Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: c08mk »

rattkin pisze:Jak bumerang wraca sugestia, że 90% ceny bazowej to nieatrakcyjna oferta. Ale to nie o tym był temat. Zaznaczyłem wyraźnie, że problem dotyczy gier przecenionych 30%-40% lub więcej.
Czasem przeglądam oferty na forum gdy czegoś szukam. Interesują mnie gry niezniszczone w dobrej cenie.
Tutaj pojawia się pytanie czym jest dobra cena? Czy -30% -40%? Zależy od czego liczyć te procenty. Jeżeli są liczone od ceny którą sprzedający zapłacił to często mija się to z rzeczywistą wartością. Dla mnie dobra cena to najniższa cena za jaką mogę kupić w sklepie pomniejszona o rabaty i odpowiednio obniżona przy sprzedaży forumowej (oczywiści łącznie z kosztami przesyłki).
Także nieraz mi się zdarzało, że sprzedający miał coś wystawione za 200zł (plus przesyłka) a w sklepie po rabatach kupowałem za 180zł (bez kosztów przesyłki). W praktyce z kosztem przesyłki nie kupiłbym przez forum takiej gry za 170zł. Ze sklepu mimo wszystko jest pewniak nówka w folii i mając paragon z pełnym suportem. I to za 10zł więcej.

Także dla mnie liczy się tylko cena. Sam gdy wystawiam patrzę za ile mógłbym daną grę kupić w tanim sklepie po rabatach (nie patrzę ile za nią zapłaciłem) i odpowiednio obniżam cenę.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: hipcio_stg »

A sądzicie, że cała
Sytuacja z bananiastym nie wpłynęła tez na giełdę?
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Olgierdd »

hipcio_stg pisze:A sądzicie, że cała
Sytuacja z bananiastym nie wpłynęła tez na giełdę?
Szczerze wątpię. Gry rzadkie, drogie i z KS to tylko ułamek ofert. Poza tym wielu kupujących (z mojego doświadczenia) to konta kilkupostowe, więc pewnie nawet nie czytają forum.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4104
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2631 times
Been thanked: 2546 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Gizmoo »

Bohr pisze:Ale tu też masz przykład jeśli dałeś za grę 90 zł a chcesz ją sprzedać za 120 zł (nawet jak jest niedostępna na rynku pierwotnym)
Przecież dostępność ma ogromy wpływ na cenę!!! Podobnie jak informacja, iż dodruku nie będzie. Nie wiem czemu się dziwisz. Wejdź na BGG i zobacz jeszcze jakie potrafią być ogromne różnice w cenie gier w różnych wersjach językowych! To przecież jest w wielu przypadkach towar KOLEKCJONERSKI.
Bohr pisze:Ktoś wspomniał (Gizmoo) że grę którą w sklepie można było mieć za 35 zł ktoś chciał wytargować 20 zł (już nie wchodzę w koszty wysyłki), ale wydaje mi się to za rozsądną cenę dla kupującego ale i także sprzedającego...albo chcesz grę sprzedać albo nie chcesz i tyle...
Spoko. Tylko ja wystawiam grę, która w najtańszym sklepie jest wyceniona na 35. W droższych jest pomiędzy 45-50. Więc ustalmy, że średnio nówka kosztuje 40. Wystawiam za 25. Więc jest to prawie połowa ceny sklepowej. I teraz ktoś do mnie pisze, że może dać 20. Więc dla mnie będzie z tego jeszcze mniej, bo ja muszę dojechać na pocztę, albo do najbliższego paczkomatu i z powrotem. To przynajmniej 6 zł mniej. I jeszcze opakowanie i zabezpieczenie przesyłki. Z tych 20 zostaje mi więc 13. I w ciul straconego czasu. Nie chcesz za 25 - nie kupuj i tyle! :lol: Nie chcesz taniej niż 10 zł w najtańszym sklepie - Twój wybór, ale takie propozycje "biorę za pół ceny" uważam za nietaktowne. I weź też pod uwagę, że sklep nie kupił tej gry w cenie sklepowej i pewnie ma zniżki na wysyłce. :wink:
Bohr pisze:wniosek jest jeden kupujesz nie koniecznie dobre gry :P (bez odpowiedniego sprawdzenia regrywalności, mechaniki itp., itd.,)
Mylisz "dobre" z "popularne". I mylnie zakładasz, że większość graczy ma szansę sprawdzenia gry przed zakupem. O tym, że ktoś dostał grę w prezencie i nie podeszła, dostał do recenzji, czy wreszcie tytuł mu się znudził, albo jest już na wyższym poziomie planszówkowego wtajemniczenia nie wspominam. Także drogi Bohrze - nawijasz farmazony. :lol:
hipcio_stg pisze:A sądzicie, że cała
Sytuacja z bananiastym nie wpłynęła tez na giełdę?
Znikomy wpływ. Bądź żaden. Na pewno nie na ceny i na pewno nie na trudność sprzedaży. A to, że zarówno kupujący, jak i sprzedający stali się ostrożniejsi - to tylko na plus! ;)
esztfke
Posty: 311
Rejestracja: 20 lut 2015, 14:49
Has thanked: 29 times
Been thanked: 16 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: esztfke »

rattkin pisze:Jak bumerang wraca sugestia, że 90% ceny bazowej to nieatrakcyjna oferta. Ale to nie o tym był temat. Zaznaczyłem wyraźnie, że problem dotyczy gier przecenionych 30%-40% lub więcej.
Ale wspomniałeś też, że jako bazową cenę bierzesz średnią z i-shopa, a jeśli ktoś rzeczywiście chce zaoszczedzić to porównuje do najniższych cen w sklepach, a nie średnich. Wtedy może się okazać, że rzeczywiście jest to 80-90% ceny sklepowej i już taka atrakcyjna może nie być.
xelos80
Posty: 669
Rejestracja: 15 lis 2013, 17:33
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: xelos80 »

Gizmoo pisze: Spoko. Tylko ja wystawiam grę, która w najtańszym sklepie jest wyceniona na 35. W droższych jest pomiędzy 45-50. Więc ustalmy, że średnio nówka kosztuje 40. Wystawiam za 25. Więc jest to prawie połowa ceny sklepowej. I teraz ktoś do mnie pisze, że może dać 20. Więc dla mnie będzie z tego jeszcze mniej, bo ja muszę dojechać na pocztę, albo do najbliższego paczkomatu i z powrotem. To przynajmniej 6 zł mniej. I jeszcze opakowanie i zabezpieczenie przesyłki. Z tych 20 zostaje mi więc 13. I w ciul straconego czasu. Nie chcesz za 25 - nie kupuj i tyle! :lol: Nie chcesz taniej niż 10 zł w najtańszym sklepie - Twój wybór, ale takie propozycje "biorę za pół ceny" uważam za nietaktowne. I weź też pod uwagę, że sklep nie kupił tej gry w cenie sklepowej i pewnie ma zniżki na wysyłce. :wink:
Jesli twoja oferta za 25 zl jest juz z przesyłka to jest faktycznie atrakcyjna. Jednak jesli do twojej ceny trzeba doliczyc przesyłke, średnio 10 zł, to wychodzi juz cena nówki. Oczywiscie mozesz argumentowac ze kupujac w sklepie tez płacisz za przesyłke. Pytanie tylko ile osób tutaj zamówiło by w ten sposób 1 tanią gre. Ja osobiscie zawsze kupuje tak zeby za przesyłke nie płacic. Wiec zawsze ta kwote ignoruje patrzac na koszt gry w sklepie.
Ogólnie sprzedanie małych gier z przesyłka pewnie jest najtrudniejsze. Nie opłaca się to ani sprzedajacemu, musi sprzedac prawie za darmo, ani kupujacemu lepiej kupic nową.
Gizmoo pisze: Przecież dostępność ma ogromy wpływ na cenę!!! Podobnie jak informacja, iż dodruku nie będzie. Nie wiem czemu się dziwisz. Wejdź na BGG i zobacz jeszcze jakie potrafią być ogromne różnice w cenie gier w różnych wersjach językowych! To przecież jest w wielu przypadkach towar KOLEKCJONERSKI.
Nie kazda gra bez dodruku jest towarem kolekcjonerkim :). Są takie 2 gry World of warcraft: gra planszowa i World of warcraft: gra przygodowa, Obie nie sa drukowane od dawna. Jedna z nich jest towarem kolekcjonerskim i w bardzo dobrym stanie pewnie z min 400 zł mozna brać. Druga jest po prostu gra w temacie warcrafta i raczej nikt o nia się nie zabijał nigdy. Chociaz raz widziałem gdzies ogłoszenie za 400 na WOW:gra przygodowa i jak wspomniałem ze chyba mu się pomyliły wersje to dostałem odpowiedź ze przeciez jej juz nie drukują i to juz towar kolekcjonerski/biały kruk.

Zastanowiłem się też czy powodem gorszej sprzedazy gier nie jest nasycenie juz pólek u graczy. Ja osobiscie np chetnie kupiłbym Uczte dla Odyna. Nówke kupiłbym za ok 185-190. Widziałem pare uzywek, np jedna za 180 co ja dyskwalifikuje z powdów podanych w niejednym poscie. Inna jest za 150 plus przesyłka co juz jest cena nie najgorszą, jeszcze bym moze potargował. Jeszcze rok temu odrazu próbowałbym się targować i kupiłbym ją. Dzisiaj jakos tak sobie myslę ze chyba poczekam bo i tak mam duzo gier nie ogranych na półkach. Miejsce sie kończy, a moze za jakiś czas jeszcze i tak stanieje. Juz mi tak się nie spieszy z kupowaniem. Jest pewnie pare gier które szybko bym kupił, ale pewnie jesli az tak by mi zalezało to i tak bym kupił nową bo bym nie znalazł szybko kożystnej uzywanej .
Awatar użytkownika
Dr_Kecaj
Posty: 343
Rejestracja: 21 sie 2013, 13:34
Has thanked: 19 times
Been thanked: 26 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Dr_Kecaj »

Nie kazda gra bez dodruku jest towarem kolekcjonerkim :). Są takie 2 gry World of warcraft: gra planszowa i World of warcraft: gra przygodowa, Obie nie sa drukowane od dawna. Jedna z nich jest towarem kolekcjonerskim i w bardzo dobrym stanie pewnie z min 400 zł mozna brać. Druga jest po prostu gra w temacie warcrafta i raczej nikt o nia się nie zabijał nigdy. Chociaz raz widziałem gdzies ogłoszenie za 400 na WOW:gra przygodowa i jak wspomniałem ze chyba mu się pomyliły wersje to dostałem odpowiedź ze przeciez jej juz nie drukują i to juz towar kolekcjonerski/biały kruk.
Dobry przykład pokazujący, że część cen bierze się z nieświadomości, choć jest to oczywiście niezwykle mały ułamek na tym forum. Jednak pamiętam, jak przed kilkoma miesiącami pewien "jednopostowy" użytkownik forum wystawił dużego Warcrafta za 100 zł. Szybko jednak został uświadomiony przez użytkowników i gra poszła za bodajże 300 zł.
Kupię Szczura rogatego PL
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Dabi »

Kilka gier jest kolekcjonerskich i nawet kilka takowych udało mi się sprzedać - chociaż to było dość dawno.
Dochodzi jeszcze jeden element niechęci do kupowania używanych gier - kupując używaną grę niemal w cenie nowej wiem, że żaden sklep na tym nie zyskuje. Ten sklep który musi zapłacić podatki i ten dzięki któremu to wszystko się rozwija. Płacąc niemal tyle samo za używaną grę czuję się z tym jakoś gorzej. I już samo to samopoczucie wystarcza abym jednak wybierał jedynie okazje bądź tytułu nowe.

Odnośnie gier używanych na dniach będę wystawiał WoW Gra Planszowa w polskiej edycji które długo leżało z żetonami jeszcze w wypraskach. Ciekawe jak trudno będzie to sprzedać i czy zaobserwuję dużą część zjawisk o których mówili przedmówcy.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: rattkin »

esztfke pisze:
rattkin pisze:Jak bumerang wraca sugestia, że 90% ceny bazowej to nieatrakcyjna oferta. Ale to nie o tym był temat. Zaznaczyłem wyraźnie, że problem dotyczy gier przecenionych 30%-40% lub więcej.
Ale wspomniałeś też, że jako bazową cenę bierzesz średnią z i-shopa, a jeśli ktoś rzeczywiście chce zaoszczedzić to porównuje do najniższych cen w sklepach, a nie średnich. Wtedy może się okazać, że rzeczywiście jest to 80-90% ceny sklepowej i już taka atrakcyjna może nie być.
Popatrz kiedyś na ceny z i-shopa zatem. Po odcięciu jednego-dwóch zawyżających sklepów, ceny pozostałych sklepów są tam do siebie bardzo zbliżone. Powinienem powiedzieć mediana, nie średnia. Nie jestem idiotą, wiem co za ile można gdzie kupić. Ale też nie mogę brać pod uwagę wszystkich ewentualnych rabatów jakie ktoś tam gdzieś może mieć i jego logistycznych łamańcow, które umożliwią mu kupowanie bez wysyłki. Bierzmy pod uwagę normalność, a nie skrajności w rodzaju "a stryjek szwagra brata żony, to może za dwa piwa ściągnąć za pół roku po fińsku".

Mimo wszystko, 40% od przeciętnej ceny z i-shopa to - moim zdaniem - już bardzo duża przecena.

A i tak nie wierzę, że to o cenę chodzi, bo wystawiałem rzeczy już naprawdę śmiesznie nisko. To (wg mnie) brak zainteresowania owymi tytułami, czy to przez brak promocji, czy przez wysycenie. Niestety nie mam co tydzień do sprzedania Talismana, Terraformacji Marsa, Splendoru, czy innych śm... podobych tytułów.
IseeWinner
Posty: 245
Rejestracja: 12 lut 2013, 10:14
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: IseeWinner »

Jeżeli ktoś wystawia gry tylko na forum to dochodzi jeszcze problem z pozycjonowaniem. Często nowo opublikowana oferta już po kilku godzinach potrafi wylądować na 4-5 stronie działu sprzedam.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: rattkin »

Zaawansowani użytkownicy i tak wyszukują. A dla niezaawansowanych robi się okazyjne podbicia, zwykle połączone z obniżkami. System nieidealny, ale jakos tam daje radę.
Awatar użytkownika
bobule
Posty: 1008
Rejestracja: 21 wrz 2017, 22:09
Has thanked: 45 times
Been thanked: 207 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: bobule »

Powiem tak, ja aktualnie mam problem, bo powiedzmy, że interesują mnie gry niskobudżetowe (czyli głównie karcianki ;) ). No i bądź tu mądry pisz wiersze, skoro jest wystawionych bardzo wiele tytułów w bardzo atrakcyjnych cenach. Jak pośród tego znaleźć coś co na pewno będzie grane, a nie podzieli losów "Pentosa", który cały czas czeka aż znajdą się chętni by w niego zagrać ;)

Myślę, że każdy ma prawo wystawiać grę za taką cenę jaką uważa za stosowną. Oczywiście przypadki jawnego szukania "jelenia" powinny być bezsprzecznie piętnowane ;)
Babilon
Posty: 7
Rejestracja: 02 lut 2016, 00:36

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Babilon »

Zależy od tytułu. Czasem gry zgrane i mające po kilka ładnych lat potrafią uzyskiwać horrendalnie wysokie ceny. Osobiście dałem sobie siana z kupowaniem przez FB. Nie przepadam za akcjami typu śledź FB 24/h bo akurat może się pojawi coś interesującego i może typ nie wystawił gry od razu z adnotacją sprzedane [emoji57]
DEATHLOK
Posty: 285
Rejestracja: 09 cze 2017, 14:17

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: DEATHLOK »

Jest dużo ciężej sprzedać obecnie grę używaną niż 10 czy nawet 5 lat temu. DUŻO CIĘŻEJ.
Klienci są strasznie wymagający, chcą kupić teraz tylko konkretny 1 czy 2 tytuły (najczęściej nowości). Mimo, że ludzie mają więcej pieniędzy to są bardziej wybredni niż kiedyś.

Jak ja dostaje jakieś oferty to każdy chce się wymieniać a nie kupować - wypisują jakie mają rzeczy do pozbycia się.
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9429
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 505 times
Been thanked: 1442 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: MichalStajszczak »

DEATHLOK pisze:Jest dużo ciężej sprzedać obecnie grę używaną niż 10 czy nawet 5 lat temu. DUŻO CIĘŻEJ.
Porównywanie z sytuacją sprzed 10 lat nie ma sensu. Liczba wydawanych wtedy w Polsce gier (bez gier klasycznych, dziecinnych i supermarketowych) to było może kilkadziesiąt pozycji. Większość gier na rynku wtórnym to były egzemplarze sprowadzane z zagranicy. Nie było też i-szopa, więc odpadała współcześnie stosowana analiza "najtańsza oferta w i-szopie to x złotych, w związku z tym używana gra powinna kosztować np. 0,7x".
DEATHLOK
Posty: 285
Rejestracja: 09 cze 2017, 14:17

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: DEATHLOK »

10 lat temu gry sprowadzane z zagranicy ? Sam Rebel funkcjonuje od 2004 roku, Bard już też był.

A w 2007 to już nawet zaczęli zamykać 1sze sklepy internetowe.
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
dissident
Posty: 79
Rejestracja: 11 sty 2015, 13:39
Lokalizacja: ok. Olsztyn

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: dissident »

ja przy sprzedaży gier napotykam się z problemem kosztów przesyłki. obecnie sklepy internetowe mają je o wiele niższe od tych, które może zaoferować osoba fizyczna.. jest wiele sklepów, które kosztów przesyłki nie mają wogóle (nieoceniona paczka w ruchu) więc na każdej wystawianej grze trzeba opuszczać tą dychę na starcie
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9429
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 505 times
Been thanked: 1442 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: MichalStajszczak »

DEATHLOK pisze:10 lat temu gry sprowadzane z zagranicy ? Sam Rebel funkcjonuje od 2004 roku, Bard już też był.
A kiedy Rebel zaczął wydawać gry? (Pomijam Globalny Konflikt). Większość oferty sklepów internetowych to były wtedy gry sprowadzone w niewielkich ilościach w wersjach oryginalnych.
DEATHLOK
Posty: 285
Rejestracja: 09 cze 2017, 14:17

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: DEATHLOK »

MichalStajszczak pisze:
DEATHLOK pisze:10 lat temu gry sprowadzane z zagranicy ? Sam Rebel funkcjonuje od 2004 roku, Bard już też był.
A kiedy Rebel zaczął wydawać gry? (Pomijam Globalny Konflikt). Większość oferty sklepów internetowych to były wtedy gry sprowadzone w niewielkich ilościach w wersjach oryginalnych.
A w tym sensie oczywiście, w 2007 gry importowane ale powszechnie dostępne w sklepach.

Myślałem, że mówisz/piszesz o sprowadzaniu gier z zagranicy jak czegoś w latach 80tych.

Wracając do tematu w 2007 można było sprzedać prawie cokolwiek, nawet starsze tytuły Sfery czy Noviny (tytuły wtedy ponad 10letnie). A kto dziś kupi 10 letni tytuł ?
Dziś prawda jest taka, że najlepiej byłoby część gier oddać do charity shopów - tam może jakiś przypadkowy klient się znajdzie a mamy dobry uczynek. Tylko nawet nie wiem gdzie są takie sklepy w okolicach Katowic.
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
kelvar
Posty: 327
Rejestracja: 04 lut 2017, 18:11
Has thanked: 16 times
Been thanked: 24 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: kelvar »

Z rynku wtórnego mam większość kolekcji (może nie imponującej, ale zawsze;)).
I powiem szczerze, że problem jest często jak czegoś nawet chce poszukać w cenach.

Szukam dobrego tytułu i się okazuje, że np. za 75 zł mam w sklepie (konkretny przypadek), a osoba chce 70 zł... sorry - szkoda czasu skoro mogę ze sklepu nową sztukę mieć. Nawet 60 zł z przesyłką jeśli to nie będzie odbiór osobisty lub znana mi osoba (gdzie mogę zobaczyć stan) to nie jest szałowa oferta.
I zazwyczaj (zwłaszcza w droższych tytułach) są to minimalne różnice cen NOWY, a UŻYWANY (np. oferta 250 zł => 220 zł + ew. wysyłka widząc ceny to dobra okazja obecnie... spróbujcie tak sprzedawać np. meble :P też nikt nie kupi - w grach planszowych może jeszcze ktoś się skusi bo rynek ograniczony:P).

Obecnie jak ktoś szuka taniej - to porównuje cenę używki do najtańszej oferty, a nie "uśrednionej". Przykład z forum cen (na szybko):
Cry Havoc 160 zł => 183 zł w sklepie (przesyłka do masy punktów za free)
Pandemic Czas Cthulhu 100 zł => 109 zł (jest i taniej, ale nie wiem co za sklep... więc wybieram "droższe i pewne miejsce :P)
Carcassonne (edycja 2015) 60 zł => ok. 72 zł (wersja 2016 już z przesyłką, da się i za 68 zł kupić...!)

...i po szukaniu "okazji" po prostu się nie chce ;(
Choć jak podkreślam parę tytułów nabyłem korzystnie i szukam kolejnych.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1531
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Furan »

DEATHLOK pisze: A w tym sensie oczywiście, w 2007 gry importowane ale powszechnie dostępne w sklepach.
Te 6-8 lat temu dużo większą popularnością niż dziś cieszyły się (w Inicjatywach Warszawskich - martwy ekskluzywny dział forum) zbiorowe zamówienia z milan-spiele. Dużo większą. :)
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Rocy7 »

Ostatnio używkę sprzedać coraz trudniej. Chyba, że z ceną zejdę do 50-60%. Ale i tak problemy, że sprzedażą planszówek to nic w porównaniu z figurkowymi grami bitewnymi. Tam wiele systemów w zasadzie nie znajduje kupców.
Ostatnio zmieniony 17 lis 2017, 07:42 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9429
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 505 times
Been thanked: 1442 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: MichalStajszczak »

Większość dyskutantów jest zdania, że gry używane sprzedaje się coraz trudniej. Moim zdaniem dwie główne przyczyny tej sytuacji są takie:
1. Gry aktualnie sprzedawane na rynku wtórnym są statystycznie gorsze niż te sprzed 5 czy 10 lat.
2. Zainteresowanie grą trwa obecnie znacznie krócej niż kiedyś.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: rattkin »

MichalStajszczak pisze: 1. Gry aktualnie sprzedawane na rynku wtórnym są statystycznie gorsze niż te sprzed 5 czy 10 lat.
Jak rozumieć termin „statystycznie gorsze”? Że przeciętna gra dziś jest gorsza od przeciętnej gry sprzed 10 lat? Czy, że stosunek jakości przeciętnej gry dzisiaj do pozostałych z obecnego okresu jest gorszy od stosunku gry sprzed 10 lat do pozostałych z tamtego okresu?
DEATHLOK
Posty: 285
Rejestracja: 09 cze 2017, 14:17

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: DEATHLOK »

MichalStajszczak pisze:Większość dyskutantów jest zdania, że gry używane sprzedaje się coraz trudniej. Moim zdaniem dwie główne przyczyny tej sytuacji są takie:
1. Gry aktualnie sprzedawane na rynku wtórnym są statystycznie gorsze niż te sprzed 5 czy 10 lat.
2. Zainteresowanie grą trwa obecnie znacznie krócej niż kiedyś.
2. Pełna zgoda, bo to się tyczy wszystkiego. Książek, filmów, gier, telefonów

1. Częściowa zgoda. Statystycznie gorsze względem kompletności produktu (ujmują już zaprojektowanych kart żeby wyszły w dodatku). Mają też gorszą relację ceny do zawartości bo dają figurki (często w małej skali i ze słabymi detalami) do gier, które tego w ogóle nie potrzebują.

Ja dodam od siebie punkt 3. Poczucie przesytu, wychodzi za dużo tytułów.
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
ODPOWIEDZ