Zombie Terror czyli zombie strategia od Galakty

[Christoforos]

Dałbym sobie rękę uciąć, że wątek o tej grze był, ale wyszukiwarka forumowa go nie znajduje. Więc jeśli est to ten będzie do skasowania.
Może niektórym zombie się już przejadły, ale tym razem to nie przygodówka tylko gra strategiczna czy jak to Łukasz (autor relacji z rozgrywki) określił - logiczna.

Board Times objął grę patronatem medialnym i sporo o grze możecie już u nas przeczytać

Relacja z rozgrywki w prototyp
http://boardtime.pl/2015/11/zombie-terr ... rywce.html

Opowieść jednego z autorów o powstawaniu gry i zmianach jakie w niej zachodziły. W drugiej części znajdziecie kilka niepublikowanych nigdzie grafik - również finalnych.
Część 1
http://boardtime.pl/2015/09/nie-ma-tego ... ny-bt.html

Część 2
http://boardtime.pl/2015/12/21637.html

[kwiatosz]

Nie wiem czy jest dobra, ale jeśli jest to fajnie by było jakby Galakta dała radę nieco hype'u za granicą zbudować - bo póki co mam raczej wrażenie, że promocję robi im tylko FFG, a sami średnio mają w tym efekty...

[Rocy7]

Jaka jest szansa, że 3 i 4 frakcja wrócą jako dodatki?

W pierwszej kolejności należało stworzyć kolejne frakcje walczące ze sobą w świecie opanowanym przez zombie. Postanowiliśmy aby szabrownik, który funkcjonował w grze jako dodatek dla gracza kierującego zombie, tworzył osobną frakcję. Jego działanie opierało się na interakcji z poszczególnymi postaciami mieszkańców. Z jednej strony rywalizował z pozostałymi ludźmi o dotarcie do auta na parkingu, a z drugiej strony łączył się z nimi w walce przeciw zombie. Prawie każda postać ludzi dawała mu pewne korzyści, jeżeli przebywał na sąsiednim polu i zdecydował się zużyć punkt akcji, np. pielęgniarkę mógł zmusić do uleczenia swoich obrażeń, sąsiadując z drwalem mógł zabijać zwrócone do niego przodem zombie itd. Na dodatek posiadał zdolność odpychania mieszkańców oraz zombie, co pozwalało mu mocno mieszać w szykach pozostałych graczy. Niejednokrotnie spowodował, że jakiś człowiek wylądował „w objęciach” zombie. Poruszał się trzymając blisko mieszkańców, czerpiąc z tego korzyści, by w odpowiednim momencie wyrwać się przed szereg i dobiec do auta jako pierwszy, pozostawiając resztę na pastwę krwiożerczych zombie. Trzeba było nim grać bardzo uważnie, balansując partię poprzez naprzemienne przeszkadzanie mieszkańcom i zombie. Wymagał wyczucia i kalkulacji, żeby uchwycić ten moment, w którym trzeba się było oderwać od grupy ludzi. Taki punk kulminacyjny, po przegapieniu którego zwycięstwo mogło nam się wymknąć z rąk.


Minął długi czas nim do gry dołączył naukowiec. Fabularnie wyglądało to tak, że poszukiwał on ocalałych ludzi, ale nie po to, aby im pomóc; miał wobec nich inne zamiary. Chciał stworzyć antidotum, dzięki któremu ocali świat od zombie. Żeby je opracować potrzebował do badań próbek krwi od świeżo ugryzionych, lecz jeszcze nieprzeistoczonych w zombie, ludzi. Natrafił na mieszkańców chroniących się w Market Z. Wpuścił zombie do środka, aby ich stamtąd wykurzyć a sam gotowy czekał na parkingu na ich przyjęcie. Uzbrojony był w gruby skafander, chemikalia, które przyciągały lub odstraszały zombie, zastrzyki z adrenaliny oraz, co najważniejsze, częściowo potrafił sterować zombie. Tak jak kanibale byli nietrafionym pomysłem, tak naukowiec był strzałem w dziesiątkę. Celem tej strony konfliktu było zebranie trzech próbek od trzech różnych postaci ludzi i wyjście poza obszar gry. Naukowiec bazował na dużej ilości kart specjalnych, a za swoje punkty akcji mógł przemieszczać sąsiadujące zombie. Pod kątem mechaniki gry działał prawidłowo i w zupełnie inny sposób niż pozostałe strony konfliktu. Podobnie jak kanibale musiał w pewien sposób chronić ludzi, żeby utrzymać przy życiu źródła swoich próbek. W międzyczasie szabrownik został zastąpiony parą skazańców w pomarańczowych uniformach, skutych ze sobą kajdankami, którzy poruszali się po planszy w unikalny sposób oraz posiadali odmienne zdolności. Udało się stworzyć cztery całkowicie różne frakcje, które dawały zupełnie inne doznania podczas rozgrywki.

[Jan J.]

Szans jest dość duża, ale nie chcę niczego zapewniać. Tak jak jest napisane w artykule o powstaniu gry, nie do końca byliśmy zadowoleni z działania gry, przy większej ilości graczy. Priorytetem jest dla nas rozgrywka 2 osobowa. Wiele również będzie zależała od ogólnego przyjęcia gry. W pierwszej kolejności chcemy się skupić nad tworzeniem kolejnych dedykowanych scenariuszy i umożliwieniu graczom tworzenia własnych, w oparciu o komponenty zawarte w grze. Jeżeli chodzi o kolejne frakcje, mamy przygotowaną solidną bazę, którą możemy się posłużyć do stworzenia rozszerzenia dla 3/4 graczy, ale na ten moment to bardzo odległa sprawa.

P.S.

Krótka notka na temat sposobu poruszania się zombie.
http://galakta.pl/niepowstrzymana-fala-zombie/

[rastula]

0% plastik?

Tak się dziś nie da robić gier o zombie, serio.

[akahoshi]

Żeby zagrać w Zombie Terror z figurkami, musisz kupić taki dodatek: https://boardgamegeek.com/boardgame/113924/zombicide

[Szaweł]

Ale fakt faktem, że jakoś tak bez figurek gra może nie być tak miła dla oka (zakładając, że zombie może być miłe dla oka ). Ja tematykę zombie lubię, nawet bardzo i mocno zastanawiam się nad powyższym tytułem. Brak jakiegokolwiek plastiku i używanie jedynie płaskich żetonów może tę grę zepchnąć na dalsze miejsce na wishliście - bardzo dalsze. Zombie kojarzą mi się z toną klimatu wypływającego z TV/Ekranu kinowego/książki/pudełka z gra (niepotrzebne skreślić) a tu szykuje się chyba taki trochę sucharek. Myślę, że akurat ta tematyka w połączeniu z klimatycznym sucharkiem może nie przetrwać próby ognia...

[Jan J.]

Myśleliśmy o figurkach. W czasie testów rozgrywka traciła dużo na czytelności. Figurki zawsze dodają atrakcyjności grze ale liczymy, że gra wybroni się bez nich. Jest to mimo wszystko gra logiczno-strategiczna i figurki nie są elementem niezbędnym.

[Maxxx76]

Zróbcie dodatek z figurkami i będzie wilk syty i owca cała

[Jan J.]

Kolejna informacja dotycząca mechaniki gry. Tym razem coś na temat sposobu gry przez ocalałych apokalipsę ludzi.

Zachęcam aby rzucić okiem

http://galakta.pl/szybciej-szybciej-por ... ie-terror/


Zachęcam również do wzięcia udziału w wydarzeniu jakim jest premiera Zombie Terror na Pyrkonie 2016!

https://www.facebook.com/events/461228220747140/

[Jan J.]

Teaser Zombie Terror

https://www.youtube.com/watch?v=3Od1UuYbqQk

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

[baldar]

ciemność ciemność, widzę ciemność:)
ale gry już nie mogę się doczekać:)

[Curiosity]

Teaser Zombie Terror

https://www.youtube.com/watch?v=3Od1UuYbqQk

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Ten filmik to na poważnie, czy w ramach prima aprilisu?

[vojtas]

Ten filmik to na poważnie, czy w ramach prima aprilisu?

Na poważnie. Galakta wyznacza nowy trend w polskiej branży przygotowując teasery z aktorami.

[Wincenty Jan]

Nie wiem jak Was ale jak widze taki filmik to zdecydowanie mnie on zniechęca do zakupu...

[Jan J.]

Teaser Zombie Terror

https://www.youtube.com/watch?v=3Od1UuYbqQk

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Ten filmik to na poważnie, czy w ramach prima aprilisu?

Jeżeli chodzi o żywe trupy to jesteśmy śmiertelnie poważni

[Jan J.]

Nie wiem jak Was ale jak widze taki filmik to zdecydowanie mnie on zniechęca do zakupu...

Wielka szkoda, że Ci się nie podoba. Może ten filmik poniżej zmieni Twoje zdanie, co do zakupu gry

https://www.facebook.com/wydawnictwogal ... =2&theater

[Adar]

Zagrałem na Pyrkonie. Miałem wrażenie, że ludzie mają gorzej (grałem zombiakami), ale to może dlatego , że podświadomie zakłada się, że trzeba uratować wszystkich i jak ktoś zginie to źle. Oczywiście to błąd. Kluczowe jest tu umiejętne planowanie ruchów. Do wygranej ludzi może wystarczyć przeprowadzenie przez planszę dwóch bohaterów (na 6), co sprawia, że śmierć bohaterów jest tu kluczowe i konieczna, aby wygrać. Autor twierdzi, że to właśnie jest klimat gry, trzeba czuć, że ludzie mają przerąbane. I to czuć. Ciężko coś mówić o balansie po jednej rozgrywce, gra wymaga jednak myślenia, i to sporego. Takie szachy w planszówkowym świecie. Ludziom lubiącym sporo "móżdżyć" nad planszą powinno się spodobać.

[Jan J.]

Kolejna część mrocznej opowieści Zombie Terror
Tym razem nie Drwal, ale inny bohater z gry- Policjant.

https://www.youtube.com/watch?v=IvDqakYAeH8

[Jan J.]

Pierwsza pełna recenzja Zombie Terror zrealizowana przez Game Troll TV
Zapraszam do oglądania
https://www.youtube.com/watch?v=Q8-xrX6 ... ExQg731YOr

[Jan J.]

Kolejna recenzja Zombie Terror!
Pozwolę sobie zacytować jedno zdanie
"Jej projektantami są Jan Jewuła oraz Łukasz Zębik dla których jest to debiutancka produkcja. Ale za to jaka!"
http://planszowki.polter.pl/Zombie-Terror-c28768

[Yavi]

Zanim światło dzienne ujrzy nasza recenzja prezentujemy krótki unboxing Zombie terroru.

[for2players]

Oto nasza recenzja gry: http://www.for2players.pl/2016/05/zombi ... ry-od.html
W skrócie: nie nasza bajka, ale raz na pół roku, ujdzie w tłoku

[Yavi]

Jest i recenzja. Możecie w niej poczytać o zombie, niemieckich samochodach i grze Galakty .

[ariser]

Jest i recenzja. Możecie w niej poczytać o zombie, niemieckich samochodach i grze Galakty .

Zły link, tutaj poprawny: http://planszowki.blogspot.com/2016/05/ ... l?m=1#more