Istanbul / Istambuł (Rudiger Dorn)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Istanbul / Istambuł (Rudiger Dorn)

Post autor: Bea »

Niestety znowu natknęłam się na grę która fajnie wygląda a na dodatek ma moja ulubioną mechanikę i zapaliło się moje światełko alarmowe.
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/148949/istanbul

Grafiki naprawdę są śliczne! Może ktoś grał i podzieli się wrażeniami?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 cze 2017, 18:11 przez Bea, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4714
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 883 times

Re: Istanbul

Post autor: BartP »

Warto wspomnieć, że autorem gry jest Rüdiger Dorn.
A na wrażenia trzeba będzie poczekać, wersja niemiecka ukazała się parę dni temu. No i część osób w nią nie zagra, bo ma karty z niemieckimi tytułami. Trzeba zaczekać na angielską wersję ;].
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Istanbul

Post autor: Bea »

BartP pisze:Warto wspomnieć, że autorem gry jest Rüdiger Dorn.
Trzeba zaczekać na angielską wersję ;].
Tu widzę już angielską wersję :) http://www.planszostrefa.pl/pl/p/Istanbul/3099
TTR_1983
Posty: 3923
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 87 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: TTR_1983 »

to jest to samo wydanie raczej niemiecko/angielskie
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

Wydanie Pegasusa - to dostępne w polskich sklepach - jest w pełni dwujęzyczne.
Nie tylko są 2 instrukcje DE i EN, ale wszystkie elementy z tekstami (czyli płytki miejsc i pomocy) są 2-stronne: z napisami DE po jednej i EN po drugiej stronie.
Gra dzisiaj do mnie dotarła - jest piękna i kolorowa.
Wieczorem pierwsza rozgrywka 8)
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4714
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 883 times

Re: Istanbul

Post autor: BartP »

Dzięki za info, wc. Obawiałem się, że będą umlauty wszędzie.
Awatar użytkownika
Firenski
Posty: 1300
Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
Lokalizacja: Żory
Has thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: Firenski »

wc pisze:... Wieczorem pierwsza rozgrywka 8)
Proszę, napisz o swoich wrażeniach, bo mię też ta pozycja delikatnie zaintrygowała :)
Black is the sanctuary of light.

Mój TOP :)
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

jestem po pierwszej rozgrywce

nie lubię pisać (zajmuje mi to absurdalnie dużo czasu), więc tylko kilka uwag w punktach

1. Gra jest pięknie wydana. Kolorowa, ładnie ilustrowana, z czytelną ikonografią - całkowicie niezależna językowo. Po grze okazało się, że część kafli planszy leży stroną DE, a część EN (wydawało mi się że kładę wszystko EN) - podczas rozgrywki nikt na to nie patrzy. Tylko na liczby i ikonki.
2. Dorn zastosował tutaj jedną z mechanik będących jego "znakiem rozpoznawczym" czyli ... zostawianie śladów jak ślimak :-) Tak było w genui, ludwiczku, robber knights, po części w goi. Tutaj każdy ma stos dysków – na wierzchu kupiec, pod nim asystenci. Poruszając się po planszy zostawiamy swoich asystentów na polach, na których wykonujemy akcje. Jak „stracimy” wszystkich, musimy ich z powrotem zebrać w jednej z lokacji. Nowinką jest to, że odwiedzając miejsce gdzie przedtem zostawiliśmy pomocnika, teraz „zgarniamy go” na stosik.
3. Powyższa zasada determinuje rodzaj i kolejność wykonywanych akcji. Możemy albo wykonać kilka różnych i potem „stracić” jeden ruch na zebranie swojej ferajny (A->B->C->D->zebranie ludzi), albo możemy wykonywać 2-3 akcje „w kółko” (A->B->A->C->B->C) nie gubiąc wszystkich naszych asystentów. Oczywiście wszystko zależy od tego czego w danym momencie potrzebujemy.
4. Gra ma niestety „wyścigowy” warunek zwycięstwa. Zbieramy towary, kasę, ulepszenia, karty bonusów, ale jedynym celem jest zdobycie określonej liczby rubinów (5 dla 3-5 graczy lub 6 dla 2). To trochę mi przeszkadza, bo bardzo lubię „feldowski” rodzaj punktowania – dużo i na 100 sposobów. A tutaj trzeba sobie tak zaplanować ścieżkę działania, żeby machnąć te 5 rubinów raz dwa przed innymi. Ale za to dzięki temu gra jest szybka (pudełkowo 40-60min).
5. Modularna plansza z kilkoma wariantami rozstawienia kafli (szybki, długi, grupowy i oczywiście losowy) zapewnia różnorodność rozgrywek. Raz to nasze „kółeczko” akcji wypadnie idealnie (bo będą blisko siebie pola np. zbieranie kasy – kupowanie rubinów), innym razem będzie trzeba się nachodzić pomiędzy lokacjami dającymi to co potem w innym odległym miejscu na rubiny przerobimy.
6. Wrażenia mam bardzo pozytywne. Kiedyś Dorn był moim ulubionym autorem (za gry wymienione w pkt. 2 + jambo), potem straszliwie się „zsunął” (titania, waka waka, vegas), teraz chyba znowu jest lepiej – już il vecchio było fajne a istanbul jest wg mnie lepszy.
7. Mimo że przegrałem! O 2 ruchy jak sądzę, a to chyba dosyć sporo.

jutro mam nadzieję na rewanż, a w weekend zmuszę brzeską ekipę do zagrania w większym gronie
na szybko to tyle
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: Tycjan »

Mechanika "śladu ślimaka" dobre :)
Jak ją zobaczyłem w zapowiedziach to od razu, ze względu na wykonanie, wpadła na radar. Po tym co napisałeś tym bardziej muszę spróbować. Jak już będziesz sprzedawał to daj mi znać ;)

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
Vester
Posty: 956
Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 24 times
Been thanked: 44 times

Re: Istanbul

Post autor: Vester »

A co z losowością poruszania gubernatorem i przemytnikiem? To kości decydują, na które pole się przestawią. Czyli teoretycznie mogą "wpadać pod nogi" naszym rywalom i dawac premie, a nam wprost przeciwnie.
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

Grałem raz, więc żadna ze mnie wyrocznia, ale mam wrażenie że nie ma co przejmować się tym aspektem.
Po pierwsze - jak Ty komuś, to zapewne zaraz on Tobie.
Po drugie - to nie jest darmowa sprawa - trzeba za to zapłacić kasę albo oddać inną kartę/towar.
Po trzecie - pola są tak ponumerowane, że te "najcenniejsze" mają numery, które nie wypadają w ogóle albo rzadko na 2 kostkach K6, (meczety i pozostałe miejsca gdzie można zdobyć rubiny mają numery 1 i 13-16). Tak więc jest to zapewne przemyślane, że najczęściej będziemy przesuwać te postaci na mniej atrakcyjne pola
Po czwarte - to nie jest brasik, więc nie ma co przesadzać z tym wpływem losowości - jest kilka innych rzeczy które też zależą "od losu" (gra w tryktraka, czarny rynek, karty)
Po piąte - podobny mechanizm był w il vecchio - tam od rzutu kostką zależało gdzie umieścimy naszych ludzi na planszy. I był tam wariant, żeby kostki olać i wstawiać ludzi tam gdzie chcemy. Tu też zapewne można by wprowadzić podobną innowację.
Po szóste - w naszej rozgrywce oba pionki szybko wylądowały na poczcie i do końca gry tam przesiedziały - nikt po nie nie polazł. To oznacza, że miejsca gdzie są te piony raczej nie są tak atrakcyjne, żeby zmieniać swoje plany i tam zasuwać, nawet jeśli są oba na raz.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Firenski
Posty: 1300
Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
Lokalizacja: Żory
Has thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: Firenski »

Dzięki za te kilka punktów... :) Gra na razie trafiła na moją listę "chcę zagrać".
A jak byś określił jej lekkość-ciężkość. Hmm... Może w skali Felda ;) Do której gry Felda jej najbliżej, tak w przybliżeniu.
Black is the sanctuary of light.

Mój TOP :)
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1786
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 75 times
Been thanked: 157 times

Re: Istanbul

Post autor: Legun »

Czy ktoś może ocenić rodzaj interakcji w grze? Czy to jest gra czystej niebieskiej konkurencji, czy jednak są jakieś współzależności, takie jak w Genui?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

ciężkość wg felda - dolne strefy stanów średnich - tak gdzieś na poziomie brugii
nie ma co udawać - istanbul jest grą rodzinną

a interakcja - minimalna
to jest wyścig, więc jest kilka takich miejsc, gdzie szybsze zdobycie danego "dobra" podnosi jego cenę dla następnych graczy
poza tym właściwie interakcja nie istnieje - niby można wejść na pole które chce zająć przeciwnik, żeby podnieść mu cenę akcji, ale jest to bezsensowne w 99,9% przypadków, bo co najwyżej opóźni go to o 1 kolejkę, a nam może zrujnować plany
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1786
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 75 times
Been thanked: 157 times

Re: Istanbul

Post autor: Legun »

Nie ma niczego takiego, jak korzystanie z cudzych akcji - dobrze znanej procedury z Genui czy Smoczego Serca?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

nic a nic
każdy ma swój stosik, każdy się swoim porusza, nic mu do obcych dysków
jest jeden jedyny pionek - nazwany family member (taki trochę "łobuz") i jeśli go spotkamy (takiego "łobuza" innego gracza) na naszej drodze, odsyłamy go do więzienia i dostajemy za to drobny bonus
ale każdy wykonuje tylko swoje akcje, żadnych korzyści czy negocjacji

dodajmy że to nic złego, po prostu taka mechanika :-)
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1136 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: piton »

WC BOHATEREM! - uratował mój portfel :mrgreen: a już ulegałem presji tłumu popartej kolorowymi obrazkami ;)
Dzięki za tak obszerny i wyczerpujący opis. Wyczerpujący, bo wyczerpałem zainteresowanie grą :)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4714
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 883 times

Re: Istanbul

Post autor: BartP »

Mnie też trochę zniechęciłeś. Jak przy okazji skapnie, to rozważę, ale na chwilę obecną odpuszczam.
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

ależ drobiazg
wystarczy że przekażecie mi 20% zaoszczędzonej kwoty :-)

a swoją drogą - nie napisałem o grze ani jednego złego słowa, a zniechęciłem już parę osób ... 8)
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
Firenski
Posty: 1300
Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
Lokalizacja: Żory
Has thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: Firenski »

A ja się nie zniechęcę i zostawię grę na mojej liście "chcę zagrać" ;)
Black is the sanctuary of light.

Mój TOP :)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Istanbul

Post autor: Bea »

Gra została nominowana do Kennerspiel des Jahres 2014. Jeśli mechanika faktycznie jest tak fajna jak ilustracje to gra jest warta grzechu. Czekam na dalsze opinie o grze :).
http://www.spieldesjahres.de/cms/front_ ... angelang=4
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4714
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 381 times
Been thanked: 883 times

Re: Istanbul

Post autor: BartP »

wc pisze:nic a nic
każdy ma swój stosik, każdy się swoim porusza, nic mu do obcych dysków
jest jeden jedyny pionek - nazwany family member (taki trochę "łobuz") i jeśli go spotkamy (takiego "łobuza" innego gracza) na naszej drodze, odsyłamy go do więzienia i dostajemy za to drobny bonus
ale każdy wykonuje tylko swoje akcje, żadnych korzyści czy negocjacji

dodajmy że to nic złego, po prostu taka mechanika :-)
Przeczytałem instrukcję i nie jest to niestety do końca prawda. Jak wejdziesz na pole z kupcem innego gracza, to płacisz mu 2 kasy. Czyli jednak jest interakcja i to taka, jaką lubię: chcesz to pole? aha, no to ja też mogę chcieć, to dopłać mi 2 złote ;]. Gra wraca na listę.
wc
Posty: 625
Rejestracja: 07 mar 2005, 12:42
Lokalizacja: dolny śląsk
Been thanked: 1 time

Re: Istanbul

Post autor: wc »

BartP pisze:
wc pisze:nic a nic
każdy ma swój stosik, każdy się swoim porusza, nic mu do obcych dysków
jest jeden jedyny pionek - nazwany family member (taki trochę "łobuz") i jeśli go spotkamy (takiego "łobuza" innego gracza) na naszej drodze, odsyłamy go do więzienia i dostajemy za to drobny bonus
ale każdy wykonuje tylko swoje akcje, żadnych korzyści czy negocjacji
dodajmy że to nic złego, po prostu taka mechanika :-)
Przeczytałem instrukcję i nie jest to niestety do końca prawda. Jak wejdziesz na pole z kupcem innego gracza, to płacisz mu 2 kasy. Czyli jednak jest interakcja i to taka, jaką lubię: chcesz to pole? aha, no to ja też mogę chcieć, to dopłać mi 2 złote ;]. Gra wraca na listę.
ale jakbyś czytał wszystko co pisze wc, to kilka postów wyżej:
wc pisze:a interakcja - minimalna
to jest wyścig, więc jest kilka takich miejsc, gdzie szybsze zdobycie danego "dobra" podnosi jego cenę dla następnych graczy
poza tym właściwie interakcja nie istnieje - niby można wejść na pole które chce zająć przeciwnik, żeby podnieść mu cenę akcji, ale jest to bezsensowne w 99,9% przypadków, bo co najwyżej opóźni go to o 1 kolejkę, a nam może zrujnować plany
"Problem" polega na tym, że w następnej kolejce musisz z tego pola zejść, więc przeciwnik jak nie teraz, to wejdzie tam za chwilę. a Ty musiałeś najprawdopodobniej poświęcić swoją kolejkę żeby zająć tamto pole zmieniając swoje plany.
są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla planszówek
takim trzeba wpychać go do gardła
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Istanbul

Post autor: palladinus »

Zapraszam na rzut okiem na naszym blogu:

Zagrałem w „Istanbul
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Istanbul

Post autor: mig »

Zagraliśmy w pełnym, pięcioosobowym składzie.
Zasady prościutkie - 5 minut tłumaczenia. Gra zajęła nam (w wariancie podstawowym, rekomendowanym dla nowicjuszy) nieco ponad godzinę. Spokojnie może być mniej (sądzę, że niezamulająca grupa 3-4 osobowa w 30-40 minut się wyrobi).
Wydanie prześliczne, ale to było widać już po zdjęciach, więc żadne zaskoczenie. Wykonanie świetne.

Rozgrywka jest bardzo dynamiczna i intuicyjna. Losowość niespecjalnie dokuczliwa (ale my generalnie lubimy kości o ile nie decydują o wyniku gry). Mechanika zostawiania/zbierania pomocników bardzo fajna.
Wygrał gracz, który konsekwentnie poszedł na kasę i kupowanie rubinów za pieniądze. Gracze, którzy próbowali pójść w kupowanie rubinów za towary zostali dość daleko w tyle. Po jednej rozgrywce nie ma sensu jakiś daleko idących wniosków wysnuwać, ale mieliśmy wrażenie, że strategia "na kasę" jest efektywniejsza (zwłaszcza z płytką meczetu pozwalającą na przerzut/zmianę kości w Herbaciarni).
Na pewno jeszcze zagramy, żeby to zweryfikować :)
Ale grało się doskonale. Świetna gra :D

Dwie wątpliwości (minusy?):
1. Jak ktoś się rozpędzi, to nie ma szans, żeby go powstrzymać. Niby to pasjans, ale trzeba bardzo uważnie śledzić co robią inni, bo można zostać z ręką w nocniku. U nas jeden z graczy wyskoczył znienacka na prowadzenie - mimo starań czterech pozostałych graczy nie było szans mu realnie zaszkodzić i choćby nieco odwlec jego zwycięstwo.
2. (bardzo subiektywny) Pewnie lada chwila, zwłaszcza po sukcesie KSdJ, pojawi się wersja polskojęzyczna. Nie lubię mieć gier w obcym języku (nawet z minimalną zależnością językową), jeśli na rynek ma trafić wersja polska.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
ODPOWIEDZ