Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

matio2007 pisze:(... )może powiedzieć, że język zna? Raczej to drugie.
Raczej nie. Znać język, to znać język. Znać język "trochę", "na wycieczkę starczy" albo "kiedyś znałem, ale nie używam", "jomaha jomaso" nie równa się "znać język".

Ja rozumiem doskonale, że każdy woli grać i doświadczać gry w pełni. Jeśli wybiera język polski, to niech to będzie prawdziwy powód, np. właśnie "rodzina nie zna", "nie znam języka", "znam nie na tyle dobrze, by móc cieszyć się grą bez przestojów" itd. A nie tam takie publiczne oszukiwanie się w stylu "język znam, ale po polsku jest klimatyczniej". Jak ktoś zna dobrze więcej niż jeden język, to dla niego w tamtym języku jest tak samo klimatycznie, a często nawet o niebo bardziej, jeśli treść była oryginalnie właśnie w tamtym języku - nie wszystko bowiem da się przełożyć.
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Maxxx76 »

Rattkin, mądralo jeden, dla mnie jest klimatyczniej grać po polsku, pomimo, że język znam na tyle, że czytałem Lovecrafta w jego ojczystym języku. Tak samo jak klimatyczniej jest grać we Władcę po polsku pomimo, że książki Tolkiena czytuję w oryginale :)
To moje subiektywne wrażenie i Twoje mędrkowanie nie jest do niczego potrzebne :)
Jacek_PL
Posty: 1307
Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 36 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Jacek_PL »

rattkin pisze:Jak ktoś zna dobrze więcej niż jeden język, to dla niego w tamtym języku jest tak samo klimatycznie, a często nawet o niebo bardziej, jeśli treść była oryginalnie właśnie w tamtym języku - nie wszystko bowiem da się przełożyć.
Nie chce wyjść na złośliwca (chociaż pewnie tak będzie), ale skoro czegoś nie da się przełożyć na nasz język to znaczy że tego tekstu się nie zrozumie.

Zazwyczaj broniłem Galakty, ale powiem Wam, że wyczerpał się mój limit tolerancji na błędy w tłumaczeniach i składzie. Kilka błędów w podstawce było do zniesienia, ale dodatek z tyloma bykami trochę mnie przeraża. Kupię go jeszcze, bo mam ochotę zobaczyć czy gra się rozwija, ale z następnymi dodatkami wstrzymam się, jeśli będą kolejnie tak znaczące błędy.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: krecilapka »

W sumie co za różnica jaką ma ktoś motywację do grania w rodzimym języku?
Ja tam np. z angielskim się męczę i mi faktycznie klimat mocno umyka. Nie lubię tego. Bywa, że pragnienie gry jest większe niż moja męka i więc wybieram eng. skoro wyjścia nie ma.
Tym niemniej piszę na polskim forum a nie BGG na przykład. Większość (?) tutaj oczekuje gier po polsku, piszemy o polskim rynku i tyczących się naszych realiów. Więc siłą rzeczy interesują mnie przede wszystkim gry ukazujące się na naszym rynku. No i wydawcy którzy muszą zabiegać głównie o mój portfel, a nie traktować mnie jako nieważny dopust boży.
Chociaż to tak może i nie wygląda na pierwszy rzut oka, ale to jednak FFG ma mnie w zakamarku a nie Galakta ;).
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

Maxxx76 pisze:dla mnie jest klimatyczniej
Zdefiniuj co to w ogóle znaczy "klimatycznie"? I kiedy coś jest "klimatyczniejsze" od czegoś?
Jacek_PL pisze: Nie chce wyjść na złośliwca (chociaż pewnie tak będzie), ale skoro czegoś nie da się przełożyć na nasz język to znaczy że tego tekstu się nie zrozumie.
Przełożyć zachowując subtelności, gry słów, nawiązania obecnie w oryginale. Wyszedłeś na złośliwca.
Skywarden
Posty: 203
Rejestracja: 10 wrz 2013, 11:15
Been thanked: 6 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skywarden »

Hmm. Ja też stanę w obronie tych, którzy chcą klimatycznie i po polsku. Kiedy tasuję talię kart w obliczu nowej przygody, chcę się poddać nowej narracji. Chcę poczuć przygodę najlepiej jak to tylko możliwe. Dlatego chcę tego w moim ojczystym języku. I tylko tyle i aż tyle. I to, że najpierw grałem w wersję angielską tylko utwierdza mnie w słuszności decyzji.

Tak jak napisałem w innym wątku. Grałem w gry po angielsku z kilkudziesięcioma osobami i do tej pory nie spotkałem ani jednej powtórzę ANI JEDNEJ, która otarłaby się o literackie tłumaczenie "w locie", a wiele z nich na bieżąco ma kontakt z językiem angielskim. I nie obrażam się na ten fakt, ani nie próbuję podskoczyć powyżej swoich czterech liter, bo "ja" mogę poczuć klimat w "oryginale".

Dlatego tam, gdzie nie ma wyboru, kupuję wersję angielską, natomiast jeżeli mam taką szansę wybieram wersję polską. A tutaj po prostu liczę na dobrą erratę i poprawione z czasem karty.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Trolliszcze »

Rattkin, kurna, weź się sam zdefiniuj. Jak ktoś woli grać po polsku, nawet jak zna angielski, to woli grać po polsku i już - co Tobie do tego? Ty po polsku też sadzisz byki na forum, znaczy co, języka nie znasz? Wstyd!

EDIT: (A tak w ogóle to chyba przestanę czytać ten wątek, jeśli co miesiąc, przy okazji każdej premiery nowego dodatku, ma on wyglądać tak samo; płacz, zgrzytanie zębami i obietnice, że jak w następnym dodatku znów się znajdzie błąd, to już na pewno przechodzę na wersję angielską11!!1!! Otóż znajdą się błędy, więc jak komuś to przeszkadza, to niech przechodzi od razu, może wtedy więcej postów będzie na temat gry, a mniej na temat tego, kto zna angielski, a kto tylko udaje i w ogóle żal, chłopie, lol, gópi jesteś.)
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2620
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 139 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: sqb1978 »

Gra jest świetna. Klimat i ciśnienie... zdecydowanie wolę taką kameralną skalę świata.
Zacząłem się nawet zastanawiać czy nie wymienić Eldritch Horror na Posiadłość Szaleństwa z tego powodu.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

Trolliszcze pisze: Jak ktoś woli grać po polsku, nawet jak zna angielski, to woli grać po polsku i już - co Tobie do tego?
Jak to mawiają: "Uderz w stół, a tłumacz się odezwie...". Nic mi do tego, kto woli grać w jakim języku. Nie występuję tutaj nawet z żadną tezą, czy po jakiejś stronie, której trzeba bronić lub z którą się trzeba nie zgadzać. Ale jak już ktoś pisze publicznie o powodach swojej decyzji, to komentuję, gdy zauważam sprzeczności. Bo mogę.
Trolliszcze pisze:A tak w ogóle to chyba przestanę czytać ten wątek, jeśli co miesiąc, przy okazji każdej premiery nowego dodatku, ma on wyglądać tak samo; płacz, zgrzytanie zębami i obietnice, że jak w następnym dodatku znów się znajdzie błąd, to już na pewno przechodzę na wersję angielską11!!1!! Otóż znajdą się błędy, więc jak komuś to przeszkadza, to niech przechodzi od razu
A z tym się akurat zgadzam. To, w jakim modelu Galakta wydaje gry, wiadomo nie od dziś. Robią to od wielu lat i zawsze jest tak samo, nic się tu nie zmieni. Jest ryzyko błędów, jest mniejsza szansa na poprawki, jest ryzyko zawieszenia wydawania gry całkowicie. Nie wszyscy chyba rozumieją, że w przypadku gier FFG, Galakta nie jest pełnoprawnym "wydawnictwem", które może wszystko, a jedynie pośrednikiem, związanym ustalonymi regułami gry. Abstrahując od tego, kto gra w jakie wersje językowe, to kupowanie wersji PL i bicie piany, że są skopane, to już bardzo oklepany i wymęczony temat - wiadomo, że jak się chce tego uniknąć, to się kupuje grę z pierwszej ręki (FFG, EN), a nie z drugiej (lokalni wydawcy, gry lokalizowane), bo mniej przestrzeni na błąd ludzki.

Z drugiej strony, podobną taktykę można dołożyć i do wypowiedzi marudzącej na marudzących, że w PL są błędy. Po co się złościć na jeden wątek-stream z potokiem świadomości na polskim forum, poświęcony grze, którą się lubi? Nie lepiej na BGG? I tak dalej i tak dalej. Bo tam się rozmawia o grze. A tu się rozmawia o kontekście lokalnym. A kontekst lokalny to właśnie marudzenie na tłumaczenie - w pełni uzasadnione w tym kontekście, choć jak napisałem wyżej - bezowocne.

To jak tak tam z tą definicją klimatyczności, znajdzie się? Bo ktoś wcześniej mówił coś o tłumaczeniach w locie, cżego nie zrozumiałem. Jak świadomie gram w coś w innym języku, to przecież nie po to by tłumaczyć.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2017, 19:01 przez rattkin, łącznie zmieniany 6 razy.
marcin8509
Posty: 161
Rejestracja: 10 lis 2014, 12:58
Has thanked: 97 times
Been thanked: 13 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: marcin8509 »

Wielu ludzi tutaj na forum cierpi - coś na wzór ojkofobii, przykre to ale pradziwe ^^
:), ach ta cenzura.
michalw
Posty: 42
Rejestracja: 23 maja 2015, 16:58

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: michalw »

Przepraszam, rattkin, ale twoja argumentacja broniłaby się może, gdyby założyć, że przy znajomości języka na poziomie C2 mamy takie same kompetencje językowe jak native. Ktoś, kto uczył się języka jako dziecko przeszedł inny proces niż ktoś, kto uczył się języka jako obcego i to wystarczy, żeby uznać, że język polski może Polakowi bardziej czuć klimat. Anglik ma angielski inaczej zinternalizowany niż Polak, który uczył się angielskiego. Do tego Anglik myśli codziennie w tym języku, Polak nie. Sam to widzę, a zdałem CPE na A, pracuję jako tłumacz i mam codzienny kontakt z native'ami. Gra po angielsku nie stanowi dla mnie problemu językowego, ale mam świadomość, że jest to dla mnie język obcy, mimo że znam go perfekcyjnie (ostatecznie jest mi jednak właściwie wszystko jedno, czy gram po polsku czy po angielsku).

Poza tym, co chyba jeszcze bardziej istotne, obcujemy jednak częściej z językiem polskim i mimo że słowo "swamp" i "bagno" denotują to samo, to mają w tych językach inne konotacje. I mają inne konotacje nie tylko dla nas, bo nie jesteśmy native'ami ale inne konotacje w ogóle - popularny tekst kultury w języku angielskim, który od razu kojarzy się z danym wyrazem i wpływa na jego odbiór, nie musi być również popularny w polskim (a do tego może być przetłumaczony trochę inaczej). Do tego niektóre frazy łączą się zgrabnie w angielskim, a w polskim nie, więc skojarzenia, które przyjdą Anglikowi do głowy od razu, dla nas nie są automatyczne.

Wreszcie, rozwijając argument o tekstach kultury, co jeśli ktoś czytał Lovecrafta po polsku? Czy wtedy również powiesz, że jeśli twierdzi, że bardziej czuje klimat w tłumaczeniu Horrou w Arkham, to dlatego że nie zna dostatecznie języka? W tłumaczeniu od razu zauważa znajome miejsca i potwory. Grając w grę oryginalną, niektóre elemetny jest w stanie od razu połączyć ze znanym sobie światem, a niektóre nie, bo tłumacz opowiadań pozwolił sobie na mniej dosłowny przekład.
Posiadam rabat w wysokości 3% do sklepu TropemGier.pl
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2620
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 139 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: sqb1978 »

Możecie kontynuować offtopic w odpowiednim dziale?
Stworzyłem Wam wątek ;) http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 41&t=47769
Awatar użytkownika
Valarus
Posty: 1270
Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 14 times
Been thanked: 20 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Valarus »

michalw pisze:Do tego Anglik myśli codziennie w tym języku, Polak nie. Sam to widzę, a zdałem CPE na A, pracuję jako tłumacz i mam codzienny kontakt z native'ami.
Mów za siebie, ja tam równie często myślę po angielsku jak po polsku, a żadnego CPE nie zdawałem.

Tak czy inaczej Panowie - ta dyskusja była na tym forum prowadzona już milion razy i jest bezcelowa. I chociaż dziwi mnie lekkie podejście niektórych do zepsutego - niegrywalnego bez poprawek - dodatku (akceptujmy wszystko jak leci, to na pewno będzie lepiej), to dyskusja na temat "klimatyczności" nic tu nie pomoże.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

@michalw - coś jednocześnie na temat, merytorycznie i z sensem. Super!

Argumentację uznaję, ale nie jestem pewien, czy moje doświadczenia ją potwierdzają. Uczenie się języka i potwierdzenie tej nauki jakimś arbitralnym testem to dopiero początek drogi do znajomości języka. Jak sam zauważyłeś, język nie istnieje w pustce, tylko w kontekście miejsca i ludzi, którzy go używają. W moim rozumieniu, jeśli poznajesz język, to po to by go używać, a gdy go używasz - nabywasz kontekstu i przyswajasz go. Jasne, nie masz szans przyswoić go w 100% - musiałbyś się tam urodzić. Ale dla mnie przełączanie tego kontekstu jest częścią znajomości języka. Czy to UK, czy Szkocja, czy USA, styl mówienia, żartowania, w tym samym języku jest nieco inny. Taki kontekst jest zdecydowanie nabywalny, nie jest niedostępny obcym. Czyli: język może być równie naturalny, gdy jest nabyty.

Druga rzecz, to że ten kontekst rzadko jest obecny w grach planszowych. Gry w języku angielskim są targetowane potencjalnie w cały świat. Oznacza to, że w interesie wydawcy jest używać języka możliwie powszechnego.

Sedno tego wszystkiego to właśnie ta definicja klimatyczności. Dla mnie zawsze najbardziej wartościowa jest wersja bazowa. To, co tłumaczenie na język natywny nadrabia w wygładzeniu kontekstu, traci dokładnie w tym samym - oryginalny kontekst nie jest już oryginalny, tylko interpretowany. A poza tym, akurat w przypadku języka angielskiego, z racji jego budowy, lepiej nadaje się on do np. kart - mniej problemów z logiką, łatwiej robić templating, krótsze słowa, brak sztuczności (która w tłumaczeniach karcianek, gdzie często nie ma miejsca na popis tłumacza, bywa nieunikniona).

Jeśli ktoś czytał książkę w jednym języku zdecydowanie przyjemniej będzie mu grać w tym samym, bo tak jak powiedziałeś, nawet jak będzie rozumiał, będzie miał w głowie zestaw nazw, które będzie musiał w locie "przystawiać" do tych nowych - a to niepotrzebnie utrudnia immersję.

Z innej beczki, Dunwich i Rougarou kupione. Pewien zawód mikroskopijną ilością nowych kart badaczy. Ciekawe po ile kart będzie w paczkach standardowych w tym cyklu. Porównam potem z ANR i LOTR.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

Porównałem ile było w LOTR w deluxe packach i ... mina mi zrzedła. Tam były po 3 wzory na 4 frakcje, tutaj po 4 (w tym czasem upgrade) na 5 frakcji. Wychodzi na tyle samo. Różnica w odbiorze wynika z ograniczeń deckbuildingu (W AH bardziej restrykcyjne) - czuć "mniej" opcji. W Netrunnerze z kolei deluxe packi koncentrowały się tylko na 2 frakcjach z 7 co pozwoliło dodać im naraz wiecęj wzorów. No cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Bary »

rattkin pisze:
matio2007 pisze:(... )może powiedzieć, że język zna? Raczej to drugie.
Raczej nie. Znać język, to znać język. Znać język "trochę", "na wycieczkę starczy" albo "kiedyś znałem, ale nie używam", "jomaha jomaso" nie równa się "znać język".
No tutaj się wtrącę. Znajomość języka to nie jest umiejętność zero-jedynkowa jak tabliczka mnożenia. Z jakiegoś powodu wprowadzono stopniowanie dla języków.
Jeśli chodzi o większy klimat, to wynika on z faktu, że mało osób posługuje się angielskim tak jak native i proces translacji na język polski (nawet wykonywany efektywnie i zakończony sukcesem) stanowi pewien wysiłek dla mózgu i sprawia, że mniej się relaksujemy i w konsekwencji mniej "czujemy" przygodę. Podobne odczucia mają osoby nie przywykłe do słowa pisanego, a czytające książkę. Zresztą michalw już świetnie to podsumował.
Generalnie tłumaczenie z oryginalnego języka zawsze pozbawia utwór części klimatu i poprawności, od tłumacza zależy natomiast jak bardzo istotny jest to ubytek. Niestety Galakta nie korzysta z tłumaczenia Macieja Płazy przy cytatach z prozy Lovecrafta, co już jest IMO dużym błędem i strzałem w kolano jeżeli chodzi o klimat.

A teraz przechodząc do sedna - karygodnym stanem jest, że wydawnictwo dopuszcza się aż takiej ilości błędów w tłumaczeniu mechaniki, które czynią tytuł niegrywalnym bez odpowiedniego FAQ. Płacimy te 100 zł z hakiem po to, żeby wyciągnąć te kilkaset gram papieru z pudełka i zacząć przygodę, a nie, żeby szukać na forach, faq listy błędów w mechanice, porównywać tłumaczenie z oryginałem, pilnować, czy wszystko działa jak należy. Korekta to do diabła ciężkiego jest robota wydawnictwa. Jak dla mnie, w tym rozszerzeniu został przekroczony pewien punkt krytyczny i zachęcam każdego do kontaktu w tej sprawie z wydawnictwem w celu uzyskania odpowiedzi, kiedy zostanie dodrukowana i wysłana poprawna wersja książeczki z opisem scenariuszy. Im więcej nas napisze, tym większy sygnał, że nasza granica tolerancji dla niedoróbek została przekroczona. I żeby nie było niejasności, jak już kilkakrotnie podkreślałem, ja rozumiem i akceptuję, że błędy się zdarzają, natomiast wymagam, żeby sprawca błędów poczynił kroki w celu usunięcia wady, jeżeli jest ona istotna (a w tym przypadku chyba nawet największy sceptycy nie mają wątpliwości), a nie tylko biernie się przyglądał i odpowiadał, "to skomplikowane, zobaczymy".
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: krecilapka »

Wydrukowanie kart zepsutych tak by się nie różniły od oryginału to jest bardzo trudne. Może być nierealne trafia to do mnie. Ale akurat wydruk na papierze broszury to poza kosztami nie jest już problemem. No chyba że ffg wymaga by to się odbywało tylko w usa za ich dolary. To wtedy poprawa też nierealna ;).
Ale elektroniczna wersja to już nie jest ani duży kłopot ani żadne koszta.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Maxxx76 »

Taką oto informację uzyskałem od Galakty odnośnie druku kart i instrukcji:
"Drogi M,
dziękujemy za głos w tej sprawie - w najbliższym czasie będziemy przekazywać informacje na ten temat.
Z pozdrowieniami,
Wydawnictwo Galakta"
Awatar użytkownika
carlos
Posty: 573
Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
Lokalizacja: Głogów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: carlos »

krecilapka pisze:Wydrukowanie kart zepsutych tak by się nie różniły od oryginału to jest bardzo trudne. Może być nierealne trafia to do mnie. Ale akurat wydruk na papierze broszury to poza kosztami nie jest już problemem. No chyba że ffg wymaga by to się odbywało tylko w usa za ich dolary. To wtedy poprawa też nierealna ;).
Ale elektroniczna wersja to już nie jest ani duży kłopot ani żadne koszta.
Wydrukowanie błędnych kart bez różnicy w jakości/kolorach raczej jest możliwe (zrobiono to np. przy błędach na kartach z Eldritcha).
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Bary »

krecilapka pisze:Ale elektroniczna wersja to już nie jest ani duży kłopot ani żadne koszta.
Elektroniczna wersja jest ok, wtedy kiedy wychodzi errata wydana przez FFG wynikająca ze zmian w balansie, albo pomniejszych błędów. W tym momencie książeczka ze scenariuszami zawiera przynajmniej trzy krytyczne błędy wynikające jedynie ze spartolonej korekty po stronie Galakty. Przynajmniej mnie w tym momencie wydanie pdf do własnego druku/wglądu nie urządza, wszak to nie jest gra print & play.

@Maxxx76: Dostałem tą samą odpowiedź.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: ChlastBatem »

Bary pisze: A teraz przechodząc do sedna - karygodnym stanem jest, że wydawnictwo dopuszcza się aż takiej ilości błędów w tłumaczeniu mechaniki, które czynią tytuł niegrywalnym bez odpowiedniego FAQ. Płacimy te 100 zł z hakiem po to, żeby wyciągnąć te kilkaset gram papieru z pudełka i zacząć przygodę, a nie, żeby szukać na forach, faq listy błędów w mechanice, porównywać tłumaczenie z oryginałem, pilnować, czy wszystko działa jak należy. Korekta to do diabła ciężkiego jest robota wydawnictwa. Jak dla mnie, w tym rozszerzeniu został przekroczony pewien punkt krytyczny i zachęcam każdego do kontaktu w tej sprawie z wydawnictwem w celu uzyskania odpowiedzi, kiedy zostanie dodrukowana i wysłana poprawna wersja książeczki z opisem scenariuszy. Im więcej nas napisze, tym większy sygnał, że nasza granica tolerancji dla niedoróbek została przekroczona. I żeby nie było niejasności, jak już kilkakrotnie podkreślałem, ja rozumiem i akceptuję, że błędy się zdarzają, natomiast wymagam, żeby sprawca błędów poczynił kroki w celu usunięcia wady, jeżeli jest ona istotna (a w tym przypadku chyba nawet największy sceptycy nie mają wątpliwości), a nie tylko biernie się przyglądał i odpowiadał, "to skomplikowane, zobaczymy".
+1

Wiele mniejszych i młodszych wydawnictw zmagało się z błędami i ich reakcje były na poziomie. Klient dostał w 100% produkt poprawny lub naprawiony. Publikowanie errat czy innych śmiesznych plików tekstowych jest dla mnie ponurym żartem. Bo to nie załatwia sprawy. Z tego co pamiętam raz Galakta dała poprawione, nowe karty przy kolejnym dodatku w EH. Należy powtórzyć ten słuszny krok.

Rozwiązania są dwa:
- naklejki do instrukcji i na karty (dla Jankielów :wink: )
- nowe karty i nowa instrukcja (druk wydawnictwa)
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: krecilapka »

W eldritch horror karty poprawione były dopiero z nowym dodrukiem. Dołożyli je bo było wolne miejsce na arkuszu. Nie było specjalnego druku bo były babole. Po prostu nadarzyła się okazja to skorzystali. A karty nowe były w dodatku a nie dla tych co kupili podstawkę ;).
Karty muszą być drukowane w USA co druk poprawek komplikuje. Może z jakimś dodatkiem im się uda ;).

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Arius
Posty: 1412
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 297 times
Been thanked: 159 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Arius »

Mam pytanie:
czy karty dedykowane konkretnym postaciom, specjalna 45, Diuke, Trąbka można mieć tylko 1 sztukę w talii?
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Trolliszcze »

Tak.
slanesh
Posty: 116
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: slanesh »

Jak przechowujecie karty? Myślałem nad klaserem dla kart badaczy i pudłem na resztę - przy czym mythos karty ikonkami chyba bym jakoś posortował z separatorami. Jakieś lepsze/sprawdzone pomysły? Ps wszystko w dragonshieldach zawsze trzymamy, bo inaczej nie chce nam sie nowych deckow robic.
ODPOWIEDZ