gra jest świetna i podobała się wszystkim. To jest po prostu czysty fun zamknięty w pudełku. Więcej napiszę jutro, bo mam w zwyczaju skrobnąć jakiś mniejszy lub większy raporcik z rozgrywki po czwartkowych spotkaniach. Także jak coś więcej napiszę to wkleję też tutaj. Mam już zaplanowane kolejne partie na najbliższe dni... i już się nie mogę doczekać :D.
Awatar użytkownika
antsaren
Posty: 86
Rejestracja: 29 sty 2014, 18:46

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: antsaren »

Czy ktoś się orientuje czy dostępna będzie tylko wersja angielska czy ktoś się podjął polskiej? W innym wątku widziałem, że rebel nie planuje, ale może coś się zmieniło. Nie wiem czy czekać, czy kupować.:)
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6125
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 641 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: pan_satyros »

no i mnie zhypeowaliście ..szkoda tylko, że w czasie mojego niezdecydowania cena poszła tak ostro w górę ;/
Będzie trzeba poczekać.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4125
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: tomb »

yosz pisze:PanSatyros - recenzja/rzut okiem na pewno będzie. Jak się uda to jeszcze w weekend
Czekam. Tylko ocenami proszę ostrożnie szafować, bo pamiętam, że w przypadku AA to się dość znacząco zmieniało.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Andy »

Wolf pisze:teraz w AA też już można przez Keldona grać
Ale bez orba - przynajmniej przeciw AI.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: Wolf »

pan_satyros pisze:no i mnie zhypeowaliście ..szkoda tylko, że w czasie mojego niezdecydowania cena poszła tak ostro w górę ;/
Wszystko ustawione, jestem w zmowie z dystrybutorami ;).

Przeklejam ścianę tekstu jaką wysmarowałem w temacie o spotkaniach w Gdańsku:
Wolf pisze:--- Roll for the Galaxy --- [Consume x2 ;)]

Proste zasady, szybki czas rozgrywki, niski próg wejścia i cała masa możliwości. Już z 3 kostkami można kombinować i zagrać je bardzo różnie nawet jak wypadło nie to co chcieliśmy.

Kilka słów o grze:

I - OGÓLNE

Kości - 1 kość = 1 robotnik = 1 wykonanie danej fazy, kości które wykorzystamy trafiają do puli obywateli i żeby ich ponownie użyć trzeba je wykupić 1 kość = 1 $, kości które nie zostały wykorzystane trafiają za darmo do naszego kubeczka. Pulę kości będziemy powiększać zasiedlając nowe planety, ale im więcej kości wykorzystujemy tym więcej trzeba zapłacić żeby wróciły do kubka (jak nas nie stać to zostają w puli obywateli i możemy je wykupić w kolejnej rundzie).

Kafelki - zamiast znanych z Race kart mamy dwustronne kafelki, każdy jest inny i każdy ma z jednej strony świat, a z drugiej technologię. Bardzo ciekawe rozwiązanie z jednej strony mamy równy dostęp do technologii i światów, a dodatkowo każdy kafelek to decyzja, którą stronę chcemy wybudować.

Koszt = VP - uproszczenie zależności pomiędzy kosztem, a ilością punktów, fanów Race'a może to zdziwić, teoretycznie oferuje mniej możliwości przy projektowaniu kafli, ale w praktyce bardzo szybko się o tym zapomina i nie odczuwa się, że gra coś na tym traci.

Kolejkowanie kafelków do budowy - mamy 2 kolejki (FIFO) służące do budowy technologii i planet. Nowe planety / technologie trafiają na koniec kolejki, a budujemy te które znajdują się na wierzchu. Tworzy to ciekawy mechanizm pozwalający zarządzać co będziemy budować przyszłości. Można również łatwo zmienić plan i pozbyć się dowolnej liczby kafelków wymieniając je na nowe (więcej o tym w opisie eksploracji).

II - KOŚCI

- różne kości to różne rozłożenie faz na ściankach, jest ich 7 rodzajów (łącznie 111 kości), w tym np. kości militarne są skupione na kolonizacji nowych planet i tworzeniu nowych technologii, niebieskie na produkcji i konsumpcji, natomiast żółte (kosmici) dają największą dowolność oferując aż 3 ścianki z symbolem gwiazdki, która oznacza jokera - można ją przypisać do dowolnej fazy
- jedna kość służy nam zawsze do wyboru fazy i nie ma żadnego znaczenia co na niej wypadło
- po rzucie za pomocą akcji reassign (jedna wbudowana + nowe możemy otrzymać z technologii) możemy manipulować kośćmi i zmieniać ich położenie pomijając wynik (zależnie od konkretnej zdolności reassign, bo te występują w najróżniejszych odmianach)
- kości przypisane do faz, które nie zostały wybrane przez żadnego gracza wracają za darmo do kubka
- podobnie jak w Race również w tej grze kluczowy jest odpowiedni wybór fazy, w Roll zostało to dodatkowo obudowane mechaniką zarządzania kośćmi, działa to wyśmienicie i oferuje dużo możliwości, odpowiednie przypisanie kości i wyczucie przeciwników jest istotne dla uzyskania nad nimi przewagi

III - FAZY

1.) Explore - oferuje nam 2 możliwości, możemy albo po prostu zarobić 2$ albo szukać nowych kafelków. Jeżeli wyruszamy na poszukiwania nowych kafelków to możemy wcześniej odrzucić dowolną ilość kafelków z kolejki (nawet obecnie budowany! - wtedy kości spadają na ten poniżej - więcej o budowie w opisie drugiej fazy), następnie dobieramy tyle kafelków ile odrzuciliśmy +1 czyli jak nic nie odrzucamy to ciągniemy po prostu 1 kafelek.

Pamiętajmy, że 1 kostka to 1 wykonanie fazy, więc mając powiedzmy 3 kostki mogę np. 2 razy wziąć po 2$, a następnie odrzucić 2 kafelki i dobrać 3 nowe.

Eksploracja jest dużo bardziej uniwersalną akcją niż w Race i jest właściwie cały czas przydatna. W Race jeżeli nie mam kart, które dają dodatkowe zdolności do eksploracji to jej wartość szybko spada, tym bardziej że nowe karty można pozyskiwać z innych źródeł, chociażby ze sprzedaży. W Roll jeżeli chcemy otrzymać nowe kafelki to musimy eksplorować!

2.) Develop - przenosimy kostki z tej fazy na technologię, którą budujemy, jeżeli ilość kostek odpowiada kosztowi nasza technologia zostaje wybudowana, co więcej jeżeli mamy jeszcze kostki i kolejną technologię w kolejce możemy budować dalej (nie ma limitu ilości kafelków jakie możemy wybudować w jednej rundzie, ale ogranicza nas oczywiście liczba kości przypisana do fazy). Możemy również budować "na raty", czyli np. przenoszę 3 kostki na technologię o koszcie 5 i w następnej rundzie przenoszę kolejne 2 i kończę budowę.

3.) Settle - działa analogicznie jak develop tylko w kontekście zasiedlania planet.

4.) Produce - przenosimy kostki z tej fazy na planety produkcyjne (czyli wszystkie oprócz szarych). Tak jak w Race obowiązuje limit 1 planeta = 1 kostka (choć jest develop, który umożliwia złamanie tej zasady). Przyporządkowanie kolorystyczne (kostka - planeta) ma znaczenie, ale o tym więcej w fazie Ship.

5.) Ship - podobnie jak explore składa się z 2 możliwości:

- możemy sprzedać dobro z planety, w tym wypadku kolor kostki reprezentujący dobro nie ma znaczenia i liczy się kolor planety, za sprzedaż otrzymujemy od 3$ do 6$ zależnie od koloru planety.
- możemy skonsumować dobro, wtedy liczy się wszystko: kolor planety, kolor dobra i kolor statku, który je przewozi. Standardowo dostajemy 1 punkt. Zgodność kolorów planeta -> dobro = +1 punkt, zgodność kolorów planeta -> statek = +1 punkt. Czyli konsumując 1 dobro możemy uzyskać od 1 do 3 punktów.
- pamiętajmy, że 1 kostka to jedno wykonanie fazy, więc mając kilka kostek możemy jedną kostką sprzedać dobro z planety, a drugą skonsumować dobro z innej planety
- skonsumowane / sprzedane kostki wracają do puli obywateli

IV - ROZGRYWKA

Teoria teorią, ale jak to działa w praktyce? Równie doskonale jak to wynika z opisu mechaniki. Gra ma w sobie ten wspaniały efekt, że od razu chce się grać następną partię, a że partie są krótkie, bo wszystko wykonujemy równocześnie to nie ma problemu, żeby rozegrać kolejną... i kolejną... ;). To co czaruje w grze to z jednej strony prostota, a z drugiej ogrom możliwości. Nie ma też tego efektu co Race w stylu "no tak, gra może spoko, ale musiałbym zagrać ze 100 razy, żeby to miało sens". W Roll po prostu wchodzimy do gry i rozgrywka od razu sprawia nam przyjemność. Oczywiście wraz z większą ilością partii zdobędziemy przewagę nad nowicjuszami, ale różnica jest taka, że nowa osoba będzie się dobrze bawić bez względu na wynik i NIE zostanie przez grę przytłoczona.

V - WERDYKT

Reakcje z rozgrywki podzieliłbym na 3 grupy graczy:
- osoby, które nie wiedzą co to Race -> twierdzą, że gra jest świetna
- osoby, które uwielbiają Race -> twierdzą, że gra jest świetna
- osoby, które nie cierpią Race -> twierdzą , że gra jest świetna

Można zauważyć tutaj pewną zależność... tak! gra jest świetna :D.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Roll for the Galaxy

Post autor: yosz »

@tomb: Moja ocena AA się nie zmieniła. Od początku gram z orbem i jest to mój ulubiony dodatek do race
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
ODPOWIEDZ