Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

[Bary]

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

Jak na razie Galakta jedynie jednego LCG nie dociągnęła do końca więc nie ma zbyt dużych powodów do niepokoju.

[karawanken]

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

Jak na razie Galakta jedynie jednego LCG nie dociągnęła do końca więc nie ma zbyt dużych powodów do niepokoju.

Dwóch: Netruner i Star Wars

[pan_satyros]

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

Jak na razie Galakta jedynie jednego LCG nie dociągnęła do końca więc nie ma zbyt dużych powodów do niepokoju.

2,5

Całkowicie porzucono SW LCG i NR LCG, a WP wydawany jest w DnŻ, co równa się wyższej cenie małych paczek i nieco innej jakości kart.

[RUNner]

Nie sądzę żeby lcg o tematyce na bazie Lovecrafta przyjęło się w Polsce lepiej niż WP. Dlatego jeśli komuś zależy na porządku w kolekcji, to zdecydowanie zalecam wersję angielską. Tryb DnŻ to już niestety jest taka proteza zamiast nogi. Niby chodzić można ale nie wygląda to dobrze (no i kosztuje dużo więcej).

[Bary]

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

Jak na razie Galakta jedynie jednego LCG nie dociągnęła do końca więc nie ma zbyt dużych powodów do niepokoju.

2,5
Całkowicie porzucono SW LCG i NR LCG, a WP wydawany jest w DnŻ, co równa się wyższej cenie małych paczek i nieco innej jakości kart.

Ooo, o tych SW nie wiedziałem. Nie moja bajka. Ale przy WP to Galakty będę bronił, bo w gorszej jakości, ale dalej wydają. Te 0,5 bym uznał, jakby w ogóle zrezygnowali z małych dodatków. Ostatnio nawet ich podpytywałem, czy nie zamierzają z powrotem przejść na normalny druk (tak chętnie wydają duże rozszerzenia i zapewniają, że to się nie zmieni), ale niestety odpowiedź była niesatysfakcjonująca.
A jak ceny angielskiej wersji wychodzą? Sprawdzałem na podstawie WP i jednego sklepu, i wyszło mi, że zbieranie angielskiej wersji jest nieco droższe. Ale może kupowanie w polskim sklepie nie jest najlepszym pomysłem z ekonomicznego punktu widzenia. Macie lepsze sposoby (amazon, zamówienia grupowe czy coś)?

@Runner: No niby racja to co piszesz, ale jednak swoją angielską kolekcję WP upłynniłeś i nabyłeś rodzimą. Więc jednak pomimo zagrożenia płynącego z tego rozwiązania miało ono dla Ciebie większą rację bytu.

[RUNner]

A jak ceny angielskiej wersji wychodzą? Sprawdzałem na podstawie WP i jednego sklepu, i wyszło mi, że zbieranie angielskiej wersji jest nieco droższe.

Polskie dodatki w trybie DnŻ są wyraźnie droższe od normalnych angielskich.

@Runner: No niby racja to co piszesz, ale jednak swoją angielską kolekcję WP upłynniłeś i nabyłeś rodzimą. Więc jednak pomimo zagrożenia płynącego z tego rozwiązania miało ono dla Ciebie większą rację bytu.

Było tak, że najpierw miałem całość po polsku. W momencie gdy Galakta ogłosiła przejście na DnŻ, przeszedłem na angielską. A niedawno wróciłem do polskiej bo łatwiej się gra z nowymi osobami - to jedyny argument dla naszej wersji. Pozostałe atuty są po stronie wersji angielskiej, która jest na bieżąco korygowana. No i wyjdzie do końca bez przeszkód.

[Bary]

A jak ceny angielskiej wersji wychodzą? Sprawdzałem na podstawie WP i jednego sklepu, i wyszło mi, że zbieranie angielskiej wersji jest nieco droższe.

Polskie dodatki w trybie DnŻ są wyraźnie droższe od normalnych angielskich.

A nie jest tak, że z kolei normalne dodatki w wersji polskiej (których też jest sporo) są tańsze więc koniec końców bilans wychodzi w okolicy zera?

@Runner: No niby racja to co piszesz, ale jednak swoją angielską kolekcję WP upłynniłeś i nabyłeś rodzimą. Więc jednak pomimo zagrożenia płynącego z tego rozwiązania miało ono dla Ciebie większą rację bytu.

Było tak, że najpierw miałem całość po polsku. W momencie gdy Galakta ogłosiła przejście na DnŻ, przeszedłem na angielską. A niedawno wróciłem do polskiej bo łatwiej się gra z nowymi osobami - to jedyny argument dla naszej wersji. Pozostałe atuty są po stronie wersji angielskiej, która jest na bieżąco korygowana. No i wyjdzie do końca bez przeszkód.

Nie w przypadku wszystkich tytułów, ale np w Eldritch druk międzynarodowy idzie później niż pierwszy nakład, więc w Polsce dostajemy produkt z nałożonymi poprawkami względem oryginalnej wersji. Ale widzę, że w przypadku najnowszych LCG Galakta idzie na równi z międzynarodową premierą więc ten argument raczej tutaj nie zagra.

[RUNner]

A nie jest tak, że z kolei normalne dodatki w wersji polskiej (których też jest sporo) są tańsze więc koniec końców bilans wychodzi w okolicy zera?

No więc właśnie tak jest, dlatego nie pisz że angielska jest droższa.

Nie w przypadku wszystkich tytułów, ale np w Eldritch druk międzynarodowy idzie później niż pierwszy nakład, więc w Polsce dostajemy produkt z nałożonymi poprawkami względem oryginalnej wersji. Ale widzę, że w przypadku najnowszych LCG Galakta idzie na równi z międzynarodową premierą więc ten argument raczej tutaj nie zagra.

A które karty w polskiej wersji masz z naniesioną erratą? Bo ja nie mam ani jednej, a kupowałem coreset całkiem niedawno.

[Bary]

Nie w przypadku wszystkich tytułów, ale np w Eldritch druk międzynarodowy idzie później niż pierwszy nakład, więc w Polsce dostajemy produkt z nałożonymi poprawkami względem oryginalnej wersji. Ale widzę, że w przypadku najnowszych LCG Galakta idzie na równi z międzynarodową premierą więc ten argument raczej tutaj nie zagra.

A które karty w polskiej wersji masz z naniesioną erratą? Bo ja nie mam ani jednej, a kupowałem coreset całkiem niedawno.

Hmm, tak z pamięci to chyba Nazgula z 3 przygody podstawki mam poprawionego. Ale głowy nie dam, musiałbym sprawdzić w domu. Kilka osób na wątku WP też pisało, że ma poprawione wersje.

[ramar]

Nie w przypadku wszystkich tytułów, ale np w Eldritch druk międzynarodowy idzie później niż pierwszy nakład, więc w Polsce dostajemy produkt z nałożonymi poprawkami względem oryginalnej wersji. Ale widzę, że w przypadku najnowszych LCG Galakta idzie na równi z międzynarodową premierą więc ten argument raczej tutaj nie zagra.

A które karty w polskiej wersji masz z naniesioną erratą? Bo ja nie mam ani jednej, a kupowałem coreset całkiem niedawno.

Hmm, tak z pamięci to chyba Nazgula z 3 przygody podstawki mam poprawionego. Ale głowy nie dam, musiałbym sprawdzić w domu. Kilka osób na wątku WP też pisało, że ma poprawione wersje.

We WP nowsze pudło powinno mieć poprawki:
- Brok Żelazna Pięść zamiast Brok Żelaza Pięść
- Wiedza z Ismaldris zamiast Wiedza Imldrisa
- Nazgul z Dol Guldur powinien mieć dopisek że nie może posiadać dodatków
- korekta karty Berawora, dopisek "Limit raz na rundę" ?podobno
- korekta karty Opiekun Lorien, dopisek "Limit 3 razy na fazę".?podobo

[RUNner]

We WP nowsze pudło powinno mieć poprawki:
- Brok Żelazna Pięść zamiast Brok Żelaza Pięść
- Wiedza z Ismaldris zamiast Wiedza Imldrisa
- Nazgul z Dol Guldur powinien mieć dopisek że nie może posiadać dodatków

Te mam poprawione

[donmakaron]

Z tego co pamiętam to Galakta porzuciła również WP po polsku, razem z Netrunnerem, ale szybko podłapali druk na życzenie, bo niezadowolenie klientów było wielkie i groziło zamieszkami w Krakowie.

[Dwntn]

O błędach w tłumaczeniach w polskich wersjach gier wydawanych przez Galaktę krążą już legendy. Sam miałem okazję poczuć na własnej skórze przy Star Wars LCG jak rodzime tłumaczenie jednej karty przeinaczało jej działanie w stosunku do tekstu na tej samej karcie w j. angielskim. Wiadomo - j. angielski nie zawsze da się bezpośrednio przetłumaczyć zachowując odpowiednią gramatykę, ale właśnie w takim wypadku wydawnictwo powinno kłaść nacisk na zatrudnienie doświadczonego tłumacza, najlepiej takiego który jednocześnie jest graczem, by ten tłumacząc kartę zachował jak najdokładniej sens tłumaczonego tekstu ujmując także kontekst.


Jak dla mnie Galakta odpada ze względu na w/w błędy w translacji, ciągłe literówki oraz opóźnienia premier w stosunku do wersji oryginalnych (fair play, jest to częściej związane z charakterystyką procesu produkcyjnego narzuconego przez FFG, a przynajmniej tak się każe nam myśleć ). Często zanim wyjdzie polska wersja od Galakty zdążę już ograć i sprzedać wersję oryginalną.

Wszystko sprowadza się oczywiście do osobistych preferencji, ale jeśli pogłoska o HwA LCG okaże się prawdziwa, grę zakupię w angielskiej wersji językowej.

- K.

[misioooo]

Ja obstawiam, że FFG się po prostu zabezpiecza... Jak nie przedłużą z jakichś powodów licencji na WP, to wypuszczą AH LCG. Jak WP się wydłuży - to AH będzie czekał w blokach startowych, aż WP z jakichś powodów się zakończy... Dlatego też "no comments"

[Dwntn]

Ja obstawiam, że FFG się po prostu zabezpiecza... Jak nie przedłużą z jakichś powodów licencji na WP, to wypuszczą AH LCG. Jak WP się wydłuży - to AH będzie czekał w blokach startowych, aż WP z jakichś powodów się zakończy... Dlatego też "no comments"

WP już się kończy. FFG posiada licencję związane tylko z Hobbitem i LOTR (filmami) nie zaś samym Śródziemiem, do którego prawa ma rodzina Tolkiena. Patrząc na to co się ukazało z WP LCG pozostaje bardzo niewiele, pod kątem tematyki, co FFG mogłoby wycisnąć z bieżącej licencji nie wchodząc w kompetencje tzw. Tolkien Estate, bo jak wiadomo, rodzina zmarłego autora bardzo prężnie działa na drodze sądowej (o czym przekonał się Peter Jackson, któremu zblokowali możliwość nakręcenia Hobbita przez blisko 10 lat).

Tematyka WP staje się też coraz mniej popularna i u nas i na zachodzie, więc byłoby to logicznym posunięciem ze strony FFG aby zmienić WP na Lovecrafta, który z każdym rokiem zyskuje na popularności, co widać po sporej ilości gier, książek i innych mediów, które nawiązują do twórczości Samotnika z Providence.

- K.

[Ayaram]

Jeśli rzeczywiście to wyjdzie, to ja chyba się skuszę na wersję ENG. Obawiam się, że PL nie wytrwa do końca.

To jest właśnie najlepsze w PL z 2 cykle wyjdą, co wystarczy by na zmianę z WP się nie znudziło, a nie wydamy więcej nawet jakbyśmy chcieli, wszystko pięknie

[RUNner]

Nie ma opcji żeby wyszło do końca w normalnym trybie po polsku. Podejrzewam że szybko przejdzie na DnŻ i wtedy będzie kupowane tylko przez garstkę zapaleńców. Każdy LCG to spory wydatek dla przeciętnego gracza w Polsce i skoro dość popularny temat Władcy Pierścieni się u nas słabo sprzedał, to nie wróżę sukcesów Lovecraftowi. To nie jest póki co mainstream, gdyby jeszcze powstał jakiś efekciarski film, to by mogło dać promocyjnego kopa. Ale na razie Lovecraft jest produktem mocno niszowym u nas i nie zmieni tego nawet niezły żywot gier planszowych o takiej tematyce. Karcianka LCG to zupełnie inna skala problemu. Tutaj rynek sprzedaży jest ułożony w typową piramidę, gdzie na samym dole są zestawy podstawowe, a im dalej tym gorzej to wygląda. O wersję angielską nie ma się co obawiać, ale polska jest moim zadaniem skazana na porażkę, czyli w porywach tryb DnŻ.

[Dwntn]

nie wróżę sukcesów Lovecraftowi. To nie jest póki co mainstream, gdyby jeszcze powstał jakiś efekciarski film, to by mogło dać promocyjnego kopa.

Kilka wartych uwagi ekranizacji już powstało:

http://www.imdb.com/title/tt0478988/?ref_=nv_sr_1

http://www.imdb.com/title/tt1498878/?ref_=nm_knf_t2


- K.

[sirafin]

Jest mrocznie.

@Dwntn
RUNner miał na myśli chyba coś bardziej popcornowego. Z drugiej strony, jak na mój gust tematyka lovecraftowska jest dość szeroko rozpoznawalna w kręgach graczy.

[RUNner]

Dokładnie, musi być coś dla szerokich mas. To nakręca popularność i wtedy projekt lcg ma szansę się udać. Niestety, ma to swoją cenę, a mianowicie gra nie może być zbyt skomplikowana.

[migoq_aki]

Tyle czasu czlowiek aktywnie nie przegladal internetu, a tu takie rzeczy, nic tylko kciuki trzymac. I trzymac, ze bedzie sie dalo pograc bez wrzucania na start milionow monet .
Co do popularnosci - Lovecraft zyskal na niej sporo. Jak social justice warriors i feministki na niego naskoczyly i prestizowa nagroda dla ksiazki fantasy to nie jest juz jego popiersie i nie jest jego imieniem, "bo to rasista i kseonofob". Jak dla mnie dobra droga do mainstreamu ;p

[Bary]

Jak tam, natrafił ktoś na jakieś nowe info w sprawie AH LCG?

[Cthulhu]

Jak tam, natrafił ktoś na jakieś nowe info w sprawie AH LCG?

Raczej trzeba czekać do 4 sierpnia na GenCon.

[Bary]

Jak tam, natrafił ktoś na jakieś nowe info w sprawie AH LCG?

Raczej trzeba czekać do 4 sierpnia na GenCon.

No jak już Ty Cthulhu nic nie wiesz, to faktycznie nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.

[Sekator]

Wychodzi na to że SW Destiny to będzie sztandarowy release FFG na tegorocznym GenConie, chyba nic nie powiedzą na temat Arkham LCG a szkoda, bo naprawdę na to czekałem.