Posiadłość Szaleństwa / Mansions of Madness 2 ed (Nikki Valens)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
slawoj
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2017, 13:34

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: slawoj »

Bary pisze:Dokładnie z tego samego powodu ja także nie ryzykowałem takiej opcji. Jednak, tak jak piszesz, postaci w core jest mało i po 15 grach już nam się trochę przejadły.
Ciekawi mnie także kwestia, czy ten pokaźny zestaw postaci, który doszedł jako pakiet konwertujący, nie pojawi się już w dodatkach drugiej edycji i jedyną opcją na ich wykorzystanie jest zakupienie zestawów kafli i figurek z pierwszej edycji?
Myślę, że postaci z 'dodatków' zawierających elementy z pierwszej edycji nie ma się co spodziewać w kolejnych rozszerzeniach. Byłoby to troszkę dziwne no i domyślam się, że osoby , które kupiły wcześniej te dodatki byłyby, delikatnie mówiąc, zdenerwowane jakby przy okazji zakupu nowego rozszerzenia dostawali elementy, które już mają.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: yosz »

Trochę poklikałem w aplikację i jako że jestem programistą mogę powiedzieć z 99% pewnością że:
- wydarzenia nie są związane z konkretną postacią. Po prostu jest losowana osoba z grających i wrzucane jej imię.

Można więc zaznaczyć postać X jako grającą, używać jej figurki, ale wziąć planszetkę postaci Y i grać z jej umiejętnościami. Tylko trzeba pamiętać kim się jest :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Sarseth »

yosz pisze:Trochę poklikałem w aplikację i jako że jestem programistą mogę powiedzieć z 99% pewnością że:
- wydarzenia nie są związane z konkretną postacią. Po prostu jest losowana osoba z grających i wrzucane jej imię.
Też jestem programistą łuhu xD ale czy to coś zmienia do umiejętności obserwacji i wyciągania wniosków po klikaniu w aplikację? (dobrze że nie student prawa xD pdk)
Zawsze mogą być przecież mythosy powiązane z id postaci. Rocket sience by to nie był, a na pewno fajny smaczek, jak chociażby weaknessy per postać w AH:LCG.
Oczywiście dodatkowo można ewaluować mythosa z nazwą badacza, więc i personalne i globalne oraz losowane dla postaci ze zbioru wybranych do gry to 3 różne kategorie mythosów.
Ale nie ujmuję nic z obserwacji, bo jeśli rzeczywiście przeprowadziłeś testy na kilku scenariuszach i po kilka razy z tą samą paczką szukałeś tych eventów i rzeczywiście się mieszały to może nie ma. Zresztą, głupie by było, gdyby szansa na takiego mythosa była tak niska, że nie zauważyłeś tego już przy dwóch przejściach tego samego scenariusza, więc pewno - niestety według mnie - masz rację.

Bądź, co nie bądź.. fajnie gdyby były własnie mieszanki mythos eventów dla badacza + scenariusza i jest pula z dwóch+ customowych, które można zdobyć tylko w ten sposób, a nie że globalnie ewaluacja ciągu znaków, obojętnie kim grasz. Dałoby to większe poczucie unikalności każdego badacza. Mając już aplikację, mogliby pełno fajnych zasad wybierania mythosa zrobić, niżeli własnie zbiór kart jak w MoM1, tyle że aplikacja 'losuje'.
Ale zawsze można się pobawić w rozwój tego w customowych scenario builderze: https://github.com/NPBruce/valkyrie
Rebel 6% (trójmiasto)
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: yosz »

Sarseth pisze: Też jestem programistą łuhu xD ale czy to coś zmienia do umiejętności obserwacji i wyciągania wniosków po klikaniu w aplikację?
Faktycznie źle to zabrzmiało :D Nie miało być protekcjonalnie :)
Zresztą, głupie by było, gdyby szansa na takiego mythosa była tak niska, że nie zauważyłeś tego już przy dwóch przejściach tego samego scenariusza, więc pewno - niestety według mnie - masz rację.
Dokłanie. Zwiększa to liczbę eventów które trzeba stworzyć, a dodatkowo przy pojawianiu się nowych bohaterów trzeba by było wracać do starych, żeby uzupełnić o nowe wydarzenia. Do tego dochodzi testowanie wielu wariantów. Czysta leniwa natura człowieka podpowiada, że nikomu by się nie chciało i nikt by za to nie zapłacił (za dodatkowe godziny pracy) - to miałem na myśli pisząc że jestem programistą -> wiem jacy jesteśmy leniwi i że nikomu by się nie chciało skoro podmiana nazwy gracza wystarczy ;)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Sarseth »

yosz pisze:Dokłanie. Zwiększa to liczbę eventów które trzeba stworzyć, a dodatkowo przy pojawianiu się nowych bohaterów trzeba by było wracać do starych, żeby uzupełnić o nowe wydarzenia. Do tego dochodzi testowanie wielu wariantów. Czysta leniwa natura człowieka podpowiada, że nikomu by się nie chciało i nikt by za to nie zapłacił (za dodatkowe godziny pracy) - to miałem na myśli pisząc że jestem programistą -> wiem jacy jesteśmy leniwi i że nikomu by się nie chciało skoro podmiana nazwy gracza wystarczy ;)
Plus, na pewno byłoby to zaraz wychwalane, że jest taki mechanizm, a nie że jest ukryty, bo wiadomo, trzeba zawsze chwalić wszystkim co produkt ma. Skoro nie ma w ficzerach, to nie ma.

Wiem, wiem ;) Ale bym nie pogardził takim bajerem, tym bardziej, że w AH:LCG prawie takie coś zrobili, z tą różnicą że osłabienie jest zawsze to samo obojętnie jaki scenariusz grasz, ale masz swoją własną słabość dla bohatera danego, tutaj można by dodać aspekt scenariusza/etapu scenariusza/badacza.. oj, gra mogłaby robić za trochę bardziej prawdziwego mistrza gry spokojnie kilkoma dość prostymi biznesowymi zasadami. Sporej dawki informacji aplikacja nie ma, jak lokację/przedmioty gdzie jest dokładnie kto czy które przedmiotu kto ma, liczbę życia/staminy, ale nadal jakieś spersonalizowanie by można zrobić. Takie tam do CRów niech sobie wrzucą ode mnie ;D
Rebel 6% (trójmiasto)
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Bary »

Panowie programiści, a to nie lepiej testera zagonić do tej roboty? ;) Jak już tak rozmawiamy o apce to ciekawi mnie jedna kwestia. Według Galakty FFG ma bardzo duży problem, jeśli chodzi o lokalizację scenariusza dlc. Jednakże, jakoś wierzyć mi się nie chce, że mogliby rozwinąć aplikację tego typu bez rozbudowanego wsparcia dla internacjonalizacji. Może problem leży gdzie indziej...
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: KQuest »

Właśnie, kto mi powie jaki może być problem z tym tłumaczeniem DLC skoro inne scenariusze tłumaczą bez problemu i to kilka miesięcy wcześniej niż są potrzebne (jak z "Za progiem")? Chyba tylko kwestia podziału zysków ze sprzedaży, bo w przypadku produktu fizycznego (nawet wspartego aplikacją) wiadomo jaką wersję nabył klient, a w przypadku tego DLC nie ma tego jak sprawdzić
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Sarseth »

Chyba nie tylko polskie scenariusze są problematyczne. Nie wiem na ile można w to ufać, ale http://store.steampowered.com/app/55837 ... es_Within/ tutaj jest tylko angielski, kiedy podstawa ma tych języków wiele. Więc raczej rzeczywiście nie problem tylko Galakty.
Jeśli mają już tłumaczenie innych scenariuszy, to naprawdę wątpię, by nie mieli tego ogarniętego. Pewno jeden plik tekstowy by wystarczył by Galakta uzupełniła. Raczej idę w to co KQuest mówi, raczej problem nie leży po stronie mozliwości technicznych, a dogadania się jak to sprzedawać. Skoro kupując grę planszową kasa leci prosto do wydawcy (polska wersja leci do Galakty, a Galakta już się potem rozlicza z FFG, prawda?), a kupując DLC przez aplikację mamy jednego odbiorcę, FFG. Wtedy FFG musiałoby jakoś przekazać część teog dla wydawców językowych za tłumaczenia? Nie wiem jak by to rozwiązali szczerze :P FFG miałoby płaci Galakcie?
Ostatnio zmieniony 22 cze 2017, 14:32 przez Sarseth, łącznie zmieniany 1 raz.
Rebel 6% (trójmiasto)
slawoj
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2017, 13:34

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: slawoj »

FFG mogłoby samo zlecać tłumaczenie :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Bary »

Sarseth pisze:Wtedy FFG musiałoby jakoś przekazać część teog dla wydawców językowych za tłumaczenia? Nie wiem jak by to rozwiązali szczerze :P
Fixed price za samo tłumaczenie jest chyba najprostszą opcją. Chyba, że którejś ze stron nie odpowiada cena. ;) Ale też w jednym scenariuszu nie ma aż tak wiele do tłumaczenia, żeby maglować ten temat w nieskończoność. A tak klient czeka, jego zainteresowanie mija, a oni zwlekają. Jeszce pół roku temu łykałbym jak pelikan wszystko związane z PSv2. Teraz już pierwszy zapał nieco przygasł i zaczynam zastanawiać się, czy taki zestaw kafelków z pierwszej edycji wart jest swojej ceny itd. Ile osób może mięć podobne odczucia?
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
żagiel
Posty: 165
Rejestracja: 12 lis 2015, 21:40

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: żagiel »

Bary pisze:Jeszce pół roku temu łykałbym jak pelikan wszystko związane z PSv2. Teraz już pierwszy zapał nieco przygasł i zaczynam zastanawiać się, czy taki zestaw kafelków z pierwszej edycji wart jest swojej ceny itd. Ile osób może mięć podobne odczucia?
Mam dokładnie tak samo... Jeszcze jakiś czas temu graliśmy w MOMa na każdym tygodniowym spotkaniu a teraz... A teraz gramy już w coś innego a MOM leży bo nic się w nim nie dzieje bo nie ma tłumaczenia w aplikacji... Szkoda...
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6356
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: yosz »

żagiel pisze:
Bary pisze:Jeszce pół roku temu łykałbym jak pelikan wszystko związane z PSv2. Teraz już pierwszy zapał nieco przygasł i zaczynam zastanawiać się, czy taki zestaw kafelków z pierwszej edycji wart jest swojej ceny itd. Ile osób może mięć podobne odczucia?
Mam dokładnie tak samo... Jeszcze jakiś czas temu graliśmy w MOMa na każdym tygodniowym spotkaniu a teraz... A teraz gramy już w coś innego a MOM leży bo nic się w nim nie dzieje bo nie ma tłumaczenia w aplikacji... Szkoda...
Ja kupiłem jeden... I powiem Ci że jest cienko. Poza postaciami nie wpadło nic w ostatnich dwóch scenariuszach z tego dodatku. Tzn appka nie losuje żadnych kafelków ani potworów z tego dodatku. Nowe postacie są spoko, ale to trochę za mało żeby wydać tyle pieniędzy. Ale może mieliśmy po prostu pecha, że nic innego nie weszło do scenariusza? Może przy pierwszym przejściu używa standardowego zestawu, a gdybyśmy powtarzali to coś by się zmieniło?
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
uyco
Posty: 1053
Rejestracja: 09 sty 2006, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 145 times
Been thanked: 25 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: uyco »

jako posiadacz I edycji gram począwszy od drugiego scenariusza z uwzględnieniem dodatkowych elementów i nie wyszedł żaden kafelek z I ed... Co innego z potworami, tych pojawiło się całkiem sporo.
'STAY OUT OF MY TERRITORY.'

kupię sprzedam
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Bary »

yosz pisze:
żagiel pisze:
Bary pisze:Jeszce pół roku temu łykałbym jak pelikan wszystko związane z PSv2. Teraz już pierwszy zapał nieco przygasł i zaczynam zastanawiać się, czy taki zestaw kafelków z pierwszej edycji wart jest swojej ceny itd. Ile osób może mięć podobne odczucia?
Mam dokładnie tak samo... Jeszcze jakiś czas temu graliśmy w MOMa na każdym tygodniowym spotkaniu a teraz... A teraz gramy już w coś innego a MOM leży bo nic się w nim nie dzieje bo nie ma tłumaczenia w aplikacji... Szkoda...
Ja kupiłem jeden... I powiem Ci że jest cienko. Poza postaciami nie wpadło nic w ostatnich dwóch scenariuszach z tego dodatku. Tzn appka nie losuje żadnych kafelków ani potworów z tego dodatku. Nowe postacie są spoko, ale to trochę za mało żeby wydać tyle pieniędzy. Ale może mieliśmy po prostu pecha, że nic innego nie weszło do scenariusza? Może przy pierwszym przejściu używa standardowego zestawu, a gdybyśmy powtarzali to coś by się zmieniło?
W tej chwili już chyba dojrzałem do decyzji, żeby odpuścić sobie te zestawy elementów 1ed. Jednakże świadomość, że tym samym pozbawię się pewnych postaci, które cenię w tym uniwersum, trochę boli. Ehh, życie planszówkowicza pełne jest ciężkich wyborów moralnych. ;)
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Frowrya
Posty: 35
Rejestracja: 08 sie 2010, 11:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Frowrya »

Najlepiej kupić po prostu 1 edycje używana, czasami ktoś na forum sprzedaje, wyjdzie często taniej, a i można zagrać w 1 edycje. Co do różnorodności to trzeba spamować restart i jak wyjdzie kafelek startowy z 1 edycji oznacza to ze będą używane właśnie te kafelki. Jeżeli jest kafelek z 2 edycji, oznacza to ze jest to"stary" niezmieniony scenariusz, ewentualnie dojdanowe potwory.

Jako fan 2 edycji i Arkham LCG na początku irytowałam się brakiem jakichkolwiek wieści co do pierwszej gry, a natłokiem dodatków do 2. Teraz już trochę wszystko mi jedno, gdy widzę jak genialna gra beznadziejnie jest wspierana.
żagiel
Posty: 165
Rejestracja: 12 lis 2015, 21:40

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: żagiel »

Mnie właśnie to najbardziej boli, że apka miała być siłą tej gry a wychodzi na to, że jest kulą u nogi bo wydawcy nie mogą się ze sobą porozumieć :(
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1213
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 363 times
Been thanked: 250 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Deem »

żagiel pisze:Mnie właśnie to najbardziej boli, że apka miała być siłą tej gry a wychodzi na to, że jest kulą u nogi bo wydawcy nie mogą się ze sobą porozumieć :(
Apka jest siłą tej gry. Po prostu utrudnia życie użytkownikom i wydawcom innych wersji językowych.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
orzeh
Posty: 1281
Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
Lokalizacja: Mysłowice
Has thanked: 127 times
Been thanked: 195 times
Kontakt:

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: orzeh »

Nie wytrzymam z tymi podstawkami!!! WSZYSCY kutyści mi odlatują od tych dziwnych podstaw, pozostałe figurki są krzywo spasowane. Za każdym razem jak chowam/wyciągam grę wku$#$ mnie łapie że to odpada (tyle kasy ta gra kosztuje..)
Jest na to jakaś rada?
Przykleić?
Zmienić na akrylowe? (gdzie to się kupuje?)
Awatar użytkownika
charlie brown
Posty: 220
Rejestracja: 01 kwie 2006, 16:59
Been thanked: 1 time

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: charlie brown »

Jest na to jakaś rada?
Naprostowałem ile się dało, przykleiłem kropelką do oryginalnych podstawek i pomalowałem.

Teraz jest spokój i wygląda ładnie.
Awatar użytkownika
Helga
Posty: 306
Rejestracja: 28 gru 2015, 16:01
Lokalizacja: Warszawa/ Ząbki
Has thanked: 6 times
Been thanked: 6 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Helga »

Ja użyłam kleju uniwersalnego i styka. Wcześniej to była męczarnia, za każdym razem jak sięgałam do pudełka (a figurki miałam złożone), to podstawka zostawała.
nikczemnik
Posty: 95
Rejestracja: 04 sty 2015, 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: nikczemnik »

Tak czy inaczej trzeba przyznać, że wykonanie plastikowych elementów w tej grze to jakiś niesmaczny żart. Tym bardziej, że gra tania nie jest.
slawoj
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2017, 13:34

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: slawoj »

To i ja się pożalę na jakość figurek. Jedna z istot z głębi jest pozbawiona kończyny i to tej 'mocującej'. Napisałem do Galakty zobaczymy co odpiszą.Obrazek
Awatar użytkownika
Helga
Posty: 306
Rejestracja: 28 gru 2015, 16:01
Lokalizacja: Warszawa/ Ząbki
Has thanked: 6 times
Been thanked: 6 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: Helga »

Raczej możesz liczyć na pomoc. Też miałam problem - źle odlaną podstawkę. Dość szybko rozpatrzyli reklamację i wysłali nową ;).

Ale tak - mocowanie tego wszystkiego to był istny koszmar :mrgreen:.
slawoj
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2017, 13:34

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: slawoj »

Już dostałem odpowiedź, że doślą nową figurkę w tym tygodniu więc narzekać nie mogę.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
KQuest
Posty: 599
Rejestracja: 24 lis 2015, 15:50
Has thanked: 92 times
Been thanked: 56 times

Re: Mansions of Madness Second Edition

Post autor: KQuest »

Ile zajmuje wam przejście poszczególnych przygód? My właśnie graliśmy w pięć osób w drugi scenariusz z podstawki (Ucieczka...) i skończyliśmy po prawie 6 godzinach (podsumowanie: jedna osoba zdrowa na umyśle i czterech świrów, z czego trzech martwych; wygrana osoby zdrowej i jednego żywego obłąkanego w ostatniej chwili). Pierwszy scenariusz rozegraliśmy dwa razy (2 i 3 osoby) i za każdym razem było to około 3 godzin. Niby to początki z grą, ale zasady w większości są jasne i rzadko musimy zaglądać do instrukcji, więc to nie zabiera jakoś szczególnie dużo czasu. U was też ta gra tyle trwa? Ile zajmują wam kolejne scenariusze?
ODPOWIEDZ