Carcassonne (Klaus-Jürgen Wrede)

[Quille]

Właśnie został zaprezentowany nowy BigBox 2017

http://www.mindok.cz/cz/hry/carcassonne ... -2017--314

Co ciekawe wszystkie spekulacje nie sprawdziły się. W paczce znajdzie się Carcassonne, dwa pierwsze duże dodatki oraz 7 małych dodatków znanych z poprzednich edycji.

Termin to koniec 2017 roku.

Ciekawe czy te mini-dodatki będą do kupienia osobno, bo całą resztę mam i nie będę chciała kupować po raz drugi.

[Marcin1974]

Tak, będą Potwierdzone. Mam nadzieję, że Bard u nas też wyda.

[Quille]

Super, dzięki za wiadomość

[Kin@a]

Fajnie by było gdyby wyszły jakieś dodatki kompatybilne z obiema edycjami tzn bez elementów zamków bo te się najbardziej różnią kolorystycznie.

[Marcin1974]

Fajnie by było gdyby wyszły jakieś dodatki kompatybilne z obiema edycjami tzn bez elementów zamków bo te się najbardziej różnią kolorystycznie.

Na pewno tego nie zrobią. Po pierwsze nowa edycja ilustrowana jest przez innego grafika a do starej grafiki skończyła się im licencja. Dwa, trzeba przecież zarobić na nowej edycji więc już kilka razy powiedziane było o zaprzestaniu wydawania dodatków do starej wersji.

[Marcin1974]

Nowy dodatek zapowiedziany na jesień. Ma się nazywać Rynek w Lipsku i właśnie na targach w Lipsku ma być pokazany.

[Quille]

Trochę dziwne, że wydają zupełnie nowe dodatki zamiast wydać w nowej edycji najpierw wszystkie te, które były w starej, czyli np. Owce i wzgórza, czy np. Mosty, zamki i bazary.

No ale wiadomość spoko, nie mogę się doczekać Przedwczoraj w Niemczech kupiłam Wieżę i jest bardzo spoko. Nie rozumiem czemu u nas tego nie wydali...

[No Way Jose]

Big Box 6 już dostępny w przedsprzedaży. Teraz tylko czekać, aż dojdzie.

[mattek]

Cześć Wam,
jak wygląda w Waszym przypadku zużycie kafelków do drugiej edycji? Grę posiadam drugi miesiąc jakoś, ma za sobą maksymalnie 20-30 rozgrywek i na płytkach już widać liczne białe otarcia na krawędziach oraz rogach. Dla mnie to trochę słabo, jednak z drugiej strony jest to moja pierwsza gra kafelkowa, więc może taki widok jest normalny?

[Marcin1974]

A miałeś ciemniejsza czy jasneijszą wersję miast?

[mattek]

To były dwie wersje?

[Marcin1974]

Tak. Pierwszy druk gry i 2 dodatków miały ciemne miasta. Od 3 dodatku i w big boxie są jasne.

[Sol]

Zabrzmiało, jakby w Bigbox wszystkie kafelki były jasne?

[mattek]

To ciekawe, musiałbym mieć jakieś porównanie różnych wersji kafelków, jednak chyba wiem o czym mówisz - Księżniczka i Smok, którą posiadam, faktycznie ciut różni się kolorem od podstawki (głównie trawa ma inny odcień zielonego). Dobrze myślę?

Moja edycja to ta z 2016, gdzie znajduje się już w komplecie rzeka.

[Marcin1974]

Trawa tak bardzo nie różniła się. Bardziej widać to było na miastach. Te pierwsze wydania miały ciemniejsze niż nowsze. Nie jest to jakaś wielka różnica ale jest to widoczne. I tak wszystkiego nie wymienią, bo ciemne i tak pozostaną wszystkie kafelki specjalne jak Spiel15-16-17.

[Kin@a]

Bez sensu.
Czyli najbardziej opłaca się kupować Big Boxy bo największe szanse na jednolitą grę.
A co z 10 dodatkiem: Cyrk Objazdowy?
Różni się też?

W starej wersji mam większość dodatków i jedyne, które różnią się (odcieniem trawy tylko) to Belgijskie Klasztory i Plaga (mają ciemnozieloną trawę).

jak wygląda w Waszym przypadku zużycie kafelków do drugiej edycji? Grę posiadam drugi miesiąc jakoś, ma za sobą maksymalnie 20-30 rozgrywek i na płytkach już widać liczne białe otarcia na krawędziach oraz rogach. Dla mnie to trochę słabo, jednak z drugiej strony jest to moja pierwsza gra kafelkowa, więc może taki widok jest normalny?

Nie mam tego problemu bo kupiłam koszulki.

Ale wydaje mi się, że starsza wersja była odporniejsza bo mój kolega ma od lat, grał na pewno kilkadziesiąt razy i płytki wyglądają jak nowe.

[WRS]

Belgijskie Klasztory

czy holenderskie?
https://boardgamegeek.com/boardgamevers ... st-edition

pytam, bo może coś przegapiłem...

[Kin@a]

Wg ulotki dołączonej do gry tylko dwa z sześciu klasztorów są w Holandii. Reszta w Belgii.
Więc dlatego powiedziałam że "belgijskie".

Masz może wersję niemieckich klasztorów? Też ma taką ciemną trawę?

[WRS]

Wydawca holenderski, stąd częściej opisywane jako holenderskie klasztory... Nie ważne

Tak, też zieleń ciemniejsza.
Generalnie, trzeba się z tym pogodzić, bo wydawca zupełnie nie przejmuje się odcieniami zieleni.
Drukuje kafle i... liczy ka$$ę

[Kin@a]

No właśnie ja tego nie rozumiem, czy w XXI wieku tak trudno jest precyzyjnie dopracować kolorystykę grafik aby poszczególne edycje gry były identyczne.

[Marcin1974]

W BigBoxie jest już wszystko ujednolicone czyli miasta są jasne na wszystkich elementach. Nie wiem jak na polskich wersjach zwykłej gry obecnie z kolorystyką. Na niemieckich już od roku było też poprawione. Pytanie jak wygląda kolor na 1 i 2 dodatku....? Był pierwotnie ciemny. W BigBoxie te dodatki też mają już jasną kolorystykę.

Co do samej trwałości to miałem wrażenie że starsza, ciemniejsza wersja była mniej trwała. Pojawiły się Już otarcia na brzegach (od losowania z worka). Z czasem zobaczymy jak będzie się spisywać nowsza wersja.

Tak, wychodzi na to że aby mieć wszystko z nowej edycji w ujednoliconym kolorze to najbezpieczniej kupić BigBoxa. ("Wszystko" poza kafelkami z serii specjalnej Spiel - bo te zostały wydane ciemne, nawet ta na ten rok)

Jego minusem jest tylko to że nie ma w nim worka do losowania, choć jest w nim dodatek nr 2.

[mattek]

Różnica kolorów pomiędzy podstawką a trzecim dodatkiem w moim przypadku:

Strzelam, że mam jasne miasta?

[Marcin1974]

Tu nie ma różnicy

Jeśli ktoś miał pierwszy nakład nowej edycji to różnicę widać było od razu.

[Marcin1974]

Sprostowanie co do mini dodatków. Podobno nie ukażą się póki co jako osobny produkt. Jedyna szansa to kupienie ich w big boxie. Można założyć że po wyczerpaniu big-boxów może wydadzą je ale na razie bez szans.

[Quille]

Bez sensu Jak ktoś kupił podstawkę i dodatki zanim się ukazał Big Box, to rozumiem, że teraz ma za swoje. Fajnie, czyli uczą klienta nie kupować jak coś wyjdzie, tylko czekać aż wydadzą zbiorczo. Tylko jakby każdy tak robił, to by wydawnictwo nie zarobiło, więc moim zdaniem to strzał w stopę i niepoważne podejście do klienta, na zasadzie "wy już kupiliście, więc mamy was w d..."