Najemnicy / Guildhall Fantasy (Hope S. Hwang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Bowman
Posty: 112
Rejestracja: 12 gru 2012, 14:05
Been thanked: 1 time

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Bowman »

Są może jakieś nowe informacje w sprawie wydania?
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1532
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Furan »

A ja zagrałem ostatnio na yucata.de i stwierdzam, że Guildhall to niesamowicie przyjemna karcianka. Bardzo losowa i momentami zupełnie bez kontroli, ale dająca masę radochy z kombowania różnych właściwości kart. Do tego z olbrzymią ilością negatywnej interakcji.
I... aż zerknąłem na grafiki nowych fantazy-edycji, może warto się przekonać? Ale nie. Nie ma mowy.

To już nawet nie jest kicz. Dobrze. Załóżmy że wydawnictwo podporządkowuje się popkulturowym tendencjom i hyc - generyczne średniowiecze zamienia w generyczne fantasy. Okej. Ale czemu tak brzydkie?
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: medicus »

@Furan
1. "niesamowicie przyjemna karcianka" - zgadzam się. Niezmiennie dla mnie to najlepsza gra karciana 2016, a grałem w cholerę i trochę i jeszcze więcej w testach i na spotkaniach. Zaryzykuję, że to mój karciany nr 1
2. "losowa i bez kontroli" - pograj więcej, dostrzeżesz jak to wykorzystać
3. "ale czemu takie brzydkie" - akurat mistrzostwo świata to nie jest, ale jednak dramatyzujesz. Zresztą patrz punkt 1 :)
4. "nie ma mowy" - proponuję zagrać w Najemników, tak raz po jednej grze, może oswoisz oko. A na pewno dla oka i portfela będzie cena gry. Najwyżej zakoszulkujesz i powklejasz w miejsce postaci (tu wstaw dowolny motyw).
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: medicus »

Bowman pisze:Są może jakieś nowe informacje w sprawie wydania?
Do końca stycznia powinniśmy wiedzieć kiedy gra będzie drukowana.
Ponieważ teraz nam się już nie spieszy, a wydanie gry w jałowym okresie nie ma większego sensu, to sprawdziliśmy dokładnie wielu producentów gier. Negocjacje trwają, ale wygląda na to, że gra będzie w lepszej cenie niż zakładaliśmy.
kali
Posty: 489
Rejestracja: 01 mar 2011, 13:18
Lokalizacja: Łódź

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: kali »

Dla mnie jest to świetna karcianka.
Jest panowanie nad tym co się dzieje, odpalają się kombosy i gra naprawdę daje satysfakcję. Do tego interakcja - negatywna nie jest aż tak bolesna, bo jest dwustronna i niezbyt dotkliwa. Pozytywna - czyli co zrobić, żeby przeciwnikowi mój ruch mniej pasował jest bardzo istotna.

Ale...
Jest to gra dwuosobowa. Przy większej ilości graczy pojawia się chaos, brak możliwości planowania, downtime, wygrywa osoba, której przeciwnicy są mniej nieuważni.

PS. Grałem tylko w "podstawkę", możliwe, że moje odczucia z "dodatków" będą inne.
Żyjemy po to, żeby wytwarzać łupież.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4130
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: tomb »

Czy karty punktów w każdym pudełku są takie same?
Czy karty profesji (nie wiem, jaka jest oficjalna polska nazwa) można dowolnie ze sobą łączyć w jednej rozgrywce, czy należy użyć po jednym rodzaju z każdej ligi?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

tomb pisze:Czy karty punktów w każdym pudełku są takie same?
Czy karty profesji (nie wiem, jaka jest oficjalna polska nazwa) można dowolnie ze sobą łączyć w jednej rozgrywce, czy należy użyć po jednym rodzaju z każdej ligi?
Karty punktów w każdym pudełku mają identyczny rozkład wartości, ale różne umiejętności specjalne, co może nie ma decydującego wpływu na grę, ale ujmując kwestię kolokwialnie "robi różnicę".

Karty profesji można łączyć łączyć na kilka sposobów:
1. Dowolnie (z zachowaniem, zasady 6 profesji w grze) - takie zestawy bywają zaskakujące i trochę jak w Dominionie, raz karty świetnie ze sobą współgrają, raz gorzej;
2. Podmieniasz profesję z danej ligi na profesję z tej samej ligi, lecz z innego pudełka: zapewnia to różnorodność, przy jednoczesnym zachowaniu charakteru rozgrywki zestawu predefiniowanego;
3. Łączysz talie z dwóch lub trzech pudełek - rozwiązanie dla osób, które oczekują dłuższej i mniej przewidywalnej rozgrywki;
4. Łączysz talie z dwóch lub trzech pudełek przy czym profesji reprezentujące tę samą ligę traktujesz jak JEDNĄ profesję. Tzn. karty nadal mają swoje umiejętności specjalne, ale np. Kleryk i Szaman tworzą jeden cech, ze wszystkimi tego faktu konsekwencjami - wariant dla zaawansowanych, sporo więcej decyzji, przy rozsądnym czasie rozgrywki.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4130
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: tomb »

Różnorodność kart punktów cieszy. Stawiałem na takie same karty, a tu miła niespodzianka.

O miksowaniu spod punktów 3 i 4 nie pomyślałem. Czyli dla wersji z punktu 4, jeśli mam odłożonych dwóch kleryków i dwoch szamanów, zagrywając szamana rozgrywam akcję dla wartości 2, a na końcu rundy dokładam zagranego szamana do cechu i go kompletuję, czy tak?

Miks 6 dowolnych profesji może być szalony, aż poza granicę wytrzymałości, np. same profesje usuwające i zamieniające karty u rywali.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

tomb pisze:Różnorodność kart punktów cieszy. Stawiałem na takie same karty, a tu miła niespodzianka.
Doprecyzuję tylko, że część kart punktacji ma odmienne umiejętności. Dla przykładu karta o wartości 7 PZ zawsze daje 2 dodatkowe akcji. Jak pisałem różnice nie rewolucjonizują gry, ale jednak zauważalnie na nią wpływają.

tomb pisze:O miksowaniu spod punktów 3 i 4 nie pomyślałem. Czyli dla wersji z punktu 4, jeśli mam odłożonych dwóch kleryków i dwoch szamanów, zagrywając szamana rozgrywam akcję dla wartości 2, a na końcu rundy dokładam zagranego szamana do cechu i go kompletuję, czy tak?
Klerycy i Szamani zachowują swoje umiejętności, ale tworzą jeden cech. W opisanym prze Ciebie przypadku zagrywasz Szamana, patrzysz, oho... mam CZTERY karty w Cechu, więc możesz wykonać najlepszą umiejętność. A po wszystkim kompletujesz cech. Musisz jednak pamiętać o ograniczeniach. Przykładowo, jeśli masz zielonego Kleryka w swojej Gildii to nie możesz już zagrać zielonego Szamana.
tomb pisze:Miks 6 dowolnych profesji może być szalony, aż poza granicę wytrzymałości, np. same profesje usuwające i zamieniające karty u rywali.
Grałem dużo w tym "formacie" jeszcze w starą edycję, w której nie zostały opisane pozostałe warianty łączenia profesji. Mam generalnie bardzo dobre wspomnienia, rozgrywki wymagają odmiennego podejścia. Czasem niestety trafić się może mało zazębiający się, toporny zestaw, ale pamiętam góra ze dwie takie gry.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4130
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: tomb »

Dzięki za obszerne wyjaśnienia.
Pokazałem grę żonie, z radością obwieszczając, że szykuje się zakup najwredniejszej gry w całej naszej kolekcji. Od razu wyraziła niechęć do kart ingerujących w stół rywala. A że to jeden z wymiarów gry, to przekonałem ją do zakupu 3 pudeł, żeby nie skazywać jej na ciągle te same wredne zagrania.
Przy okazji pomyślałem od drafcie - ja wybieram jedną profesję, przeciwnik drugą - i tak do sześciu. A tu tyle innych wariantów.

Ale że nie może być za różowo - na pewno wszystkie karty nie zmieszczą się w jednym pudle, co?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

tomb pisze:Dzięki za obszerne wyjaśnienia.
Pokazałem grę żonie, z radością obwieszczając, że szykuje się zakup najwredniejszej gry w całej naszej kolekcji. Od razu wyraziła niechęć do kart ingerujących w stół rywala. A że to jeden z wymiarów gry, to przekonałem ją do zakupu 3 pudeł, żeby nie skazywać jej na ciągle te same wredne zagrania.
Przy okazji pomyślałem od drafcie - ja wybieram jedną profesję, przeciwnik drugą - i tak do sześciu. A tu tyle innych wariantów.

Ale że nie może być za różowo - na pewno wszystkie karty nie zmieszczą się w jednym pudle, co?
Założenie produkcyjne jest takie, że po wywaleniu kartonowej wkładki, wszystkie karty (zakoszulkowane) wejdą do jednego pudła.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4039
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 23 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: AkitaInu »

Leser pisze:
tomb pisze:Dzięki za obszerne wyjaśnienia.
Pokazałem grę żonie, z radością obwieszczając, że szykuje się zakup najwredniejszej gry w całej naszej kolekcji. Od razu wyraziła niechęć do kart ingerujących w stół rywala. A że to jeden z wymiarów gry, to przekonałem ją do zakupu 3 pudeł, żeby nie skazywać jej na ciągle te same wredne zagrania.
Przy okazji pomyślałem od drafcie - ja wybieram jedną profesję, przeciwnik drugą - i tak do sześciu. A tu tyle innych wariantów.

Ale że nie może być za różowo - na pewno wszystkie karty nie zmieszczą się w jednym pudle, co?
Założenie produkcyjne jest takie, że po wywaleniu kartonowej wkładki, wszystkie karty (zakoszulkowane) wejdą do jednego pudła.

POPIERAM !! No no, planuje nabyć najemników i jestem przeszczęśliwy że da rade tak to zmieścić :) Koszulki grube czy cienkie?
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

AkitaInu pisze:
POPIERAM !! No no, planuje nabyć najemników i jestem przeszczęśliwy że da rade tak to zmieścić :) Koszulki grube czy cienkie?
Jakby się ktoś pytał, to właśnie przez takie istotne duperelki jeszcze nie ma tej gry na rynku ;) Przyznam się bez bicia, że kwestia grubości koszulek nie była do tej pory uwzględniana. Zrobię co się da, żeby mieściło się w koszulkach grubych (rozumiem, ze to synonim koszulek sztywnych?)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4039
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 6 times
Been thanked: 23 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: AkitaInu »

Leser pisze:
AkitaInu pisze:
POPIERAM !! No no, planuje nabyć najemników i jestem przeszczęśliwy że da rade tak to zmieścić :) Koszulki grube czy cienkie?
Jakby się ktoś pytał, to właśnie przez takie istotne duperelki jeszcze nie ma tej gry na rynku ;) Przyznam się bez bicia, że kwestia grubości koszulek nie była do tej pory uwzględniana. Zrobię co się da, żeby mieściło się w koszulkach grubych (rozumiem, ze to synonim koszulek sztywnych?)
Tak, grube sztywne, ffg, ultra pro deck protector itp itd :)

Wysłane z telefonu
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4130
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: tomb »

Zagrałem na yucata.de partie w każdej konfiguracji (2,3,4 graczy) i muszę przyznać, że z niecierpliwością czekam na przedsprzedaż, co zdarza mi się skrajnie rzadko.
W każdym wariancie można dokonywać sprytnych zagrań i każda rozgrywka na pewno przyniesie mnóstwo emocji - mnie one towarzyszyły w grze turowej, a co to się będzie działo na żywo.

Przejrzałem też zawartość trzech pudeł i choć nie wszystkie cechy mi odpowiadają (nienawidzę losowego wyciągania kart z mojej ręki), to utwierdziłem się w konieczności kupna całej serii. Punkty z różnymi akcjami robią różnicę bez dwóch zdań, więc również z tego względu wszystkie pudła są atrakcyjne.

Gra ma jeden poważny mankament. Generyczne postaci w szpanerskich pozach. Jeszcze niedawno dopisałbym fatalne grafiki, ale trochę się obyłem z nimi i już nie jest mi źle, gdy na nie patrzę. Co prawda pomyślałem o samoróbce, ale za drogo, no i warto nagrodzić polskiego wydawcę.

Mankament drobny - stare ikony były lepsze, poza tym przezroczyste tło nie jest najszczęśliwszym wyborem (ale tu chyba Lucrum miało coś zrobić w temacie). Ale sam system ikon jest rewelacyjny - powiedziałem żonie, co mówią poszczególne znaki i dałem do odszyfrowania akcje na kartach. Nie pomyliła się ani razu, jedynie tu i ówdzie nie była pewna niuansów (np. czy karty odkłada się na wierzch, czy przetasowuje itp.).

Kiedy premiera???
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

Kiedy premiera?

Wracamy z Norymbergi, tydzień i idzie do druku. Jak nie pójdzie to na najbliższym konwencie wystawiam się na kopa w tylną część ciała.

Potwierdzam, że problem przezroczystego tła pod ikonami został rozwiązany. Wszystko będzie wyraźnie widać.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: RasTafari »

Leser pisze:Wracamy z Norymbergi, tydzień i idzie do druku. Jak nie pójdzie to na najbliższym konwencie wystawiam się na kopa w tylną część ciała.
Hmmm, najbliżej jest Brzeski Festiwal Gier Planszowych, można się kogoś z próbkami spodziewać?
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: medicus »

Niestety nie ma nas w Brzegu, bo mamy inną imprezę w tym czasie.

Na pewno jesteśmy na ZjAvie 18-19 lutego
a na Dolnym Śląsku 1 kwietnia na Gratislavii. Tam przewidujemy premierę gry.
Oczywiście Pyrkon w ostatni weekend kwietnia.

Przewidujemy też akcje premierowe w wielu miejscach w PL, ale za wcześnie na szczegóły.
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: medicus »

RasTafari pisze:
Hmmm, najbliżej jest Brzeski Festiwal Gier Planszowych, można się kogoś z próbkami spodziewać?
Ale ale... czy dobrze widzę Breslau? W piątek wieczorem 10 lutego jesteśmy z Leserem we Wrocławiu i jak go znam, namówi mnie na jakiegoś Heksa i cięcie w giery.
Tak więc jeśli dostaniemy konkret zaproszenie na wrocławskie granie w piątkowy wieczór, to pewnie nie odmówimy, a i Najemników przyniesiemy.
KTO WYGRYWA - fajne akcje z planszówkami na Facebooku.
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Rafal_Kruczek »

Leser pisze:
tomb pisze:Dzięki za obszerne wyjaśnienia.
Pokazałem grę żonie, z radością obwieszczając, że szykuje się zakup najwredniejszej gry w całej naszej kolekcji. Od razu wyraziła niechęć do kart ingerujących w stół rywala. A że to jeden z wymiarów gry, to przekonałem ją do zakupu 3 pudeł, żeby nie skazywać jej na ciągle te same wredne zagrania.
Przy okazji pomyślałem od drafcie - ja wybieram jedną profesję, przeciwnik drugą - i tak do sześciu. A tu tyle innych wariantów.

Ale że nie może być za różowo - na pewno wszystkie karty nie zmieszczą się w jednym pudle, co?
Założenie produkcyjne jest takie, że po wywaleniu kartonowej wkładki, wszystkie karty (zakoszulkowane) wejdą do jednego pudła.
Jesli AEG nie zepsuje takich zalożeń wydając czwartą część ;)
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: medicus »

Dowiemy się już niebawem co z 4 grą w serii.
Ale nawet jeśli, to posiadacz kompletu przepakuje się z 4 do 2 pudełek.
Innego fikołka, wybaczcie, nie zrobimy.
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: RasTafari »

Wczoraj dwie przyjemne partyjki przeciw mojej lepszej połówce, pierwsza w Coalition, druga w Fellowship.

Umiejki obu bardzo ciekawe, chociaż chyba bardziej mi podeszło Coalition, bardziej interaktywne ale paradoksalnie mniej chamskie względem drugiego gracza. Sama rozgrywka bardzo przyjemna, osobiście szukałem karcianki na pół godziny przede wszystkim na dwóch graczy (tak najczęściej gramy w domowym zaciszu) i takiej która nie będzie eurosucharem (w tej roli całkiem sprawnie sprawdzają nam się Budowniczowie) i to jest to czego szukałem. Akcje z kart są na tyle różnorodne, że można coś ugrać nawet jak się ma słabą rękę a jak jest naprawdę źle to można zrzucić co się chce i dobrać tyle samo na łapkę. Jest kilka opcji do kombinowania nad kombosami ale nie jest tego aż tyle żeby przytłoczyć gracza (chociaż i tak włączył mi się paraliż decyzyjny jak miałem z 15 kart na ręce i z 5 opcji ciekawych zagrań :lol: ).

Jest też tak jak chłopaki powiedziały na początku, najpierw jest powoli, powoli, powoli a nagle bach i już koniec. Ani to wada ani zaleta, ot po prostu dobry balans :wink: Dla nas rozgrywka satysfakcjonująca, mojej narzeczonej się podobało chociaż rozjechałem ją dwa razy (lata grania w karcianki teraz się spłacają :lol: ) i z chęcią zasiądzie znowu do gry, także decyzja o zakupie już zapadła :mrgreen:

No i już mi się marzy miksowanie bohaterów z różnych dodatków, to może dać ciekawe efekty :twisted:

Imho nie kupować w ciemno ale zdecydowanie sprawdzić jak ktoś lubi carddriveny i negatywną interakcję bo wesoło jest nawet jak się przegrywa :wink:
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

Szanowni forumowicze!
O tej niewdzięcznej porze kończę nie wiem już które sprawdzanie poprawności tłumaczenia Najemników. Wierzą, że oddanie gry do produkcji to kwestia dni.

Teraz jednak chciałbym serdecznie zaprosić na prezentację gry na ZjaVie w ten weekend. To pierwszy tytuł, którego wydanie na polskiej ziemi sprowokowałem i naprawdę chętnie postaram się przekonać Was, że jest to tytuł bardzo,bardzo dobry!

Ponadto będzie można wymierzyć mi kopniaka zgodnie z deklaracją, którą złożyłem kilka postów wyżej ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
mr_pepeush
Posty: 110
Rejestracja: 29 gru 2014, 16:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 4 times
Been thanked: 28 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: mr_pepeush »

Leser - po tym jak napisałeś, że to Ty jesteś sprawcą polskiego wydania tej gry wnoszę, że tlumaczyles mi grę dziś rano na Gratislavii, bo to samo mówiłeś rano - jeszcze raz dzięki za to :)

Od siebie:
Nie będzie powodu, by kopać tego gościa. Gra jest absolutnie rewelacyjna.
Zainteresowałem się nią już dawno, chyba najpierw za sprawą oprawy. Później czytałem, że gra się świetnie i nawet w jakim materiale na YT obejrzałem jak się gra. Ale zobaczyć, a zagrać, to jak obejrzeć skok na bungee i skoczyć...
Dziś z samego rana, nim przyszedł tłum, zagralem w to raz i nie mogę się doczekać premiery. Gra jest szybka, intuicyjna. Ikonografii uczymy się w 3 minuty, a potem już tylko mięso. Dużo działań, którymi krzywdzimy plany przeciwnika, robiąc sobie dobrze. W czasie gdy zbieramy się do tego, by solidnie zapunktowac, trzeba pilnować, żeby ops nie namieszal nam w naszej gildii. Poprosiłem dziś kogoś, kto deklarował, że nie lubi karcianek, żeby w to zagrał. Po paru turach kręcił nosem, ale jak załapał o co chodzi, dziękował, że wysłałem go do stołu z najemnikami, bo bardzo mu się spodobało.
Nie mam w zwyczaju hajpować, ale wydaje mi się, że Najemników warto chwalić. Świetna gra - trzymam kciuki za ich wielki sukces :)
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: NAJEMNICY/ GUILDHALL FANTASY - czyli karty, ciosy i komb

Post autor: Leser »

mr_pepeush pisze:Leser - po tym jak napisałeś, że to Ty jesteś sprawcą polskiego wydania tej gry wnoszę, że tlumaczyles mi grę dziś rano na Gratislavii, bo to samo mówiłeś rano - jeszcze raz dzięki za to :)
Ja pięknie dziękuję za dobre słowo i utwierdzenie w przekonaniu, że lobbowanie za tą grą było dobrym pomysłem! :D
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
ODPOWIEDZ