Container (Franz-Benno Delonge, Thomas Ewert)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Harun
- Posty: 1097
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 646 times
- Been thanked: 522 times
Container (Franz-Benno Delonge, Thomas Ewert)
Witam wszystkich
Wczoraj miałem okazję rozegrania pierwszej partii w Container.
Ponieważ gra jeszcze nie miała premiery, testowaliśmy ją korzystając z plansz własnego wydruku oraz elementów z innych gier. Nie umiem więc wypowiedzieć się na temat jakości oryginalnych komponentów.
Natomiast po jednej grze w 3 osoby mogę powiedzieć, że gra zapowiada się na bardzo ciekawą. Jest to gra ekonomiczna, zaś jej mechanizm jest bardzo matematyczny. Gracze produkują określone towary i zajmuja się spedycją. Wygrywa ten, kto najwięcej zarobi. Gra jest w zasadzie pozbawiona losowości, jedyną niepewną informacją jest wartość towarów na końcu gry, która dla każdego z graczy jest inna i znana tylko jemu. Niemniej ten element dodaje uroku grze, ponieważ obserwacja poczynań innych graczy umożliwia dedukcję co do ich tabeli wartości.
Gra opiera się na bardzo ciekawym pomyśle. Gracz może produkować towary, ale do swoich magazynów może wprowadzić towary tylko kupione u innego gracza. Dodatkowo z magazynów na statki może ładować towary, ale tylko będąc w porcie innych graczy. Kiedy z towarami dopływa do portu docelowego musi podjąć decyzję, czy pozostawić je sobie (za co na końcu dostanie $ według swojej tabeli wartości) czy odsprzedać innym graczom. Gracz sam decyduje za jaką cenę wystawia towary - prawo podaży i popytu decyduje czy odniesie sukces, jednakże oferta sprzedaży jest dla niego wiążąca. Pomysł na grę sprowadza się więc nie tylko do ciągłej analizy opłacalności ruchów, ale przede wszystkim do przyjęcia takiej taktyki, aby skłonić innych graczy do wykonania określonych ruchów, które będą najbardziej opłacalne nie dla nich, ale właśnie dla tego kto taką taktykę zastosował.
Dla fanów gier ekonomicznych, (w tym i dla mie) container może stać się naprawdę jedną z ulubionych pozycji. Mam nadzieję, że kolejne gry nie zeryfikują negatywnie tego pozytywnego wrazenia z pierwszej rozgrywki.
Wczoraj miałem okazję rozegrania pierwszej partii w Container.
Ponieważ gra jeszcze nie miała premiery, testowaliśmy ją korzystając z plansz własnego wydruku oraz elementów z innych gier. Nie umiem więc wypowiedzieć się na temat jakości oryginalnych komponentów.
Natomiast po jednej grze w 3 osoby mogę powiedzieć, że gra zapowiada się na bardzo ciekawą. Jest to gra ekonomiczna, zaś jej mechanizm jest bardzo matematyczny. Gracze produkują określone towary i zajmuja się spedycją. Wygrywa ten, kto najwięcej zarobi. Gra jest w zasadzie pozbawiona losowości, jedyną niepewną informacją jest wartość towarów na końcu gry, która dla każdego z graczy jest inna i znana tylko jemu. Niemniej ten element dodaje uroku grze, ponieważ obserwacja poczynań innych graczy umożliwia dedukcję co do ich tabeli wartości.
Gra opiera się na bardzo ciekawym pomyśle. Gracz może produkować towary, ale do swoich magazynów może wprowadzić towary tylko kupione u innego gracza. Dodatkowo z magazynów na statki może ładować towary, ale tylko będąc w porcie innych graczy. Kiedy z towarami dopływa do portu docelowego musi podjąć decyzję, czy pozostawić je sobie (za co na końcu dostanie $ według swojej tabeli wartości) czy odsprzedać innym graczom. Gracz sam decyduje za jaką cenę wystawia towary - prawo podaży i popytu decyduje czy odniesie sukces, jednakże oferta sprzedaży jest dla niego wiążąca. Pomysł na grę sprowadza się więc nie tylko do ciągłej analizy opłacalności ruchów, ale przede wszystkim do przyjęcia takiej taktyki, aby skłonić innych graczy do wykonania określonych ruchów, które będą najbardziej opłacalne nie dla nich, ale właśnie dla tego kto taką taktykę zastosował.
Dla fanów gier ekonomicznych, (w tym i dla mie) container może stać się naprawdę jedną z ulubionych pozycji. Mam nadzieję, że kolejne gry nie zeryfikują negatywnie tego pozytywnego wrazenia z pierwszej rozgrywki.
Ciągnę wątek jako współgracz. Wczoraj zagraliśmy w większym składzie (4 graczy). Niestety skończyliśmy zniesmaczeni. Przegraliśmy z grą Skończyliśmy maksymalnie zadłużeni, bez gotówki. Gra umarła, gdy zabrakło smaru - pieniędzy. Wina leży oczywiście po naszej stronie - graliśmy tak, że doprowadziliśmy do takiej tragicznej sytuacji. Zapewne taka rozgrywka się nie powtórzy, ale z drugiej strony, gra nie powinna nam na to pozwolić. W grze jest tylko jeden mechanizm wprowadzania nowej gotówki z banku do graczy (nie trzeba z niego korzystać) i kilka odpływu pieniędzy od graczy do banku. W sumie sytuacja nas zaskoczyła. Każdy wiedział, że ma mało pieniędzy, ale liczyliśmy, ze przeprowadzimy jakąś transakcję i gotówka wzrośnie. Okazało się, że nie ma z kim, bo pozostali gracze, też zostali goli.
Można sobie łatwo wyobrazić taktykę eliminowania graczy z gry polegającą na wstrzymywaniu się od handlowania z graczami zadłużonymi. Nie ma żadnego mechanizmu ratunku dla takiego gracza.
W tipsach dla początkujących zwracają uwagę na sensowność gry polegające na kupowaniu, gdy reszta graczy wyskoczy z kasy Nie zwracają jednak uwagi, że właściwie nie ma wtedy z kim robić interesów i w konsekwencji lider też w końcu straci kasę, albo gra umrze, bo sam z sobą gracz nie może robić interesów.
Reasumując: pierwsze pozytywne wrażenie trochę wyblakło. Myślę, że gra jest bardzo ciekawa, ale ma braki. Nie ma mechanizmu, który pozwoliłby na dodatkowy dopływ pieniędzy. Podejrzewam, że pojawią się warianty, które pozwolą to obejść. A reprint gry będzie zawierał zasady zmodyfikowane
Można sobie łatwo wyobrazić taktykę eliminowania graczy z gry polegającą na wstrzymywaniu się od handlowania z graczami zadłużonymi. Nie ma żadnego mechanizmu ratunku dla takiego gracza.
W tipsach dla początkujących zwracają uwagę na sensowność gry polegające na kupowaniu, gdy reszta graczy wyskoczy z kasy Nie zwracają jednak uwagi, że właściwie nie ma wtedy z kim robić interesów i w konsekwencji lider też w końcu straci kasę, albo gra umrze, bo sam z sobą gracz nie może robić interesów.
Reasumując: pierwsze pozytywne wrażenie trochę wyblakło. Myślę, że gra jest bardzo ciekawa, ale ma braki. Nie ma mechanizmu, który pozwoliłby na dodatkowy dopływ pieniędzy. Podejrzewam, że pojawią się warianty, które pozwolą to obejść. A reprint gry będzie zawierał zasady zmodyfikowane
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale nie wiem o czym mówicie (piszecie). Mam nadzieję, że nie tylko ja jestem taki głupi. Rozumiem, że imć Harun zareklamował nową grę w którą grał także imć Radek. Rozumiem mniej więcej jakie gra ma założenia (mocno ekonomiczne jak mniemam), ale po kiego diabła piszecie o tym we dwóch? Dajcie coś więcej (jeżeli możecie) albo powiedzcie jasno, że to temat tylko dla wtajemniczonych.
Tak w ogóle to jestem z wami bo popieram samodzielne inicjatywy i wiem jak trudno taką grę stworzyć by ustrzec się nawet elementarnych błędów. W tym miejscu chciałem zaapelować o udostępnienie chociaż reguł (prywatnie lub oficjalnie) bym mógł przejrzeć i ewentualnie dopomóc w problematycznej kwestii "spłukiwania się graczy".
Tak w ogóle to jestem z wami bo popieram samodzielne inicjatywy i wiem jak trudno taką grę stworzyć by ustrzec się nawet elementarnych błędów. W tym miejscu chciałem zaapelować o udostępnienie chociaż reguł (prywatnie lub oficjalnie) bym mógł przejrzeć i ewentualnie dopomóc w problematycznej kwestii "spłukiwania się graczy".
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Sorry, ale chyba czegos nie zrozumiales :-/Jagmin pisze:Dajcie coś więcej (jeżeli możecie) albo powiedzcie jasno, że to temat tylko dla wtajemniczonych.
http://www.boardgamegeek.com/game/26990
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
A skąd miałem wiedzieć, że to jest forum BGG? Myślałem, że mają własne.Nataniel pisze:Sorry, ale chyba czegos nie zrozumiales :-/
http://www.boardgamegeek.com/game/26990
Tak więc zmieniam mój apel. Zamieszczajcie w tematach skąd jest ta gra i gdzie można znaleźć jej materiały choćby miało by byś to suche: "szukaj google" czy też "szukaj BGG". Unikniemy nieporozumień.
A tak ode mnie, to w takim razie po co jest ten temat?
Wiesz, teraz sporo się pisze na forum o targach w Essen. I słusznie, duża impreza sporo premier. Jedną z nich jest właśnie 'container'. Gra jest w programie 750 Valley Games. To nie jest tak, że wzięliśmy jakiś tytuł z kosmosu. Gra jest np. na liście Nataniela - co obejrzeć w Essen. Gra jest zresztą na większości list oczekiwanych premier.
W zeszłym tygodniu pojawiły się przepisy, a ponieważ nie ma w grze mnóstwo unikalnych żetonów i dało się zagrać elementami z innych gier, a byliśmy nią potencjalnie zainteresowani to postanowiliśmy przetestować.
Harun zdecydował się napisać o swoich wrażeniach, bo zainteresowanych może być więcej, a to jest właśnie to miejsce gdzie można to zrobić, prawda?
A jeżeli pierwszy raz usłyszałeś o grze, to zawsze sprawdź na bgg, a nuż Cię zainteresuje
Tak więc myślę, że czepiasz się
W zeszłym tygodniu pojawiły się przepisy, a ponieważ nie ma w grze mnóstwo unikalnych żetonów i dało się zagrać elementami z innych gier, a byliśmy nią potencjalnie zainteresowani to postanowiliśmy przetestować.
Harun zdecydował się napisać o swoich wrażeniach, bo zainteresowanych może być więcej, a to jest właśnie to miejsce gdzie można to zrobić, prawda?
A jeżeli pierwszy raz usłyszałeś o grze, to zawsze sprawdź na bgg, a nuż Cię zainteresuje
Tak więc myślę, że czepiasz się
Re: Container
Witam. Juz od czasu relacji z Essen nastawialem sie na kupno "Container". Temat ciekawy, mechanika tez wyglada nienajgorzej. Teraz gra pojawila sie w Rebelu, ale z koleji zaskoczyla mnie cena - 219zl. Nie jestem do konca pewien, czy ta gra jest tyle warta. Spodziewalem sie raczej cos kolo 150zl. Doplacajac 40zl moglbym miec "Im Jahr des Drachen" i "Cube".
Ale do sedna, czy ktos zaznajomil sie juz z ta gra na tyle by wypowiedziec sie na temat jej zalet i wad. Chodzi mi o wrazenia po kilku-kilkunastu grach.
Ale do sedna, czy ktos zaznajomil sie juz z ta gra na tyle by wypowiedziec sie na temat jej zalet i wad. Chodzi mi o wrazenia po kilku-kilkunastu grach.
- Harun
- Posty: 1097
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 646 times
- Been thanked: 522 times
Re: Container
My z Radkiem i naszymi żonami daliśmy sobie spokój uznając, że mamy do dyspozycji wiele innych tytułów, które nie wzbudziły naszych wyżej wskazanych wątpliwości. Sam jestem ciekaw wrażeń innych graczy.
Re: Container
tak klikajac po bgg zadziwia jak totalnie cicho jest o tej grze... cos mi sie widzi ze spokojnie mozna spasowac...
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Container
gra jest na mojej liscie zyczen do zakupow na essen. czy ktos jeszcze w nia ostatnio gral i moglby sie uwywnetrznic na jej temat?
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Container
http://gamesfanatic.blogspot.com/2008/0 ... ek-16.htmlmistrz_yon pisze:gra jest na mojej liscie zyczen do zakupow na essen. czy ktos jeszcze w nia ostatnio gral i moglby sie uwywnetrznic na jej temat?
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Re: Container
Gralismy w 5 osob i nastapil wyzej opisany efekt tzn odplyw gotowki i recesja mozna faktycznie traktowac to jako wade, ze gra dopuszcza do takiej mozliwosci, ale w kontekscie obecnej sytuacji finansowej na swiecie, ja potraktowalbym to jako walor edukacyjny.mistrz_yon pisze:gra jest na mojej liscie zyczen do zakupow na essen. czy ktos jeszcze w nia ostatnio gral i moglby sie uwywnetrznic na jej temat?
Mianowicie wygrala (i to bardzo duza roznica punktow) osoba, ktora starala sie miec na raz co najwyzej jedna pozyczke i splacac ja jak najszybciej. Najgorzej wypadli gracze, ktorzy mieli "uaktywnione" obie dostepne pozyczki przez dluzszy czas gry.
Podobnie jak w (niektorych) innych grach ekonomicznych - zanim zacznie sie realizowac warunki zwyciestwa warto zadbac o mozliwosc samofinansowania koniecznych inwestycji, jezeli wszyscy gracze zaniedbaja tego - recesja murowana. Faktycznie jest tylko jeden sposob doplywu gotowki na rynek (sprzedaz - juz na wyspie - swoich towarow innych graczom, dzieki czemu otrzymuje sie "dotacje" z banku), a juz kazda aktywna pozyczka drenuje go z pieniazkow niemilosiernie. U nas w pewnym momencie bylo (w sumie u wszystkich graczy) 8 odpalonych pozyczek, co przy ogolnej niecheci do odsprzedawania towarow doprowadzilo do takich brakow w dostepnym kapitale, ze wiekszosc graczy nie miala za co produkowac nowych towarow, nie mowiac juz o jakichkolwiek zakupach.
My wyszlismy z recesji w ten sposob, ze zaczelismy od serii wzajemnych inwestycji - czyli niewielkich (uzgodnionych w szerszym gronie) zakupow jednych graczy u kolejnych, co rozkrecilo koniunkture i doprowadzilo do jako takiej stabilizacji na rynku.
Tak czy inaczej - nie wiem czy kiedykolwiek kupie ta gre, ale zagrac w nia na pewno jeszcze bym chcial
"Kiedy myślę i nic nie wymyślę, to sobię myślę, po co ja tyle myślałem, żeby nic nie wymyślić. Przecież mogłem nic nie mysleć i tyle samo bym wymyślił"
---
Amber i in. - armie do Neuroshima Hex!
---
Amber i in. - armie do Neuroshima Hex!
Re: Container
Trochę podkoloryzowałeś tamta rozgrywkę. Nie odzyskaliśmy płynności i w ostatniej rundzie pojawily się bankructwa. Kredyty wyssaly nas do cna. Pomysl na ratowanie firmy jednego z graczy, w zasadzie uwalił mnie ostatecznie - mieliśmy mu pozwolić na plajtę i plan ratunkowy zastosować dla siebie. Wówczas może udałoby się wtłoczyć tle pieniędzy ile trzeba. Każdy dolar wydany na handel z bankrutem, byl wyssany zaraz z rynku.
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln
Re: Container
Jezeli juz to podkoloryzowalem wyjscie z recesji . Ale moj post mial glownie na celu wskazanie, ze to co (prawie rok temu) napisal Radek o grze (brak mechanizmu doplywu gotowki) wcale nie musi byc rozpatrywane jako wada. Jak dla mnie to niemal perfekcyjna ilustracja, ze na samych kredytach zyc sie nie da. My (a zwlaszcza Ty z Jarem) przeoczylismy ten drobny fakt i dlatego wygrala ShermanNeurocide pisze:Trochę podkoloryzowałeś tamta rozgrywkę. Nie odzyskaliśmy płynności i w ostatniej rundzie pojawily się bankructwa. Kredyty wyssaly nas do cna. Pomysl na ratowanie firmy jednego z graczy, w zasadzie uwalił mnie ostatecznie - mieliśmy mu pozwolić na plajtę i plan ratunkowy zastosować dla siebie. Wówczas może udałoby się wtłoczyć tle pieniędzy ile trzeba. Każdy dolar wydany na handel z bankrutem, byl wyssany zaraz z rynku.
"Kiedy myślę i nic nie wymyślę, to sobię myślę, po co ja tyle myślałem, żeby nic nie wymyślić. Przecież mogłem nic nie mysleć i tyle samo bym wymyślił"
---
Amber i in. - armie do Neuroshima Hex!
---
Amber i in. - armie do Neuroshima Hex!
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Container
z tego co piszecie, to podoba mi sie baaaardzo. lubie takie "efekty" - dodaja grze smaku. inna sprawa, czy moja ekipa z ktora gram, bedzie sie chciala w to bawic... ciezko mi jest namowic jedna osobe z mojej ekipy na trzecia partyjke barssa (ze niby sie dlugo gra - rozwazam czy nie wprowadzic klepsydry), a jesli taki efekt o ktorym mowicie wystapi przy pierwszej grze, to bedzie to za razem gra ostatnia :/
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Container
jeszcze pytanie do plaszowkostacjakow: z tego co u was uslyszalem, glowny mechanizm "odgadywania" koloru kontenerow troche przypomina 'reefa' i ten dominujacy kolor, ktory sie wybiera w ukryciu i tak naprawde to dopiero pod koniec widac, co kto mial?
Re: Container
Z kredytami radziłem sobie nieźle przez 3/4 rozgrywki. W ostatniej częsci, kiedy rynek był już pozbawiony gotówki, nie mogłem już go spłacić, między innymi dlatego, że wpadłem na ten durny pomysł ratowania korporacji Jara. Inna sprawa, że przez całą grę, w sumie kupa szmalu poszła mi na odsetki. Dobiły mnie wiszące nade mną dwa kredyty w chwili recesji. W aspekcie całej rozgrywki szacuję pi razy drzwi, ze wszytskie odsetki wypompowały z rynku ponad 100 dolców (czy jak tam się ta waluta nazywa). Ważne jest w tej grze realne określnie swojej zdolności kredytowej.Mrówka pisze:My (a zwlaszcza Ty z Jarem) przeoczylismy ten drobny fakt i dlatego wygrala Sherman
Container to niestety też dosyć długa gra, a w przypadku recesji dłużyć się może niemiłosiernie - poprostu gra gaśnie, a firmy jadą po równi pochyłej, bez szans na ratunek.ze niby sie dlugo gra
Tu mam jeszcze jedno ważne pytanie: w przypadku niemożliwości spłacenia odsetek, znikają kontenery z wyspy, w zasadach nie jest sprecyzowane czy sciąga je gracz (własciciel) wedle własnego wyboru, czy też ściaga je inny gracz. Jak to właściwie jest?
Sprzedam: Arkham Horror - edycja PL - Cena: 130 pln
Re: Container
Jest sprecyzowane.Neurocide pisze:Tu mam jeszcze jedno ważne pytanie: w przypadku niemożliwości spłacenia odsetek, znikają kontenery z wyspy, w zasadach nie jest sprecyzowane czy sciąga je gracz (własciciel) wedle własnego wyboru, czy też ściaga je inny gracz. Jak to właściwie jest?
Wybiera je gracz siedzący po prawej.
Instrukcja punkt 4.1, sam koniec, strona 5:
In all cases, selection of the seized Containers, Factories or Warehouses by the bank is done by the player to the delinquent player’s right. Selection is NOT done by the delinquent player himself.
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Container
W weekend mialem okazje zagrac dwie partie w gronie 3 osobowym. Dla wspolgraczy bylo to pierwsze zetkniecie sie z gra (ja poprzednio gralem raz w 5 osob). Musze przyznac, ze bylem zaskoczony jak dobrze gra dziala w wariancie na trzech graczy. Gralo sie swietnie. Co wiecej, po 'zalapaniu' o co chodzi i rzeczywistym doswiadczaniu zalet zwiekszania podazy pieniadza, gra zaczela sie bardzo dobrze krecic.
Gram z totalnymi leniami, ktorym nie chce sie przyjezdzac w niedziele na granie (ze niby trzeba w poniedzialek do roboty - jakby to bylo jakims usprawiedliwieniem), ale tym razem przyjechali (40 min w jedna strone) zeby zagrac jedna (sic!) partie w containera (no, jeszcze dalismy rade raz objechac notre dame). szok! drugie podejscie do kontenerow zajelo nam nieco ponad godzine (70 min IIRC), a wiec to moze byc (i jest) calkiem szybka gra, szczegolnie jesli sie wezmie pod uwage specyfike gier ekonomicznych. chyba sytuacja podobna do brassa, gdize jesli gra sie w dopasownym gronie, to da sei wyrobic w 1,5 godz.
btw, ktos ma 'second shipment'? warto nabywac?
Gram z totalnymi leniami, ktorym nie chce sie przyjezdzac w niedziele na granie (ze niby trzeba w poniedzialek do roboty - jakby to bylo jakims usprawiedliwieniem), ale tym razem przyjechali (40 min w jedna strone) zeby zagrac jedna (sic!) partie w containera (no, jeszcze dalismy rade raz objechac notre dame). szok! drugie podejscie do kontenerow zajelo nam nieco ponad godzine (70 min IIRC), a wiec to moze byc (i jest) calkiem szybka gra, szczegolnie jesli sie wezmie pod uwage specyfike gier ekonomicznych. chyba sytuacja podobna do brassa, gdize jesli gra sie w dopasownym gronie, to da sei wyrobic w 1,5 godz.
btw, ktos ma 'second shipment'? warto nabywac?
Re: Container
Grałem przedwczoraj w container w składzie 3-osbowym i cały czas gra "chodzi mi po głowie", nie tylko z powodu tych ślicznych mydlanych statków
Problem braku gotówki o, którym można przeczytać w tym wątku u nas nie wystąpił. W trakcie rozgrywki dwóch graczy wzięło po jednym kredycie w tym jeden został szybko spłacony. Charakterystyczne było to, że im bliżej końca gry tym gracze za swoje kontenery żądali mniejsze sumy.
Co mnie martwi po pierwszej rozgrywce. Mimo zróżnicowania kolorów nie czułem na co w danym momencie jest popyt. Wszystkie towary sprzedawałem po takich samych cenach. Jeżeli coś dałem drożej to po prostu nie schodziło.
To tak na szybko po pierwszej partii. Zastanawiam się (i kiedy będzie sposobność sprawdzę) jakby zmiskować Queen's Necklace z Containerem. Grę dzielimy na trzy etapy, w każdym ustalamy jaki kontener jest najbardziej modny, a przy etapie punktowania, sprawdzamy ilość poszczególnych kontenerów na rynku i ustalamy wartość będącą powiązaniem mody i podaży:D
Problem braku gotówki o, którym można przeczytać w tym wątku u nas nie wystąpił. W trakcie rozgrywki dwóch graczy wzięło po jednym kredycie w tym jeden został szybko spłacony. Charakterystyczne było to, że im bliżej końca gry tym gracze za swoje kontenery żądali mniejsze sumy.
Co mnie martwi po pierwszej rozgrywce. Mimo zróżnicowania kolorów nie czułem na co w danym momencie jest popyt. Wszystkie towary sprzedawałem po takich samych cenach. Jeżeli coś dałem drożej to po prostu nie schodziło.
To tak na szybko po pierwszej partii. Zastanawiam się (i kiedy będzie sposobność sprawdzę) jakby zmiskować Queen's Necklace z Containerem. Grę dzielimy na trzy etapy, w każdym ustalamy jaki kontener jest najbardziej modny, a przy etapie punktowania, sprawdzamy ilość poszczególnych kontenerów na rynku i ustalamy wartość będącą powiązaniem mody i podaży:D
- Mirek_koval
- Posty: 358
- Rejestracja: 26 lip 2004, 19:55
Re: Container
Temat stary ale może ktoś mi odpowie – w środę wpadło w me kaprawe łapki rozszerzenie do kontenerów – ale po rozpakowaniu na poternie – wielka porażka w pudełku nie ma instrukcji!!! Ma ktoś może linka albo instrukcję w PDF-ie? Jakoś na stronie producenta ani na bgg nie ma zasad (albo ja już kompletnie oślepłem)
- magole
- Posty: 714
- Rejestracja: 12 sty 2010, 12:39
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 33 times
Re: Container
Hoho, radosna wiadomość dla wszystkich zainteresowanych
Będzie wznowienie Containera, wprawdzie dopiero w 2017 roku, ale myślę że warto poczekać niż płacić majątek za używkę
https://www.boardgamegeek.com/blogpost/ ... -white-wiz
Będzie wznowienie Containera, wprawdzie dopiero w 2017 roku, ale myślę że warto poczekać niż płacić majątek za używkę
https://www.boardgamegeek.com/blogpost/ ... -white-wiz
Zawsze chętnie zagram i zapraszam na naszego bloga http://www.railsonboards.com/.