No Merci! No Thanks! Prezencik
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
No Merci! No Thanks! Prezencik
Dzięki FortArtowi trafiłem na przemyślną grę, które chyba tu jeszcze nie była omawiana:
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/12942/no-thanks
Na razie graliśmy biorąc część kart z 6.Bierze! i monety z Serengeti. Po jednej partii - bomba! Przewrotne rozpaczliwie (interakcja intensywnie żółta - http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=17340) a element losowy gwarantuje niepowtarzalność (i ułatwia akceptację przegranej). Przerywnik i imprezowicz zapowiada się wyśmienity.
Pewnie ściągnę sobie egzemplarz z Niemiec (nowe wydanie z ładniejszymi kartami i monetami dla 7 graczy), bo u moich głównych dostawców nie ma. Choć może, gdy tu się pojawi, pojawi się i u nich.
Chodzi mi jednak po głowie pomysł, by nawet po zakupie zrobić swój egzemplarz, który zostałby osadzony w jakiejś fabule. Szukam pomysłów jako-tako pasujących do takich elementów:
- 33 karty z numerami od 3 do 35,
- kart trzeba zebrać jak najmniej, za liczbę na karcie są punkty ujemne, lecz w sekwensie liczy się tylko najmniejsza,
- karty po kolei wystawia się na licytację, jeśli nie chce się karty wziąć, trzeba na nią położyć pieniążek,
- ten kto zdecyduje się zabrać kartę, bierze też wszystkie umieszczone dotąd na niej pieniądze,
- na końcu pieniądze się liczą na plus.
Może coś komuś zabawnego przyjdzie - temat zawsze pobudza głupawkę, zaś w tej grze jest do niej wiele okazji.
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/12942/no-thanks
Na razie graliśmy biorąc część kart z 6.Bierze! i monety z Serengeti. Po jednej partii - bomba! Przewrotne rozpaczliwie (interakcja intensywnie żółta - http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=17340) a element losowy gwarantuje niepowtarzalność (i ułatwia akceptację przegranej). Przerywnik i imprezowicz zapowiada się wyśmienity.
Pewnie ściągnę sobie egzemplarz z Niemiec (nowe wydanie z ładniejszymi kartami i monetami dla 7 graczy), bo u moich głównych dostawców nie ma. Choć może, gdy tu się pojawi, pojawi się i u nich.
Chodzi mi jednak po głowie pomysł, by nawet po zakupie zrobić swój egzemplarz, który zostałby osadzony w jakiejś fabule. Szukam pomysłów jako-tako pasujących do takich elementów:
- 33 karty z numerami od 3 do 35,
- kart trzeba zebrać jak najmniej, za liczbę na karcie są punkty ujemne, lecz w sekwensie liczy się tylko najmniejsza,
- karty po kolei wystawia się na licytację, jeśli nie chce się karty wziąć, trzeba na nią położyć pieniążek,
- ten kto zdecyduje się zabrać kartę, bierze też wszystkie umieszczone dotąd na niej pieniądze,
- na końcu pieniądze się liczą na plus.
Może coś komuś zabawnego przyjdzie - temat zawsze pobudza głupawkę, zaś w tej grze jest do niej wiele okazji.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2016, 07:54 przez Legun, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
-
- Posty: 1924
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 11 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
No Merci - jedna z moich pierwszych planszówek.
Bardzo dobra giera jako przerywnik na długą przerwę czy do pociągu. Każde rozdanie to ewidentna radocha.
Niestety gra jest mocno losowa - ale pewno stąd też emocje, które zapewnia.
Bardzo dobra giera jako przerywnik na długą przerwę czy do pociągu. Każde rozdanie to ewidentna radocha.
Niestety gra jest mocno losowa - ale pewno stąd też emocje, które zapewnia.
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Czy wersja 'do 7 osob' ma tyle samo kart co standardowa, czy wiecej?Legun pisze:Pewnie ściągnę sobie egzemplarz z Niemiec (nowe wydanie z ładniejszymi kartami i monetami dla 7 graczy),
/ciap/
- 33 karty z numerami od 3 do 35,
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Największą wadą tej gdy jest nazwa prowokująca do dowcipów (a w zasadzie w kółko tego samego). Ile razy zapytam kto gra w "No Thanks" tyle razy słyszę odpowiedź "No, thanks"
Uwielbiam w tej grze zwłaszcza to dojenie, jak mamy kartę nam nieszkodliwą, ale się jej nie bierze i puszcza się w kółeczko coby zgarnąć trochę żetonów. I te dylematy, obleci jeszcze jedno okrążenie, czy nie?
PS. Podziwiam pomysł zagrania w "No Thanks" talią z innej gry. Genialne!
Uwielbiam w tej grze zwłaszcza to dojenie, jak mamy kartę nam nieszkodliwą, ale się jej nie bierze i puszcza się w kółeczko coby zgarnąć trochę żetonów. I te dylematy, obleci jeszcze jedno okrążenie, czy nie?
PS. Podziwiam pomysł zagrania w "No Thanks" talią z innej gry. Genialne!
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Nie doczekałem się by ktoś podał jakiś pomysł na przetematowanie gry - musiałem coś znaleźć sam . Pozostaje Wam zagadka - co mnie zainspirowało? Związek fabuły z mechaniką luźny, lecz jak na taką grę, to zawsze
FLISACY
Gracze są członkami załogi flisackiej spływającej z Krakowa do Gdańska. Po drodze będą postoje a ktoś musi zostać pilnować szkuty, gdy inni będą używać życia. W grze ustalamy, kto na którym postoju ma wachtę. Możemy próbować uniknąć "utraty" danego miasta, płacąc frycowe. Niektóre miasta i tak ominiemy (wyższe w sekwensie), więc one nie są żadną stratą. Tyle.
Lista miast (od wartości 3 do 35):
Niepołomice, Nowe Brzesko, Koszyce, Opatowiec, Nowy Korczyn, Szczucin, Połaniec, Baranów, Miechocin*, Sandomierz, Zawichost, Annopol, Kazimierz, Puławy, Czersk, Warszawa, Nowy Dwór, Zakroczym, Czerwińsk, Wyszogród, Płock, Dobrzyń, Włocławek, Nieszawa, Toruń, Solec, Bydgoszcz, Chełmno, Świecie, Grudziądz, Gniew, Tczew, Gdańsk
* dziś Tarnobrzeg
Jak mnie kiedyś najdzie i znajdę odpowiednie wsparcie graficzne, to może powstanie samoróbka. Chyba, że któreś wydawnictwo zechce zaadaptować ten pomysł do regularnego wydania. Filipie, gorąco zachęcam - o tantiemach możemy spokojnie porozmawiać, wymagający nie jestem
FLISACY
Gracze są członkami załogi flisackiej spływającej z Krakowa do Gdańska. Po drodze będą postoje a ktoś musi zostać pilnować szkuty, gdy inni będą używać życia. W grze ustalamy, kto na którym postoju ma wachtę. Możemy próbować uniknąć "utraty" danego miasta, płacąc frycowe. Niektóre miasta i tak ominiemy (wyższe w sekwensie), więc one nie są żadną stratą. Tyle.
Lista miast (od wartości 3 do 35):
Niepołomice, Nowe Brzesko, Koszyce, Opatowiec, Nowy Korczyn, Szczucin, Połaniec, Baranów, Miechocin*, Sandomierz, Zawichost, Annopol, Kazimierz, Puławy, Czersk, Warszawa, Nowy Dwór, Zakroczym, Czerwińsk, Wyszogród, Płock, Dobrzyń, Włocławek, Nieszawa, Toruń, Solec, Bydgoszcz, Chełmno, Świecie, Grudziądz, Gniew, Tczew, Gdańsk
* dziś Tarnobrzeg
Jak mnie kiedyś najdzie i znajdę odpowiednie wsparcie graficzne, to może powstanie samoróbka. Chyba, że któreś wydawnictwo zechce zaadaptować ten pomysł do regularnego wydania. Filipie, gorąco zachęcam - o tantiemach możemy spokojnie porozmawiać, wymagający nie jestem
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Andy
- Posty: 5129
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Tak jakby z glazurą mi się kojarzyło?Legun pisze:Pozostaje Wam zagadka - co mnie zainspirowało?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Legun, dzięki za propo, chętnie się przy jakiejś okazji z grą zapoznam. A będziesz tak miły że podzielisz się tantiemami z autorem?
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Mnie przyszedl do glowy inny temat. Przyjmujemy zlecenia na umycie okien w wiezowcu. Monety lezace na karcie to oplata za kontrakt. Robote nizej chetnie wezmiemy, czym wyzsze pietro tym wiekszy strach, musi byc sporo monet bysmy sie za to chwycili. Czasem wolimy sami zaplacic kare niz brac taki kontrakt. Oczywiscie jak mamy juz robote na jakims pietrze to mozemy wziac sasiednie bo to sie przy okazji zrobi
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Mam się podzielić tym jednym egzemplarzem gry, którego oczekuję? Komu potrzebna połowa gry?Filippos pisze:Legun, dzięki za propo, chętnie się przy jakiejś okazji z grą zapoznam. A będziesz tak miły że podzielisz się tantiemami z autorem?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Przy najblizszej okazji mam zamiar wrzucic ekipie No Thanks! z talii thugow z Bootleggers - temat sam sie nasuwaLegun pisze:/ciap/
Chodzi mi jednak po głowie pomysł, by nawet po zakupie zrobić swój egzemplarz, który zostałby osadzony w jakiejś fabule. Szukam pomysłów jako-tako pasujących do takich elementów:
- 33 karty z numerami od 3 do 35,
- kart trzeba zebrać jak najmniej, za liczbę na karcie są punkty ujemne, lecz w sekwensie liczy się tylko najmniejsza,
- karty po kolei wystawia się na licytację, jeśli nie chce się karty wziąć, trzeba na nią położyć pieniążek,
- ten kto zdecyduje się zabrać kartę, bierze też wszystkie umieszczone dotąd na niej pieniądze,
- na końcu pieniądze się liczą na plus.
Może coś komuś zabawnego przyjdzie - temat zawsze pobudza głupawkę, zaś w tej grze jest do niej wiele okazji.
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
- Andy
- Posty: 5129
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Po niedawnej wizycie u Leguna potwierdzam z pełnym przekonaniem!Legun pisze:Przerywnik i imprezowicz zapowiada się wyśmienity.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Była w planszomanii dostawa, lecz właśnie się dowiedziałem, że już zeszła. Może to zachęci Filipa/Grannę do polskiej edycji?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Taka się pojawiła ostateczna samoróbka. Gdyby jakiś posiadacz legalnej wersji był zainteresowany plikiem z kompletem kart, to proszę o pw - mogę się podzielićLegun pisze:FLISACY
Gracze są członkami załogi flisackiej spływającej z Krakowa do Gdańska. Po drodze będą postoje a ktoś musi zostać pilnować szkuty, gdy inni będą używać życia. W grze ustalamy, kto na którym postoju ma wachtę. Możemy próbować uniknąć "utraty" danego miasta, płacąc frycowe. Niektóre miasta i tak ominiemy (wyższe w sekwensie), więc one nie są żadną stratą. Tyle.
Przy okazji zagadka - skąd się wziął ten obrazek?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Vester
- Posty: 956
- Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 44 times
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Brawo!surmik pisze:Flisak i przydróżka.
Dla jasności - Jan Marcin Szancer.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Kolejne wcielenie "Nie, dziękuję" pojawiło się przedwczoraj w naszym "kibucu" na dorocznej wymianie własnoręcznie zrobionych prezentów. Jest to wersja "Polska Liga - nie, dziękuję". Na kartach, symbolizujących zadłużone kluby piłkarskie, sama elita - Izolator Boguchwała, Concordia Knurów, Legion Komarów, Inter Gnojnica, Orzeł Wieprz, Victoria Ocieka, itd, itp. Gdyby ktoś był zainteresowany, mogę spytać autora, czy by się nie podzielił plikiem do wydruku.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Jeśli wśród drużyn jest UKS "Amator" Cyców (http://www.zs-cycow.pl/html/uks-amator/index.html), to ja chętnie!
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Niestety, ten klub, znany nam dzięki Twojemu poleceniu, nie ma swojego godła i nie uczestniczy w regularnych rozgrywkach którejś z lig piłkarskich, stąd niestety wypadła z listy. Gdyby na niej był, wymieniłbym go w pierwszej kolejnościWRS pisze:Jeśli wśród drużyn jest UKS "Amator" Cyców (http://www.zs-cycow.pl/html/uks-amator/index.html), to ja chętnie!
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
A skoro takie ograniczenia są, to mimo wszystko chętnie się zapoznam. A Amator Cyców w dodatku może się pojawi?
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Zakupiłem tą grę pod nazwą "Prezencik". Jest rewelacyjna !
Można zagrać nawet w 7 osób.
Moim zdaniem lepsza od "6Bierze" albo "Zero". Momentami dużo śmiechu
Pojedyncza rozgrywka trwa około 15 minut. Zasady banalnie proste. Praktycznie brak oczekiwania na swoją kolejkę.
Chyba najlepsza gra imprezowa w jaką graliśmy.
10/10
Można zagrać nawet w 7 osób.
Moim zdaniem lepsza od "6Bierze" albo "Zero". Momentami dużo śmiechu
Pojedyncza rozgrywka trwa około 15 minut. Zasady banalnie proste. Praktycznie brak oczekiwania na swoją kolejkę.
Chyba najlepsza gra imprezowa w jaką graliśmy.
10/10
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
A powiedzcie mi jak gracie? Jedna partia to jedno rozdanie czy tak jak w Zerze, trzy-cztery rozdanie i sumujecie punkty?
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
1 rozdanie to za mało. Chyba lepiej zagrać przynajmniej 3, zwłaszcza że jedno rozdanie trwa max 10 minut. Sumujemy wtedy punkty karne.
Chyba że zagrać kilka rozdań i przyznawać za każde osobno punkty zwycięstwa. Powiedzmy dla zwycięzcy 3, za drugie miejsce 1. To by było chyba bardziej sprawiedliwe, bo jak ostatnia nasza rozgrywka udowodniła, potknąłem się w jednym rozdaniu na 75 punktów, a to praktycznie przesądziło o wszystkim.....
Chyba że zagrać kilka rozdań i przyznawać za każde osobno punkty zwycięstwa. Powiedzmy dla zwycięzcy 3, za drugie miejsce 1. To by było chyba bardziej sprawiedliwe, bo jak ostatnia nasza rozgrywka udowodniła, potknąłem się w jednym rozdaniu na 75 punktów, a to praktycznie przesądziło o wszystkim.....
- lacki2000
- Posty: 4059
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 279 times
- Been thanked: 163 times
Re: No Merci! No Thanks! Dzięki, Nie!
Bo jak mówi nieznane powiedzenie zaginionego plemienia: "Generowanie homerulesów jest wprost proporcjonalne do ilości przegranych partii"mr.big pisze:1 rozdanie to za mało. Chyba lepiej zagrać przynajmniej 3, zwłaszcza że jedno rozdanie trwa max 10 minut. Sumujemy wtedy punkty karne.
Chyba że zagrać kilka rozdań i przyznawać za każde osobno punkty zwycięstwa. Powiedzmy dla zwycięzcy 3, za drugie miejsce 1. To by było chyba bardziej sprawiedliwe, bo jak ostatnia nasza rozgrywka udowodniła, potknąłem się w jednym rozdaniu na 75 punktów, a to praktycznie przesądziło o wszystkim.....
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::