Kemet (Jacques Bariot, Guillaume Montiage)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Kemet

Post autor: Kolejarz »

Można łatwo odzyskać utracone jednostki, świątynie i piramidy, bitwy nie są dotkliwe, często nawet po wygranej warto się wycofać - więc dobre pola nagle się zwalniają. Główne błędy, które można popełnić zachodzą przy kupowaniu mocy. Po kilku grach już wiadomo, które są mocne i nie można pozwolić komuś na ich nagromadzenie, a każdy zdąży kupić kilka przydatnych, żeby do końca gry się liczyć. W pierwszych grach faktycznie może się zdarzyć tak, jak piszesz. Chętnie przeczytam jak to było.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5457
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Kemet

Post autor: Rocy7 »

Nie mowie, ze comeback nie jest mozliwy. U nas tez wygral gosc bedacy ciagle na koncu punktacji, bo dzieki temu czesto pierwszy kupowal najlepsze ulepszenia. Dodatkowo on znal gre ja nie, wiec szybciej ogarnial pewne zaleznosci. Drugi raz nie dalbym sie tak zalatwic, ale wkurza mnie, gdy ktos robi sobie kombo, a gra nie pozwala tego zrownowazyc.

Chodzi mi o sytuacje, gdy uswiadamiam sobie po paru godzinach gry, ze zle rozwinalem sie technologicznie i nie mam (bo wykupiono juz najlepsze kafelki) zadnych dostepnych mozliwosci zrownowazenia przewagi przeciwnikow.

Problemem sa kafelki jednorazowe zdobywane na zasadzie, kto pierwszy ten lepszy.

Raz ze osoba ktora zaczyna gre na 100% zdobywa niebieska moc dajaca + 2 do ilosci armii, dwa ze osoba bedaca pierwsza w kolejnosci ruchu latwiej moze zdobyc najlepsze kafelki (wynika to z limitu 11 modlitw).

Jeden z graczy mial kombo +1 do sily w ataku (czerwony 1 poziom) + 1 do sily (czerwony poziom 3) oraz inicjatywe (auto niszczenie 2 jednostek przed walka) dodatkowo potwora chyba feniksa. Dawalo mu to + 4 przewagi, wiec moja armia nawet z potworem miala 2 gorzej od jego armii bez jednostek specjalnych.
Poszedlem w biale moce, ale nawet moc 5 wyboru kart laski + zatrzymywanie 2 (mumia) nie pozwolila mi tego zrownowazyc, albo to moze szczescie albo malo kart +2 sily jest w talii lask. Mialem mase modlitw (kaplan, kaplanka, srebry pionek), ale nie moglem zrownowazyc jego przewagi na polu bitwy.
Wiem, ze zle gralem, bo np. powinnienem od poczatku miec 2 piramidy, by miec wiecej mozliwosci mocy do kupowania, ale mimo wszystko sytuacja, gdy ktos za kazdym razem kosi moje armie, a ja nie widze dostepnej konrtaktyki (najgorzej bylo z inicjatywa) troche mnie zniechecila.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2014, 16:49 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hiu
Posty: 1147
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Hiu »

to naturalne... przegrane sa malo zachecajace ;)
jak wygram - to chetniej siadam do stolu do kolejnej partii (mimo, iz jestem swiadomy, ze nie opanowalem gry - a mimo to wygralem) :)
Nie przesadzaj - w kolejnych rozgrywkach bedzie lepiej...
Gra jest dobra.
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5457
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Odp: Kemet

Post autor: Rocy7 »

Kolejarz pisze: Główne błędy, które można popełnić zachodzą przy kupowaniu mocy. Po kilku grach już wiadomo, które są mocne i nie można pozwolić komuś na ich nagromadzenie, a każdy zdąży kupić kilka przydatnych, żeby do końca gry się liczyć. W pierwszych grach faktycznie może się zdarzyć tak, jak piszesz.
wlasnie tego typu blad popelnilem.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4021
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 19 times

Re: Odp: Kemet

Post autor: AkitaInu »

Kolejarz pisze:Można łatwo odzyskać utracone jednostki, świątynie i piramidy, bitwy nie są dotkliwe, często nawet po wygranej warto się wycofać - więc dobre pola nagle się zwalniają. Główne błędy, które można popełnić zachodzą przy kupowaniu mocy. Po kilku grach już wiadomo, które są mocne i nie można pozwolić komuś na ich nagromadzenie, a każdy zdąży kupić kilka przydatnych, żeby do końca gry się liczyć. W pierwszych grach faktycznie może się zdarzyć tak, jak piszesz. Chętnie przeczytam jak to było.
Z tego co wiem po wygranej nie mozna sie wycofac ;)
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5457
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Odp: Kemet

Post autor: Rocy7 »

Hiu pisze:Nie przesadzaj - w kolejnych rozgrywkach bedzie lepiej...
Gra jest dobra.
nie mowie ze jest zla, bo kafelki jako takie mi sie podobaja, podoba mi sie rowna odleglosc do kazdego graczy, dzieki temu nigdy nie wiadomo z ktorej strony nadejdzie atak.
Troche mi brakuje jakiegos chocby malego losowego elementu w bitwach, choc chyba karty lask tak dzialaja.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2014, 17:14 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hiu
Posty: 1147
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Hiu »

Jestes sprytny gosc - na pewno znajdziesz swoja droge do victorii.
Uzyj mocy i laska bedzie z toba ;)
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Kemet

Post autor: Kolejarz »

Wycofać w sensie zdjąć przetrzebione jednostki. Zwycięzca też może to zrobić, bo mały oddział to łatwy łup i pewny punkt zwycięstwa.

W białe moce warto pójść po to, żeby szybciej budować piramidy (Hand of God, Slaves, Priest of Ra). Wtedy można kupować wszystkie kolory. W pierwszej grze ktoś może wygrać, bo przypadkiem zbudował dobre kombo. Jak tylko jeden gracz nie jest początkujący, to raczej to nie jest przypadek. ;) Recruiting Scribe nie jest potrzebny do wygranej. Pierwszy gracz będzie raczej starał się zdobyć kafelek za 3 lub 4 punkty, rozbudowując najpierw piramidę. Warto początkowe poziomy piramidy ustawiać w kolejności, wtedy wiadomo w którym kolorze mamy jeszcze szanse na dobre moce.

Karty łaski są losowe, a dodatkową niepewność w bitwach zapewnia odrzucanie kart. Proponuję zawsze grać w zakryte karty. Nie wiadomo, którą kartę przeciwnik odrzucił nie zagrywając i co może wyłożyć, szczególnie, jak zostały mu tylko dwie karty. Moim zdaniem to dobre ulepszenie systemu z GoT, na pewno bardziej do mnie to przemawia, niż losy bitwy. Co prawda kart jest mało, a skoro jedną zagrywamy, a drugą odrzucamy, to szybko wracają na rękę. Pod tym względem GoT jest ciekawszy.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4021
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 19 times

Re: Kemet

Post autor: AkitaInu »

Zwyciezca tez moze zdjac jednostki? :) a pamietasz moze gdzie to jest w instrukcji?
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Karit »

AkitaInu pisze:Zwyciezca tez moze zdjac jednostki? :) a pamietasz moze gdzie to jest w instrukcji?
Retreat:
The defeated player must decide between recalling his troop (see below), or retreating. If he
decides to retreat, the battle’s winner has to choose the adjacent space, free of any units, to
where the opponent’s troop will be repelled. If there is no adjacent space with no units on it,
then retreat isn’t possible.

Recall a Troop:

After a battle, both the winner and the loser may choose to recall surviving units to their God.
A player receives 1 (prayer point) for every unit recalled. These units are put back in the player’s reserve.
They will be available for recruitment later.
It is not possible to split the troop by recalling some of the units, and leaving the others.
Wynika z tego jasno, że odwrót może zrobić tylko pokonany i to na pola wskazane przez zwycięzce.
Obydwoje mogę za to poświęcić swoje jednostki.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4021
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 19 times

Re: Kemet

Post autor: AkitaInu »

Dzięki za przymnienie o tym :)
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 965
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 187 times

Re: Kemet

Post autor: krecilapka »

Rocy7 pisze:Wiem, ze zle gralem, bo np. powinnienem od poczatku miec 2 piramidy, by miec wiecej mozliwosci mocy do kupowania, ale mimo wszystko sytuacja, gdy ktos za kazdym razem kosi moje armie, a ja nie widze dostepnej konrtaktyki (najgorzej bylo z inicjatywa) troche mnie zniechecila.
Jeśli się przyjrzysz grze bliżej, to dostrzeżesz, że daje ona sporo dróg do zwycięstwa. Ale pchanie się w rozwój białej piramidy to najtrudniejsza opcja, ponieważ białe kafle dają bonusy ekonomiczne. Do walki nie bardzo się przydają. A Kemet to gra gdzie podstawą jest walka.
Kontrsiłami dla kafli kupowanych z czerwonej piramidy, są te z niebieskiej. W grze od początku MUSISZ mieć minimum dwie piramidy. Na starcie możesz ustawić wszystkie trzy na poziomie 1, lub dwie na poziomach 2 i 1.
Kolega kupił kafel ATAK dający +1, to obok leży drugi dokładnie taki sam ;). Lub z niebieskich OBRONA +1, na 3 poziomie możesz wziąć "przepowiednie" i zagrywasz swoją kartę po przeciwniku. Zawsze wiesz co wyłożyć by wygrać / zminimalizować straty.
Moje dotychczasowe starcia wskazują, że najlepiej skupić się na wybranych mocach niebieskich lub czerwonych, a białą piramidę potraktować mniej priorytetowo. Jak kupisz węża, to nie mają dla Ciebie znaczenia stwory przeciwników.
Kafel "Inicjatywa" bywa wielce kłopotliwa bo nagle nic Ci nie dają ataki na oddziały składające się z dwóch żołnierzy. Punktu zwycięstwa nie dostaniesz. Takich dwóch podejdzie Ci pod mury i tylko czeka by zająć dzielnicę z piramidą na 4. Wyjdziesz ich łupnąć, to zmarnowana akcja ruchu w rundzie. A 5-7 rund to koniec gry.
Ja mam z kolei przeświadczenie, że mechanika pilnuje by żaden z graczy nie uzyskał tak miażdżącej przewagi, że dogonienie go jest niemożliwe.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Kemet

Post autor: Kolejarz »

Wygrana bez kontroli terytoriów jest trudna, a jak tu skutecznie kontrolować jakąś świątynię, jak trzeba bronić swojego miasta, a w sumie ma się tylko dwa pełne oddziały i jeden bardzo słaby? Duże ograniczenie w liczbie jednostek na pewno pomaga przed wybiciem się jednego gracza. Łatwo wystawić wszystkie i łatwo odrobić straty w tym względzie.
Nie opłaca się za bardzo rozdzielać jednostek, bo będą łatwym celem, a tu zawsze warto atakować, nawet na pustych polach.

Z mocami jest inaczej, tu można się spóźnić po te przydatne, albo właśnie je nagromadzić. Jak ktoś ma kilka silnych czerwonych, to już nie ma czasu go powstrzymywać. Kontry na najlepsze komba nie ma, po prostu trzeba kupić część mocy, zanim przeciwnik zbierze wszystkie. Jak w pierwszej turze jesteśmy ostatni, to nie wychylamy się po punkty, żeby ułożyć się na początku i kupić co potrzeba w drugiej.

Biała piramida pomaga zdobyć dużo mocy z kolejnych, ale zwykle nie te najlepsze, które znikną w pierwszej i na początku drugiej tury. Białe moce związane z małymi kartami mogą za to pomóc uzyskać przewagę w walce.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 965
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 187 times

Re: Kemet

Post autor: krecilapka »

Kolejarz pisze:Wygrana bez kontroli terytoriów jest trudna, a jak tu skutecznie kontrolować jakąś świątynię, jak trzeba bronić swojego miasta,
Jak się nad tym zastanowić to nie ma po co bronić miasta za wszelką cenę. Byle mieć jakiekolwiek w rezerwie oddziały, to zawsze sobie można przywołać je do okupowanej dzielnicy. No i jesteś atakującym wtedy więc jest szansa na stały punkt zwycięstwa :).

Gdy się wszystko wystawi to wojska jest tyle, żeby sprodukować dwa silne oddziały stacjonujące w zdobywanych świątyniach, i dwie jednostki na ryzykowne ataki na przeciwnika. Jak masz kartę dającą +4 siły, i ewentualnie jakąs fajną boskiej interwencji to moża popróbować. Wygrać możesz punkt zwycięstwa, a stracić najwyżej 2 punkty mocy Ankh za stracone wojo. Ja tak tych dwóch trzymam w odwodzie najdłużej jak się da i czasem punkt wywalczą.
NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kemet

Post autor: NTomasz »

czy kiedykolwiek w tej grze wydarzyło wam się aby wygrywała osoba która w ostatniej rundzie nie wykonywała ruchu jako ostatnia?
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4021
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 19 times

Re: Odp: Kemet

Post autor: AkitaInu »

NTomasz pisze:czy kiedykolwiek w tej grze wydarzyło wam się aby wygrywała osoba która w ostatniej rundzie nie wykonywała ruchu jako ostatnia?
Tak :) ale ostatni ma rzeczywiście. Łatwiej :)


Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Wassago »

Nadciąga dodatek do KEMETa :twisted: !

http://boardgamegeek.com/boardgameexpan ... et-ta-seti
A veil of shadows has taken over the lands of Kemet. As the souls of the fighters float above the black lands of ancient Egypt, a gloomy wind provides a new inspiration for the gods of Kemet. Will you be able to master it?

Ta-Seti, the first expansion for Kemet, adds several new things to the base game:

A new pyramid color with corresponding power tiles
A new game phase (dawn)
The path of the souls
New DI cards
Players can choose which parts of the expansion to add, as each module works on its own in addition to meshing with the other modules.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Karit »

Ciekaw jestem czy dodatek tej grze bardziej nie zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście fajnie jest mieć coś nowego, ale patrząc np. na Hadesa do Cyklad to wole grać w podstawkę. Niektóre gry są po prostu na tyle dobre same że dodatki tylko je psują, no ale zobaczymy :)
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6122
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 632 times
Been thanked: 505 times
Kontakt:

Re: Kemet

Post autor: pan_satyros »

Karit pisze:Ciekaw jestem czy dodatek tej grze bardziej nie zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście fajnie jest mieć coś nowego, ale patrząc np. na Hadesa do Cyklad to wole grać w podstawkę. Niektóre gry są po prostu na tyle dobre same że dodatki tylko je psują, no ale zobaczymy :)
Hades psuje Cyklady ? :shock:
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Wassago »

pan_satyros pisze:
Karit pisze:Ciekaw jestem czy dodatek tej grze bardziej nie zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście fajnie jest mieć coś nowego, ale patrząc np. na Hadesa do Cyklad to wole grać w podstawkę. Niektóre gry są po prostu na tyle dobre same że dodatki tylko je psują, no ale zobaczymy :)
Hades psuje Cyklady ? :shock:
:O

Co prawda to nie temat o Cykladach... ale Hades to jeden z lepszych dodatków do gry podstawowej.

Jak na razie Matagot nie zawiodło, to też jestem dobrej myśli o dodatku do Kemeta
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Karit »

pan_satyros pisze:
Karit pisze:Ciekaw jestem czy dodatek tej grze bardziej nie zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście fajnie jest mieć coś nowego, ale patrząc np. na Hadesa do Cyklad to wole grać w podstawkę. Niektóre gry są po prostu na tyle dobre same że dodatki tylko je psują, no ale zobaczymy :)
Hades psuje Cyklady ? :shock:
Mi jakoś nie podszedł, ale to subiektywna opinia :)
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Kemet

Post autor: Kolejarz »

Widząc wątek z Kemetem jako trzeci po zapowiedziach wydania po polsku Takenoko i dodatków do Cyklad miałem nadzieję na kolejną dobrą wiadomość. Wygląda na to, że jeszcze nie teraz, ale może i tak coś się kroi w temacie Kemeta PL? Gra jest naprawdę świetna i zasługuje na szeroką dostępność w polskich sklepach.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Kemet

Post autor: Karit »

Kolejarz pisze:Widząc wątek z Kemetem jako trzeci po zapowiedziach wydania po polsku Takenoko i dodatków do Cyklad miałem nadzieję na kolejną dobrą wiadomość. Wygląda na to, że jeszcze nie teraz, ale może i tak coś się kroi w temacie Kemeta PL? Gra jest naprawdę świetna i zasługuje na szeroką dostępność w polskich sklepach.
Z jednej strony ta gra jest tak niezależna językowo (poza instrukcją, która już jest spolszczona) że jej spolszczanie może nie mieć sensu.
Z drugiej strony nie takie spolszczenia już widzieliśmy na rynku, a że wersja PL zawsze ma lepszą reklamę i dystrybucje to i może Kemet PL będzie (zwłaszcza że Cyklady już mamy)
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 965
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 187 times

Re: Kemet

Post autor: krecilapka »

Kemet PL od wersji obecnej różniłby się tym, że miałby w środku włożoną instrukcję i ulotkę ze znaczeniem kafli mocy, w rodzimym języku.
Szału to nie robi, ponieważ można sobie druknąć samemu, bo w necie to jest spolszczone. Prawdę mówiąc najlepiej gdy każdy z graczy (zwłaszcza początkujących) ma taką ulotkę. W oryginalnej grze jest tylko 1 (sic!), więc praktycznie i tak wypada je sobie samemu wydrukować.
Ale za to wydanie polskie mogłoby być w atrakcyjniejszej cenie i to już jest nie do pogardzenia ;).
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Kemet

Post autor: Kolejarz »

Kemet jest ze względu na ten spis mocy bardziej zależny językowo, niż Cyklady albo tym bardziej Takenoko. W Cykladach kart jest tylko kilkanaście, a naraz pojawiają się maksymalnie trzy. W Takenoko symboli jest niewiele i bardzo szybko można ich się nauczyć. W Kemecie od początku trzeba wszystko wytłumaczyć, a ikony tak bardzo w tym nie pomagają.
Wiele sklepów ma w ogóle bardzo ograniczoną ofertę obcojęzycznych gier. Polska edycja znajdzie znacznie więcej odbiorców. Nie każdy ma zacięcie, żeby szukać danej gry po wielu sklepach (nawet internetowych). Cena pewnie będzie trochę niższa, bo większa dostępność oznacza lepsza konkurencję, ale raczej nie będą to wielkie kwoty. Z drugiej strony o grę będzie łatwiej w sklepach z przyjaznymi programami lojalnościowymi i częstymi rabatami, ale to też oznacza oszczędność głównie dla geeków.
Na dzisiaj gra chyba w ogóle nie jest nigdzie dostępna, więc trudno, żeby zawojowała nasz rynek.
ODPOWIEDZ