Patchwork (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Patchwork
W sumie to Patchwork jest chyba najbardziej podobny do Suburbii.
Widać jakie kafelki są dostępne, jaka jest ich cena, jakie są korzyści z kafelka lub korzyści z podebrania go przeciwnikowi.
Widać jakie kafelki są dostępne, jaka jest ich cena, jakie są korzyści z kafelka lub korzyści z podebrania go przeciwnikowi.
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Patchwork
Patchwork jest głębszą grą niż Carcassonne. Nie ma tak ogromnej losowości, kontrolujesz grę, analizujesz ruchy. Masz wybór w każdej rundzie.
Natomiast Carcassonne jest dobre dla początkujących. Gdy do tej gry usiądą wyjadacze, którzy analizują całą rozgrywkę to niestety wygrywa gracz, który ma więcej szczęścia. Dlatego od dawna (mimo wielu dodatków) niechętnie siadam do Carca, staram się omijać tej zabójczej losowości. To, że każdy dodatek tylko zbędnie poszerza gamę funkcji, pionków itp. to nie znaczy, że gra się robi bardziej strategiczna czy mniej losowa. Główny mechanizm gry przekreśla jej kontrolowanie. Drugą sprawą jest też to, że wiele dodatków w Carca jest na siłę i są słabe.
Natomiast Carcassonne jest dobre dla początkujących. Gdy do tej gry usiądą wyjadacze, którzy analizują całą rozgrywkę to niestety wygrywa gracz, który ma więcej szczęścia. Dlatego od dawna (mimo wielu dodatków) niechętnie siadam do Carca, staram się omijać tej zabójczej losowości. To, że każdy dodatek tylko zbędnie poszerza gamę funkcji, pionków itp. to nie znaczy, że gra się robi bardziej strategiczna czy mniej losowa. Główny mechanizm gry przekreśla jej kontrolowanie. Drugą sprawą jest też to, że wiele dodatków w Carca jest na siłę i są słabe.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Patchwork
Znajoma, gdy była mała (7 lat) ścigała się pewnego razu z tatą w drodze do szkoły, do której ją zawsze odprowadzał. Sama zaproponowała, to sama zebrała owoce. Tata wystrzelił jak z procy, zniknął z oczu, zostawił dziecko daleko za sobą i triumfalnie powitał zapłakaną i zdyszaną dziewczynkę pod szkołą okrzykiem "Pierwszy!".
Ayaram pisze:siefczyk pisze:PEŁNA plansza i 34 pkt na liczniku. Aczkolwiek idealnie podchodziły mi poszczególne skrawki i zgarnąłem 4 łatki do tego. Córka za to niepocieszona była, bo skończyła na -24 :-/
- crsunik
- Posty: 2870
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Patchwork
Pytanko, macie jakiś pomysł na urozmaicenie gry? Po kilkudziesięciu rundach z małżowiną robi się trochę nudnawo
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Patchwork
Ja jedyne na co wpadłem to wprowadzenie możliwości kupowania kafelków spośród np. 5 a nie 3 do przodu. Irytowała mnie losowość szczególnie na początku rozgrywki kiedy kupowanie kafelków z guzikami jest imo kluczowe dla całej rozgrywki.
Re: Patchwork
Samej rozgrywki to nie zmienia, ale za to ma +1 do klimatucrsunik pisze:Pytanko, macie jakiś pomysł na urozmaicenie gry? Po kilkudziesięciu rundach z małżowiną robi się trochę nudnawo
Pozdrawiam
Stan
- crsunik
- Posty: 2870
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Patchwork
Ktoś coś wie o nowym wydaniu w wykonaniu Lacerty?
http://www.lacerta.pl/index.php/9-artyk ... topad-2015
To jest po prostu dodruk pod nowym szyldem?
http://www.lacerta.pl/index.php/9-artyk ... topad-2015
To jest po prostu dodruk pod nowym szyldem?
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 13 lis 2015, 11:41
- Lokalizacja: Tczew
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Patchwork
Zakładam, że chodzi o kwestię współpracy pomiędzy wydawnictwami. Skoro Uwe wydawany jest u nas przez Lacerte to nastąpiła zmiana wydawcy w ramach stałej współpracy.crsunik pisze:Ktoś coś wie o nowym wydaniu w wykonaniu Lacerty?
http://www.lacerta.pl/index.php/9-artyk ... topad-2015
To jest po prostu dodruk pod nowym szyldem?
Tak samo jak jakiś czas temu Rebel przejął Dixita.
Mariusz Gekon - Angryboardgamer
Re: Patchwork
To proszę jeszcze o objaśnienie do tego objaśnienia
KTO WYGRYWA - fajne akcje z planszówkami na Facebooku.
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Re: Patchwork
Na ostatniej (51) stronie wątku jest wyjaśnienie.medicus pisze:To proszę jeszcze o objaśnienie do tego objaśnienia
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Patchwork
Przy jakiejś okazji wpadła mi do głowy myśl-pytanie: czy dałoby się zagrać w Patchwork we czwórkę, mając dwa egzemplarze gry? Konieczne byłoby co prawda wymyślenie miejsc na drugi zestaw łatek, lecz poza tym to chyba nie widać przeszkód. Na razie nikt z najbliższych znajomych nie ma swojej gry, lecz jedna czeka na półce jako prezent, więc kto wie, może będzie okazja. Gdyby ktoś wcześniej spróbował, to chętnie poczytam relację.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Patchwork
Będzie za mało łatek jeśli gra na 4 osoby będzie na jednej głównej planszy. Również zmniejszy się o wiele kontrola i planowanie praktycznie będzie niemożliwe, za dużo chaosu. IMO można sobie kombinować, czemu nie. Ale gra będzie popsuta. Autor na pewno testował wiele wariantów.Legun pisze:Przy jakiejś okazji wpadła mi do głowy myśl-pytanie: czy dałoby się zagrać w Patchwork we czwórkę, mając dwa egzemplarze gry? Konieczne byłoby co prawda wymyślenie miejsc na drugi zestaw łatek, lecz poza tym to chyba nie widać przeszkód. Na razie nikt z najbliższych znajomych nie ma swojej gry, lecz jedna czeka na półce jako prezent, więc kto wie, może będzie okazja. Gdyby ktoś wcześniej spróbował, to chętnie poczytam relację.
- Macok
- Posty: 171
- Rejestracja: 18 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: NeoGliwice 3
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 8 times
Re: Patchwork
Mysle ze najprostrzym rozwiazaniem do przetestowania bylo by polozyc dwie latki w jednym miejscu i pierwsze dwie osoby je zbieraja.
Tak, chaos bedzie spory i ciezko bedzie obrac jakas strategie, ale sprobowac dla zabawy? Czemu nie.
Tak, chaos bedzie spory i ciezko bedzie obrac jakas strategie, ale sprobowac dla zabawy? Czemu nie.
Spoiler:
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Patchwork
Widziałbym to tak, że łatki leżą po dwie na sobie, biorąc tę z wierzchu przesuwamy pionek za tę pojedynczą tak żeby następny gracz (albo my) nie mógł jej wziąć w najbliższej turze.
- Andy
- Posty: 5129
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Patchwork
Na zakończenie jednej z ostatnich partii miałem na planszy trzy "niezabudowane" pola. To mój osobisty rekord, nikt w domu też nie miał lepszego niż ten wyniku. A jak jest u Was?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 13 lis 2015, 11:41
- Lokalizacja: Tczew
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Patchwork
Niezabudowane pola to jedno, wynik to drugie. Choć często idzie w parze. Mimo to pochwalić trzeba wynik.
Ja szczerze nie wypracowalem sobie techniki: czy zbierać drogie ale guzikodajne, czy tanie i duże powierzchniowo.
Dużo też zależy od losowegi rozmieszczenia i przeciwnika.
Ja szczerze nie wypracowalem sobie techniki: czy zbierać drogie ale guzikodajne, czy tanie i duże powierzchniowo.
Dużo też zależy od losowegi rozmieszczenia i przeciwnika.
Mariusz Gekon - Angryboardgamer
- Andy
- Posty: 5129
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Patchwork
W Patchworku nie ma jednej i oczywistej drogi do zwycięstwa, dlatego lubię tę grę!
W partii z trzema pustymi polami akurat wygrałem, ale w pytaniu chodziło mi raczej o to, czy takie zabudowanie planszy zdarza się często, bo ja w innych grach nie zbliżałem się nawet do tego wyniku.
W partii z trzema pustymi polami akurat wygrałem, ale w pytaniu chodziło mi raczej o to, czy takie zabudowanie planszy zdarza się często, bo ja w innych grach nie zbliżałem się nawet do tego wyniku.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Patchwork
Pamiętam że raz brakło mi jednej łatki do pełnego zabudowania. Ale ostatnio nawet miałem punkty na minusie, więc nie zawsze jest tak kolorowoAndy pisze:Na zakończenie jednej z ostatnich partii miałem na planszy trzy "niezabudowane" pola. To mój osobisty rekord, nikt w domu też nie miał lepszego niż ten wyniku. A jak jest u Was?
Re: Patchwork
Na około 30 rozegranych partii dotychczas jeden jedyny raz udało mi się pozostawić puste tylko 2 pola. Generalnie jednak pustych pól pozostaje 7+. Nie pamiętam dobrze, ale w wątku dotyczącym najlepszych wyników, ktoś pisał, że zabudował całą planszę, także ponoć da się to zrobić.
Re: Patchwork
Mojej żonie ostatnio udało się zapełnić prawie całą planszę - tylko jedno pole zostało wolne. Ale mimo wszystko ja wygrałem, mając 11 dziur - ale za to dużo guzików.
Ona idzie zawsze w dużo tanich fragmentów, ja kupuję drogie, ale z guzikami. Zazwyczaj wyniki mamy podobne, często o zwycięstwie decyduje bonus "7x7".
P.S. Muszę się pochwalić - żadne z nas nie miało jeszcze ujemnego wyniku (choć czasem było blisko)
Ona idzie zawsze w dużo tanich fragmentów, ja kupuję drogie, ale z guzikami. Zazwyczaj wyniki mamy podobne, często o zwycięstwie decyduje bonus "7x7".
P.S. Muszę się pochwalić - żadne z nas nie miało jeszcze ujemnego wyniku (choć czasem było blisko)
Re: Patchwork
Podczas około 20-25 partii które rozegrałam, to raz udało mi się zabudować całą planszę Zwykle nie zostaje mi więcej niż 5 wolnych pól. Wiadomo czasem noga się powinie i wychodzi bardziej siatka niż kołderka ^ ^". Zwykle obieram taktykę, by brać łatki, które zabierają najmniej czasu. Im mniej czasu zajmuje łatka i daje więcej guzików tym bardziej optymalna jest