Eldritch Horror: Przedwieczna Groza (Corey Konieczka, Nikki Valens)

[Breżniew]

Są jeszcze takie: https://www.onproject.pl/akcesoria/9715 ... miecz.html.
Też będą pasować.

Akahoshi, masz jakieś informacje odnośnie ich grubości? Szukałem, ale nigdzie nic nie mogę znaleźć.

[akahoshi]

Niestety, wiem tylko, że takie istnieją.
Ja osobiście wieki temu zaopatrzyłem się w Panasie.

[Morgon]

Koszulkujecie karty do Eldritcha? Chyba poza tasowaniem i przeczytaniem tekstu karty to niespecjalnie mają one kontakt z dłonią, raczej leżą na stole przez większość czasu?

[ZygfrydDeLowe]

Koszulkujecie karty do Eldritcha? Chyba poza tasowaniem i przeczytaniem tekstu karty to niespecjalnie mają one kontakt z dłonią, raczej leżą na stole przez większość czasu?

Zgadza się, ale w zależności od stylu gry i szczęścia (tudzież jego braku) możesz wielokrotnie przeszukiwać talie zasobów, unikalnych zasobów oraz zaklęć.
Ja osobiście nie wkładam kart w koszulki, jeszcze oznak zużycia nie zauważyłem, ale jestem dopiero po kilkunastu partiach.

[Bary]

Po 50+ partiach nie widzę zużycia.

[Morgon]

Dziękuję za odpowiedź

[Gatherey]

Info nt. nowego dodatku:

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... rld-burns/

[ChandlerBong]

W jakie dodatki najlepiej zainwestować? Na pewno Zaginiona wiedza i coś jeszcze?

[Eremita]

W jakie dodatki najlepiej zainwestować? Na pewno Zaginiona wiedza i coś jeszcze?

Według mnie Tajemnicze Ruiny to jak dotychczas najlepszy dodatek, zostawiający resztę daleko w tyle. Na odległym drugim miejscu stawiam Widma Carcosy, i dopiero na trzecim Zaginioną Wiedzę.
Uprzedzając pytanie: Zaginiona Wiedza jest dodatkiem niezbędnym by wydłużyć żywotność Przedwiecznych z podstawki, ale jakościowo uważam że jest przeciętna. Po prostu to bardziej łatka niż dodatek.

[ChandlerBong]

a co z większymi dodatkami? Warto się interesować?

[Eremita]

a co z większymi dodatkami? Warto się interesować?

To skomplikowane. Duży dodatek kosztuje dwa razy tyle. Te dodatkowe 100% ceny płaci za dodatkową planszę i komponenty które są od niej zależne. Ja nie lubię tych plansz dodatkowych, więc dla mnie to stracone pieniądze.

Więc nie zaproponuję Ci sensownego porównania dużych dodatków z małymi, mogę za to porównać ze sobą dwa duże dodatki: Pod Piramidami niszczy W Górach Szaleństwa.
Są różne powody ale najważniejszy to Przedwieczni. Ci z "Pod Piramidami" utrzymują pewien sensowny poziom rozrywki. Natomiast z tych "W Górach Szaleństwa" jeden jest nudny jak flaki z olejem, a drugi upierdliwy i męczący.

Jest to oczywiście moja subiektywna opinia. Wydaje mi się że wiele osób ją podziela ale to może być mój błąd poznawczy.

Edit: "komponenty które są od niej zależne"

[c08mk]

W zasadzie każdy dodatek coś wnosi do gry. Jedne mniej drugie więcej i w zależności od gracza opinie będą różne. Ja w przeciwieństwie do poprzednika lubię dodatkowe plansze i właśnie Góry Szaleństwa ze względu na klimat. Chyba jest to jedno z opowiadań Lovecrafta, które mi najbardziej zapadło w pamięć.
Na pewno każdy kolejny dodatek zwiększa regrywalność i zmniejsza powtarzalność rozgrywek.
Zaginiona Wiedza jest traktowana jako "must have" ze względu na uzupełnienie tego co w podstawce powinno być od razu. Reszta ... zależy co kto lubi.

[Moonday]

Dodatki do EH są o tyle przemyślane, że zwiększają regrywalność nie zmieniając jakoś szczególnie zasad. Zupełnie jak z klockami lego: większa ilość daje więcej zabawy przy tej samej mechanice układania Mimo wszystko skłaniam się ku Zaginionej Wiedzy jako pierwszym zakupionym dodatku, bo dzięki niemu Przedwieczni z podstawki tak szybko się nie znudzą. W dalszej kolejności polecam, w zależności od budżetu: Góry Szaleństwa lub Tajemnicze Ruiny, żeby móc grać z żetonami skupienia.

[ChandlerBong]

Przeczytałem, że podstawka starcza mniej wiecej na 15 partii grania bez znudzienia materiału. Jeśli zdecyduje sie na 2 dodatki Zagubiona Wiedza oraz Tajemnicze Ruiny to rozumiem, że znacznie podniesie się poziom regrywalności gry?

[Zuntir]

Sama Zaginiona Wiedza podwaja ilość kart w większości talii spotkań. Osobiście posiadam prócz Zaginionej Wiedzy dodatek Góry Szaleństwa, który do podstawowych decków dodaje podobną ilość kart co Tajemnicze Ruiny i po blisko 40 partiach nie odczuwam powtarzalności.

[Bary]

Przeczytałem, że podstawka starcza mniej wiecej na 15 partii grania bez znudzienia materiału. Jeśli zdecyduje sie na 2 dodatki Zagubiona Wiedza oraz Tajemnicze Ruiny to rozumiem, że znacznie podniesie się poziom regrywalności gry?

Z tymi dwoma dodatkami masz min. 30 kolejnych rozgrywek. Jeśli natomiast chodzi o kolejność zakupu, to polecam kupować je tak, jak wypuszczało FFG.

[Czarnyx]

Ja natomiast chciałbym zadać pytanie podyktowane czystą ciekawością. Chodzi o żetony wskazówek. Są one dosyć małe i jest ich trochę, przez co tasowanie mogłoby doprowadzić niejednego do nerwicy, zwłaszcza jeśli ma tak niezdarne łapy jak ja Ja osobiście rozwiązałem ten problem w taki sposób, że kupiłem dwa woreczki materiałowe, jeden, rzecz jasna, na potwory, a do drugiego wsypałem wszystkie wskazówki by losować je na tej samej zasadzie co potwory. I teraz złapała mnie nagła ciekawość: jak robią ze wskazówkami inni. Czy tak jak ja, czy może je tasują, czy też w jeszcze inny sposób?

[Bary]

Ja robię dokładnie tak samo. W woreczku trzymam też bramy.

[Moonday]

Jeżeli chodzi o żetony wskazówek, to też myślałem o osobnym woreczku. Póki co trzymam je w pojemniku z drewnianego kufra dedykowanego dla EH i jest ok.

[c08mk]

U mnie bramy leżą jedna na drugiej, potwory w przykrywce do pudełka, a wskazówki luzem koło planszy tyle, że odwrócone na jedną stronę.

[Eremita]

Ja robię dokładnie tak samo. W woreczku trzymam też bramy.

Zwróć uwagę że już w grze podstawowej jest badacz który podgląda jaka brama jest na wierzchu stosu. W późniejszych dodatkach pojawiają się efekty które pozwalają z jeszcze większym wyprzedzeniem sprawdzić gdzie będą się otwierać bramy lub też wpłynąć na kolejność ich otwierania. Przy użyciu woreczka zrealizowanie tych efektów może być utrudnione.

[Bary]

Ja robię dokładnie tak samo. W woreczku trzymam też bramy.

Zwróć uwagę że już w grze podstawowej jest badacz który podgląda jaka brama jest na wierzchu stosu. W późniejszych dodatkach pojawiają się efekty które pozwalają z jeszcze większym wyprzedzeniem sprawdzić gdzie będą się otwierać bramy lub też wpłynąć na kolejność ich otwierania. Przy użyciu woreczka zrealizowanie tych efektów może być utrudnione.

Wiem, wiem, w takich przypadkach niestety trzeba wyciągnąć bramy i ustawić w stosik.

[kelvar]

Góry Szaleństwa dodają sporo standardowych kart i zdecydowanie​zwiększyły u mnie regrywalnosc (dodałem je do zestawu podstawka + Zaginiona Wiedza.
Ale będąc szczerym - podobne komponenty dodaja Tajemnicze Ruiny (znów tak naprawdę dopiero w obu jest "pełny" zestaw żetonów i kart pomocy). Dodatkową planszę uruchamia się rzadko.... A ruiny super rozszerzają rozgrywkę praktycznie zawsze.
Tak więc:
Zaginiona Wiedza - obowiązkowa (dLA mnie to część podstawki...)
Tajemnicze ruiny - fenomenalnie rozszerzają grę... Polecam!
Góry Szaleństwa - nie ukrywam, że też jestem zadowolony, ale według mnie małe dodatki lepiej "chodzą" (2 małe zamiast dużego...). Acz nie żałuję zakupu:)

Ostrze zęby na Widma Carcarosy i nadchodzące Miasta w ruinie, ale ciężko już obecny zestaw ograć (zwłaszcza, że do gry ostatnio towarzystwo w Warszawie się rozlecialo mi...)

[narandil]

a jeśli w Eldritcha zagram max raz na pół roku - to nadal konieczna jest Zaginiona Wiedza/Tajemnicze Ruiny? Żetony skupienia i karty pomocy zawsze mogę sobie sam dorobić. Jeśli miałbym kupić tylko 1 z nich to który? Czy Ruiny też tak ładnie uzupełniają podstawkę jak Wiedza? Bo widzę że mają bardziej pozytywnych opinii

[Moonday]

a jeśli w Eldritcha zagram max raz na pół roku - to nadal konieczna jest Zaginiona Wiedza/Tajemnicze Ruiny?

Zaginiona Wiedza uzupełnia karty z podstawki, zwłaszcza brakujące tajemnice Przedwiecznych. Moim zdaniem ten dodatek jest konieczny do zakupu. Każdy pozostały to już wybór gracza. Jeżeli chcesz grać w EH od święta to podstawka+Zaginiona Wiedza powinny w zupełności wystarczyć.