Kemet (Jacques Bariot, Guillaume Montiage)

[Wothan]

Pytanko: Jest sens inwestować w Kemeta, mając Cyklady i GoTa? Jest jakaś duża różnica między tymi grami?

[Aduanath]

Pytanko: Jest sens inwestować w Kemeta, mając Cyklady i GoTa? Jest jakaś duża różnica między tymi grami?

Tak. pomimo tego, że Cyklady są z tematu podobne, to jednak mechanika działania jest inna (tyle słyszałam, osobiście nie grałam), natomiast grałam w GoT, a Kemet mam. Moim zdaniem zdecydowanie warto. Inna tematyka, Kemet od 2 graczy, a GoT od 3 (i to od tych 2 graczy też już chodzi dobrze), bardziej uniwersalna tematyka (łatwiej wciągnąć kogoś, kto nie zna GoT), chyba troszkę szybciej można zasady wytłumaczyć. Do łapki wydrukować tylko opisy poszczególnych kafelków (na bgg jest polska wersja) i można grać . No i jeszcze jedno. W GoT w dużej mierze liczy się to, co dzieje się "nad" planszą - ustalenia, negocjacje itp., w Kemecie ten element nie jest tak rozbudowany.

[Epyon]

Dla mnie Kemet to jest bardziej agresywny GoT do zagrania w 1,5-2h. Na pewno wrażenia z gry są odmienne niż w Cykladach, bo tutaj osią rozgrywki nie jest licytacja. Chyba warto mieć wszystkie trzy gry (gdyby nie fakt, że znajomy ma GoTa to pewnie sam bym kupił), bo Kemet i Cyklady są naprawdę różne od siebie, a na pełną rozgrywkę w GoTa nie zawsze jest czas i wtedy Kemet wpasowuje się idealnie.

[sqb1978]

A mając gry Shogun i Age of Conan jest sens brać jeszcze Kemet?
Cyklady, GoT grałem i lubię.

[Epyon]

W Age of Conan nie grałem, ale Szogun w ogóle koło Kemeta, Cyklad, czy GoT nie leży, całkiem inny feeling. W Szogunie przede wszystkim bitwy niekoniecznie się opłacają, natomiast Kemet jest cholernie agresywny, mechanika wręcz promuje taki styl gry. Na area control w ogóle nie ma ciśnienia, bo 12 jednostkami jesteś w stanie zrobić tylko dwie pięciooddziałowe armie, więc nie poszalejesz w tej kwestii zbytnio.

[_juri]

Kemet jest dużo bardziej "wredny" niż Cyklady?
Wymusza walkę czy można sobie spokojnie okopywać się przed wrogami i ciułać cośtam do zwycięstwa?

[Aduanath]

Kemet jest dużo bardziej "wredny" niż Cyklady?
Wymusza walkę czy można sobie spokojnie okopywać się przed wrogami i ciułać cośtam do zwycięstwa?

Są taktyki, które mogą pomóc w obronie, jednak jest to gra dość agresywna. Raczej trzeba atakować, czasem poświęcić swoje jednotki itp.

[Epyon]

Kemet jest dużo bardziej "wredny" niż Cyklady?
Wymusza walkę czy można sobie spokojnie okopywać się przed wrogami i ciułać cośtam do zwycięstwa?

Okopanie się to najlepsza droga do przegranej. Natomiast gra wredna nie jest, tylko konfrontacyjna - nikt Ci nic nie zabierze tak naprawdę, nawet jak w jednej turze stracisz dzielnicę miasta, to jesteś w stanie błyskawicznie ją odzyskać i jeszcze zdobyć 1 VP za wygraną. Na planszy ciągle coś się dzięki temu dzieje.

[balif]

A mi w Kemecie nie podoba się że czasami dochodzi do patowych rund bo nikt nie chce wyjść z miasta by nie dać punktów zwycięstwa innym. Dopiero ostatni lub/i przedostatni gracz decyduje się na wyjście z miasta.

[_juri]

Moi współgracze grają nieco pasywnie (np. w Potworach w Tokio w 90% kulają cyferki a łapki przerzucają ze wstrętem i niestety ta taktyka się często sprawdza) a chciałbym ich nieco przymusić do konfrontacji ale niezbyt brutalnie.
Cyklady się sprawdziły ale gdyby gra przymuszała do jeszcze odrobinę agresywniejszej rozgrywki i dawała możliwość częstszej konfrontacji(tu niestety tylko jeden gracz na turę ma Aresa) myślę, że było by idealnie
Wiadomo coś w ogóle o dacie premiery polskiego wydania Kemeta?

[AkitaInu]

Jak nikt nie wychodzi z miasta to zajmujesz swiatynie jednym chlopkiem i w ten sposob masz wijsko w miescie i swiatynie

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

[balif]

Jak nikt nie wychodzi z miasta to zajmujesz swiatynie jednym chlopkiem i w ten sposob masz wijsko w miescie i swiatynie


_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

To darmowy punkt za bitwę dla gracza po tobie a zwycięzca i tak wycofuje jednostki za punktu modlitwy jeżeli nie jest ostatni.

[AkitaInu]

Wiec musial ruszyc inne jednostki, wiec się odsłania i tak dalej i tak dalej i się kręci

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

[balif]

Wiec musial ruszyc inne jednostki, wiec się odsłania i tak dalej i tak dalej i się kręci

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

Piramida w mieście zostaje pusta. Jak mi wpadnie na nią to daje mi kolejny punkt zwycięstwa a sam zyskuje być może zakup jednego kafelka z poziomu dla niego nie osiągalnego. Czasami sam tak wkraczam na piramidę , ale tylko jeżeli gracz jest do tyłu z punktami. Sytuacje patowe są wynikiem wyczekiwania się i taktycznej rozgrywki ale cierpi na tym "epickość rozgrywki". Robią się takie szachy .

Nie wiem czy nie lepiej by gra chodziła gdyby PZ za 2 świątynie wygrywały remisy nad punktami za bitwę.

[krecilapka]

Prawdę mówiąc nie rozumiem idei pilnowania własnego miasta z piramidą, skoro nic za to nie ma?
Przecież stanie wojskiem w świątyniach daje z automatu stały punkt zwycięstwa, więc chyba lepiej stacjonować tam, niż we własnym mieście. Przecież i tak zrobi to gracz ostatni w kolejce, i jeszcze podpakuje się w moc ankh. Jak się jest pierwszym to trzeba inwestować w niebieskie kafle typu obrona +1, legion - campowanie 7osobowym oddziałem, dostawić bohaterską obronę i brać punkty za wygrane bitwy w defensywie, dołożyć stwora itd.
Obrona miasta ma sens chyba tylko pod koniec rozgrywki gdy ktoś może w ten sposób nabić punkty za piramidę.

[trabiniu]

Prawdę mówiąc nie rozumiem idei pilnowania własnego miasta z piramidą, skoro nic za to nie ma?
Przecież stanie wojskiem w świątyniach daje z automatu stały punkt zwycięstwa, więc chyba lepiej stacjonować tam, niż we własnym mieście. Przecież i tak zrobi to gracz ostatni w kolejce, i jeszcze podpakuje się w moc ankh. Jak się jest pierwszym to trzeba inwestować w niebieskie kafle typu obrona +1, legion - campowanie 7osobowym oddziałem, dostawić bohaterską obronę i brać punkty za wygrane bitwy w defensywie, dołożyć stwora itd.
Obrona miasta ma sens chyba tylko pod koniec rozgrywki gdy ktoś może w ten sposób nabić punkty za piramidę.

piramidy pilnujesz tylko gdy masz ją maksymalnie rozwiniętą z uwagi na tymczasowe VP. Kafelki rozwijające mobilność armii + skarabeusz lub feniks i możesz łatwo uzyskać brakujący do zwycięstwa punkt. idealne na końcowe combo

[trabiniu]

Pytanko: Jest sens inwestować w Kemeta, mając Cyklady i GoTa? Jest jakaś duża różnica między tymi grami?

to są dwie kompletnie różne gry. Kemet jest prostszy, bardziej jadowity ale też ma tę wadę że słabo w tym tytule o regrywalność. Jak znasz taktyki/ kafle to późniejsze partie zaczynają się powtarzać. Cyklady oferują większe możliwości i moim zdaniem są ciekawsze ale za to gorzej wydane. Kemet ma znakomite figurki. Cyklady trącą pod tym względem malizną.

[Piehoo]

Dla zainteresowanych Kemetem:
Rozgrywka
Recenzja

[Padre]

U mnie Kemet przechodzi fazę, kiedy standardowa taktyka to "Trzymać się 1-2 punkty za ostatnim przeciwnikiem, zawsze być na końcu kolejki, szykować combo na ostatnią turę". W ostatnim "hurra" można utłuc i 6-7 punktów, przy okazji zabrać kilka punktów liderowi (piramidy, świątynie). Kluczowe kafelki (coś do przechodzenia przez mury, dodatkowa akcja) mają po kilka egzemplarzy, więc bycie ostatnim w kolejce nie boli. Też tak macie?

[Piehoo]

Bardzo dobrze być ostatnim w "finałowej" rundzie. Jeżeli ktos nie zdobył punktów z zapasem, to bez przeszkód można te kilka oczek zebac i dobić do lidera. Zazwyczaj rozgrywki bardzo wyrównane i ze dwie osoby mają ponad 8 pkt.

[sqb1978]

W sklepie 3T jest Kemet w przedsprzedaży na grudzień. Zastanawiam się dlaczego tylko w 3T (nie ma np u wydawcy Rebel, chociaż w planach również napisali grudzień 2014). Rzeczywiście bedzie dodruk w tym miesiącu?

[redrum1906]

Figurki do mojego egzemplarza Kemeta, pomalowane przez kuzyna:
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more
http://kryptakrolow.blogspot.com/2014/0 ... .html#more

[_juri]

Bardzo ładnie, zaglądałem do niego na stronę, maluje figurki na zlecenie ma jakiś orientacyjny cennik?

[redrum1906]

Bardzo ładnie, zaglądałem do niego na stronę, maluje figurki na zlecenie ma jakiś orientacyjny cennik?

Musiałbyś do niego napisać bo szczerze- nie wiem. Raczej robi to hobbistycznie natomiast może miałby czas i chęć na zlecenie.

[Der]

Wrzucam jakby co mój opis i wrażenia o grze Kemet, gdy tłumaczę kumplowi o co c'mon. Kto jeszcze Kemeta nie gryzł, to może poprzez to ugryźć.

http://youtu.be/IXUwR-ueJ7w