Exoplanets

[shemko]

Witam, od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł na grę planszową jednak do działania popchnął mnie dopiero pewien konkurs. W każdym bądź razie w przeciągu kilku dni przygotowałem przykładowe ilustrację oraz mechanikę. Grę roboczo nazwałem: Planety. Odkąd pamiętam zawszę interesowała mnie astronomia. Nieskończony tajemniczy wszechświat, skrywający odpowiedzi na wszystkie pytania które moglibyśmy zadać jako ludzkość. Wspaniałe i spektakularne zjawiska dzieją się nad naszymi głowami, każdy świecący punkt na nocnym niebie to gwiazda migocząca do nas z odległej części kosmosu. Kto wie ile z nich jest jak nasze słońce z systemami planetarnymi zdolnymi utworzyć życie.

Planety to kolorowa lekka i dynamiczna gra, w której tworzymy własne niepowtarzalne układy planetarne za pomocą specjalnych kafelków oraz żetonów różnych znaczników. Wiele mechanizmów zachodzących we wszechświecie zostało luźno odwzorowanych na potrzeby mechaniki tytułu zachowując tym samym aspekt edukacyjny gry. Celem rozgrywki jest utworzenie planet zdolnych utrzymać życie. (...)

Instrukcja (stara instrukcja z 5.07.2013)
Instrukcja (nowa instrukcja z 20.08.2013)

Temat na boardgamegeek

Prosiłbym Was o ewentualne opinie, sugestie czy porady. Ale przede wszystkim o konstruktywną krytykę. Jestem otwarty na współprace przy projekcie. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

(Aktualna wersja gry znajduje się w poście na dole tej strony)

Przykładowe elementy:

Znaczniki używane w grze (asteroida, woda, światło i życie)



Mała gwiazda ze znacznikami światła oraz księżyc ze znacznikami asteroid



Wszystkie elementy z zachowaniem proporcji
(duży format)

[Curiosity]

Przeczytałem pospiesznie instrukcję (trochę po łebkach, nie ukrywam) i jestem pod wrażeniem! Jeśli przewidujesz jakieś testy to się zgłaszam na ochotnika.

[Privian]

no mnie też zaciekawiła. Jak będą Beta-testy to daj znać

[mbork]

Nie mam teraz czasu, żeby studiować przepisy, ale jestem pod wrażeniem instrukcji: osiągnąłeś chyba górny pułap możliwości Worda (generalnie zrobić w Wordzie dokument, który nie wygląda obleśnie, to już jest w okolicach górnego pułapu , a tu jest dużo lepiej niż tylko "nieobleśnie"). Zauważyłem kilka drobnych usterek typograficznych - ale naprawdę niewiele. Z przyjemnością pomógłbym w złożeniu instrukcji, żeby wyglądała jeszcze lepiej (choć nie ma tam zbyt wiele do poprawiania); mogę też zająć się korektą (5+ lat doświadczenia w redakcji, gdzie zajmuję się właśnie składem i korektą).

[shemko]

Utworzyłem również temat na BGG: http://boardgamegeek.com/article/12780931#12780931

mbrok, dziękuje za zainteresowanie. Z oferowanej przez Ciebie pomocy na pewno skorzystam jednak na razie skupie się jeszcze na mechanice samej gry. Projekt jest raczej luźnym pomysłem, weekendową odskocznią od pracy w jakiś sposób realizacją dziecięcych natchnień.

Privian, Curiosity do betatestów jeszcze daleko, jeśli w ogóle do nich dojdzie Póki co przebieg rozgrywki rozpisywałem sobie w myślach lub na papierze gdyż ta nie jest tak naprawdę bardzo skomplikowana jak wydawać może się z instrukcji.

W skrócie gra obecnie polega na dobieraniu kafelków z ogólnej puli i tworzenie sobie prostej jednokierunkowej planszy przez każdego gracza. Drugim elementem jest przemyślane dobieranie żetonów którymi manewrujemy na właśnie utworzonej przez siebie planszy. Wygrywa ten kto zostawia sobie najwięcej otwartych możliwości lub dąży do wygranej na tyle pokrętną drogą że inni gracze reflektują się o jej efektywności za późno.

[poooq]

Wspólna plansza lub przestrzeń gry z jedną gwiazda centralną zwiększyłaby interakcje pomiędzy graczami: kolejność osobistych planet od słońca mogłaby decydować o kolejności wykonywania akcji, mógłbyś dorzucić przeszkadzajki mogące obrócić się przeciw różnym graczom (komety) i dorzucić jeszcze kilka rodzajów planet czy wspólnych gwiazd (gazowe, oceaniczne, karły, giganty itp) oraz efekty jak supernova, czarna dziura dostępne dla wszystkich (np. z otwartej talii).

Trzymam kciuki za projekt, przygotuj jak najszybciej arkusz a4 z elementami do wydruku i daj znać jak poszło w praktyce.

[shemko]

Wspólna plansza lub przestrzeń gry z jedną gwiazda centralną zwiększyłaby interakcje pomiędzy graczami: kolejność osobistych planet od słońca mogłaby decydować o kolejności wykonywania akcji, mógłbyś dorzucić przeszkadzajki mogące obrócić się przeciw różnym graczom (komety) i dorzucić jeszcze kilka rodzajów planet czy wspólnych gwiazd (gazowe, oceaniczne, karły, giganty itp) oraz efekty jak supernova, czarna dziura dostępne dla wszystkich (np. z otwartej talii).

Trzymam kciuki za projekt, przygotuj jak najszybciej arkusz a4 z elementami do wydruku i daj znać jak poszło w praktyce.

Dzięki, właśnie na takie posty czekałem

Myślałem również o jednej wspólnej gwieździe na planszy/oznaczanej przestrzeni. Musze nad tym się jeszcze dobrze zastanowić. Osobiście bardzo lubię planszówki w których posiadamy i rozbudowujemy coś własnego czego nikt nie może nam odebrać. Pomysł z posiadaniem własnego układu planetarnego wydawał mi się całkiem przyjemny. Choć wersja na przykład z posiadaniem jednej planety którą staramy się zaadaptować może by być również nie najgorsza.

Przedstawione w temacie ilustracje pokazują jedynie kilka elementów gry. Docelowo również chciałbym by gra zawierała wiele rodzajów planet, gwiazd czy zjawisk (swoją drogą przedstawiona w ilustracjach planeta z fioletową powłoką to przykład planety gazowej ).
Zjawiska o których pisałeś występowały by w grze właśnie w postaci kart. W temacie na BGG zarysowałem wstępnie ten pomysł. Karty można by kupować w swojej turze za określoną ilość żetonów ale w deku znajdowały by się również karty niekorzystne dla gracza (natychmiastowego użytku). Na dole wiadomości przedstawiam trzy przykładowe karty które zaprojektowałem w języku kaleczącym angielskim.

Początkowo gra miała być szybką małą gierką na 15 minut ale może właśnie warto by było zrobić z niej coś dłuższego. Coś w konwencji small worlda w bajkowej, luźnej oprawie graficznej z elementami gry symulacyjnej i ekonomicznej. Gdzie celem będzie dalej wyhodowanie życia ale może w postaci jakiegoś ludzika, stworka czy kosmicznego zwierzątka.
Najbardziej mi zależy na tym by wyhodowanie życia na planecie wiązało się z pewnym wysiłkiem - co starałem się również zawrzeć w obecnych zasadach gry. Gdzie żeton życia kłaść będzie się na planetę z prawdziwą radością.

W każdym bądź razie projekt wymaga jeszcze wiele poprawek.

przykłady kart
(duży rozmiar)

[Bea]

Dlaczego opisy na kartach są po angielsku? Niestety jest tam sporo błędów, może lepiej zrób na początek zrób je po polsku a potem daj komuś do przetłumaczenia

[shemko]

Dlaczego opisy na kartach są po angielsku? Niestety jest tam sporo błędów, może lepiej zrób na początek zrób je po polsku a potem daj komuś do przetłumaczenia

tak jak napisałem wcześniej:
"Zjawiska o których pisałeś występowały by w grze właśnie w postaci kart. W temacie na BGG zarysowałem wstępnie ten pomysł."
"Na dole wiadomości przedstawiam trzy przykładowe karty które zaprojektowałem w języku kaleczącym angielskim."

karty były robione na szybko stąd te błędy. Jednak na obecną chwilę nie ma to zupełnie znaczenia.

[Brylantino]

Instrukcję przeczytałem po łepkach, ale muszę to powiedzieć: jestem pod ogromnym wrażeniem szaty graficznej, choć to dopiero sam zamysł, aniżeli grywalna wersja O_O Chciałbym, aby moje prototypy wyglądały choć w 1/10 tak dobrze, jednak niestety obsługa jakichkolwiek programów graficznych dla mnie to czarna magia... Mechnika wydaje się bardzo fajna. Czekam na dalsze informacje

[Hertil]

Jestem pod wrażaniem. Jasna instrukcja + świetne grafiki + ciekawy pomysł = niezła gierka. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszej pracy. W jakim programie graficznym robiłeś te grafiki? ;>

[shemko]

Dziękuje za miłe słowa wszystkim. Grafikę robiłem w photoshopie. Pewnie jak gra zostanie ukończona i przejdzie pomyślnie beta testy w gronie znajomych, wystosuje jakiś zgrabnie złożony PDF dla zainteresowanych z częściami do druku własnej wersji testowej.
Osobiście znając swoje aspiracje będę dążył do stworzenia chociażby jednego kompletnego egzemplarza z ładnie zaprojektowanym pudełkiem i elementami na solidnej tekturze. Ale to pewnie nastąpi za rok jeśli nawet nie lata świetlne

[poooq]

Tak sobie myślałem, że ataki asteroidami to fajny patent na elementy blefu i intuicji: każdy gracz posiada 6 żetonów asteroid: rewers w każdym identyczny, natomiast druga strona to skała, lód lub życie, w ilości skała x3, lód x2, życie x1. Niezablokowana asteroida zadawałaby 2 obrażenia (zdjęcie żetonów lub cokolwiek co przyjdzie Ci do głowy), można blokować je księżycem i/lub atmosferą (jeśli jest), ataki wykonywałoby się zasłoniętymi żetonami, po dotarciu ich do planety można sprawdzić co przyniosły: skały ogólne zniszczenie, lód zniszczenie + woda (jeśli zablokowana to tylko woda) a życie to zniszczenie + życie (jeśli zablokowana to tylko zniszczenie), po zużyciu 6 żetonów gracz dobiera taki sam zestaw.

[mbork]

A ja nie wiem, czy "coś dłuższego" to dobry pomysł. Jest masa długich, ciężkich gier strategicznych i masa lekkich fillerów z niepoważnym tematem. Mogę się mylić, ale krótkich gier z ciekawym tematem i ciekawą mechaniką jest chyba stosunkowo mało (tak, wiem, że są, ale chyba nie przesadnie dużo).

[Dominusmaris]

Mnie też się bardzo podoba. Jednak wydaje mi się, że mechanika
,,wylosuj starter i dobieraj ze wspólnej puli" już w założeniu jest błędna.
Jeżeli mamy nierówny start to teoretycznie powinna go równoważyć
późniejsza losowość a tu tego nie ma. Jeżeli wylosuję większą gwiazdę
mam łatwiej, jeżeli mam pierwszy ruch wybieram to co mi pasuje. Ile
optymalnych dróg do zwycięstwa można stworzyć? Jeżeli układ ma kilka
wzorów kafelków, szybko będzie wiadomo jak grać najlepiej. Przy otwartej
puli wiadomo co kto wziął i co zostało. Wiele emocji odpada. Z kolei by gra
była wyrównana kafelki powinny się powtarzać. Wtedy wszyscy będą grali
to samo i ten wyprzedzający pozostałych ,,o ruch" wygra grę. Element życia
wart rozwinięcia. Zapoznaj się z grą SPORE. Dałbym do gry bakterie, potem
uproszczone stwory roślino, mięso i wszystkożerne, które zamieniają się w
cywilizację odpowiednio ofensywną, defensywną i umiarkowaną. Na poziomie
bakterii można kolonizować poprzez meteoryty, na poziomie cywilizacji rakietami.
Stwory to etap przejściowy, który mogą zabezpiecza przed obcymi bakteriami,
ale uniemożliwia ekspansję aż staną się cywilizacją. Stwory to inaczej zwierzęta:)
Wiem, że to bełkot i może czegoś nie doczytałem, ale dzieciak mi się drze i pisałem to po
łepkach i na wyrywki. Generalnie sama idea świetna więc przepraszam że nie
poświęciłem więcej czasu na czytanie i redakcję powyższego. Pozdrawiam.

[Żaku]

Gra mnie BARDZO zaciekawiła. Z chęcią bym sobie zagrał.

[shemko]

W sumie to popchnęło mnie do pracy nad tym pomysłem tzn. że sam zagrałbym w taką grę
Tworzenie czegoś zupełnie od zera i obserwowanie jak to funkcjonuje i jakie daje szanse na dalszą rozgrywkę. Gra ekonomiczna w znaczeniu super pierwotnym.

poooq: bardzo fajny pomysł. Właśnie w grze brakuje trochę elementów losowości. Nie jestem wielkim fanem gier w którym połowa mechaniki opiera się na szczęściu ale idea z zakrytymi żetonami mogła by wprowadzić fajne elementy zaskoczenia.

Dominusmaris: nierówny start byłby rekompensowany stylem dalszej gry. Mniejsza gwiazda która przyciągnie mniej planet uzyska szybszy bonus z wypełnienia wszystkich orbit przez co rozwój jej układu będzie bardziej dynamiczny, gdzie gracz będzie się mógł wcześniej skupić na przeszkadzaniu innym. Wiem że może to być nie wystarczająca rekompensata dlatego muszę to jeszcze prze główkować.

Z grą SPORE znam się całkiem dobrze, bardzo mi przypadła do gustu. Właśnie w tej grze uchwycony był element który bardzo chciałbym zawrzeć w swojej grze planszowej. Poczucie gracza że tworzy coś zupełnie od zera, rozwija i rozbudowuje, zastanawia się które elementy będą miały znaczenie w przyszłości a które nie. A kiedy po załóżmy 20 minutach gry przypomni sobie początek gry będzie zadowolony z tego jak daleko zaszedł i jak bardzo zmieniły się jego planety lub planeta.

Rozwinięcie elementu życia natomiast nie wiem czy jest takim dobrym pomysłem. Jest to na tyle obszerna myśl że mogłaby w sumie posłużyć na osobną grę a przynajmniej spory dodatek. Też się nad tym sporo zastanawiałem, bo rozwijanie życia na swoich z trudem "oswojonych" planetach też sprawiało by pewnie sporo frajdy.

W ogóle fajnie by było gdyby Planety stały się czymś rodzaju zbiorowego projektu który tworzy grupka ludzi z forum. Może wtedy rzeczywiście kiedyś udało by się wspólnymi siłami przygotować i wydrukować kilka egzemplarzy fajnej i przemyślanej gierki do własnej kolekcji.

[Dominusmaris]

No nie wiem. Praca zespołowa bez presji ze strony przełożonego,
szybko przeradza się w jałowe dyskusje. Masz wszelkie umiejętności
by do stanu grywalnego prototypu dojść samodzielnie. Jak będziesz
potrzebował kasy i kontaktów by gę profesjonalnie wydać, możesz
wrócić na forum. Tu znajdziesz pewnie odpowiednich ludzi.

[mbork]

No nie wiem. Praca zespołowa bez presji ze strony przełożonego,
szybko przeradza się w jałowe dyskusje. Masz wszelkie umiejętności
by do stanu grywalnego prototypu dojść samodzielnie. Jak będziesz
potrzebował kasy i kontaktów by gę profesjonalnie wydać, możesz
wrócić na forum. Tu znajdziesz pewnie odpowiednich ludzi.

Zgadzam się. Dodam od siebie jeszcze jeden cytat: "There’s a reason “design by committee” is not a compliment."

[shemko]

Witam serdecznie. Jakiś czas temu grę "Planety" wysłałem drogą elektroniczną do kilku wydawnictw. Parę z nich nie było zainteresowanych pomysłem a cześć w ogóle nie odpisała. Zainteresowanie wykazało jedynie wydawnictwo "G3" prosząc o przesłanie prototypu w celu przetestowania i zastanowienia się nad wydaniem.
Przez około miesiąc pracowałem nad grą. Mechanika zmieniała się kilkakrotnie w trakcie testów, poprawiłem nieco grafikę, dodałem parę nowych elementów. W grze nie wprowadziłem wszystkich zaplanowanych pomysłów ponieważ chciałem przesłać wydawnictwu grę, którą mniej więcej spodziewali się po zobaczeniu pierwszego projektu.
Kiedy prototyp był już w miarę grywalny wydrukowałem go na bristolu o formacie A2 wyciąłem, skleiłem i nadałem pocztą polską.
Elementy wycinane były ręcznie i klejone taśmą dwustronną w celu wykonania awersów, rewersów i wzmocnienia elementów. Było z tym trochę zachodu ale efekt końcowy wyszedł całkiem dobrze. Teraz zostaje mi tylko czekać na odpowiedź od wydawnictwa.

(Nowa instrukcja z 20.08.2013)

Żetony używane w grze:



Wszystkie elementy z zachowaniem proporcji:
(duży format)



Elementy do wydruku prototypu na formacie A2:
(duży format)




Zdjęcia opracowanego prototypu:

[tekknoboy]

wygląda naprawdę rewelacyjnie.

[Curiosity]

Gra wygląda bajecznie, ale z instrukcji niewiele zrozumiałem. Jestem wyjątkiem, czy też po prostu zmęczenie i piwko biorą górę?

[shemko]

Obawiam się że instrukcja może być nie przejrzysta. Postaram się w najbliższym czasie zrobić film przedstawiający szybką rozgrywkę dla dwóch graczy. Oraz dziękuje za miłe słowa

[Brylantino]

Wygląda naprawdę rewelacyjnie! Co do wydawnictw, to radzę uzbroić się w cierpliwość. Moje dwa prototypy kiszą się w dwóch już ponad pół roku i sprawa ciągle jest w toku

[Looter]

Ruszyło coś? Była jakaś odpowiedź od wydawnictwa?