Halli Galli
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lis 2014, 23:26
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Halli Galli
Grałem ostatnio w grę Halli Galli z 5 letnią córką, potem w 3 osoby i emocje były mizerne... Może zna ktoś jakieś ciekawe modyfikacje tej gry? Wszyscy bez problemu szybko dostrzegaliśmy 5 owoców i kwestia była tylko tego kto wcześniej stuknie w dzwonek. Nawet 5 latka szybko to dostrzegała.
Grę kupiłem po recenzji
http://www.gamesfanatic.pl/2013/02/04/h ... rzyjemnie/
Aczkolwiek teraz zestawienie wydaje mi się nie na miejscu. Set bardzo cenię- uważam ją za trudną i wymającą grę- świetny trening dla mózgu, a Halli Galli jak dla mnie dziecinnie proste...
Grę kupiłem po recenzji
http://www.gamesfanatic.pl/2013/02/04/h ... rzyjemnie/
Aczkolwiek teraz zestawienie wydaje mi się nie na miejscu. Set bardzo cenię- uważam ją za trudną i wymającą grę- świetny trening dla mózgu, a Halli Galli jak dla mnie dziecinnie proste...
- MichalStajszczak
- Posty: 9431
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 506 times
- Been thanked: 1443 times
- Kontakt:
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Halli Galli
Oczywiście SET jest bardziej wymagający, bo szukane zestawy nie są dla każdego widoczne.
Jednak Halli Galli cenię sobie bardzo, bo szybkość reakcji czasem prowadzi do pomyłek. I jest zabawnie, a o to w tej grze chodzi.
W moich grupach ta gra zawsze się świetnie sprawdza właśnie jako tester refleksu z dodatkiem tego marginesu błędu, który decyduje o wygranej.
Jednak Halli Galli cenię sobie bardzo, bo szybkość reakcji czasem prowadzi do pomyłek. I jest zabawnie, a o to w tej grze chodzi.
W moich grupach ta gra zawsze się świetnie sprawdza właśnie jako tester refleksu z dodatkiem tego marginesu błędu, który decyduje o wygranej.
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lis 2014, 23:26
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Re: Halli Galli
Faktycznie, gra jednak się spodobała. Z 5 letnią córką gram na 4 stosy i jest fajnie. Z 3 letnim synem gram na 2 stosy i też jest ciekawie. Cieszy się jak doliczy się 5 owoców i może zadzwonić.WRS pisze:Oczywiście SET jest bardziej wymagający, bo szukane zestawy nie są dla każdego widoczne.
Jednak Halli Galli cenię sobie bardzo, bo szybkość reakcji czasem prowadzi do pomyłek. I jest zabawnie, a o to w tej grze chodzi.
W moich grupach ta gra zawsze się świetnie sprawdza właśnie jako tester refleksu z dodatkiem tego marginesu błędu, który decyduje o wygranej.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Halli Galli
hmmm...
Na N stosów?
To gra eliminacji! Najlepiej hula na więcej niż 2 osoby, bo w pojedynku gra się do pierwszego błędu. A w większym gronie są spektakularne powroty i niespodziewane straty w ostatniej rundzie...
Na N stosów?
To gra eliminacji! Najlepiej hula na więcej niż 2 osoby, bo w pojedynku gra się do pierwszego błędu. A w większym gronie są spektakularne powroty i niespodziewane straty w ostatniej rundzie...
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 07 lis 2014, 23:26
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 2 times
Re: Halli Galli
Rozumiem, że to jest sugestia, żeby spróbować z większą ilością stosów? Myślę że to ciekawa propozycją i sprawdzimy. Może ciekawym wariantem będzie też zagranie bez stosów, tylko rozkładanie kart koło siebie i dzwonienie aż pojawi się 5 owoców. Powinien w ten sposób skoczyć poziom trudności.WRS pisze: Na N stosów?
Re: Halli Galli
My poradziliśmy sobie w ten sposób:
dorobiliśmy karty na których jest mix owoców, np na karcie z 5 owocami jest: trzy śliwki, banan i limonka. wydrukowaliśmy i nakleiliśmy na karty do gry. no i teraz jest mega fan bo trudniej a poza tym karty oryginalne różnią się od dorobionych koszulką i wtedy są emocje bo wiadomo, ze będzie odkryta karta, która ma mieszankę owoców.
Dorobionych kart mamy 90
dorobiliśmy karty na których jest mix owoców, np na karcie z 5 owocami jest: trzy śliwki, banan i limonka. wydrukowaliśmy i nakleiliśmy na karty do gry. no i teraz jest mega fan bo trudniej a poza tym karty oryginalne różnią się od dorobionych koszulką i wtedy są emocje bo wiadomo, ze będzie odkryta karta, która ma mieszankę owoców.
Dorobionych kart mamy 90
Re: Halli Galli
Mam w plikach grafikę do nowych kart, wystarczy wydrukować i nakleić na talie kart do gry. Jeżeli ktoś zainteresowany - mogę przesłać
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Halli Galli
W grze w dwie osoby stosujemy taki wariant:
Gracz, który uderzył w dzwonek, zabiera swoje karty, natomiast przegrany odrzuca swoje i wypadają one z gry. Tą metodą nie jest to jednorazowa rozgrywka, lecz ustalenie zwycięzcy jest normalną grą.
Gracz, który uderzył w dzwonek, zabiera swoje karty, natomiast przegrany odrzuca swoje i wypadają one z gry. Tą metodą nie jest to jednorazowa rozgrywka, lecz ustalenie zwycięzcy jest normalną grą.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Halli Galli
Grałem wariant dwuosobowy w 2 wariantach:
N stosów - aczkolwiek jakoś nam nie podeszło
Jedna osoba wykłada karty obok siebie (wszystkie naraz widoczne). Wykłada je w określonym tempie. Jeśli uda jej się wyłożyć określoną ilość (my graliśmy na 8 kart), to wszystkie zbiera. Jeśli druga strona w międzyczasie zadzwoni dzwonkiem to druga strona zabiera. W przypadku błędu, dzwoniący oddaje jakąś ilość kart wykładającemu lub do puli.
N stosów - aczkolwiek jakoś nam nie podeszło
Jedna osoba wykłada karty obok siebie (wszystkie naraz widoczne). Wykłada je w określonym tempie. Jeśli uda jej się wyłożyć określoną ilość (my graliśmy na 8 kart), to wszystkie zbiera. Jeśli druga strona w międzyczasie zadzwoni dzwonkiem to druga strona zabiera. W przypadku błędu, dzwoniący oddaje jakąś ilość kart wykładającemu lub do puli.