Rising Sun (Eric M. Lang)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Deem
- Posty: 1213
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 364 times
- Been thanked: 250 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Niestety instrukcja (w obecnej wersji) potwierdziła to, co było w przykładowym gameplayu - płaskie territory control z kulawą dyplomacją (trochę żenujące są te wstawki na zasadzie "a zagranie tej akcji jest dobrym momentem, żeby ponegocjować z tym i tym"), pseudotwistem ze zdradą i niezbyt porywającą walką w stylu Cry Havoc. Szkoda, bo po wywiadach z Langiem i jego rozpływaniu się nad klimatem i istotnością dyplomacji liczyłem na kawał porządnej gry w samurajskich (pseudo-)realiach.
Same figurki i wizja sprzedaży z zyskiem za rok to dla mnie za mało, żeby wesprzeć. Pass.
Same figurki i wizja sprzedaży z zyskiem za rok to dla mnie za mało, żeby wesprzeć. Pass.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- kudlacz135
- Posty: 645
- Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
A jak przyrównasz territory control z RS do Blood Rage'a? BR też wydaje się płaski, a potwory, umiejętności z kart i draft sprawiają, że gdy poznasz karty, proste zasady dają pole do rozkminy co ma druga strona. Chociaż po którejś walce z tym samym graczem, o zaskoczenie ciężej. Chyba, że przetrzymal kartę, ale wtedy argument jest podobny do tego podanego przez Langa, o planowaniu i kolejności starć.Deem pisze:Niestety instrukcja (w obecnej wersji) potwierdziła to, co było w przykładowym gameplayu - płaskie territory control z kulawą dyplomacją (trochę żenujące są te wstawki na zasadzie "a zagranie tej akcji jest dobrym momentem, żeby ponegocjować z tym i tym"), pseudotwistem ze zdradą i niezbyt porywającą walką w stylu Cry Havoc. Szkoda, bo po wywiadach z Langiem i jego rozpływaniu się nad klimatem i istotnością dyplomacji liczyłem na kawał porządnej gry w samurajskich (pseudo-)realiach.
Same figurki i wizja sprzedaży z zyskiem za rok to dla mnie za mało, żeby wesprzeć. Pass.
Według mnie, w zdecydowanej większości tego typu gier, dyplomacja jest kulawą jak gracze. Dzięki graczom Łowcy Smoków są super, i dzięki graczom dyplomacja w Grze o Tron jest mega. Chociaż akurat tutaj widzę faktyczny problem, bo gramy o punkty zamiast o cel, ale przez to gra nie trwa 5 godzin
Czemu pseudotwistem? Tutaj zdrada jest po prostu usankcjonowana zasadami, daje bardziej nazwane korzyści, a też może zaskoczyć. Czemu tutaj może być gorsza niż w Cosmic Encounters, GoT czy Shogunie?
Walka ok, też mi się nie podoba oddawanie złota przegranym, ale znowu czemu tak myślisz? BR i GoT mają super walkę, zbliżoną mechanicznie, jest policzalna i zaskakująca momentami, chociaż mega proste. Tutaj możesz wygrać na różne sposoby, więc czemu miałoby to być złe u podstaw?
A klimat jest, tylko US/JAP Fantasy, zamiast bycia historycznie poprawnym, czego i mi jest szkoda
Ostatnio zmieniony 30 mar 2017, 22:15 przez kudlacz135, łącznie zmieniany 1 raz.
- Deem
- Posty: 1213
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 364 times
- Been thanked: 250 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
@kudlacz135
Widzisz, bardzo ładnie to podsumowałeś - to wszystko już jest i to często w nie lepszej czy gorszej tylko właśnie takie "genericowej" wersji. Nie potrzebuję kolejnej gry, która powiela schematy i idzie po najmniejszej linii oporu. Rising Sun jest dla mnie niewykorzystaną szansą na zrobienie czegoś wyjątkowego, czerpiąc z kultury Japonii.
To, że ja rezygnuję nie znaczy, że moim zdaniem ta gra się do niczego nie nadaje. Wręcz przeciwnie - jeśli jakiś świeży gracz będzie szukał łatwej gry, która byłaby alternatywą dla GoTa czy w niektórych aspektach Shoguna to z czystym sumieniem podpowiem, żeby poczytał o Rising Sun. Moim zdaniem to jest największy wkład CMoN w rynek - przyciąga świeżą krew pięknem wykonania i prostotą zasad (Blood Rage, Zombiecide, teraz Rising Sun). Tworzą gatewaye godne XXI wieku
Widzisz, bardzo ładnie to podsumowałeś - to wszystko już jest i to często w nie lepszej czy gorszej tylko właśnie takie "genericowej" wersji. Nie potrzebuję kolejnej gry, która powiela schematy i idzie po najmniejszej linii oporu. Rising Sun jest dla mnie niewykorzystaną szansą na zrobienie czegoś wyjątkowego, czerpiąc z kultury Japonii.
To, że ja rezygnuję nie znaczy, że moim zdaniem ta gra się do niczego nie nadaje. Wręcz przeciwnie - jeśli jakiś świeży gracz będzie szukał łatwej gry, która byłaby alternatywą dla GoTa czy w niektórych aspektach Shoguna to z czystym sumieniem podpowiem, żeby poczytał o Rising Sun. Moim zdaniem to jest największy wkład CMoN w rynek - przyciąga świeżą krew pięknem wykonania i prostotą zasad (Blood Rage, Zombiecide, teraz Rising Sun). Tworzą gatewaye godne XXI wieku
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Ani trochę. Dobry design zachęca do rozpatrzenia dyplomacji jako istotnego elementu w procesie decyzyjnym, a nie tylko wrzuca możliwość negocjacji w stylu "zwariowane widzimisię graczy".kudlacz135 pisze:Dyplomacja jest kulawa jak gracze, w zdecydowanej większości tego typu gier.
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
-
- Posty: 1007
- Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 46 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Troszkę jak z Blood Rage i Bogami Asgardu. Całkiem fajnie mieć to w ramach kampanii. Później (nawet przy polskiej wersji) trzeba będzie za to sporo płacić. (tak, myślę że dodatek z kilkoma figurami za ~100zł to dużo)
Z Dynasty Invasion się wstrzymuje. Jedyny żal że jak wyjdzie w sklepach to nie będzie plastikowych dodatków dla klanów.
Z Dynasty Invasion się wstrzymuje. Jedyny żal że jak wyjdzie w sklepach to nie będzie plastikowych dodatków dla klanów.
- ariser
- Posty: 1137
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Cmon kopiuje Portal i daje na okładkach postacie, których nie ma w grze.
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Zawsze można taką postać dołożyć w kolejnym rozszerzeniu
Mogę się założyć, że na zakończenie kampanii pojawią się wojownicy ninja. Feudalna Japonia bez ninja, to jak I Rzeczpospolita bez husarii. Jeśli ninja pojawią sie jako KS exclusive, to CMON będzie miał 5 mln USD jak w banku.
Swoją drogą, KS jest genialne - pozyskuje się fundusze nie z banku na procent, ale z góry jako przedpłata mając jednocześnie zapewniony zbyt.
Mogę się założyć, że na zakończenie kampanii pojawią się wojownicy ninja. Feudalna Japonia bez ninja, to jak I Rzeczpospolita bez husarii. Jeśli ninja pojawią sie jako KS exclusive, to CMON będzie miał 5 mln USD jak w banku.
Swoją drogą, KS jest genialne - pozyskuje się fundusze nie z banku na procent, ale z góry jako przedpłata mając jednocześnie zapewniony zbyt.
- ariser
- Posty: 1137
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
A to biorę jednak!rattkin pisze:I jeszcze będą zombie. I mars. I aplikacja na tablety!
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Ale jak ninja nie będą w czarnych kombinezonach z mieczami na plecach to nie biorę! No i jak tak ninja bez piratów! Piratów było więcej i byli wcześniej, więc mają pierwszeństwo. Żądam przynajmniej crossvera z Rum&Bones!
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Taaaa.bowie pisze: Swoją drogą, KS jest genialne - pozyskuje się fundusze nie z banku na procent, ale z góry jako przedpłata mając jednocześnie zapewniony zbyt.
KS to miała być platforma wspierająca wydawanie gier indie lub łącząca ludzi z super pomysłem z ludźmi co mają kasę do zainwestowania. Ten pierwszy może zrealizować swój projekt, ten drugi otrzymuje nowatorski produkt taniej niż kupiłby odpowiednik w sklepie.
I tutaj wchodzą wydawcy w stylu CMON, którzy z KS zrobili sobie bardzo wydajną platformę do zbierania pre-orderów. Zamiast produkować grę i rzucać na rynek płacąc koszty dystrybucji i powoli czekać na spływającą kasę od dystrybutorów, mają jeleni którzy nie tylko zapłacą stawkę premium za głupawe dodatki do gry to do tego pokryją koszty dystrybucji opłacając przesyłkę. I jeszcze poczekają ponad rok na dostawę. Bo opóźnienie w przypadku CMON to norma. No po prostu bajka.
Już niedługo kolejne gry pana E. Langa wydawane przez CMON. Szykować portfele.
Each man faces death by himself. Alone.
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Dokładnie tak samo myślę, dlatego jedynym wsparciem jest wypróbowanie przeze mua gotowego produktu CMoN. Żaden nie błysnął.I tutaj wchodzą wydawcy w stylu CMON, którzy z KS zrobili sobie bardzo wydajną platformę do zbierania pre-orderów. Zamiast produkować grę i rzucać na rynek płacąc koszty dystrybucji i powoli czekać na spływającą kasę od dystrybutorów, mają jeleni którzy nie tylko zapłacą stawkę premium za głupawe dodatki do gry to do tego pokryją koszty dystrybucji opłacając przesyłkę. I jeszcze poczekają ponad rok na dostawę. Bo opóźnienie w przypadku CMON to norma. No po prostu bajka.
Już niedługo kolejne gry pana E. Langa wydawane przez CMON. Szykować portfele.
Najgorszym jest że inne firmy posiadające $ na projekty gier wzorują się coraz częściej a modelu CMoN. Głupi planszówkowicz przecież wszystko kupi byleby było przez KS-a i miało milion niepotrzebnych figurek. Po co inwestować własną kasę jak jest tylu frajerów.
Szkoda mi przede wszystkim nas...
3trolle -7.00% (chętnie pomogę ;)
- rastula
- Posty: 10021
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1307 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
no no no
ktoś wam pistolet do głowy przystawił i zmusza do kupowania czegokolwiek na KS?
"gupie lódzie kupiom" a my ominęliśmy pułapkę , gratki panowie , jesteście tacy wspaniali .
ktoś wam pistolet do głowy przystawił i zmusza do kupowania czegokolwiek na KS?
"gupie lódzie kupiom" a my ominęliśmy pułapkę , gratki panowie , jesteście tacy wspaniali .
- sqb1978
- Posty: 2620
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Młodzieńcza naiwności i idealizm O co ten ból pleców? Jest narzędzie to firmy korzystają. Ludziom też się musi podobać skoro zamawiają.
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Dlaczego uważasz że czuję się z tym dobrze? Mam ból d*py ponieważ dzieję się coś złego (wg mnie) i jest na to przyzwolenie. Trafiłeś w sedno, coraz częściej czuję się jakby mi ktoś do głowy pistolet przystawiał - nie kupisz? Ty debilu! Przecież potem będzie dużo drożej jeśli w ogóle uda ci się wszystko zakupić, a nuż gra będzie świetna. Bam bam bamrastula pisze:no no no
ktoś wam pistolet do głowy przystawił i zmusza do kupowania czegokolwiek na KS?
"gupie lódzie kupiom" a my ominęliśmy pułapkę , gratki panowie , jesteście tacy wspaniali .
Nie bronię nikomu wspierania projektów - nie moja kasa. Sam wspierałem "potentatów" KS-owch - tak jestem frajerem. Wśród tylu zachwytów, ochów i achów chcę chociaż zasiać ziarno wątpliwości - riposty na mój komentarz to miód na uszy.
Idea crowdfundingu niestety została zdeformowana i wykorzystana przez "kapitalistów" czy jakkolwiek chcemy to zjawisko nazwać. "Korpo" dla klientów zamiast ludzie dla ludzi.
Nie jest to temat na tego typu dywagacje, więc nic już więcej nie napiszę. Wszelkie hajpy kierować na PW
ps.
Zawsze można zamknąć oczy i wycinać drzewa - meple drewniane są fajniejsze niż z tworzyw sztucznychsqb1978 pisze:Młodzieńcza naiwności i idealizm O co ten ból pleców? Jest narzędzie to firmy korzystają. Ludziom też się musi podobać skoro zamawiają.
3trolle -7.00% (chętnie pomogę ;)
- Marx
- Posty: 2420
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 17 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Trochę spłycacie cały proces. Wydawcy nagradzają również wspierających dodatkowym contentem, lepszymi cenami, czy exclusive'ami. Te same gry w detalu są droższe, uboższe i tak jak np. tutaj dodatek Kami jest od razu w core boxie. Kolejna kwestia, wydaje mi się ominięta, to ekscytacja osób wspierających ze śledzenia kampanii: kolejnych odsłoniętych i zdobytych celów, przekroczonych sum. Więc ok, jestem jeleniem, mam te pieprzone rogi i kopytka a na rykowisko czekam cały rok, ale jak patrzę na tę kampanię lub Mythic battles pantheon, to wcale nie jest mi z tym źle
- sqb1978
- Posty: 2620
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
@panda_09: serio myślisz, że za crowdfundingiem stoi jakaś idea? To jest biznes. Na początku był komunikowany w taki sposób, bo łatwiej było przyciągnąć amatorów bez zaplecza wydawniczego i finansowego. Pokazali, że to działa i pojawili się duzi gracze.
Popatrz w szerszej perspektywie czyje gry ludzie bardziej masowo wspierają. Gołym okiem widać, że dużych i znanych wydawców. Dlaczego? Bo duży wydawca to większa pewność dotrzymania terminu i jakości. Wiele było przypadków, że amatorzy zawiedli zaufanie. Frajerem się czuję, bo wsparłem Rycerzy Pustkowii (i do dzisiaj nie mam figurek) , a nie Blood Rage.
A to, że są gry lepsze lub gorsze nie jest argumentem na zasadność kto może korzystać, a kto nie z możliwości crowdfundingu. Tak naprawdę to są gry podchodzące pod mój gust lub nie.
Popatrz w szerszej perspektywie czyje gry ludzie bardziej masowo wspierają. Gołym okiem widać, że dużych i znanych wydawców. Dlaczego? Bo duży wydawca to większa pewność dotrzymania terminu i jakości. Wiele było przypadków, że amatorzy zawiedli zaufanie. Frajerem się czuję, bo wsparłem Rycerzy Pustkowii (i do dzisiaj nie mam figurek) , a nie Blood Rage.
A to, że są gry lepsze lub gorsze nie jest argumentem na zasadność kto może korzystać, a kto nie z możliwości crowdfundingu. Tak naprawdę to są gry podchodzące pod mój gust lub nie.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2017, 10:21 przez sqb1978, łącznie zmieniany 1 raz.
- sqb1978
- Posty: 2620
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Czyli dam się ponieść emocjom, włożę kij w mrowisko i zamieszam, a jak się zrobi zbyt merytorycznie to się schowam do norki
Badgers Nest jest spalone i nic więcej nie wydadzą. Nawet nie chodzi o to, że się z projektem przeliczyli, tylko polegli na komunikacji ze swoimi wspierającymi. CF opiera się na kredycie zaufania i tutaj niestety odsetki przekroczyły wartość kredytu. Jestem wielkim fanem post-apo, ale wszystko ma swoje granice.
Badgers Nest jest spalone i nic więcej nie wydadzą. Nawet nie chodzi o to, że się z projektem przeliczyli, tylko polegli na komunikacji ze swoimi wspierającymi. CF opiera się na kredycie zaufania i tutaj niestety odsetki przekroczyły wartość kredytu. Jestem wielkim fanem post-apo, ale wszystko ma swoje granice.
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Przepraszam - naprawdę nic już więcej nie napiszę w tym temacie... Tak rzuciłem kamień.
/Marx zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, tylko niech tego nie wykorzystują "kasiaste" firmy dla zbijania jeszcze większej kasy, choć niestety wiem że nie jest to możliwe - któż nie jest pazerny?
/sqb1978 oczywiście że idea stoi za crowdfundingiem. Chyba dla większości dokładnie ta, która każe ją wykorzystywać dla własnych, coraz szerzej rozumianych interesów Dlatego że widzę szerszą perspektywą tak jadę po CMoN wszędzie gdzie się da xD
Na przekór kibicuję Badger's Nest - to że powinęła im się noga rozumiem. Szacun że próbują doprowadzić projekt do końca pomimo ostrej wtopy finansowej.
Chociaż CMoN to złota kura, niech jej jaja aż tak się nie świecą.
edit: sqb1978/ Badger's Nest vs. komunikacja - tu niestety muszę przyznać rację :/
/Marx zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, tylko niech tego nie wykorzystują "kasiaste" firmy dla zbijania jeszcze większej kasy, choć niestety wiem że nie jest to możliwe - któż nie jest pazerny?
/sqb1978 oczywiście że idea stoi za crowdfundingiem. Chyba dla większości dokładnie ta, która każe ją wykorzystywać dla własnych, coraz szerzej rozumianych interesów Dlatego że widzę szerszą perspektywą tak jadę po CMoN wszędzie gdzie się da xD
Na przekór kibicuję Badger's Nest - to że powinęła im się noga rozumiem. Szacun że próbują doprowadzić projekt do końca pomimo ostrej wtopy finansowej.
Chociaż CMoN to złota kura, niech jej jaja aż tak się nie świecą.
edit: sqb1978/ Badger's Nest vs. komunikacja - tu niestety muszę przyznać rację :/
3trolle -7.00% (chętnie pomogę ;)
- Deem
- Posty: 1213
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 364 times
- Been thanked: 250 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Nie przepraszaj za wyrażanie swojego zdania, jak komuś to nie w smak, to jego problem. Gracze konsolowi też nie widzieli problemu w nadużywaniu przez wydawców możliwości dawanych przez dlc i obudziliśmy się z półproduktami na premierę ze standardowym patchem day one. Normalne, że wielkie firmy wypełnią każdą przestrzeń, którą dadzą im klienci, niekoniecznie z pozytywnym końcem dla tych ostatnich.panda_09 pisze:Przepraszam - naprawdę nic już więcej nie napiszę w tym temacie... Tak rzuciłem kamień.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: [KS] Rising Sun (Eric M. Lang)
Duży wydawca to pewność dotrzymania terminu... najlepszy żart na Prima Aprilis jaki widziałemsqb1978 pisze:@panda_09: serio myślisz, że za crowdfundingiem stoi jakaś idea? To jest biznes. Na początku był komunikowany w taki sposób, bo łatwiej było przyciągnąć amatorów bez zaplecza wydawniczego i finansowego. Pokazali, że to działa i pojawili się duzi gracze.
Popatrz w szerszej perspektywie czyje gry ludzie bardziej masowo wspierają. Gołym okiem widać, że dużych i znanych wydawców. Dlaczego? Bo duży wydawca to większa pewność dotrzymania terminu i jakości. Wiele było przypadków, że amatorzy zawiedli zaufanie. Frajerem się czuję, bo wsparłem Rycerzy Pustkowii (i do dzisiaj nie mam figurek) , a nie Blood Rage.
A to, że są gry lepsze lub gorsze nie jest argumentem na zasadność kto może korzystać, a kto nie z możliwości crowdfundingu. Tak naprawdę to są gry podchodzące pod mój gust lub nie.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja