Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8735
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2645 times
Been thanked: 2331 times

Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Curiosity »

Co sądzicie o wydawaniu dodatków do planszówek w krótkim czasie po premierze podstawki? Czy nie macie wrażenia, że "dodatek" był początkowo integralną częścią gry, ale ze względów marketingowych został z niej usunięty?

Jak to jest: skok na kasę, czy rozsądne ograniczanie ceny podstawowej wersji gry?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: uday »

I tak i nie.

Jeśli pytasz o LCG, lub LCG-podobne gry (O:NI?) to taki mają model biznesowy. Sprzedać baaaaaaaardzo dużo podstawek relatywnie tanio, a potem dodatki z taką ceną, żeby dobrze zarobić.

Bywa też i tak, że gra okazuje się sporym sukcesem i wydawca+autor stwierdzają, że warto wprowadzić rzeczy z których się okroiło grę podczas testów. Założę się, że 95% wydanych gier tak ma.

Natomiast jeśli jest to zrobione z premedytacją, (i wcale nie musi być tak, że dodatek jest wydany krótko po podstawce) to mnie to boli. Klasyczny przykład - Lords of Waterdeep. Podstawka miała miejsce dla 6 gracza, podczas gdy taka możliwość została dodana dopiero w dodatku. Niefajnie.
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: LordDisneyland »

Moim zdaniem są rózne powody- pierwszy i chyba najczęstzsy to wymieniony przez ciebie skok na kasę. Dodatki, które wchodziły w skład gry, w obliczu dużej popularności produktu przed premierą zostają wydane jako osobna całość...hmmm...całość :)

Inna sprawa- pewna część gry miała być już gotowa, jednak coś nie do końca zostało dopracowane. Wydawca stara się nie opóźniać wydania tytułu i decyduje się na osobną publikację tej części już po dograniu wszelkich szczegółów. Możliwe też, że opóżnienia nie są spowodowane przez wydawcę, a przez inne czynniki od niego niezależne.

Kolejna możliwość... w zasadzie wariant 2b :) Wydanie gry w wymarzonym kształcie przekroczyło możliwości wydawcy. Stara się najpierw wydać podstawkę, a potem w miarę możliwości dodatek.
Tak mniej więcej rozumuję, ale czy ma to jakiś związek z sytuacją rzeczywistą?
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Pixa »

Na pewno wyciecie czesci gry i pozniejsze wydanie jej jako dodatku obniza koszty podstawki o kilkadziesiat zlotych. Osobiscie wiec jestem na tak, zwlaszcza, ze dodatki kupuje stosunkowo rzadko.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: wirusman »

To jest ciekawa kwestia, bo dlc są już zakorzenione w grach konsolowych, gdzie nagminne jest wypuszczanie gry i w ten sam dzień dodatku. Najgorsze jest to, że może się okazać, że ściągasz z neta klucz zajmujący 6 MB, który aktywuje dodatek znajdujący się już na płycie.
A wracając do gier planszowych, to można sie zastanowić ile czasu zajmuje firmą trzecim wydrukowanie, posegregowanie i wysłanie gotowych gier do producenta. Może być to tak długi okres czasu, że autorowi wpadną do głowy nowe pomysły na urozmaicenie produktu.
Na pewno trzeba pamiętać, że dodatki są o wiele droższe w porównaniu cena/ilość do pełnego pudełka.
TO jest ciekawa kwestia, bo dlc są już zakorzenione w grach konsolowych, gdzie nagminne jest wypuszczanie gry i w ten sam dzień dodatek. Najgorsze jest to że może się okazać że ściągasz z neta klucz zajmujący 6 MB który aktywuje dodatek znajdujący się już na płycie.
A wracając do gier planszowych, to mozna sie zastanowić ile czasu zajmuje firmą trzecim wydrukowanie, posegregowanie i wysłanie gotowych gier do producenta.
Napewno trzeba pamietac że dodatki są o wiele droższe w porównaniu cena/ilość do pełnego pudełka.
Peter128
Posty: 636
Rejestracja: 23 lip 2012, 15:11
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Peter128 »

Mi się wydaje, że na dodatkach zarabia się relatywnie mało, no chyba, że są to dodatki do Talizmana. Kiedyś Phalanxi w swoim wątku pisali, że jako regułę przyjmuje się sprzedaż dodatku na poziomie 10% podstawki. Co za tym idzie, podstawka musi się bardzo dobrze sprzedać, żeby dodatek miał w ogóle sens. Pamiętajmy, że rozszerzenia do gry kupują zwykle ludzie bardziej "geekowi". Mam koleżankę, która ma kilka gier, a nawet nie wiedziała, że są do nich dodatki.

Moim zdaniem dodatek służy bardziej do tego, żeby podtrzymać zainteresowanie grą podstawową, żeby cały czas o niej mówiono, żeby cały czas była widoczna w sklepach, itp. Przykład Osadników: NI pokazuje, że najprawdopodobniej wydawnictwo chciało wydać prostą grę strategiczną "easy to learn". I uznano, że taka na przykład otwarta produkcja, to już będzie za dużo. No i jednak dodatek jest opcjonalny, a gdyby te karty wsadzono do podstawki, to byłaby droższa i zapłaciliby za nią wszyscy.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: kwiatosz »

Ostatnio Stronghold wydając reedycję Survive wyjął z pudełka wersję na 5 i 6 osób, ale za to obniżył cenę tak, że kupienie teraz podstawki z dodatkiem kosztuje tyle ile wcześniej podstawka zawierająca tę wersję. Dominion był sztucznie rozbity, ale tu też widzę, że wydawnictwo ,niej ryzykuje wypuszczając taniej pół gry, bo co by nie mówić cena potrafi odstraszyć. W Lordsach też w sumie rozumiem decyzję, bo wersja na 6 osób nie działa bez przynajmniej jedngo dodatku, a dołożenie go od razu sprawiłoby, że wydanie jednego mini dodatku też mogło być kiepsko odwbrane (chociaż za 50zł w miękkim opakowaniu pewnie by się dobrze sprzedało).

TL;DR w planszówkach nie odczuwam tego jako chamskiego manewru wydawcy, w grach wideo już tak, więc w nie nie gram.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Pixa »

Warto rowniez pamietac o odwrotnej sytuacji - zdarza sie, ze polski wydawca puszcza dwa zagraniczne dodatki w jednym pudelku, zeby zbic koszty - vide ostatnio Lacerta i mala Agricola.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: kwiatosz »

Albo Mumia od Egmontu - ma dorzucone elementy trzech dodatków. Chwała na wieki :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Olgierdd »

Pixa pisze:Warto rowniez pamietac o odwrotnej sytuacji - zdarza sie, ze polski wydawca puszcza dwa zagraniczne dodatki w jednym pudelku, zeby zbic koszty - vide ostatnio Lacerta i mala Agricola.
Ciekawszy przypadek był z Tezeuszem, gdy wraz z premierą podstawki na pudełku pojawił się napis "zawiera dodatkową frakcję". Zaleciało mi wtedy TV Mango ;)
aryann
Posty: 270
Rejestracja: 11 kwie 2011, 11:16

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: aryann »

Dokładnie ten sam problem występuję w grach wideo, jednak tam deweloperzy coraz rzadziej się z tym kryją. DLC, czyli dodatek bywa że jest wypuszczony w dniu premiery lub max do miesiąca od premiery i potem systematycznie wypuszczane są kolejne. Mało już, który komercyjny hit nie posiada "przepustki sezonowej" czyli możliwość wykupienia wszystkich obecnych i przyszłych DLC za 80% ceny za to że kupujemy w pakiecie. Jeden z czołowych wydawców opublikował, że zarabiają kosmiczne kwoty na DLC, więc na pewno z tego nie zrezygnują. Spodziewajcie się tego samego na rynku planszówek. A to dodamy możliwości gry z szóstym graczem zamiast tylko we piątkę, a to wymienimy część kart na lepiej zbalansowane. DLC planszówek widać u FFG, gdzie wydają drobne dodatki do Posiadłości Szaleństwa czy Gry o Tron w formie kilkudziesięciu kart za 50zł.
Ja to akurat lubię, bo inaczej szybko się daną grą nudzę a tak to dostaję powiew świeżości i nowe spojrzenie na dany tytuł. O ile dodatki te będą na poziomie nie mam nic przeciwko, ponadto do niektórych tytułów chciałbym ich więcej.
Mniej pożądane zjawisko występuję natomiast, kiedy wypuszczane są różne wersje gier. I tak mamy bohaterską za 220 (już nawet nie klasyczną, teraz wszystko się musi fajnie nazywać), królewską za 279 zł z dodatkowymi 3 questami w grze, papierową mapą i metalowym pudełkiem oraz epicką za 359 zł z tym co poprzednia tylko jeszcze z figurką i dodatkową walutą w grze. I to jest zjawisko szkodliwe, bo kupując wersję podstawową odnosimy wrażenie, że nie gramy w ostateczną wersję gry. Teraz wyobraźcie sobie, że wersja bohaterska Gry o Tron zawiera 5 rodów do gry, królewska dodatkowe figurki w postaci elitarnych rycerzy, którzy mają 3 ataku i wersję epicką, którą zawiera 6 rodów z figurkami wykonany z wysokiej jakości drewna, dodatkowymi 2 kartami postaci dla każdego gracza oraz materiałami do dodatkowego trybu gry niemożliwego do zrealizowania w innych wersjach. I weź tu kup po czymś takim zwykłą wersję. Czujecie grozę?
Oczywiście przykład jest wymyślony i nie nabierajcie niechęci do FFG. ;)
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: uday »

No to co mówisz to groza jest, ale jak sobie pomyślałem to przecież już zaczyna się to pojawiać...

Dorzucę jeszcze jedno hasło do kotła: pay to win. Czy tylko ja postrzegam w ten sposób lunetki do robinsona?
aryann
Posty: 270
Rejestracja: 11 kwie 2011, 11:16

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: aryann »

Tak po chwili zastanowienia dodam, że ten scenariusz jest wielce prawdopodobny. Patrząc, że co drugi planszówkowicz ma zacięcie kolekcjonerskie, to taki pomysł trafi na bardzo podatny rynek.
I jeśli myślicie, że takiego pazernego wydawcę po prostu olejecie i zwyczajnie nie zarobi to muszę wam powiedzieć, że już KAŻDY liczący się wydawca gier wideo stosuje DLC i przepustki sezonowe do swoich gier. KAŻDY.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2014, 12:06 przez aryann, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Diesel
Posty: 90
Rejestracja: 31 maja 2014, 16:52
Lokalizacja: Olsztyn/Inowrocław

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Diesel »

Zawsze chętnie płace za fajny produkt(jeśli jakieś zaskórniaki w kieszeni akurat zalegają) mając poczucie dobrej obustronnej transakcji. Gdybym jednak zwietrzył celowe pocięcie gry, umotywowane tylko i wyłącznie kombinowaniem, jak wydobyć ode mnie więcej kasy to bez chwili wahania na co najmniej rok zapomniałbym o danym wydawnictwie. Nie tędy droga, albo wydawnictwo szanuje swoich klientów, wiedząc ze za solidnie włożona prace i tak odwdzięczymy im się goldem albo ma nas w poważaniu i doji jak krowy - wtedy moze niech się przerzuci na gry komputerowe i produkuje simsy.

Budzi również we mnie mieszane uczucia opcja przedsprzedaży w przypadku gdy produkt jest w pełni ukończony i możliwa jest normalna sprzedaż. Rozumiem przedsprzedaż w przypadku crowdfundingu czy innych sytuacjach kiedy prace jeszcze trwają a jesteśmy na tyle fanami marki że i tak kupilbyśmy w ciemno, (czemu wiec przy okazji nie wesprzeć działań producenta co zapewne przełoży się na jeszcze lepszy efekt końcowy)

Ale jak wszystko jest ukończone -po co? chyba tylko z megalomańskich pobudek generowania hypeu za wszelką cenę.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2014, 12:18 przez Diesel, łącznie zmieniany 2 razy.
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Karit »

Olgierdd pisze:Ciekawszy przypadek był z Tezeuszem, gdy wraz z premierą podstawki na pudełku pojawił się napis "zawiera dodatkową frakcję". Zaleciało mi wtedy TV Mango ;)
Mnie takie zagrywki najbardziej denerwują, jeśli coś jest integralna częścią gry, w tym samym pudelku, to nie powinno się tego nazywać dodatkiem. Na tej zasadzie w każdej grze można by pisać "zawiera 4 dodatkowe karty" "gra dla 2-4 graczy + dodatek dla 5 gracza" itd... Dla mnie PR w niefajnym wydaniu.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
powermilk
Posty: 1042
Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: powermilk »

Dorzucę jeszcze jedno hasło do kotła: pay to win. Czy tylko ja postrzegam w ten sposób lunetki do robinsona?
Chyba tak, bo to materiał promocyjny, dorzucany przy okazji zakupów (przy czym smutno mi, że za mój pierwszy i jedyny zakup w sklepiku nie dostałem lunety). Z czego co mi wiadomo, to nie można kupić lunety osobno. Poza tym ludzie sobie radzili spokojnie ze scenariuszami zanim powstała luneta. Pay to win zmusza cię do płacenia, by grać dalej. Jak masz problem ze scenariuszem to za każdym razem będziesz kupować lunetę?
Mnie takie zagrywki najbardziej denerwują, jeśli coś jest integralna częścią gry, w tym samym pudelku, to nie powinno się tego nazywać dodatkiem.
Jak jesteśmy już w temacie Portalu. Ciekawy przypadek z DDM. Darmo dodawane do I edycji, a już 2,5 i 3.0 nie było (właściwie 3.0 to było jako osobna armia bonusowa). Nie wiadomo czy tak też nie będzie z Tezeuszem.
wirusman
Posty: 1972
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 83 times
Been thanked: 28 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: wirusman »

powermilk pisze:
Dorzucę jeszcze jedno hasło do kotła: pay to win. Czy tylko ja postrzegam w ten sposób lunetki do robinsona?
Chyba tak, bo to materiał promocyjny, dorzucany przy okazji zakupów (przy czym smutno mi, że za mój pierwszy i jedyny zakup w sklepiku nie dostałem lunety). Z czego co mi wiadomo, to nie można kupić lunety osobno. Poza tym ludzie sobie radzili spokojnie ze scenariuszami zanim powstała luneta. Pay to win zmusza cię do płacenia, by grać dalej. Jak masz problem ze scenariuszem to za każdym razem będziesz kupować lunetę?
Mnie takie zagrywki najbardziej denerwują, jeśli coś jest integralna częścią gry, w tym samym pudelku, to nie powinno się tego nazywać dodatkiem.
Jak jesteśmy już w temacie Portalu. Ciekawy przypadek z DDM. Darmo dodawane do I edycji, a już 2,5 i 3.0 nie było (właściwie 3.0 to było jako osobna armia bonusowa). Nie wiadomo czy tak też nie będzie z Tezeuszem.
Za chwile wyjdzie, że tylko bronie portal:) Luneta w niczym nie jest ci potrzebna, jest to, co najwyżej zabawa (zrób zdjęcie jak ją łamiesz i wyślij) z jednej strony płacimy za dlc, a z innej dostajesz dodatkowe scenariusze i karty za DARMO do Robinsona. Wystarczy pobrać i wydrukować.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Paskudnik »

aryann pisze:DLC, czyli dodatek bywa że jest wypuszczony w dniu premiery lub max do miesiąca od premiery i potem systematycznie wypuszczane są kolejne. [ciach] Spodziewajcie się tego samego na rynku planszówek.
Spodziewamy się, ale na szczęście jeśli ktoś chce to robić w planszówkach to nie ma tak różowo jak przy grach komputerowych - podstawowym ograniczeniem jest fakt, że taki content trzeba fizycznie wyprodukować, co jest znacznie bardziej kłopotliwe (np. gra zamawiana przez Amerykanów, drukowana w Chinach i sprzedawana w Polsce). Trzeba oszacować, ile takiego towaru się sprzeda, może być problem że się nie będzie sprzedawać itd. W przypadku dobra całkowicie wirtualnego, jakim jest DLC w grach komputerowych nie ma w ogóle takich ograniczeń i to właśnie przesądza o takim sukcesie finansowym tego wynalazku. Więc w przypadku gier planszowych to nie jest DLC, lecz jakieś ABC (Additionally Bought Content??) :D

Drugą sprawą jest kwestia wytworzenia w kliencie potrzeby posiadania takiego dodatku - np. w grze RPG grasz i jesteś już daleko, wchodzisz do sklepu, a tam cool stuff do kupienia za złoto i jeszcze fajniejszy cool stuff do kupienia za PLN - i to tylko 1.50, więc jak tu się powstrzymać? Przy planszówkach chyba nie ma opcji, żeby w trakcie partii zobaczyć możliwość posiadania czegoś nowego, zapragnąć tego i natychmiast to mieć. Trzeba dokończyć partię nie posiadając tej rzeczy, a kiedy ją kupimy to ta możliwość jest już wykorzystana. Oczywiście wiem, że przy planszówkach to się odbywa całkiem inaczej, ale chodzi mi o to, że taki mechanizm stwarzania potrzeby na bieżąco nie jest bez znaczenia i to on również w niesamowitym stopniu napędza sprzedaż DLC.

A poza tym, czy tego już przypadkiem nie mamy w postaci dodatków, które są drukowane tylko na zamówienie?
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
sirias
Posty: 212
Rejestracja: 17 sty 2014, 13:18
Been thanked: 4 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: sirias »

Porównywanie dodatków do planszówek do DLC - ja nie widzę większego związku, bliżej im do dużych dodatków, które praktycznie obecnie wymarły (chyba tylko do Simsów nadal wychodzą w sporych nakładach). Całkowicie inny model biznesowy, gdzie głównym kosztem wytworzenia jest czas pracownika, a nie materiały/dystrybucja. Często DLC powstają głównie dlatego, że projekt trzeba było obciąć by zdążyć z premierą na wyznaczony termin (okres gwiazdkowy lub przed zakończeniem kwartału fiskalnego). DLC w momencie premiery to zazwyczaj małe rzeczy rozdawane promocyjnie (preordery, bonusy dla czytelników magazynów/portali itd.) lub rzeczy, które jednak udało się zrobić na czas (ale oryginalnie wywalono ze względu na zbyt duże ryzyko opóźnienia). W pełni świadome ćwiartowanie gotowego produktu wcale nie jest aż takie częste.
O ile przy dystrybucji cyfrowej to ma prawo działać, to tak długo jak planszówki będą się opierać o realnie istniejące znaczniki, karty, plansze itd. to takie podejście jest nierealne.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Kolejarz »

DLC to często coś niespecjalnie potrzebnego, wręcz zbędnego, tak jak słynna zbroja dla konia w Oblivionie. Na rynku planszówek bliżej jest do nich różnym promkom (które później można kupić np. w BGG Store). Coś o małej wartości i niewielkiej pracy od autorów, ale proporcjonalnie drogie, w porównaniu z ceną i zawartością gry. Fani kupią, zwykły gracz się obejdzie. Między innymi ze względu na podobieństwo do DLC raczej omijam gry, w których takie promki występują i jestem zwolennikiem kompletnego produktu, który mogę dostać od ręki w sklepie, bez ganiania po konwentach albo dodatkowego zamawiania zza oceanu.

Zwykłe dodatki też cenowo zwykle wychodzą mniej korzystnie, ale to kwestia nakładu. Jeśli ich zawartość miałaby być dodana do podstawki, to z kolei ona musiałaby być droższa, mniej osób by ją kupiło i mniejsza byłaby szansa na kolejne dodatki (wymyślone już po premierze gry). Ogółem cena gry planszowej oraz dodatku zależy przede wszystkim od kosztów produkcji, a nie kosztów zaprojektowania gry. W przypadku gier komputerowych i DLC jest odwrotnie, koszt DLC ponosi się raz. Poza tym gry planszowe są w bardzo różnych cenach, a gry komputerowe mają znacznie bardziej ograniczony przedział. Duże, głośne tytuły ze sprzedażą idącą w miliony wydawane są z jednakową ceną (która powoli, ale zauważalnie rośnie), niezależnie od zawartości. Wycięcie DLC i dodanie go na premierze albo krótko po nie ma wpływu na ostateczną cenę, więc narzekanie jest bardziej usprawiedliwione. W grach planszowych można to zrobić właśnie po to, żeby zbić cenę.

Kiedy kupujemy dodatek do gry planszowej, to dostajemy namacalny produkt, a wydawca wcale nie zbija na tym kokosów. Nie da się tej sytuacji porównać do tego, co się dzieje z grami komputerowymi i konsolowymi.
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Pixa »

Karit pisze:
Olgierdd pisze:Ciekawszy przypadek był z Tezeuszem, gdy wraz z premierą podstawki na pudełku pojawił się napis "zawiera dodatkową frakcję". Zaleciało mi wtedy TV Mango ;)
Mnie takie zagrywki najbardziej denerwują, jeśli coś jest integralna częścią gry, w tym samym pudelku, to nie powinno się tego nazywać dodatkiem. Na tej zasadzie w każdej grze można by pisać "zawiera 4 dodatkowe karty" "gra dla 2-4 graczy + dodatek dla 5 gracza" itd... Dla mnie PR w niefajnym wydaniu.
OK, a co np. z polskim wydaniem Cytadeli (od razu z dodatkiem)? Tez PR w niefajnym wydaniu? Moim zdaniem jesli edycja PL rozni sie od zaranicznej to wydawca m prawo (a nawet dobrze jak to robi) napisac, co jest dodane.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
hadrian
Posty: 543
Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 87 times
Been thanked: 19 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: hadrian »

Curiosity pisze:Co sądzicie o wydawaniu dodatków do planszówek w krótkim czasie po premierze podstawki? Czy nie macie wrażenia, że "dodatek" był początkowo integralną częścią gry, ale ze względów marketingowych został z niej usunięty?

Jak to jest: skok na kasę, czy rozsądne ograniczanie ceny podstawowej wersji gry?
Z tego co czytam forum, to spora liczba graczy oczekuje dodatku do gry, która im się podoba. Patrząc z tego punktu widzenia projektantowi wygodniej jest zrobić grę na 130 % normy i część z niej usunąć na poczet dodatku.

Denerwuje mnie natomiast podejście FFG. Zarówno w przypadku Talizmana jak i Eldtritch Horror 80 % pierwszych "małych" dodatków powinno być w podstawce i czuć że bez nich gra się w niepełną wersję gry. Rozumiem że chcą zarobić, ale w tym przypadku fajnie by było gdyby tego typu dodatki udostępniali po 3 a nie po 6 miesiącach od wydania podstawki :evil:
Large Hadrian Collider
uday
Posty: 726
Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: uday »

To forum skupia tylko część "nałogowych graczy", a nałogowi gracze stanowią już w ogóle bardzo niewielką część graczy (tudzież kupujących gry planszowe). I tak de facto, wcale nie wszyscy tutaj są też bardzo chętni od razu kupować każdy dodatek do każdej gry jaką posiadają.

Już gdzieś chyba padło hasło, że dodatek sprzedaje się 10x słabiej niż podstawka. I to na prawdę jest dobre przybliżenie. W większości przypadków wycinanie części gry wcale nie jest takie opłacalne, bo:
1. podstawka może nie być już tak dobrą grą, więc sprzedaż spada
2. sprzedaż dodatku generuje znacznie mniejsze zyski niż sprzedaż porządnej podstawki.

Jasne, że jak się gra rozrośnie i można ją przyciąć tak, żeby wciąż była grywalna i fajna, a w dodatku prostsza i tańsza w produkcji to wydawca się pewnie na to zdecyduje. A jak się sprzeda to wrzucić na rynek pomysły które trzeba było wyciąć z wersji 1.0.
xilk
Posty: 911
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 102 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: xilk »

Widzę, że niezła dyskusja się tu zaczęła w ciągu 1,5 dnia od założenia tematu :D Pozwolę dodać swoje zdanie ;)

Po pierwsze, rozdzielmy kwestię DLC z gier komputerowych/konsolowych, od dodatków do gier planszowych. To nigdy nie będzie to samo. Jak ktoś już zauważył, grając w grę wirtualną człowiek faktycznie może mieć chęć wydania dodatkowych pieniędzy, aby "dostać dostać coś więcej" w postaci DLC. Jednak grając w grę planszową z kolegami, takie coś miejsca nie ma. Zwykle w gronie znajomych człowiek może przedyskutować, czy warto dany dodatek kupić do gry i czemu warto lub czemu nie.

Po drugie, kwestia przedsprzedaży. Po co? Aby graczy zachęcić do kupna gry bonusami. Oczywiście, dobry produkt się zawsze sprzeda, jednak obie strony na przedsprzedaży zyskują. Wydawnictwo ma pewność, że więcej towaru zejdzie im z półek oraz często ograniczają w ten sposób pośrednictwo. Wiadomo, gra potem będzie dostępna normalnie w innych sklepach, ale już bez bonusów. I osobiście nie mam nic przeciwko takiemu rozwiązaniu. A co zyskuje gracz? Oczywiście bonusy. Do tego jest kwestia ceny gry, gdyż często w przedsprzedaży ona też jest niższa, niż potem w normalnej sprzedaży. I na koniec gracz zyskuje pewność, że będzie jednym z pierwszych osób, które będą miały dostęp do tej gry. Jest jeszcze coś, o czym niektórzy zapominają w przypadku przedsprzedaży. Często te akcje są robione w okresie między ukończeniem pracy wydawnictwa nad grą, a samym wydrukiem gry przez drukarnię. Zatem wydawnictwo nie może fizycznie sprzedaż wtedy gry, ale może zorganizować przedsprzedaż, wiedząc jaka jest w umowie data dostawy gry (choć to też czasem zawodzi, ale to inna kwestia).

Po trzecie, wszystko zależy od dodatku. Jeśli jest to faktycznie wyrwany fragment gry, to jest to złe. Jednak zwykle dodatki służą do różnych celów i są wydawane, aby uatrakcyjnić rozgrywkę. Jak? Chociażby poprzez:
1) Wydanie dodatku, który poprawia mechanikę gry, czy balans poszczególnych frakcji.
2) Dodanie elementów do dodatkowych graczy. Po prostu wydawca zaplanuje sobie grę na np. 4 osób, a tu potem ludzie piszą, że chcieliby zagrać z kolegami, ale nie mogą, bo jest ich 5-6.
3) Zrobienie dodatku, który odświeża grę. I tutaj jest różnica od 1). W tym przypadku mechanika dobrze się spisuje, graczy jest odpowiednia ilość, ale gra ma już swój czas, została ograna, a wydawca chcą aby tytuł był nadal żywy, wydaje dodatek.

Oczywiście jest jeszcze kwestia gier karcianych, w których kolekcjonuje się kolejne karty, aby ułożyć wymarzoną talię ;) Jednak to już inna kwestia, którą pominę ze względu na fakt, że jestem jednak graczem, który raczej gra w gry "niekarciane" ;)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Dodatek dostępny tuż po premierze - dyskusja.

Post autor: Trolliszcze »

hadrian pisze:Denerwuje mnie natomiast podejście FFG. Zarówno w przypadku Talizmana jak i Eldtritch Horror 80 % pierwszych "małych" dodatków powinno być w podstawce i czuć że bez nich gra się w niepełną wersję gry.
Jeśli BGG się nie myli, po połączeniu podstawki EH z pierwszym dodatkiem miałbyś w pudełku 783 karty. Zdajesz sobie sprawę, ile trzeba by za to zapłacić? EH już jest grą raczej z górnej półki cenowej... Dlatego uważam, że trochę przesadzasz. Podstawka EH ma naprawdę całkiem niezłą zawartość.
ODPOWIEDZ