Great Western Trail (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: zakwas »

palladinus pisze:
ChlastBatem pisze:
cezner pisze:A z ciekawości, jakie macie uzyski punktowe?
Rekord to 108 punktów. (108-96-63) To była moja 4 rozgrywka.
cezner pisze:Za mało grałem, ale wydaje mnie się że nie da się iść tylko w jedną ścieżkę. Np bez kupowania krów nie da się dobrze zapunktować w Kansas.
Da się. Punktowałem w Kansas City bardzo wysoko korzystając z certyfikatów i większej "hand size". W całej grze kupiłem zaledwie jedną albo dwie krowy.
Czekałem na taką opinię. Bo u nas kilka razy gracze próbowali maksymalizować jedną rzecz, ignorując inne, ale nie odnieśli zwycięstwa, a wyglądało to początkowo obiecująco. Ja raczej rozdrabniałem się i było o wiele lepiej, stąd moje dywagacje. Wydaje mi się, że tak jak ChlastBatem pisał - inteligentne dążenie w jednym kierunku może dać efekty. Jeszcze ciekawą ścieżką jest poruszanie się pociągiem. Ostatnio u nas udało się dojść do końca i zawrócić, ale z punktami słabo ostatecznie wyszło.
Mam zamiar tak spróbować wygrać przy kolejnej rozgrywce, ale nawet w teorii średnio to widzę. :D Może przy odpalaniu kilkukrotnie akcji z fioletowych pracowników (inżynierów?) da się nadrobić w stacjach, ale cieżko stwierdzić. :)
Awatar użytkownika
malekith_86
Posty: 791
Rejestracja: 11 kwie 2016, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: malekith_86 »

kompletnie olewając karty na pewno nie jest łatwo wygrać ale idąc tylko w karty też wcale nie masz gwarancji wygranej
w ostatniej rozgrywce rozwijałem mocno kowbojów i jak tylko miałem możliwość to kupowałem nowe karty krów
miałem z samych krów ponad 50 punktów, jednak w ostatecznym rozrachunku i tak nie wygrałem
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5830
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 404 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: KubaP »

palladinus pisze:
ChlastBatem pisze:
cezner pisze:A z ciekawości, jakie macie uzyski punktowe?
Rekord to 108 punktów. (108-96-63) To była moja 4 rozgrywka.
cezner pisze:Za mało grałem, ale wydaje mnie się że nie da się iść tylko w jedną ścieżkę. Np bez kupowania krów nie da się dobrze zapunktować w Kansas.
Da się. Punktowałem w Kansas City bardzo wysoko korzystając z certyfikatów i większej "hand size". W całej grze kupiłem zaledwie jedną albo dwie krowy.
Czekałem na taką opinię. Bo u nas kilka razy gracze próbowali maksymalizować jedną rzecz, ignorując inne, ale nie odnieśli zwycięstwa, a wyglądało to początkowo obiecująco. Ja raczej rozdrabniałem się i było o wiele lepiej, stąd moje dywagacje. Wydaje mi się, że tak jak ChlastBatem pisał - inteligentne dążenie w jednym kierunku może dać efekty. Jeszcze ciekawą ścieżką jest poruszanie się pociągiem. Ostatnio u nas udało się dojść do końca i zawrócić, ale z punktami słabo ostatecznie wyszło.
Ha! Ktoś skorzystał z tego budynku, który pozwala się cofać i dostawiać krążki na stacjach za cofanie?
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: palladinus »

KubaP pisze: Ha! Ktoś skorzystał z tego budynku, który pozwala się cofać i dostawiać krążki na stacjach za cofanie?
Nie, po prostu jak dojedziesz o samego końca, to możesz się teleportować gdzie chcesz.
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1177
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 275 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: siepu »

W poniedziałkowej partii wyciągnąłem ponad 100 punktów zawracając pociągiem (z samych stacji 45 punktów) a jedyną krowę kupiłem w ostatniej turze gry.

Grałem 2x, partie mi się podobały, ale też nie jestem przekonany o jej długowieczności. Gra jest głównie strategiczna i strategie są całe 3. Nawet jeśli pojedyncze zagrania są ciekawe, to jednak druga połowa gry to głównie autopilot. Zmienny setup zmienia głównie początek (najfajniejszy moment gry dla mnie) i opłacalność poszczególnych strategii (budynek zatrudnij tanio człowieka + rusz pociągiem na przykład jest świetny dla strategii pociągowej).

Chętnie zagram, ale już nie kupię.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3069
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 88 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cezner »

Wytłumaczcie mi to zawracanie pociągiem. Po dotarciu do ostatniej stacji, mogę pociąg ustawić na dowolnym polu torów, tak? Ale co mi to da, jeśli odwiedziłem już np wszystkie stacje? Mogę stacje odwiedzić po raz kolejny? Chyba nie?
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 782 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: mat_eyo »

cezner pisze:Wytłumaczcie mi to zawracanie pociągiem. Po dotarciu do ostatniej stacji, mogę pociąg ustawić na dowolnym polu torów, tak? Ale co mi to da, jeśli odwiedziłem już np wszystkie stacje? Mogę stacje odwiedzić po raz kolejny? Chyba nie?
W każdym dworcu tylko raz. Jeśli odwiedziłeś wszystkie dworce, to raczej nie dasz rady dojechać do końca toru. Jeśli mimo wszystko Ci się to udało, to możesz po prostu cofnąć się o jedno pole, żeby przy następnym ruchu lokomotywą znów dojechać do końca toru i zarobić 3 monety.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: bukimi »

cezner pisze:Wytłumaczcie mi to zawracanie pociągiem. Po dotarciu do ostatniej stacji, mogę pociąg ustawić na dowolnym polu torów, tak? Ale co mi to da, jeśli odwiedziłem już np wszystkie stacje? Mogę stacje odwiedzić po raz kolejny? Chyba nie?
Jeden z graczy raz poszedł w kierunku rozwoju kolei, inwestując w przesuwanie lokomotywy. Często przesuwał się o tyle, że nie stać go jeszcze było na zaklepanie dworca. Cofnięcie się z końca pozwala uzupełnić ominięte wcześniej stacje. Do tego, jak pisze mat_eyo - 3 monety za dojście do końca to też jakiś zysk.

A grał ktoś inwestując typowo w budowanie budynków? Da się wygrać idąc w tym kierunku?
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
Toudi
Posty: 1089
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:21
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Toudi »

Zagralem wczoraj pierwszy raz. Sklad 3 osobowy, wszystkie sie uczyly. Wszystkie poszly w raczej "zbalansowana" strategie. Gra mi sie strasznie spodobala, elegancka, czytelna. Jak nastepne partie beda ponizej 2h to bede zachwycony :)
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: ChlastBatem »

siepu pisze:
Grałem 2x, ... ale też nie jestem przekonany o jej długowieczności. Gra jest głównie strategiczna i strategie są całe 3.
Jak mnie śmieszą takie komentarze :lol: jeszcze trochę i będą latać stwierdzenia w stylu "przeczytałem instrukcję, widzę jedną sensowną drogę do zwycięstwa, a więc gra zepsuta. Sprzedaje"

Takie stanowisko jak Twoje wyżej jest kompletną bzdurą. Zagraj z 8-10 razy to sam zrozumiesz o co mi chodzi.
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1177
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 252 times
Been thanked: 275 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: siepu »

ChlastBatem pisze:
siepu pisze:
Grałem 2x, ... ale też nie jestem przekonany o jej długowieczności. Gra jest głównie strategiczna i strategie są całe 3.
Jak mnie śmieszą takie komentarze :lol: jeszcze trochę i będą latać stwierdzenia w stylu "przeczytałem instrukcję, widzę jedną sensowną drogę do zwycięstwa, a więc gra zepsuta. Sprzedaje"

Takie stanowisko jak Twoje wyżej jest kompletną bzdurą. Zagraj z 8-10 razy to sam zrozumiesz o co mi chodzi.
Nie twierdzę, że gram perfekcyjnie. Ba, jestem pewien, że można grać lepiej. Twierdzę, że gra nie podchodzi pod moje gusta tak bardzo, jak miałem nadzieję (z Mombasą było podobnie, wolę gry bardziej taktyczne). Mam prawo stwierdzić jak bardzo podoba mi się gra po dwóch partiach - i ocena ta oczywiście może się zmienić. Chyba że twierdzisz, że gra nie wymaga specjalizacji.

"Cytat" z instrukcją pomijam, szkoda gadać.
Awatar użytkownika
ChlastBatem
Posty: 1648
Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 28 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: ChlastBatem »

Przeczytaj jeszcze raz co ja zacytowałem. W ogóle nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi albo specjalnie tak wymijająco odpowiedziałeś. Uczepiłem się (bo uważam, że należy wytykać takie rzeczy) tylko tego, że po dwóch grach jesteś przekonany ile istnieje sensownych strategii oraz jak bardzo gra jest regrywalna. Kuriozum.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: zakwas »

Przy siedmiu zmiennych startowych budynkach i 10 zmiennych budynkach a/b to dość mocny zarzut z tymi strategiami. :D
Awatar użytkownika
malekith_86
Posty: 791
Rejestracja: 11 kwie 2016, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: malekith_86 »

sprawdziłem swoje rozgrywki w notesiku w pudle
zaznaczam, że gram tylko w 2 osoby
nasze wyniki
167:95
155:174
127:165
106:125
113:157
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 782 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: mat_eyo »

Postanowiłem swoje przemyślenia o GWT zebrać do kupy w formie recenzji. Oto ona:
http://mateyo.znadplanszy.pl/2017/01/06 ... lo-koleja/

Jest to też mój debiutancki wpis na znadplaszny.pl ;)
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: zakwas »

mat_eyo pisze:Postanowiłem swoje przemyślenia o GWT zebrać do kupy w formie recenzji. Oto ona:
http://mateyo.znadplanszy.pl/2017/01/06 ... lo-koleja/

Jest to też mój debiutancki wpis na znadplaszny.pl ;)
Dobry tekst, lekko się czyta, choć ciut przydługi moim zdaniem, ale to wrodzone czepiactwo każe mi napisać. :D

Co do zgrzytu mechaniczno/klimatycznego - ja to tłumaczę tym, że te bardziej wymagające miasta chcą mieć nie tylko dobre krowy, ale również różnorodne. Co Ci po samym drogim mięsie? ;)
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 782 times
Been thanked: 1225 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: mat_eyo »

zakwas pisze:Dobry tekst, lekko się czyta, choć ciut przydługi moim zdaniem, ale to wrodzone czepiactwo każe mi napisać. :D
Dzięki! Taki mam styl pisania, i tak się hamowałem. Zawszę wolę napisać trochę za dużo, niż coś pominąć. Choć jesteś już drugą osobą, która to powiedziała, więc może powinienem się zastanowić ;)
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: zakwas »

zakwas pisze:Mam zamiar tak spróbować wygrać przy kolejnej rozgrywce, ale nawet w teorii średnio to widzę. :D Może przy odpalaniu kilkukrotnie akcji z fioletowych pracowników (inżynierów?) da się nadrobić w stacjach, ale cieżko stwierdzić. :)
Da się. :mrgreen:

Akcje zakrywania mało się przydały. Przy ostatnim wejściu do Kansas nie miałem już dysków na planszetce. ;)
Piehoo
Posty: 1007
Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 46 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Piehoo »

U nas w domu wszystkie gry Pfistera strasznie siadają... W kolekcji dumnie przebywają Wyspa Skye i Mombasa, mam nadzieję że GWT też niedługo zawita. :) Nawet już Broom Service kusi, mimo że to raczej inna waga.
Przykładowa rozgrywka
Recenzja
Cloud Games
Cloud Games na FB
Recenzje i przykładowe rozgrywki - Granie W Chmurach
kamilpr
Posty: 374
Rejestracja: 05 maja 2015, 19:48
Has thanked: 25 times
Been thanked: 14 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: kamilpr »

Kiedy zacznie sie przedsprzedaż? :D
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3237
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 15 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Veridiana »

Arek B
Posty: 68
Rejestracja: 12 kwie 2016, 13:56
Been thanked: 1 time

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Arek B »

Coraz bardziej jestem nakręcony na tą grę :) Wygląda na naprawdę ciekawe mechanicznie euro z dużą ilością kombinowania, dobrze chodzące na 2 osoby, i do tego jak dla mnie z dosyć wyczuwalnym klimatem no i piękną planszą. Wiadomo czy bliżej czy dalej do wydania tego przez Lacertę?
Awatar użytkownika
cohlerc1
Posty: 315
Rejestracja: 11 wrz 2012, 07:30
Lokalizacja: Radzionków
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: cohlerc1 »

Zapowiedzieli że to wydają więc prędzej czy później się pojawi a coś mi świta że ma być w pierwszym kwartale ale pewnie się mylę ;)
Awatar użytkownika
krisow
Posty: 378
Rejestracja: 01 maja 2006, 23:37
Has thanked: 17 times
Been thanked: 64 times

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: krisow »

Great Western Trail to 2. kwartał zgodnie z zapowiedzią na stronie Lacerty:
http://www.lacerta.pl/index.php/9-artyk ... nicze-2017
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 969
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 349 times
Been thanked: 749 times
Kontakt:

Re: Great Western Trail (A. Pfister)

Post autor: Apos »

krisow pisze:Great Western Trail to 2. kwartał zgodnie z zapowiedzią na stronie Lacerty:
http://www.lacerta.pl/index.php/9-artyk ... nicze-2017
Była aktualizacja i konkretniejsza data jaka się pojawiła do początek Marca.
Właśnie dostaliśmy informację, że Great Western Trail kończy się produkować. Ta, naszym zdaniem, jedna z najciekawszych gier euro zeszłego roku powinna trafić na Wasze stoły na początku marca. Wypatrujcie bacznie przedsprzedaży! SCD powinna pojawić się niebawem.
Źródło: http://lacerta.pl/index.php/9-artykuly- ... tualizacja
ODPOWIEDZ