(Opole) Planszowe Opole
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Wyszło jak wyszło
Concordia i Zamki Burgundii zaliczone
Relaks jak to zawsze przy planszy.
Dzięki również !
Concordia i Zamki Burgundii zaliczone
Relaks jak to zawsze przy planszy.
Dzięki również !
- gafik
- Posty: 3640
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 54 times
- Been thanked: 118 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Panie! Tu jest kiosk ruchu! Ja tu mięso mam!!!piton pisze:... brum-brum fajnie było, pośmiałem się, nagrałem. Dzięki!
Grunt to fajne towarzystwo przy stole
-
- Posty: 1963
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 489 times
- Been thanked: 238 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Nie za fajnie Wam bylo? Te krzyki, przeklenstwa, wrzawa i gromkie zasmiechy - jak lubicie lekkie imprezowki to ok, jestem wyrozumialy, ale moze niektorzy przy stole obok lubia ambitniejsze tytuly wymagajace jednak wiekszego skupienia i pomyslenia...piton pisze:Grunt to fajne towarzystwo przy stole
Wygralem duza przewaga? Sorki, ze nie pomoglem Wam sie pozbierac (po porazce?), ale ten telefon mnie wybil (na szczescie skonczylo sie na pierwszej pomocy u sasiadow i trzech szwach).Scarlet pisze:Concordia i Zamki Burgundii zaliczone
Concordia - ok, trzyma poziom... Bonusowe punkty dla konczacego gre uratowaly mi tylek. Na kolorowe bostwa punktujace zaczalem zwracac uwage w jakichs 3/4 gry, ale mialem troche szczescia. Obstawiam, ze Ani by sie ten tytul spodobal...
Dziekuje Arlecie za tlumaczenie, Teresce, jak zwykle, za bezcenne podpowiedzi, Kamilowi i Kasi za zacieta rywalizacje.
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Panie kiedyś to były czasy...kiedyś to przy każdej grze było głupie gadanie i kupa śmiechu, ale ludzie byli inni, a teraz...przyszli nowi, sami sztywniacy i nie potrafią się bawić, Panie. Normalnie kółko różańcowe się z planszowego Opola robi.j_g pisze:Nie za fajnie Wam bylo? Te krzyki, przeklenstwa, wrzawa i gromkie zasmiechy - jak lubicie lekkie imprezowki to ok, jestem wyrozumialy, ale moze niektorzy przy stole obok lubia ambitniejsze tytuly wymagajace jednak wiekszego skupienia i pomyslenia...piton pisze:Grunt to fajne towarzystwo przy stole
Właśnie grunt to fajne towarzystwo przy stole i fajna zabawa, najsłabszą grę uratuje doskonała ekipa i dorobienie sobie tej fajności, której nie ma w pudełku trollowanie, trashtalking i komentarze z humorem - w końcu granie to świetna zabawa i relaks, a nie męczarnia przy stole
gwoli kronikarskiego obowiązku, na stole mieliśmy:
Automobile(kradziony tytuł) znaczy Kraftwagen a.k.a. brum brum - w mojej opinii "takie se", lajtowe i zbyt taktyczne jak na mój gust.
małe epickie królestwa - faktycznie małe i nie bardzo epickie
Taluva - wiadomix
Krwawa Oberża - jako filler działa idealnie
6!bierze - klasyka
-
- Posty: 1963
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 489 times
- Been thanked: 238 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
ah, no to troche za pozno do Was dolaczylem, szkoda...piton pisze:Panie kiedyś to były czasy...kiedyś to przy każdej grze było głupie gadanie i kupa śmiechu, ale ludzie byli inni, a teraz...
to oczywiscie oczywista oczywistosc... az tak planszowek nie lubie, zeby grac z buractwem... ale tu chyba wystepuje swoista naturalna filtracja, za planszowki nie biora sie ludzie, ktorym sloma z butow wystaje (no moze poza Agricola, ale to kwestia tematyki).piton pisze:Właśnie grunt to fajne towarzystwo przy stole i fajna zabawa
w sensie, ze mechanika? ah, jak spojrzalem na Wasz stol na ten tor z samochodzikami to troche mnie zal ogarnal... wyscigi i inne sporty to calkiem mozliwe, ze klimatycznie planszowo moje preferencje (pomimo, ze chyba ostatni mecz fusbalowy w tv w calosci obejrzalem podczas mistrzostw swiata w Meksyku).piton pisze:Automobile(kradziony tytuł)
jakby miala wyladowac na stole ponownie to ja sie bym pisal, jesli mozna...piton pisze:Krwawa Oberża
co do nowej arletowej propozycji na lokalizacje to z tego co zrozumialem nie bedzie az takiej presji, aby zostawiac tam niewiadomo jakie ilosci zlota (moze jakis toscik i piwko), wiec jestem dobrej mysli... byc moze hostel tak latwo nie pojdzie pod cele medyczne... Arleto, rozumiem, ze wg wstepnych zalozen ten peron to docelowo, a nie tymczasowo?
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
dlatego kradziony, bo Wallace już zrobił grę o tym tytule. W oryginale to Krafwagen, czyli mało chwytliwe. W naszym kraju nadali ten sam tytuł innej grze(z jakimśtam podtytułem), się ktoś postarał z nazwą... Mechanikę to każdy kradnie, ale to zupełnie dwie inne gry oryginał lepszy Pewnie tylko w Polsce wpadli na to, żeby nazwac grę tak samo jak już funkcjonującą na rynku.j_g pisze:w sensie, ze mechanika? ah, jak spojrzalem na Wasz stol na ten tor z samochodzikami to troche mnie zal ogarnal... wyscigi i inne sporty to calkiem mozliwe, ze klimatycznie planszowo moje preferencje (pomimo, ze chyba ostatni mecz fusbalowy w tv w calosci obejrzalem podczas mistrzostw swiata w Meksyku)piton pisze:Automobile(kradziony tytuł)
w tej grze jest tyle klimatu co w każdym euro...czyli jak ktoś ma bardzo wielką fantazję, to hoho Gafik powiedział, że równie dobrze mogło to być o Harrym Potterze. W sumie ta mechanika pasuje do czegokolwiek.
Krwawą Oberżę zabiorę, nie ma sprawy. Tam jest faktycznie klimat
mnie bardziej ta docelowość martwi, wiecie jakie mam zdanie o graniu po knajpach. Druga sprawa to zostawianie PLN komuś za granie w swoje gry, jakieś to dziwnej_g pisze: co do nowej arletowej propozycji na lokalizacje to z tego co zrozumialem nie bedzie az takiej presji, aby zostawiac tam niewiadomo jakie ilosci zlota (moze jakis toscik i piwko), wiec jestem dobrej mysli... byc moze hostel tak latwo nie pojdzie pod cele medyczne... Arleto, rozumiem, ze wg wstepnych zalozen ten peron to docelowo, a nie tymczasowo?
Jak wspominałem o zejściu do podziemia, nie miałem na myśli grania poniżej poziomu zero dworca
- DarkBogas
- Posty: 433
- Rejestracja: 10 wrz 2013, 19:43
- Lokalizacja: Krapkowice
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 10 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
No i jak tam Turku, będziesz w środę z jakimś zacnym plastikiem? My z Pitonem (wciąż jestem w szoku) jesteśmy up (nawet mamy jakieś po-Zwierzowe plastiki w obwodzie jakby co ) także plastik będzie tak czy siak.
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Odpowiadając na Wasze pytania:
Na razie myślałam o sierpniu, żeby przetestować, tym bardzie że mnie nie będzie ze dwa razy.
Nie wiem co będzie od września bo zależy ile zajęć dodatkowych będą miały moje dzieci i jaki grafik pracy będzie miał mój mąż, czyli czy będę miała wolne popołudnie by wynajmować salę na WSB regularnie.
Co do:
"zostawianie PLN komuś za granie w swoje gry, jakieś to dziwne" - nikt nic nie każe zamawiać... i nie płaci się tam za rezerwację stolika, więc nie wiem skąd ten tekst... jakoś na WSB każdy brał coś z maszyny - rozumiem, że to też było płacenie za granie w swoje gry?
" nie miałem na myśli grania poniżej poziomu zero dworca" - rozumiem, że byłeś, grałeś i masz już ustaloną opinię. Daj szansę sprawdzić innym.
Zawsze można ze swoją kolekcją zostać w domu i w domu grać (nie trzeba będzie narzekać na współgraczy, miejsce, towarzystwo, dobór gier).
To jest propozycja. Masz Piton lepsze to daj znać. Nie siedzę w tym od siedmiu lat, chcę tylko pomóc, bo lubię planszówki i lubię ludzi którzy w nie grają
Na razie myślałam o sierpniu, żeby przetestować, tym bardzie że mnie nie będzie ze dwa razy.
Nie wiem co będzie od września bo zależy ile zajęć dodatkowych będą miały moje dzieci i jaki grafik pracy będzie miał mój mąż, czyli czy będę miała wolne popołudnie by wynajmować salę na WSB regularnie.
Co do:
"zostawianie PLN komuś za granie w swoje gry, jakieś to dziwne" - nikt nic nie każe zamawiać... i nie płaci się tam za rezerwację stolika, więc nie wiem skąd ten tekst... jakoś na WSB każdy brał coś z maszyny - rozumiem, że to też było płacenie za granie w swoje gry?
" nie miałem na myśli grania poniżej poziomu zero dworca" - rozumiem, że byłeś, grałeś i masz już ustaloną opinię. Daj szansę sprawdzić innym.
Zawsze można ze swoją kolekcją zostać w domu i w domu grać (nie trzeba będzie narzekać na współgraczy, miejsce, towarzystwo, dobór gier).
To jest propozycja. Masz Piton lepsze to daj znać. Nie siedzę w tym od siedmiu lat, chcę tylko pomóc, bo lubię planszówki i lubię ludzi którzy w nie grają
-
- Posty: 645
- Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
nikt nie każe, to fakt, jednak trudno wysiedzieć cały wieczór bez picia i jednocześnie w większości lokali będą dziwnie patrzeć jak się wyciągnie własne żarcie Na WSB akurat nic nie brałem z maszyny a właściwie każdy miał swoje sprawunki, dlatego też wiem, że knajpa jest na krótką metę. Już to przerabialiśmy w części restauracyjnej Portalu - każda wizyta to jednak było kilkanaście-kilkadziesiąt złotych mniej, bo o suchym pysku nieciekawie, a nie będę wyciągał swojego żarcia, gdy obok ktoś zamówił pizzęScarlet pisze: Co do:
"zostawianie PLN komuś za granie w swoje gry, jakieś to dziwne" - nikt nic nie każe zamawiać... i nie płaci się tam za rezerwację stolika, więc nie wiem skąd ten tekst... jakoś na WSB każdy brał coś z maszyny - rozumiem, że to też było płacenie za granie w swoje gry?
Kiedyś też grałem w innych miastach po lokalach i nic się dłużej nie utrzymało, bo niby na początku ustalenia w porządku, ale potem byliśmy za mało "biznesowi" dla lokalu, a miejsca zabieraliśmy...
Tak więc spróbować jak najbardziej można, ale się nie przywiązywać Swoją drogą jestem ciekaw jak tam wygląda po remoncie
- gafik
- Posty: 3640
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 54 times
- Been thanked: 118 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Pitonem się nie przejmuj. On tak ma. Forum bez porządnego trola to nie forum
Podobnie było z Portalem... stawałem na głowie - nie wyszło. Czasem tak jest.
Pamiętaj, że wszyscy (oprócz Pitona i Pudla) są szczęśliwi, że znajdują się osoby, które chcą pociągnąć temat lokalowy.
Taki żart: przydałoby się coś takiego: UWAGA! info z ostatniej chwili: od Października Planszowe Czwartki odbywają się u Pitonów na chacie od 16.30 do ostatniego klienta - liczba miejsc nieograniczona
Podobnie było z Portalem... stawałem na głowie - nie wyszło. Czasem tak jest.
Pamiętaj, że wszyscy (oprócz Pitona i Pudla) są szczęśliwi, że znajdują się osoby, które chcą pociągnąć temat lokalowy.
Taki żart: przydałoby się coś takiego: UWAGA! info z ostatniej chwili: od Października Planszowe Czwartki odbywają się u Pitonów na chacie od 16.30 do ostatniego klienta - liczba miejsc nieograniczona
- TuReK
- Posty: 1479
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Jak nie będę miał jakiegoś super pilnego tematu do na już (a jest ryzyko, urzędasy jedne takie się obudziły nagle) to bym zajrzał w środę.
Z pustego i Saruman nie naleje
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Fakt, faktem, że ja może mam zbyt dużą wiarę w ludzi i wydaje mi się, że tym razem tak nie będzie, znaczy, że nie będziemy mało "biznesowi"...
Tylko po co to opiniowanie i dyskusja zanim tam zawitaliśmy.
Po remoncie jest czysto i schludnie.
Gafik dzięki
Tylko po co to opiniowanie i dyskusja zanim tam zawitaliśmy.
Po remoncie jest czysto i schludnie.
Gafik dzięki
Ostatnio zmieniony 25 lip 2016, 20:43 przez Scarlet, łącznie zmieniany 1 raz.
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
akurat z zejściem do podziemia pisałem dosłownie i żartobliwie. Czy ta knajpa nie jest poniżej poziomu ulicy? w sensie poziom-1? jeśli nie, to nie trafiłem z żartem
Co do grania po knajpach to zawsze mam to samo zdanie i podobnie myślę jak Pudel.
raz - knajpa to miejsce do robienia biznesu i różni ludzie tam przychodzą, mi bardziej odpowiada "zamknięty" lokal dla ludzi tylko grających. Idealne są takie miejsca jak PO czy teraz WSB, ale to moje prywatne zdanie. Wolę siedzieć wśród samych graczy po prostu.
dwa - to jednak trzeba zostawić kilka złotych w knajpie. Nawet w tzw. portalu zamawiałem regularnie browara bardziej z obowiązku niż z nieukrywanej sympatii do browara. Przychodzę do kogoś w gości to szanuje obyczaje i zasady ustanowione przez gospodarza. Automaty nie będą płakały jak im nie wrzucę 2zł, właściciel knajpy prędzej
jestem bardzo wdzięczny Arlecie, że się pojawiła i załatwiła/załatwia nam miejsce do grania.
Obadamy nowa miejscówkę i pewnie będę się czasem pojawiał na graniu pomimo narzekania.
i napisze po raz kolejny (Staszku)- gdybym mógł załatwić lokal to bym załatwił. niestety w robocie mi nie pozwolą zając dużej sali po godzinach, innych lokali "zamkniętych" nie załatwię, za słaby jestem.
Co do grania u pitonów to jak najbardziej to proponowałem kilka miesięcy temu (Staszku) - dla mnie ideałem jest granie w piątkowe wieczory/noc tylko jakoś chętnych brak.
A poza tym regularnie grywamy z Teresą i pudelkiem w tygodniu, więc granie u nas to nie żaden mit. Z ilością miejsc gorzej, a poza tym obowiązuje selekcja na bramce, więc byle kto przy planszy nie siada
Co do grania po knajpach to zawsze mam to samo zdanie i podobnie myślę jak Pudel.
raz - knajpa to miejsce do robienia biznesu i różni ludzie tam przychodzą, mi bardziej odpowiada "zamknięty" lokal dla ludzi tylko grających. Idealne są takie miejsca jak PO czy teraz WSB, ale to moje prywatne zdanie. Wolę siedzieć wśród samych graczy po prostu.
dwa - to jednak trzeba zostawić kilka złotych w knajpie. Nawet w tzw. portalu zamawiałem regularnie browara bardziej z obowiązku niż z nieukrywanej sympatii do browara. Przychodzę do kogoś w gości to szanuje obyczaje i zasady ustanowione przez gospodarza. Automaty nie będą płakały jak im nie wrzucę 2zł, właściciel knajpy prędzej
jestem bardzo wdzięczny Arlecie, że się pojawiła i załatwiła/załatwia nam miejsce do grania.
Obadamy nowa miejscówkę i pewnie będę się czasem pojawiał na graniu pomimo narzekania.
i napisze po raz kolejny (Staszku)- gdybym mógł załatwić lokal to bym załatwił. niestety w robocie mi nie pozwolą zając dużej sali po godzinach, innych lokali "zamkniętych" nie załatwię, za słaby jestem.
Co do grania u pitonów to jak najbardziej to proponowałem kilka miesięcy temu (Staszku) - dla mnie ideałem jest granie w piątkowe wieczory/noc tylko jakoś chętnych brak.
A poza tym regularnie grywamy z Teresą i pudelkiem w tygodniu, więc granie u nas to nie żaden mit. Z ilością miejsc gorzej, a poza tym obowiązuje selekcja na bramce, więc byle kto przy planszy nie siada
-
- Posty: 645
- Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
wszyscy się cieszą, że Arleta coś wymyśla Ale jak się kończą lokale najlepszym przykładem jest Portal. Ciągłe problemy i olewka. Choć akurat tam od początku wyglądało to tak, jak wyglądało, więc żadna strata WSB była fajną miejscówką, ale wiadomo, że też było to tymczasowo. Jak to napisano - obadamy, zobaczymy, lecz pozwólcie pesymistom być pesymistami (czy raczej realistami )gafik pisze:Pitonem się nie przejmuj. On tak ma. Forum bez porządnego trola to nie forum
Podobnie było z Portalem... stawałem na głowie - nie wyszło. Czasem tak jest.
Pamiętaj, że wszyscy (oprócz Pitona i Pudla) są szczęśliwi, że znajdują się osoby, które chcą pociągnąć temat lokalowy.
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 11 sty 2016, 09:49
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Ja się cieszę, że jest jakiekolwiek miejsce do grania, za co myślę, że każdy jest wdzięczny Arlecie. Pub mi nie przeszadza bo i w portalu, chciaż byłem tylko 2 razy, mi się podobało. Możliwe, że jak wydam milion peso na piwa i szame to mi się zmieni, ale obiektywnie jeśli nie tam, w fajnym towarzystwie i w fajnych okolicznościach to kupiłbym te 3-4 piwa, przez kilka dni, na wieczór do filmu czy czegokolwiek innego i pewnie wyszłoby na to samo. Chociaż, żeby nie było, rozumiem obawy Pitona czy Pudelka, aczkolwiek możliwe że z naiwnośc oraz niedoświadczenia, ich nie podzielam. Każdej inicjatywie należy dać szansę i jestem pewien, że wszyscy, pomarudzimy, ale damy i tej. Trzymam kciuki, żeby okazała się trafiona. Jeśli nie to trudno, będziemy szukać czegoś innego, w czym prawdopodobnie Arleta znowu odegra wiodącą rolę ;d I wszystko na luzie moi drodzy, bo przyświeca nam ten sam cel ;d
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Po tych długich dyskusjach - rozumiem, że jutro gramy normalnie na WSB????
Ja będę sama(Marcin znów w górach) ok 16:40
Kto jeszcze????
Ja będę sama(Marcin znów w górach) ok 16:40
Kto jeszcze????
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Bogusz jutro jestem na 99% powinienem się pojawić lekko po 17
zabieram Maruderów i Merczantów - nie wiem czy zdołamy zagrać do końca, ale spróbować możemy. Przestudiuję jeszcze dzisiaj instrukcję. Raczej nic innego nie będę zabierał.
chyba, że Turek zapoda mega plastik to gramy z nim
zabieram Maruderów i Merczantów - nie wiem czy zdołamy zagrać do końca, ale spróbować możemy. Przestudiuję jeszcze dzisiaj instrukcję. Raczej nic innego nie będę zabierał.
chyba, że Turek zapoda mega plastik to gramy z nim
- DarkBogas
- Posty: 433
- Rejestracja: 10 wrz 2013, 19:43
- Lokalizacja: Krapkowice
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 10 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
@Piton Tez będę na 99% i też w okolicy 17tej.
Maruderów jak nie będzie przynajmniej trzech nie ma sensu rozkładać, jak cos to pożyczę i ogram lokalnie, co? Liczę na Turka ze będzie i przytarga cos nowego.
Ps: Ponawiam pytanie czy ktos ma pożyczyć Steampunk Rally na tydzień lub dwa.
Maruderów jak nie będzie przynajmniej trzech nie ma sensu rozkładać, jak cos to pożyczę i ogram lokalnie, co? Liczę na Turka ze będzie i przytarga cos nowego.
Ps: Ponawiam pytanie czy ktos ma pożyczyć Steampunk Rally na tydzień lub dwa.
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
to potem nie kupisz ale wisisz mi jeden rejsDarkBogas pisze:Maruderów jak nie będzie przynajmniej trzech nie ma sensu rozkładać, jak cos to pożyczę i ogram lokalnie, co?
ja tam chętnie bym popływał statkiem. Jak nie jutro to kiedyśtam przy okazji.
Wyższa Szkoła Bankowa - koniec ul. Kośnego (albo początek jak patrzysz od Plebiscytowej). sala 401TuReK pisze:No chyba będę, około 17. Gdzie ta lokalizacja w ogóle jest?
- piton
- Posty: 3402
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1136 times
- Been thanked: 597 times
- Kontakt: