18xx

[abadura]

... i 0,5x w 1860 (grę całą, ale przez Skypa - każdy miał u siebie planszę rozłożoną i wysyłaliśmy sobie ruchy a potem wykonwaliśmy na swoich stołach...).

Adaś, pamiętam tę partię i ciągłe uwagi żony, że jej przez tydzień stół blokuję Ale mieliśmy wtedy samozaparcia

Moja żona z dziećmi była u swoich rodziców, więc obyło się bez dramatów.

[piton]

Reszta leży w szafie i czeka, też mam w planie (od 3 lat) zrobić 1889 ze względu na czas rozgrywki

A później zamienić się po cichutku (żeby się nikt nie dowiedział) ze Staszkiem na jego 18EU

Pamiętam pamiętam prędzej się spotkamy przy normalnie wydanej 18xx i pogramy, niż wyprodukuję swoją 1889, ale plan produkcji wisi kilka lat na lodówce i zostanie zrealizowany kiedyś bankowo

[staszek]

Zapraszam do W-wy na 46 od GMT w takim razie

[abadura]

Ja tam próbuję we Wrocławiu zbudować środowisko fanów 18-tek.

[Pan_K]

Ja tam próbuję we Wrocławiu zbudować środowisko fanów 18-tek.

I jak Ci idzie?

[abadura]

I jak Ci idzie?

Mam już jednego pasjonata!

[Pan_K]

I jak Ci idzie?

Mam już jednego pasjonata!

W sensie, że siebie masz?
Ja w sumie chętnie bym spróbował czegoś w tym kierunku. Tylko z czasem może być kiepsko.

[abadura]

W sensie, że siebie masz?

Tak!

Ja w sumie chętnie bym spróbował czegoś w tym kierunku. Tylko z czasem może być kiepsko.

No właśnie... To jest główny problem. Wiele (relatywnie ) jest osób chętnych przynajmniej spróbować. Ale zgrać je wszystkie w jednym czasie na tyle godzin to nie jest łatwa rzecz...

[adikom5777]

Jak się przeprowadzę do Wrocławia to będzie nas dwóch

[Pan_K]

Jak się przeprowadzę do Wrocławia to będzie nas dwóch

To by było coś! Taki dostęp do gier!
Adamie - kuś go, kuś!

A są 18-tki dwuosobowe, czy zaczyna się od 3? Bo jeśli są, to możemy spróbować coś zaaranżować. Ewentualnie jeszcze misiaaaa mogę spróbować skaptować Tylko ten czas...

[piton]

Ja tam próbuję we Wrocławiu zbudować środowisko fanów 18-tek.

Ja tam, nomen-omen, koleją dotrę nawet w godzinę do Wrocka, wiec dopisz mnie do listy fanów-zamiejscowych.
(samochodem to połowę partii przeczekam na bramkach A4)

W sumie zastanawiałem się na graniu na konwentach, ale zawsze chce poznać nowe gry, bardzo chcę pogadać ze znajomymi itd. nie uda mi się posiedzieć cały dzień nad jedną grą.
Możemy pogadać na Gratislavii i się kiedyś faktycznie umówić na towarzyską partyjkę.

A są 18-tki dwuosobowe, czy zaczyna się od 3? Bo jeśli są, to możemy spróbować coś zaaranżować. Ewentualnie jeszcze misiaaaa mogę spróbować skaptować Tylko ten czas...

są dwuosobówki, 1860 wg mnie fajnie działa - my z żoną pogrywaliśmy kiedyś, znaczy przed pojawieniem się naszego trzeciego gracza

[magole]

W sumie zastanawiałem się na graniu na konwentach, ale zawsze chce poznać nowe gry, bardzo chcę pogadać ze znajomymi itd. nie uda mi się posiedzieć cały dzień nad jedną grą.
Możemy pogadać na Gratislavii i się kiedyś faktycznie umówić na towarzyską ..

Pamiętaj że jesteśmy umówieni na Pionka

[piton]

Pamiętaj że jesteśmy umówieni na Pionka

pamiętam, pamiętam od czasu jak konwersowaliśmy to nie zaglądałem do '44. Zasad dalej nie zgłębiłem

[abadura]

W sumie, to przymierzałem się do partyjki w 1846 (GMT) w piątek za tydzień. Ale od 22 dopiero, u mnie w dom. Ktoś byłby chętny?

[magole]

W sumie, to przymierzałem się do partyjki w 1846 (GMT) w piątek za tydzień. Ale od 22 dopiero, u mnie w dom. Ktoś byłby chętny?

Przygotowałem ściągi do tych 18xx które mam na półce(w tym właśnie 1846), prześlę Ci jutro i wrzucę na BGG

[piton]

akurat mam wyjazdowy urlop od przyszłego tygodnia... może to i dobrze, bo wolałbym potrenować przed graniem na wyjeździe

Przy najbliższej okazji zaprezentuje ludziom na spotkaniu planszowym 18AL i zobaczę jaki my mamy potencjał kolejowy w Opolu mamy sporo nowych graczy i termin 18xx nic im nie mówi, więc postaram się to zmienić.

Chyba, że znacie i polecacie coś równie szybkiego i prostego jak 18AL, do gry wprowadzającej.

[Pan_K]

W sumie, to przymierzałem się do partyjki w 1846 (GMT) w piątek za tydzień. Ale od 22 dopiero, u mnie w dom. Ktoś byłby chętny?

Prawie napisałem, że mi pasuje. I wtedy dostałem maila - plany się zmieniły...

[magole]

Mój pierwszy pnp (1889) gotowy , efekt jest lepszy niż się spodziewałem, chociaż całość jeszcze mocno czuć drukarnią
W sumie potrzebne były 3 wizyty w drukarni, bo w czasie 'produkcji' popsułem karty a nawet planszę - od teraz sam na takie duże formaty folii ochronnej nie naklejam, bo zawsze znajdzie się jakiś pyłek który wszystko popsuje
A gdyby ktoś chciał się z tym zmierzyć, to przetłumaczyłem karty małych firm i mogę je udostępnić .
Kilka fotek

[mazylek]

Mój pierwszy pnp (1889) gotowy , efekt jest lepszy niż się spodziewałem, chociaż całość jeszcze mocno czuć drukarnią
W sumie potrzebne były 3 wizyty w drukarni, bo w czasie 'produkcji' popsułem karty a nawet planszę - od teraz sam na takie duże formaty folii ochronnej nie naklejam, bo zawsze znajdzie się jakiś pyłek który wszystko popsuje
A gdyby ktoś chciał się z tym zmierzyć, to przetłumaczyłem karty małych firm i mogę je udostępnić .
Kilka fotek

Gratulacje, robi wrażenie. Jeśli można poproszę przetłumaczone karty.
Możesz napisać jak to dokładnie drukowałeś i na jakiej grubości papierze? Mapę w jednym kawałku czy na A4 i jak zrobić żeby się składała? Sam wycinałeś sześciokąty? Folię ochronną na wszystkie elementy przed cięciem?

Czy świadomie nie użyłeś community packa:
https://boardgamegeek.com/filepage/1043 ... s-redesign?

Wprowadzałeś jakieś zmiany do Carthaginian's redesign poza tłumaczeniem kart?

[magole]

Mój pierwszy pnp (1889) gotowy , efekt jest lepszy niż się spodziewałem, chociaż całość jeszcze mocno czuć drukarnią
W sumie potrzebne były 3 wizyty w drukarni, bo w czasie 'produkcji' popsułem karty a nawet planszę - od teraz sam na takie duże formaty folii ochronnej nie naklejam, bo zawsze znajdzie się jakiś pyłek który wszystko popsuje
A gdyby ktoś chciał się z tym zmierzyć, to przetłumaczyłem karty małych firm i mogę je udostępnić .
Kilka fotek

Gratulacje, robi wrażenie. Jeśli można poproszę przetłumaczone karty.
Możesz napisać jak to dokładnie drukowałeś i na jakiej grubości papierze? Mapę w jednym kawałku czy na A4 i jak zrobić żeby się składała? Sam wycinałeś sześciokąty? Folię ochronną na wszystkie elementy przed cięciem?

Czy świadomie nie użyłeś community packa:
https://boardgamegeek.com/filepage/1043 ... s-redesign?

Wprowadzałeś jakieś zmiany do Carthaginian's redesign poza tłumaczeniem kart?

Dzięki, na kartach znaleźliśmy wczoraj błąd , więc jeszcze zrobię korektę i dopiero wtedy wrzucę.

Odnośnie wykonania to korzystałem ze wszystkich porad Sir_Yaro z tego wątku : http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =5&t=44462.
Dodam tylko że wszystko drukowałem w drukarni na folii (druk solwentowy), kosztuje to (tutaj) 20 zł za druk o wielkości 1 metr na 1 metr. Zabezpieczenie folią kosztuje dodatkowo 15 zł.
Jakość jest dużo lepsza niż na kombajnie laserowym w pracy, ale niestety troszkę gorsza niż na drukarce atramentowej (jest większa ziarnistość). Plusem jest to że można drukować duże formaty, więc planszę dostaję w jednym kawałku - który potem przycinam zgodnie z potrzebą.
Wszystkie plansze zabezpieczyłem folią błyszczącą ale następnym razem będę używał folii matowej, powoduje ona że druk traci odrobinę na ostrości ale nic się nie błyszczy , nie przeszkadza to bardzo w grze (bo wczoraj 1889 zagraliśmy), ale jednak matowa będzie robiła lepsze wrażenie
Całość od drugiej strony podkleiłem jeszcze czarną matową folią, wygląda w ten sposób o niebo lepiej, bo nie widać gołej tektury
Pudełko: po sklejeniu dobrze jest zaokrąglić papierem ściernym brzegi, wtedy lepiej trzyma folia i nie ma 'ostrych' kantów.
Jako spód żetonów użyłem papieru fakturowanego Canson 250g/m2 (do akwareli...)

Odnośnie kosztów (bo takie pytanie dostałem na maila): jak to policzyłem teraz to druk 1889 i materiały potrzebne tylko do wykonania tej jednej gry to około:
- druk w sumie 2 mb bieżących : 40 zł
- zabezpieczenie 1 mb bieżącego: 15 zł (plansze i folii na pudełko)
- czarna folia matowa 1 metr : 10 zł
- tektury introligatorskie : 30 zł (pudełko 3mm, plansza 2mm, kafle 1mm)
- drewniane znaczniki (mepel.pl) : 13 zł
- papier jako środek do kart : 5 zł (200 gram)
- klej introligatorski : 7 zł
- papier fakturowany Canson : 10 zł (zostaje pół bloku)
- taśma klejąca dwustronna do złączenia powyższego papieru z tekturą introligatorską: 10 zł (sporo zostało)
W sumie: 140 zł (ale na pewno o czymś zapomniałem).

Do tego dochodzą konieczne moim zdaniem: linijka do cięcia (60 zł), podkładka do cięcia (20zł) i dobre ostrza do nożyka do tapet(niektóre najtańsze od nowości tną jakby były stępione , ja używałem Irwin chyba po 15 zł za pudełeczko) . Bo inaczej mogą być konieczne ponowne wizyty w drukarni gdy nam zjedzie nożyk bo przesunęła się linijka

Czasowo wykonanie zajęło mi miesiąc po około 1 godzinie dziennie.

W sumie nieświadomie użyłem wcześniejszej wersji mapy, jak się wczoraj okazało, nie było problemów z czytelnością tego co i kiedy się dzieje

No i kilka dodatkowych zdjęć: http://jelawi.info/zdjecia1889_b.htm

[magole]

Jest jeszcze jedna ważna rzecz którą zrobiłem w Carthaginian's redesign, z tego co zauważyłem są dwie szkoły wielkości kafli torów:
1. Kafle są idealnie dopasowane wielkością do siatki na mapie - co powoduje że przy modernizacji torów przesuwa się cała reszta. Tak jest w 1846 wydanej ostatnio przez GMT.
2. Kafle są 5% mniejsze w stosunku do siatki na mapie, przez to: są odstępy między nimi, ale łatwiej jest wymienić dowolny tor na inny - tak jest w ostatnim wydaniu 1830.
W plikach Carthaginian's redesign wielkości kafli torów są idealnie dopasowane (opcja 1), ja przed wydrukiem zmniejszyłem je o 3%, dało to 0,5 mm odstępu kafla od brzegu mapy z każdej strony.
Jak na mój gust wyszły dalej trochę za duże i w poprawce(bo zrobię jednak matowe plansze i matowe tory) będą one mniejsze o 5%

[abadura]

Dla porządku wydzieliłem dyskusję o 18CZ do wątku Handel/Wymiana / Finansowanie społecznościowe / 18CZ na Kickstarter.

[magole]

Mam ogłoszenie do wszystkich maniaków 18xx, przypadkiem drukarnia w której zamawiam druki, zamiast wydrukowania dwóch różnych rzeczy, puściła 2x razy to samo
Nie odebrałem tego bo nie to zamówiłem, ale obiecałem że im pomogę, bo szkoda wyrzucić do kosza całą kompletną wydrukowaną 1889

Takie coś zebrałem specjalnie dla kolegi (Elemele), jest tam wszystko co potrzebne do przygotowania 1889 a musi być zrobione w drukarni, czyli:
- wszystkie karty udziałów, pociągów, kolejności;
- spolszczone karty spółek prywatnych! - tego jeszcze nigdzie nie znajdziecie bo na razie nie dostałem zgody od autora tego wydania na ich publikację;
- pełna plansza w wersji pierwszej, która jest moim zdaniem bardziej czytelna;
- wszystkie kafle torów;
- REWELACYJNE pudełko mojego autorstwa, sam się nie mogę doczekać aż sobie je wymienię;
- duże karty korporacji (te na których kładziemy kasę i pociągi);
- żetony (w tym nadmiarowe);
- tyły na to wszystko!;
- jak chcecie to poszukajcie na zdjęciach czego nie wymieniłem
Razem prawie 3,5 metra druku na folii zabezpieczonej matowym laminatem. Wszystko gotowe do wycięcia i poskładania.
Cena druku i oklejenia wyszła 120 zł (20 zł za metr druku i 15 zł za jego oklejenie).
Gościu z drukarni obiecał że odda tubę w której będę mógł to wysłać w świat, trzeba będzie doliczyć koszty przesyłki, pewnie około ~20 zł.
Zdjęcia są tutaj: http://jelawi.info/zdjecia1889a.htm

EDIT: temat nieaktualny, 3,5 metra gry planszowej zostało wysłane

[magole]

Jeśli ktoś nie wie co ze sobą zrobić jadąc pociągiem/tramwajem/autem/autobusem lub wychodząc z psem na spacer*.
To właśnie ukazał się nowy odcinek podcastu Punching Cardboard, tylko i wyłącznie o grach 18xx
http://punchingcardboard.com/

*proszę wybrać ulubione

[magole]

Dużo się ostatnio dzieje w podcastowym świecie dookoła 18xx, co nie ukrywam bardzo, bardzo mnie cieszy, bo jest czego słuchać
Więc, po pierwsze i chyba najpiękniejsze, od niedawna działa pierwszy prawdziwy podcast tylko o 18xx
Nazywa się Dual Gauge i prowadzi go m.in. Tony który odszedł z Heavy Cardboard, bo tak go wciągnęły osiemnastki, że reszta gier poszła w odstawkę.
Właśnie ukazał się 3 odcinek, który możecie pobrać pod tym adresem : http://dualgauge.libsyn.com/podcast.
Zainteresowanych nie ma co zarzucać od razu wszystkimi nowymi wieściami, więc wkrótce podzielę się innymi znaleziskami