Niestety ale przygotowanie tej gry do druku nie jest taką łatwą sprawą, delikatnie mówiąc to ruchome piaski. Sam pomysł wydania gry jest dobry, tylko jak tu wydać grę którą jak widać sam autor w pewnych aspektach nie dopracował? Różne wydania, różne interpretacje zasad, różne pomysły graczy jak np. zarządzanie kaflami wydarzeń na co sam autor daje zielone światło itd. itd.Jabberwocky pisze:Pytanie do wtajemniczonych. Czy udostępniony na ZnadPlanszy plik, to finalna wersja instrukcji? W części dotyczącej przygotowania rozgrywki plansza Darczyńców Miasta niepokojąco przypomina planszę gracza. Wiem, że to szczegół, ale w obliczu toczącej się na poprzednich stronach tego wątku dyskusji (poplątanie zasad Łaźni, reguła o tasowaniu Kafli Budynków), takich kwiatków robi się już całkiem sporo.
I wyobraźcie sobie że Baldar musi to wszystko ogarnąć. Ciekawe czy ponownie zdecydowaliby się na wydanie tej gry?
Choć faktem też jest że chyba można by dograć te wszystkie szczegóły z samym autorem?
No cóż, pożyjemy zobaczymy, zawsze przecież można dodać erratę...