Francis Drake (Peter Hawes)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Francis Drake
To jeszcze jedna wątpliwość (wiem, że powinna być raczej w dziale zasad, ale chyba na razie nie ma sensu odrębnego wątku tworzyć).
Pierwsze dwa dyski misji, mogące skutecznie atakować ustala się w pierwszej kolejności w oparciu o ich numer a jeśli jest ten sam, to wg kolejności żeglowania (kolejnośc statków w porcie), tak?
Jeśli któryś z tych dwóch ataków nie może się powieść, to kolejny dysk jest wybierany wg takich samych zasad co dwa pierwsze (1. Numer dysku, 2.kolejność w porcie), czy może innej (1. Numer dysku, 2. kolejność postawienia dysku na danym celu)? Byłaby to pewna niekonsekwencja, ale w instrukcji pojawia się sformułowanie "next to arrive" , które by to sugerowało. Chyba, że to sformułowanie znaczy coś innego...
Pierwsze dwa dyski misji, mogące skutecznie atakować ustala się w pierwszej kolejności w oparciu o ich numer a jeśli jest ten sam, to wg kolejności żeglowania (kolejnośc statków w porcie), tak?
Jeśli któryś z tych dwóch ataków nie może się powieść, to kolejny dysk jest wybierany wg takich samych zasad co dwa pierwsze (1. Numer dysku, 2.kolejność w porcie), czy może innej (1. Numer dysku, 2. kolejność postawienia dysku na danym celu)? Byłaby to pewna niekonsekwencja, ale w instrukcji pojawia się sformułowanie "next to arrive" , które by to sugerowało. Chyba, że to sformułowanie znaczy coś innego...
Re: Odp: Francis Drake
Gra jak na grę euro jest bardzo ale to bardzo tematyczna i mechanika świetnie wpisuje się w temat i go odzwierciedla. Next to arrive oznacza gracza który w kolejności zjawia się w miejscu zainteresowania. Kto szybciej wypłynie w portu w Anglii tym szybciej dotrze na miejsce w nowym świecie przed innymi i będzie miał okazję złupić lokację (no chyba że ktoś zakupi chlubny statek floty Farancisa Drake którym opłynął kulę ziemską - Golden Hind, wtedy dotrze na karaiby przed innymi.)
Re: Francis Drake
Czyli w obu przypadkach istotna jest kolejność ustawienia statków w porcie. Dzięki!salane pisze:Gra jak na grę euro jest bardzo ale to bardzo tematyczna i mechanika świetnie wpisuje się w temat i go odzwierciedla. Next to arrive oznacza gracza który w kolejności zjawia się w miejscu zainteresowania. Kto szybciej wypłynie w portu w Anglii tym szybciej dotrze na miejsce w nowym świecie przed innymi i będzie miał okazję złupić lokację (no chyba że ktoś zakupi chlubny statek floty Farancisa Drake którym opłynął kulę ziemską - Golden Hind, wtedy dotrze na karaiby przed innymi.)
Re: Francis Drake
Prośba o pomoc w znalezieniu zgrabnych polskich tłumaczeń. Nie za bardzo przychodzą mi do głowy jakieś polskie odpowiedniki, tak żeby nie schrzanić klimatu w grze jakimiś niefortunnymi określeniami
Homebound Docks
Outbound Dock
Spanish Troop Counters
Types of Conquests Chart
Commodities
Homebound Docks
Outbound Dock
Spanish Troop Counters
Types of Conquests Chart
Commodities
Re: Francis Drake
Zagraliśmy w 4 osoby i szczerze mówiąc to jestem nieco rozczarowany. Zasady są stosunkowo proste i intuicyjne, bardzo czytelne oznaczenia na planszy powodują, że można grać w zasadzie bez zaglądania do instrukcji. Nasza gra trwała ok 2,5 godziny, ale z pewnością da się skrócić.
Klimat niby jest, choć za wiele go nie doświadczyliśmy. Jak na klasyczną eurówkę jest go oczywiście masa, ale Francis na pierwszy rzut oka wydaje się być hybrydą. A jak na hybrydę (już nie mówiąc o ameri) to klimatyczności było jednak trochę za mało. Ale to może kwestia ekipy w jakiej graliśmy :/
Zupełnie nie sprawdził się nam mechanizm walki o poszczególne pola. Przy 4 graczach i takim poziomie dostępnych zasobów połowa misji była realizowana bez jakiejkolwiek konkurencji. Ani razu w grze nie wystąpiła sytuacja, że przy danym celu było więcej graczy niż możliwych akcji. A to (konkurowanie i wypadanie poza kolejkę) wydawało mi się bardzo fajnym rozwiązaniem i jednym z większych atutów gry. Wolałbym chyba, żeby było nieco ciaśniej - i jeśli chodzi o konieczność walki o zasoby (u nas mała konkurencja była jedynie o Królową, Admirała, Gubernatora i Golden Hind) i jesli chodzi o tłok przy celach. Pewnie bardziej świadoma gra doświadczonych graczy jest bardziej konfrontacyjna i w większym stopniu uwzględnia blokowanie innych a nie tylko patrzenie na własne podwórko, ale też na konkurowaniu o te same zasoby czy realizowaniu podobnej strategii zyskują ci, którzy wybrali inne strategie
Sądzę, że gra na 5 graczy te problemy (a przynajmniej ich część) rozwiąże, ale szkoda, gdyby ta gra była sensownie grywalna jedynie w takim sztywnym składzie.
Inne elementy - tylko na plus. Mechanika ciekawa, zasady intuicyjne, rozgrywka płynna (choć chwile zamulania też były), wykonanie bajeczne - zarówno estetycznie jak i ergonomicznie (w tym rewelacyjna wypraska z wieczkiem i pudełko ze specjalnym nacięciem na wygodne wyjmowanie planszy). Pewnie gdyby nie moje rozbuchane oczekiwania to byłbym całością zachwycony. A tak jest - jak na razie - jedynie "fajnie"
Klimat niby jest, choć za wiele go nie doświadczyliśmy. Jak na klasyczną eurówkę jest go oczywiście masa, ale Francis na pierwszy rzut oka wydaje się być hybrydą. A jak na hybrydę (już nie mówiąc o ameri) to klimatyczności było jednak trochę za mało. Ale to może kwestia ekipy w jakiej graliśmy :/
Zupełnie nie sprawdził się nam mechanizm walki o poszczególne pola. Przy 4 graczach i takim poziomie dostępnych zasobów połowa misji była realizowana bez jakiejkolwiek konkurencji. Ani razu w grze nie wystąpiła sytuacja, że przy danym celu było więcej graczy niż możliwych akcji. A to (konkurowanie i wypadanie poza kolejkę) wydawało mi się bardzo fajnym rozwiązaniem i jednym z większych atutów gry. Wolałbym chyba, żeby było nieco ciaśniej - i jeśli chodzi o konieczność walki o zasoby (u nas mała konkurencja była jedynie o Królową, Admirała, Gubernatora i Golden Hind) i jesli chodzi o tłok przy celach. Pewnie bardziej świadoma gra doświadczonych graczy jest bardziej konfrontacyjna i w większym stopniu uwzględnia blokowanie innych a nie tylko patrzenie na własne podwórko, ale też na konkurowaniu o te same zasoby czy realizowaniu podobnej strategii zyskują ci, którzy wybrali inne strategie
Sądzę, że gra na 5 graczy te problemy (a przynajmniej ich część) rozwiąże, ale szkoda, gdyby ta gra była sensownie grywalna jedynie w takim sztywnym składzie.
Inne elementy - tylko na plus. Mechanika ciekawa, zasady intuicyjne, rozgrywka płynna (choć chwile zamulania też były), wykonanie bajeczne - zarówno estetycznie jak i ergonomicznie (w tym rewelacyjna wypraska z wieczkiem i pudełko ze specjalnym nacięciem na wygodne wyjmowanie planszy). Pewnie gdyby nie moje rozbuchane oczekiwania to byłbym całością zachwycony. A tak jest - jak na razie - jedynie "fajnie"
Re: Francis Drake
Tak, przyznam Ci rację jeśli chodzi o rozgrywkę na 4 graczy - jest mniej emocjonująca niż na 5 graczy (w taki wariant staram się grać). Dla mnie można grę ocenić na podstawie ilości graczy: 3 - dobra, 4 - bardzo dobra, 5 - rewelacyjna. Dla 3 graczy stosuję wykluczenie lokacji na podstawie wariantu oficjalnego 2 osobowego - https://dl.dropboxusercontent.com/u/109 ... ariant.pdf , w taki sposób dostajemy rewelacyjny wariant na 3 osoby , szczerze polecam!mig pisze:Zagraliśmy w 4 osoby i szczerze mówiąc to jestem nieco rozczarowany. Zasady są stosunkowo proste i intuicyjne, bardzo czytelne oznaczenia na planszy powodują, że można grać w zasadzie bez zaglądania do instrukcji. Nasza gra trwała ok 2,5 godziny, ale z pewnością da się skrócić.
Klimat niby jest, choć za wiele go nie doświadczyliśmy. Jak na klasyczną eurówkę jest go oczywiście masa, ale Francis na pierwszy rzut oka wydaje się być hybrydą. A jak na hybrydę (już nie mówiąc o ameri) to klimatyczności było jednak trochę za mało. Ale to może kwestia ekipy w jakiej graliśmy :/
Zupełnie nie sprawdził się nam mechanizm walki o poszczególne pola. Przy 4 graczach i takim poziomie dostępnych zasobów połowa misji była realizowana bez jakiejkolwiek konkurencji. Ani razu w grze nie wystąpiła sytuacja, że przy danym celu było więcej graczy niż możliwych akcji. A to (konkurowanie i wypadanie poza kolejkę) wydawało mi się bardzo fajnym rozwiązaniem i jednym z większych atutów gry. Wolałbym chyba, żeby było nieco ciaśniej - i jeśli chodzi o konieczność walki o zasoby (u nas mała konkurencja była jedynie o Królową, Admirała, Gubernatora i Golden Hind) i jesli chodzi o tłok przy celach. Pewnie bardziej świadoma gra doświadczonych graczy jest bardziej konfrontacyjna i w większym stopniu uwzględnia blokowanie innych a nie tylko patrzenie na własne podwórko, ale też na konkurowaniu o te same zasoby czy realizowaniu podobnej strategii zyskują ci, którzy wybrali inne strategie
Sądzę, że gra na 5 graczy te problemy (a przynajmniej ich część) rozwiąże, ale szkoda, gdyby ta gra była sensownie grywalna jedynie w takim sztywnym składzie.
Inne elementy - tylko na plus. Mechanika ciekawa, zasady intuicyjne, rozgrywka płynna (choć chwile zamulania też były), wykonanie bajeczne - zarówno estetycznie jak i ergonomicznie (w tym rewelacyjna wypraska z wieczkiem i pudełko ze specjalnym nacięciem na wygodne wyjmowanie planszy). Pewnie gdyby nie moje rozbuchane oczekiwania to byłbym całością zachwycony. A tak jest - jak na razie - jedynie "fajnie"
Re: Francis Drake
Polska instrukcja: https://boardgamegeek.com/filepage/1197 ... lish-rules
Temat już wprawdzie nieco zakurzony, ale może się przyda
Temat już wprawdzie nieco zakurzony, ale może się przyda
- carlos
- Posty: 573
- Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
- Lokalizacja: Głogów
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 8 times
Re: Francis Drake
Jest niezależny językowo, podobnie jak podstawka. (oprócz instrukcji oczywiście)bly73 pisze:Ktoś się orientuje w jakim stopniu dodatek The Expansions jest zależny językowo?
- bly73
- Posty: 115
- Rejestracja: 07 lis 2017, 22:50
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 17 times
Re: Francis Drake
Dzięki za szybki odzew.carlos pisze:Jest niezależny językowo, podobnie jak podstawka. (oprócz instrukcji oczywiście)bly73 pisze:Ktoś się orientuje w jakim stopniu dodatek The Expansions jest zależny językowo?
Re: Francis Drake
We francuskim sklepie nie tak dawno była ostra promka na Francisa Drake'a. Nadal w sumie można kupić, ale ciekawi mnie jedno, tematyka gry jest dość... specyficzna, że łagodnie to ujmę. Oryginalna, interesuje mnie, klimat, push your luck itp. Ale do meritum, ogrom planszówkowej gawiedzi twierdzi, że to jest niegrywalne na 2 osoby. Po obejrzeniu gameplay'u nie mogę w sumie tego zrozumieć, czemu by nie chodziło dobrze na 2 osoby. Oglądałem rozgrywkę, a nie reckę, jak coś. Ktoś ma, gra i potwierdzi, odradzi czemu na 2 tak lub nie?
Re: Francis Drake
Jak wszystkie gry tego typu zmienia się w szachy i przeciąganie liny.JoruslofKimKuczoński pisze: ↑23 sty 2021, 17:44 We francuskim sklepie nie tak dawno była ostra promka na Francisa Drake'a. Nadal w sumie można kupić, ale ciekawi mnie jedno, tematyka gry jest dość... specyficzna, że łagodnie to ujmę. Oryginalna, interesuje mnie, klimat, push your luck itp. Ale do meritum, ogrom planszówkowej gawiedzi twierdzi, że to jest niegrywalne na 2 osoby. Po obejrzeniu gameplay'u nie mogę w sumie tego zrozumieć, czemu by nie chodziło dobrze na 2 osoby. Oglądałem rozgrywkę, a nie reckę, jak coś. Ktoś ma, gra i potwierdzi, odradzi czemu na 2 tak lub nie?
Re: Francis Drake
A czy to źle? Tak działa większość card driven game chociażby.XLR8 pisze: ↑23 sty 2021, 18:23Jak wszystkie gry tego typu zmienia się w szachy i przeciąganie liny.JoruslofKimKuczoński pisze: ↑23 sty 2021, 17:44 We francuskim sklepie nie tak dawno była ostra promka na Francisa Drake'a. Nadal w sumie można kupić, ale ciekawi mnie jedno, tematyka gry jest dość... specyficzna, że łagodnie to ujmę. Oryginalna, interesuje mnie, klimat, push your luck itp. Ale do meritum, ogrom planszówkowej gawiedzi twierdzi, że to jest niegrywalne na 2 osoby. Po obejrzeniu gameplay'u nie mogę w sumie tego zrozumieć, czemu by nie chodziło dobrze na 2 osoby. Oglądałem rozgrywkę, a nie reckę, jak coś. Ktoś ma, gra i potwierdzi, odradzi czemu na 2 tak lub nie?
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 26 gru 2015, 16:43
- Lokalizacja: Sadlinki woj.Pomorskie
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 19 times
Re: Francis Drake
Ta gra jest tak specyficzna, że nie usiadłbym do niej nawet na 3os. Jest to jedna z moich ulubionych, sporo blefu, fajny wyścig o surowce w porcie. Jak dla mnie min 4os, a najlepiej 5
Re: Francis Drake
Pewnie i tak mało osób w Polsce to ma i się wypowie (choć był cynk podobno, że można kupić), jakkolwiek dzięki za takie opinie. Spodziewałem się raczej odradzenia niż zachęcenia do kupna w 2 osoby. Cóż, szkoda, bo pod wieloma względami gra wydaje się bardzo interesująca.
Re: Francis Drake
Jeśli mam być szczery to FD to nietrafiony design. Jest tu sporo świetnych pomysłów ale jako całość gra jest kiepska. Na dwóch to już straszny gniot. Przecież jest tyle świetnych gier na 2, nawet z blefem i ukrytymi informacjami więc po co pchać się akurat w FD?JoruslofKimKuczoński pisze: ↑23 sty 2021, 19:19 Pewnie i tak mało osób w Polsce to ma i się wypowie (choć był cynk podobno, że można kupić), jakkolwiek dzięki za takie opinie. Spodziewałem się raczej odradzenia niż zachęcenia do kupna w 2 osoby. Cóż, szkoda, bo pod wieloma względami gra wydaje się bardzo interesująca.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 10 mar 2020, 12:30
- Has thanked: 49 times
- Been thanked: 21 times
- Gizmoo
- Posty: 4093
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2616 times
- Been thanked: 2541 times
Re: Francis Drake (Peter Hawes)
Komponenty są w zasadzie* niezależne językowo, więc tylko kwestia instrukcji.
Na BGG masz bardzo dobre tłumaczenie na język polski. Sam wydrukowałem tą instrukcję i bardzo sobie chwaliłem, dopóki... Nie pozbyłem się samej gry.
Francis Drake to bardzo specyficzny tytuł. Jest tam mnóstwo fajnych pomysłów, ale kompletnie nie podobał mi się blind bidding i to, że możesz skończyć swoja rundę wyciulany ze wszystkich miejsc . Pozbyłem się bez żalu.
*
Spoiler: