Omówienie wyników ankiety rocznicowej GamesFanatic

[Odi]

Zapraszam Was do przeczytania omówienia wyników ankiety rocznicowej GF.

Ankieta jest o tyle ciekawa, że wzięło w niej udział aż 491 uczestników, a z ich odpowiedzi wyłania się nie tylko ocena GF, ale także obraz całego planszówkowego środowiska.

W pierwszej części omówienia skupiłem się na Czytelnikach GF, w drugiej: obrazie GF (w środę), w trzeciej: wolnych wnioskach, uwagach i komentarzach (w piątek).

[lacki2000]

wyniki ciekawe ale nie zawsze byłem w większości
To pytanie o liczbę gier w kolekcji, w które jeszcze nie zagrano jest trochę mało obrazowe - bo przecież 4 nie zagrane gry w kolekcji 10-ciu to nie to samo co 4 w kolekcji 300-tu

[Odi]

Ech, gdy będę robił ankietę na 20-lecie GF, to zdecydowanie przemyślę pytania lepiej.
Kilka jest, niestety, dziwacznie ułożonych.
Ale całościowo ankieta jest fajna

[MichalStajszczak]

Ech, gdy będę robił ankietę na 20-lecie GF

Do niektórych pytań trzeba będzie wtedy rozszerzyć wybór, np.:
- wiek 65+
- grający od 15 lub więcej lat
- liczba posiadanych gier 500+

[Odi]

Heh, może tak być

A w odpowiedziach na pytanie: "Gdzie najczęściej grasz w planszówki?" pojawi się: "W domu spokojnej starości"

W sumie miałoby to swoje zalety - ekipa na Grę o Tron, Twilight Imperium czy Battlestara powinna znaleźć się z łatwością...

[lacki2000]

Heh, może tak być

A w odpowiedziach na pytanie: "Gdzie najczęściej grasz w planszówki?" pojawi się: "W domu spokojnej starości"

W sumie miałoby to swoje zalety - ekipa na Grę o Tron, Twilight Imperium czy Battlestara powinna znaleźć się z łatwością...

I potem taka scenka przy śniadaniu:
Wszyscy jedzą owsiankę w milczeniu. Nagle jeden dziadek podnosi łyżkę i energicznie uderza nią w głowę siedzącej obok babci.
Babcia spogląda zaskoczona:
- Władziu, no co ty?
- Bo jak se przypomnę, że jednak byłaś cylonem...

[Odi]

[Edmund Czarna Szyja]

Po lekturze ankiety najbardziej zainteresowało mnie ilu było w naszym kraju grających w smutnych latach 90-tych. Pytanie to spędza mi sen z powiek do tego stopnia, że chyba zaraz założę dedykowany temat.

[ozy]

Świetny materiał, czekam na więcej.

[Odi]

I jest już część druga

W piątek ostatni, trzeci wpis z tej serii.

[LordDisneyland]

Pocieszające, że nie tylko ja kiszę na półkach tytuły, w które jeszcze nie zagrałem...
Aha-
"Po pierwsze: tylko 1/4 ankietowanych posiada dzieci w wieku planszówkowym,"- jeśli nie gra się z dziećmi, niekoniecznie oznacza to, że tych dzieci się nie ma Raz, że można tychże dzieci mieć serdecznie po paru latach dosyć , dwa- ze nie do każdej gry z potomstwem się zasiądzie.
Tak mi się w oczęta rzuciło

Ale ankieta i jej analiza to cenna moim zdaniem inicjatywa. Ciekawa lektura.
No i te 4% wydające trzy stówki miesięcznie na gry- zazdrość mnie zżera

PS- na filmach Lyncha ja tam się dość często śmieję...

[Odi]

PS- na filmach Lyncha ja tam się dość często śmieję...

...czyli wychodzi na to, że byłeś jednym z tych, którzy zaznaczyli, że recki na GF są zabawne

Co do dzieci - no może faktycznie wniosek jest zbyt kategoryczny. Ja jeszcze dzieci nie mam (ale chłopak jest w drodze ), więc mi się wydaje, że gdy się dzieci ma, to się z nimi musowo gra, a to przecież wcale nie jest takie oczywiste

[mig]

PS- na filmach Lyncha ja tam się dość często śmieję...

...czyli wychodzi na to, że byłeś jednym z tych, którzy zaznaczyli, że recki na GF są zabawne

Co do dzieci - no może faktycznie wniosek jest zbyt kategoryczny. Ja jeszcze dzieci nie mam (ale chłopak jest w drodze ), więc mi się wydaje, że gdy się dzieci ma, to się z nimi musowo gra, a to przecież wcale nie jest takie oczywiste

Ja dzieci w wieku przedszkolnym mam, ale grywam w zasadzie z dzieciakami znajomych Dopiero ostatnio moje pociechy wyraziły chęć zapoznania się planszówkami.

[LordDisneyland]

Ja dzieci w wieku przedszkolnym mam, ale grywam w zasadzie z dzieciakami znajomych Dopiero ostatnio moje pociechy wyraziły chęć zapoznania się planszówkami.

mig, ja z córką dużo częściej grywałem, gdy była w przedszkolu i początkowych klasach podstawówy... teraz zagra od wielkiego dzwonu, ale inne rzeczy są dla niej zdecydowanie ciekawsze, korzystaj zatem, póki czas po temu i turlaj z dzieciakami co sił .

Odi- o ankiecie dowiedziałem się dopiero teraz. Żałuję - ależ bym sobie pozaznaczał
No i gratulacje z powodu przedłużenia rodu! Pamiętaj koniecznie o odpowiedniej wyprawce:
http://www.zazzle.co.uk/cthulhu+baby+clothes

[Odi]

Ustalenia mamy jednak takie, że ciuchy będą nie planszówkowo-cthulhowe, tylko żużlowe (w barwach GKS Wybrzeże Gdańsk )

[Edmund Czarna Szyja]

Po lekturze ankiety najbardziej zainteresowało mnie ilu było w naszym kraju grających w smutnych latach 90-tych. Pytanie to spędza mi sen z powiek do tego stopnia, że chyba zaraz założę dedykowany temat.

Co niniejszym czynię i zapraszam do wspólnych poszukiwań utraconej młodości: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=31636

[Odi]

No i jest część trzecia, poświęcona odpowiedziom na uwagi i postulaty Czytelników.

[kdsz]

Ustalenia mamy jednak takie, że ciuchy będą nie planszówkowo-cthulhowe, tylko żużlowe (w barwach GKS Wybrzeże Gdańsk )

Indoktrynacja od najmłodszych lat... Sam stałem się jej celem w okresie poniemowlęcym i wcale nie mam o to pretensji do mojego ojca. Dzięki fascynacji sportem żużlowym nauczyłem się na własnej skórze co oznacza termin "szorstka miłość", szczególnie w ostatnich latach