Mission: red planet

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
evenstar
Posty: 658
Rejestracja: 22 lut 2014, 10:06
Lokalizacja: Katowice

Re: Mission: red planet

Post autor: evenstar »

Z niecierpliwością czekam na recenzje. Trochę się obawiam, że wraz z rosnącą ilością graczy będzie coraz większy chaos i wyjdzie coś w stylu Colt Express, którego szczerze nie cierpie :?
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
TTR_1983
Posty: 3932
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 88 times
Kontakt:

Re: Mission: red planet

Post autor: TTR_1983 »

Jest gdzieś do pobrania polska instrukcja?
Eltonos
Posty: 112
Rejestracja: 12 sie 2011, 16:30
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 4 times
Been thanked: 5 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Eltonos »

Czy na pyrkonie można dostać nowa wersje od galakty misja czerwona planeta?
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2360
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 96 times

Re: Mission: red planet

Post autor: karawanken »

Można. Ja kupiłem.
Awatar użytkownika
veljarek
Posty: 1186
Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 5 times
Been thanked: 22 times

Re: Mission: red planet

Post autor: veljarek »

Kupiłem i zagrałem i muszę przyznać, że jedtem pod wrażeniem pierwszej rozgrywki.
To taka gra na małe uszczypliwości.

Fajna i bardzo prosta, jak czytałem zasady to zastanawialem się, że przeciez to tylko 10 zagrań karty i jak tym ugrać cokolwiek, a jednak było fajnie.
Figurki przesliczne i bardzo szczegółowe, bardzo dobrze wydana gra, ale musze przyznać ze pudełko dość pustawe, bo tektury którą tak lubie bardzo mało.
Na zachęte gra otrzymuje 8/10 i zobaczymy czy jak bedzie dalej.
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Awatar użytkownika
evenstar
Posty: 658
Rejestracja: 22 lut 2014, 10:06
Lokalizacja: Katowice

Re: Mission: red planet

Post autor: evenstar »

Czy gra jest bardzo chaotyczna czy da sie coś zaplanować :?:
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
TTR_1983
Posty: 3932
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 88 times
Kontakt:

Re: Mission: red planet

Post autor: TTR_1983 »

Jak gra chodzi na 2 osoby?
Nesmeer

Re: Mission: red planet

Post autor: Nesmeer »

TTR_1983 pisze:Jak gra chodzi na 2 osoby?
Ja bym to troszkę porównał do Belfortu na 2osoby, działa i to bez większych zarzutów, ale zawsze gdy pojawia się element "dummy player" będą głosy za i przeciw.
Postaci (karty) dla graczy "dummy" są dobierane losowo, ale to gdzie je każdy z graczy zagra ma strategiczne znaczenie, dlatego też gra wg. mnie jest mniej chaotyczna niż przy większej ilości graczy.
Mamy większy wpływ i możemy też wzajemnie sobie bardziej szkodzić bo poniekąd mamy na to podwójną szansę.
Sama gra mi się bardzo podoba, ładnie wydana, tematycznie świeża i mi takie rozwiązanie pasuje, zaznaczę może, że lubię też tzolk'in, belfort czy 7cudów świata na 2 osoby i nie krytykuję tych tytułów za takie rozwiązania.
Kwestia gustu i sprawdzenia, u mnie zostaje, a większość rozgrywek to właśnie gry 2 osobowe.
Porchpeople
Posty: 299
Rejestracja: 28 sty 2015, 12:17
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 17 times
Been thanked: 3 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Porchpeople »

evenstar pisze:Czy gra jest bardzo chaotyczna czy da sie coś zaplanować :?:
Przy większej ilości osób (4-5) jest dokładnie tak jak napisałaś: da się COŚ zaplanować ;) Czyli możesz kogoś zaskoczyć, coś przewidzieć - ale to 'coś' jest raczej mniejsze niż większe ;)
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Mission: red planet

Post autor: Maxxx76 »

Ten aspekt przypomina mi Colt Express.
A tak na marginesie: LICZBA graczy :-)
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Mission: red planet

Post autor: Maxxx76 »

Mam za sobą rozgrywki dwu- i czteroosobowe. Z zastrzeżeniem, że w dwie osoby graliśmy według normalnych reguł :-) By nauczyć się gry ;-)
Wrażenia wszystkich graczy bardzo pozytywne. Trzeba trochę pokombinować, trochę być wrednym i mieć poczucie humoru, szczególnie gdy pozostali gracze są dla nas wredni :-) Jako że gra ma tylko 10 rund, to nie można robić dalekosiężnych planów, ale trzeba umiejętnie zagrywać karty postaci, by maksymalnie wykorzystać ich umiejętności. Negatywna interakcja jest i do tego moim zdaniem we właściwej dawce. Można innym namieszać, oj można, ale sedno gry polega jednak na zarządzaniu własnym bałaganem :-) Całkiem dobrze skrojona gierka :-)
Awatar użytkownika
Chaaber
Posty: 1054
Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 10 times
Been thanked: 10 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Chaaber »

W dwie osoby nie grałem, grałem w 3,4 i 6 i w każdym takim zestawie fajnie to działało. Zdecydowanie inaczej, ale fajnie. W 6 jest zdecydowanie więcej chaosu i zwrotów akcji. Dodatkowo tłok na marsie jest bardzo ciekawy w późniejszych fazach rozgrywki. W 3-4 jest zdecydowanie więcej do zaplanowania i łatwiej coś komuś zniszczyć bo dok startowy jest ciasniejszy.

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka
rzem
Posty: 65
Rejestracja: 30 wrz 2015, 18:00

Re: Mission: red planet

Post autor: rzem »

Testowaliśmy wczoraj w 4-kę - osobiście napaliłem się na tę grę tak bardzo, że aż musiałem się z tym podzielić na forum. A rzadko mi się to zdarza :)
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2016, 18:15 przez rzem, łącznie zmieniany 1 raz.
https://discord.gg/frwH6Fy7ZU - Twilight Imperium 4 na Discordzie
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Mission: red planet

Post autor: Maxxx76 »

I jakie wrażenia po rozgrywce?
Awatar użytkownika
evenstar
Posty: 658
Rejestracja: 22 lut 2014, 10:06
Lokalizacja: Katowice

Re: Mission: red planet

Post autor: evenstar »

Też graliśmy wczoraj w 4. Gra jest śliczna, da się coś zaplanować, czasem tylko ktoś nam psuje szyki, ale za to są emocje :) Troszke bym porównała odczucia z grania do Ank Morpork, troszke do Hawany i do Cytadeli.
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
rzem
Posty: 65
Rejestracja: 30 wrz 2015, 18:00

Re: Mission: red planet

Post autor: rzem »

Można w miarę dużo zaplanować, jest element odczytywania psychiki przeciwników pt. "On pewnie zrobi akcję X więc muszę zrobić akcję Y".
Do tego proste zasady i fajne chłopki... dla mnie gra jest super :)
https://discord.gg/frwH6Fy7ZU - Twilight Imperium 4 na Discordzie
Mikanit
Posty: 147
Rejestracja: 09 mar 2015, 16:20
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Mikanit »

Cena gry jest zupełnie nieadekwatna do ilości komponentów. Wszystko jest małe. Kosmonauci tyci wszyscy jednakowi. Plansza mała. Karty średniej jakości. Pudło mogłoby być 1/3 tej wielkości. Ta gra to taka połowa Lords of xidith za tą samą cene
Rumia
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1352
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 159 times
Been thanked: 159 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Zet »

Mikanit pisze:Cena gry jest zupełnie nieadekwatna do ilości komponentów. Wszystko jest małe. Kosmonauci tyci wszyscy jednakowi. Plansza mała. Karty średniej jakości. Pudło mogłoby być 1/3 tej wielkości. Ta gra to taka połowa Lords of xidith za tą samą cene
W takim razie możemy się tylko cieszyć, że dostajemy za tę cenę świetną grę.
Alternatywnie, co było poruszone w innym wątku, można te pieniądze przeznaczyć na jedzenie. Np. kilkadziesiąt kilogramów ziemniaków, żaden nie będzie jednakowy, do tego duży worek, tylko obieranie, tzn chciałem powiedzieć wypychanie z wyprasek, a następnie goto... tzn setup tych ziemniaków będzie trwał dość długo. No i przydałby się Salt Expansion. Ew. Ketchup Expansion, jeśli gramy z modułem "Frytki".
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Mission: red planet

Post autor: misioooo »

Zet pisze:
Mikanit pisze:Cena gry jest zupełnie nieadekwatna do ilości komponentów. Wszystko jest małe. Kosmonauci tyci wszyscy jednakowi. Plansza mała. Karty średniej jakości. Pudło mogłoby być 1/3 tej wielkości. Ta gra to taka połowa Lords of xidith za tą samą cene
W takim razie możemy się tylko cieszyć, że dostajemy za tę cenę świetną grę.
Alternatywnie, co było poruszone w innym wątku, można te pieniądze przeznaczyć na jedzenie. Np. kilkadziesiąt kilogramów ziemniaków, żaden nie będzie jednakowy, do tego duży worek, tylko obieranie, tzn chciałem powiedzieć wypychanie z wyprasek, a następnie goto... tzn setup tych ziemniaków będzie trwał dość długo. No i przydałby się Salt Expansion. Ew. Ketchup Expansion, jeśli gramy z modułem "Frytki".
Nie zapominajmy, że ten wór kartofli będzie jednorazowy... Red Planet już nie :)
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1352
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 159 times
Been thanked: 159 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Zet »

misioooo pisze: Nie zapominajmy, że ten wór kartofli będzie jednorazowy... Red Planet już nie :)
Bo to są kartofle w wersji Legacy. Teraz są takie na topie. Podejrzewam, że stosunek zawartości wora do ceny jest lepszy nawet niż w Pandemicu Legacy i w Seafall Legacy.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2360
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 96 times

Re: Mission: red planet

Post autor: karawanken »

Przepraszam za off top ale właśnie mi przypomnieliście, że w drodze z pracy mam pyry kupić. :D

Jeśli chodzi o grę to mi się podoba.
stukorobo
Posty: 10
Rejestracja: 20 mar 2016, 23:29

Re: Mission: red planet

Post autor: stukorobo »

jax pisze:
Ja reprintu na pewno nie kupię. Zostaje przy oryginale.

Zmiany na gorsze:
- fatalna grafika (ze steampunka zrobiło się... byle co)
- tandetna składana okrągła plansza
- tandetne karty statków zamiast kartonikowych statków. Ohyda.
- brzydka grafika mapy

Zmiany neutralne:
- dodanie księżyca Phobos - po co? wzmacnia jedną rolę na 9 i tyle; niepotrzebne - i oby nie szkodliwe
- zamiana drewnianych dysków na figurki astronuatów - dyski były łatwe w obsłudze i czytelne (łatwo widać było przewagi w rejonach), figurki może i ładniejsze ale jakieś nieporęczne

Ogólnie jestem zdegustowany (czyli odwrotnie niż ekipa Vasela, ale oni chyba po jakchiś prochach byli :) ).

Zachęcam do zakupu oryginału ;)
A może to Ty jesteś na prochach, skoro wolisz dyski od figurek. Nawet w najsuchszych eurosucharach ludzi nie reprezentują dyski a meeple. Ale cóż, każdy ma swój gust (i swoje prochy).
Poza tym, skoro figurki są dla Ciebie nieporęczne i nieczytelne, to dlaczego tak krytykujesz zastąpienie grubych statków kartami?
Dodanie do gry Fobosa nie tyle wzmacnia postać, co dodaje nowe możliwości taktyczne. Jest to więcej niż wzmocnienie jednej roli i tyle.
Wydawca chce odświeżyć grę, ściąga projektantów i modyfikuje reguły, dodaje nowe elementy, zmienia całą szatę graficzną i za to mu chwała. A że nie każdemu się podoba, to trudno. Tylko niech zagra z raz, zanim zacznie krytykować.
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Mission: red planet

Post autor: mauserem »

Wczoraj miałem okazję zagrać w nową edycję (wersja Galakty) w pełnym składzie. Whoa! Ale czad! to kawał cholernie agresywnego area control - ze zmiennymi rolami graczy. Bardzo lubię takie wredne gry - jeśli ktoś liczy, że po cichutku coś tam sobie naciuła - to jest grubym frajerem. Inna sprawa, że ta giera lubi kiedy jest ciasno na planszy - nie wyobrażam sobie grania w tę grę w małym składzie. Do tego ukryte cele, zmianne i ukryte warunki punktowania - widzę tu dużą regrywalność. Tak jak wspomniałem - jedyny problem to skrzyknięcie większej ekipy do grania. (5 plus co też sprawia, że raczej jej nie kupię - bo na codzień jest nas maks 4 ) Ale jak się już trafi - nie odmówię :) co do figurek - trzeba dbać o ich uporządkowany układ na mapie - bo ich kształt sprawia kłopoty przy szybkiej ocenie ilości - ale nie jest to wielki mankament - całość siedzi w temacie idelanie ale ja akurat bardzo lubię steampunkowe klimaty. Nie miałem okazji grać w pierwszą edycję - ale zupełnie nie widzę problemu z Phobosem - świetnie działa taktycznie w połączeniu z agresywną grą żołnierzem - nie pozostawia wątpliwości co do konfrontacyjnego charakteru rozgrywki - bez tego mniej spostrzegawczy mogliby próbować miękkiej gry ;) Generalnie namawiam zagrajcie - spróbujcie jej w grubszym składzie - ma sens wtedy zakupowy współudział - wysoka jakość komponentów w cenie oscylującej wokół 150zł jest bardzo OK. Osobiście ostateczną decyzję o zakupie podejmę po spróbowaniu jej w 3 i 4 osoby. Ale na razie nie przeczuwam tu szału.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2360
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 96 times

Re: Mission: red planet

Post autor: karawanken »

My gramy przede wszystkim w cztery osoby i jest bardzo dobrze :)
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1352
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 159 times
Been thanked: 159 times

Re: Mission: red planet

Post autor: Zet »

Potwierdzam, na 4 osoby jest bardzo dobrze, a na 3 nawet ok. Wiecej oddechu, strategicznego utrzymywania pozycji. Nie wyobrażam sobie za to chaosu przy 6 osobach. Da sie wtedy cokolwiek zaplanować?
ODPOWIEDZ