Wiek Złodziei (Sławomir Stępień)

[Fiacik]

Wczoraj Galakta na fb pisała ze premiera już za dwa tygodnie.

[narandil]

wygląda na to że będzie możliwość zagrać w Wiek Złodziei i spotkać się z autorem na Wrocław Games Fest

swoją drogą zadziwia mnie to, że dobrą grę zrobił człowiek, który nie miał konta ani tutaj ani na bgg (zrobiłem mały research ). Zawsze myślałem, że ludzie biorący udział w takich konkursach to są zazwyczaj maniacy for wszelakich - szczególnie bgg i/albo tego tutaj. A może to przede wszystkim maniacy grania, a nie czytania o grach? Ciekawe...

[vojtas]

wygląda na to że będzie możliwość zagrać w WZ i spotkać się z autorem na Wrocław Games Fest

Ano. Szkoda tylko, że nie będzie można kupić. Jakby co.

[slavekstepien]

swoją drogą zadziwia mnie to, że dobrą grę zrobił człowiek, który nie miał konta ani tutaj ani na bgg

Też mnie to zdziwiło
WZ powstał jako własny mini projekt bez początkowych planów żeby go wydać. A teraz jest przeglądam fora, wspominam pobyt w Essen i szykuje się do Wrocław Game Fest mogę tylko zapytać "gdzie ja kurcze popełniłem błąd?"

[rattkin]

Może chciałeś podświadomie zacząć na świeżo, bez nawyków i naleciałości z "community" Efekt niczego sobie!

[jamers]

Gorące podziękowania dla autora gry za pokaz na Wrocław Games Fest!

Ja i moi synowie bawiliśmy się wyśmienicie przywdziewając szaty złodziei i przemykając się po ciasnych uliczkach miasta. Tudzież kiblując w pierdlu (ja na ten przykład - trzy razy) i obmyślając perfidne plany zemsty na kolegę po fachu, który nasłał na nas strażników. Bardzo ładne grafiki, schludne i porządnie wykonane komponenty. Gracze lubiący trzymanie elementów gry w rękach docenią fikuśne, nieforemne kryształki, które aż proszą się o to, żeby je z planszy "zwędzić".
Bardzo dobra gra a końcówka to prawdziwe mistrzostwo i niesamowite emocje. Dla graczy lubiących negatywną interakcję ten fragment gry to po prostu poezja.

Ta gra to nasz numer 1 z wszystkich zagranych na tegorocznym Games Fest.

[narandil]

Gorące podziękowania dla autora gry za pokaz na Wrocław Games Fest!
Ta gra to nasz numer 1 z wszystkich zagranych na tegorocznym Games Fest.

+1
. Dzięki dla autora za cierpliwe tłumaczenie. I dla nas również była to gra numer jeden WGF - choć niektórym podobali się też mocno Najemnicy (akurat nie mnie ).

+ graficznie jak i wykonaniem gra prezentuje się super! Figurki nie powalają ale to nie jest gra bitewna figurkowa typu Blood Rage więc i trochę słabsze figurki mi nie przeszkadzają, a wręcz się cieszę bo tak tylko podnosiłyby koszt gry
+ gra jest MEGA klimatyczna - poruszanie się po planszy obsianej strażnikami, ilustracje, działania kart, karty wydarzeń, interakcja między graczami (szczególnie w czerwonej fazie) jak i samo zagrywanie kart za zasłonką i rozdzielanie inicjatywy - KLIMAT jest i zagęszcza się z każdą kolejną rundą !!!
+ mechanicznie po tej 1 partii gra wypada również rewelacyjnie: planowanie swoich akcji za zasłonką wraz z klimatem gry przypomina mi trochę Listy z Whitechapel - tyle że tutaj każdy ma figurkę na planszy a nie tylko strażnicy i nasze ruchy są ograniczone do tego co mamy na kartach. Tyle że tutaj dochodzi element ustalania inicjatywy, co osobiście bardzo mi się podoba bo dzięki temu każdy jest zaangażowany w akcje innych i downtime praktycznie nie istnieje w tej grze.
+ zakończenie gry jest bardzo ciekawym pomysłem - można albo biec po czerwony klejnot albo zbierać te pomniejsze, czekać aż ktoś inny go wykradnie a później go gonić, albo liczyć na to że czerwony klejnot nie opuści miasta i samemu zwiewać z czym się ma. Wszystko zależy od graczy i wyczucia przez nich w którym momencie co chcą zrobić.

+/- jedyne czego bym się obawiał to jest grania na 2 graczy. Gra wydaje się pięknie skrojona na 4, myślę że 3 też. Na dwóch pewnie robi się swobodniej jeśli chodzi o przeszkadzanie sobie nawzajem. Ale to są tylko domysły. Autor zapewniał że chodzi to fajnie, sam nie miałem okazji sprawdzić ale chętnie bym spróbował

+/- jeszcze jest czas rozgrywki który może się baaardzo różnić- dużo zależy od tego jak długo zajmie wam planowanie akcji i jak szybko zwinie ktoś arcyklejnot- my planowaliśmy dość wolno i zeszło nam jakieś 1,5h grania przy czym gra była dość agresywna tj. arcyklejnot zwinęliśmy w 5/6 rundzie (na 10 niebieskich) i złodziej uciekł z nim w 3 rundzie (na 5 czerwonych) - więc w sumie zagraliśmy ok. połowę maksymalnego czasu gry. I myślę że te 1,5h to będzie taka średnia dla Wieku Złodziei. Jedni będą szybciej planować, inni grać mniej agresywnie (szczególnie przed zwinięciem klejnotu) i gdzieś to się uśredni w 1,5h

to tyle ode mnie na gorąco po WGF

[emgiees]

Ja z kolei miałem okazję zagrać na gdańskim GRAMY i też jestem pod bardzo dużym wrażeniem. Niezwykle przyjemna gra, takie troszkę połączenie Colt Express i gier typu Letters from Whitechapel czy Fury of Dracula. Naprawdę miło spędza się czas nad planszą, czas płynie szybko, a sytuacja na planszy zmienia się dynamicznie. Jest oczywiście sporo losowości w formie dociągu kart czy też odkrywanych na planszy żetonów, więc jeśli komuś to bardzo przeszkadza, to może być nieco rozczarowany. Moim zdaniem, jedynie sprawia to, że każda rozgrywka jest nieco inna i zaskakująca. Ogólne wrażenia nieco psuł graczom Pan na stanowisku Galakty, który sprawiał wrażenie, jakby każda rozgrywka była o niezwykle wysoką stawkę i chlubił się tym, że jako że grał już kilkanaście razy, to bez problemu z nami wygra, po czym wytykał wszystkim graczom błędy, ale wszak to nie wina gry.
Tak czy inaczej, polecam serdecznie, zwłaszcza że cena (przynajmniej ta z GRAMY) jest dość przyjemna.

[vojtas]

I ja również dołączam do grona zachwyconych Wiekiem złodziei. Dynamiczna rozgrywka z mnóstwem interakcji, dostarcza emocji w wielkich ilościach. Widmo wizyty w lochu i utraty Rubinu doprowadza niektórych graczy do furii. W grze można sporo kombinować, ale nie da się wszystkiego przewidzieć, więc trzeba mieć jakiś plan B np. w postaci kombinacji dwóch kart akcji pozostawionych na czarną godzinę - mogą okazać się nieocenione w połączeniu z pasywną umiejętnością specjalną postaci. W WZ bardzo podoba mi się równe stopniowanie napięcia dla każdego złodzieja; najpierw swobodny spacerek obrzeżami, potem zaczyna się gra w kotka i myszkę ze strażnikami, do której chwilę później dołączają pozostali gracze. Gdy w końcu ktoś pochwyci Rubin, rozpoczyna się prawdziwa walka z czasem i przeciwnikami. Puszczają wszelkie hamulce, wszystkie chwyty stają się dozwolone. Choć kradzież klejnotów jest głównym celem gry, to jednak trzeba wiedzieć, kiedy przestać się za nimi uganiać. Czasu na ucieczkę jest mało. Bardzo ujęło mnie połączenie mechaniki z tematyką - wydarzenia, gadżety i umiejętności można wytłumaczyć nie tylko tematycznie, ale też logicznie (np. w czasie pełni księżyca kamuflażowy płaszczyk staje się bezużyteczny), choć zdarzają się króliki z kapelusza w rodzaju automatycznych sideł. Projektant i wydawca włożyli wiele wysiłku w stworzenie nie tylko sprawnych mechanizmów, ale i barwnego, interesującego świata na planszy. Wszyscy miłośnicy steam/clockpunka powinni być co najmniej ukontentowani podobnie jak fani serii Thief, kultowych komputerowych skradanek. Wykonanie WZ nie pozostawia wiele do życzenia. Figurki - tak jak wspomnieli przedmówcy - są przyzwoite , ale to zdecydowanie nie jest poziom produkcji CMoN. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to wybór czcionki dla nagłówków kart (mogłaby być czytelniejsza) i brak ściągawki z porządkiem tury. Czasem w zamieszaniu (chaosie;) i pod wpływem wielkich emocji można o czymś zapomnieć. W tej grze po prostu dużo się dzieje, szczególnie przy trzech i czterech osobach (we dwójkę nie grałem).

Sławku, świetnie się spisałeś. Już wiem, co chcę pod choinkę.


Fotki wykonane podczas Wrocław Games Fest:

Spoiler:

Ten moment, kiedy zdajesz sobie sprawę, że musisz oddać nie tylko Rubin, ale też i bonusowe punkty akcji:

Projektantowi życzę równie udanych kolejnych tytułów. Galakta w końcu ma w portfolio świetny autorski produkt - w moim mniemaniu hit.

[pikpok]

Wiadomo, kiedy wychodzi ta gra oraz czy będzie można ją kupić na "Planszówkach na Narodowym" ?

[slavekstepien]

Dzięki wszystkim za udział we Wrocław Game Fest, mimo że tłumaczenie zasad przez 8 godzin potrafi dać w kość, to jednak obserwowanie ile radości dało Wam granie w Wiek Złodziei zrekompensowało wszystkie niedogodności

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, bardzo się cieszę że gra ma tak pozytywny odbiór, jest to dla mnie najlepsza motywacja żeby tworzyć kolejne tytuły

Z tego co wiem gra trafi na półki sklepowe w tym tygodniu, więc ci którzy chcą ją na gwiazdkę będą musieli powstrzymać się od kupna przez ok miesiąc

[Gromb]

Można kupić i schować do szafy niech sobie poczeka. Trzymam kciuki za dobry odbiór i sprzedaż.

[yoyocmg]

Dzisiaj odpakowałem swój egzemplarz i na pierwszy rzut oka mogę powiedzieć tyle, że od strony graficznej gra jest bardzo dobrze wykonana, ale figurki wołają o pomstę do nieba... Rozumie, że nie muszą być bardzo szczegółowe, ale połowa z nich stoi tak prosto jak gimnazjalista po 0,7 wódki... Myślicie, że da się je wygotować, żeby się naprostowały?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[vojtas]

Dzisiaj odpakowałem swój egzemplarz i na pierwszy rzut oka mogę powiedzieć tyle, że od strony graficznej gra jest bardzo dobrze wykonana, ale figurki wołają o pomstę do nieba... Rozumie, że nie muszą być bardzo szczegółowe, ale połowa z nich stoi tak prosto jak gimnazjalista po 0,7 wódki...

Hehe. Owszem, dobrze widać to na fotkach z WGF.

Myślicie, że da się je wygotować, żeby się naprostowały?

No a nie...? I raczej nie wygotować, bo wówczas miałbyś ludzi-gumy. Wystarczy kilkanaście sekund chyba.

[Sebs]

Czekam na jakas recenzje bo ta gra mnie dosyc zaciekawila. Moze sie ktos podzielis wrazeniami jak sie sprawa ma po kilku rozgrywkach?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Fiacik]

Gra jest dobra, jednak pomimo, że wygrałem 3 razy z rzędu w grze 1vs1 mam problem z dość sporą losowością. Co prawda przeciwnik nie przeszkadzał mi za wiele jednak szczęściem losu zawsze miałem karty, które pozwalały mi na wszystko.
Druga sprawa to dziwnie rozwiązane karty dystansowe. Niektóre ograniczone są dystansem, ale dzięki temu pozwalają na okradanie innych. Problem w tym, że są też karty "bez dystansowe" i pomimo, że nie umożliwiają kradzieży kryształu i tak mogą powodować np. natychmiastowe złapanie co nie jest za fajne w pewnym momencie gry. Dlaczego np. miotacz sieci lub mina nie mają dystansu? Może to nie będzie tak odczuwalne w grze na więcej graczy jednak jak na razie trochę mnie to wkurza :/ Jestem już prawie w bramie wyjściowej, a ktoś z drugiej dzielnicy rzuca na mnie sieć i klops.

[Steamland]

Cześć!

Wiek Złodziei będzie można zobaczyć już w ten czwartek w krakowskiej tawernie dla graczy Steamland
Na miejscu wytłumaczymy zasady i może partyjka rozwieje Wasze wątpliwości odnośnie zakupu gry.

Tutaj macie link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1139410 ... 4109314901

Mam nadzieję, że do zobaczenia!

[dratwa6]

Czy jest na forum jakis watek o zasadach? Bo jakos nie rzucil mi sie w oczy. Ewentualnie moze tutejsi bywalcy sa w stanie mi odpowiedziec.
Chodzi o rzecz niby oczywista ale chcialbym sie upewnic.
Czy jesli gracz chce zagrac karte akcji specjalnej to musi zawsze miec jakas karte ogolna zeby przykryc nia karte specjalna? Czyli jesli nie ma karty akcji ogolnej to nie moze odpalic akcji specjalnej?

[Maslet]

Po wnikliwej analizie instrukcji i przegraniu 0,5 gry (gwoli nauczenia się mechanizmu) wydaje mi się, że:

Nie może.

Warunkiem odpalenia akcji specjalnej jest odrzucenie karty akcji ogólnej (wcześniej nań położonej)

[dratwa6]

Po wnikliwej analizie instrukcji i przegraniu 0,5 gry (gwoli nauczenia się mechanizmu) wydaje mi się, że:

Nie może.

Warunkiem odpalenia akcji specjalnej jest odrzucenie karty akcji ogólnej (wcześniej nań położonej)

Tak tez zakladalem ale jak na odwieczne dylematy zasad w planszowlach mogli to napisac jakos bardziej jednoznacznie.
Dzieki, pozdrawiam:)

[Rocy7]

Czy jest na forum jakis watek o zasadach? Bo jakos nie rzucil mi sie w oczy.

jest podforum Zasady i watpliwości, nikt jeszcze nie założył wątku dla tej gry.

[dratwa6]

Zakupilem gre. Musze pozalic sie na jakosc wykonania.
Poprzednia gra jaka kupilem to Warhammer Quest (karciana) i jakosc kart jest duzo lepsza. Wiem ze WQ nie jest wlasnym tworem Galakty tak jak Wiek Złodziei ale jakosc kart moglaby byc taka sama. Dodatkowo w moim egzemplarzu trafily sie karty z zagieciami fabrycznymi, jakby gilotyna byla tepa.
Ceny gier sa zblizone, a zawartosc WZ nie poraza. Calosc nadrabiaja figurki. Ale tymi kartami sie rozczarowalem...

[Ginet]

Recenzja Wieku złodziei na GF - LINK

[rattkin]

Dodatek zapowiedziany - https://boardgamegeek.com/thread/178576 ... e-official

[kmd7]

Czy ktoś miał okazję zagrać już z dodatkiem? Z tego, co widzę, jest dostępny jedynie tutaj: http://sklep.galakta.pl/product.php?id_product=1499 i tylko w j. angielskim. Pytałem Galaktę o wersję polską, odpowiedziano mi, że na razie nie przewidują, ale nie wykluczają, że się to zmieni.