(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

hutriel pisze:
Taperonix pisze:Euro dla mnie słabe
Jak to dobrze, że stół jest taaaki długi...
;)
ooo właśnie, super, że możemy sprofilować Taperonixa, jako gracza nie-euro, to ważna informacja w kontekście grupowania się przy konkretnych tytułach. I widzę, że vir3ns oraz Taperonix tworzą już "zgraną parę" ameri ;) Teraz łatwiej mi będzie zrobić wstępną przymiarkę:

Wallenstein Big Box - Hutriel, Habert, Agnes, Brat_j, Geoburak, Monika, Artur?, Vir3ns?

Runewars/Nexus Ops - Taperonix, Artur?, Vir3ns?, Brat_j?

Posiadłość Szaleństwa 2ed. - Taperonix, Artur?, Geoburak, Monika?

??? - Ania, Szwagier Arek, Manieeek

to tylko luźna propozycja podziału, traktujcie to jako modyfikowalny żywy układ nadplanszowy ;)
Ostatnio zmieniony 19 paź 2017, 20:20 przez habert, łącznie zmieniany 1 raz.
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

habert pisze:
hutriel pisze:
Taperonix pisze:Euro dla mnie słabe
Jak to dobrze, że stół jest taaaki długi...
;)
ooo właśnie, super, że możemy sprofilować Taperonixa, jako gracza nie-euro, to ważna informacja w kontekście grupowania się przy konkretnych tytułach. I widzę, że vir3ns oraz Taperonix tworzą już "zgraną parę" ameri ;) Teraz łatwiej mi będzie zrobić wstępną przymiarkę:
Ja lubię zarówno suche jak trociny euro oraz soczysty krwawy ameritrash -- kwestia proporcji (jakbyście się zastanawiali, tak lubię czekoladę pogryzać czipsami). :D Więc mogę się dostosować.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

Taperonix pisze:A czy będzie ktoś chętny w Runewars lub kolejny scenariusz w posiadłości? Ostatecznie możemy zagrać w mały turniej Ashes jeden na drugiego, drugi na trzeciego itd. Mam jeszcze Znak starszych bogów + dodatki lub Gears of war ewentualnie Artur jeszcze ma jakieś tytuły. Euro dla mnie słabe ale każdy gra w co lubi :-)
Na kolejny scenariusz posiadłości pisze się chętnie
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

hutriel pisze:
brat_j pisze:Ja z kolei radzę zastanowić się nad tym czy lepsze przygotowywanie się do gier poprzez czytanie instrukcji oraz oglądanie filmików instruktażowych nie sprawiłoby, że mielibyśmy więcej czasu na samą rozgrywkę, a błędów byłoby mniej -- poprawialibyśmy się nawzajem.
Byłoby pięknie, ale... póki co mam wrażenie, że tytuł do którego ostatecznie siądę jest do ostatniej chwili niepewny. Składy krystalizują się w ostatniej chwili, a i tak koniec końców nie wiadomo czy nie będzie żadnych roszad. A tu dzieci trzeba wykąpać, spać położyć i najzwyczajniej w świecie brakuje czasu na uczenie się zasad gry w którą się nie zagra. :D
Spoiler:
A na poważnie to byłoby miło gdyby wszyscy grali choć pobieżnie znali zasady. Na szczęście w te 4h którymi dysponujemy da się wytłumaczyć i zagrać w większość tytułów. Oczywiście o ile "tłumaczący" ma opanowaną grę.
Jak się nie uda znaleźć czasu na naukę -- to trudno. Można przynajmniej spróbować. Jeśli chodzi o mnie, to chyba we wszystkie zapowiedziane gry do których miałem się przygotować, udało się zagrać. Raczej pamiętam inną nieprzyjemną dla mnie sytuację, gdzie akurat były dwie gry na spotkaniu i do Roll for the Galaxy nie zdążyłem się dobrze przygotować. Siedziałem jak na tureckim kazaniu, a nawet vir3ns (zdecydowanie bystrzejszy z nas dwóch), który już na dodatek grał we wcześniejszą wersję Race for the Galaxy, nie czuł się do końca komfortowo. Do Roll for the Galaxy z chęcią zrobię jeszcze jedno podejście (i widzę, że vir3ns też chce), tylko tym razem obkuję się jak głupi.

Zabawny cytat z tym angielskim. À propos nauki angielskiego, jeśli naprawdę chcecie wsiąknąć w światek gier planszowych, to ten język naprawdę się przydaje (i nie tylko do tego). Wszystkie najważniejsze serwisy o tematyce gier planszowych są w języku Szekspira, a część gier, dodatków czy promosek wychodzi jedynie zagranicą. Vir3ns bardzo rozszerzył swój zasób słownictwa odkąd zaczął się interesować planszówkami. :D

Z kolei jeśli lubicie euro, niemiecki też może się przydać...
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Brat_j bardzo dobrze Cię rozumiem, ja też nie lubię być nieprzygotowany na rozgrywkę. Dla mnie optymalna sytuacja to poznanie instrukcji, obejrzenie gameplaya i poparcie tego rozegraniem kilku rund na sucho z "drugim ja" (to właściwie wymogi minimalne do tego by kogoś uczyć zasad gry). Miałem nieco problemów z Eclipse, bo instrukcję czytałem dość dawno temu, nie grałem na sucho, a filmik już mi z głowy uleciał. Stąd problem z technologiami, rozwojem cywilizacyjnym i ulepszaniem statków kosmicznych. Ale do Eclipsa na pewno wrócimy, zamierzam nauczyć się gry sam i Agnes. Co do języka, to faktycznie poszerza się stopniowo słownictwo i jest to przyjemne z pożytecznym. Miłość do planszówek czy karcianek motywuje do nauki szczególnie wtedy gdy polskiej wersji gry nie ma na rynku lub też gdy cierpliwość nie pozwala na oczekiwanie miesiącami, a nawet latami aż któryś polski wydawca się zlituje i wypuści tytuł w rodzimej wersji językowej. No cóż, w ten sposób dotarliśmy do wątku Essen 2017 :)
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

O Essen to gadaj z vir3nsem, bo się wybiera.
manieek
Posty: 45
Rejestracja: 01 gru 2006, 10:57
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: manieek »

Ktoś jutro na narodowy się wybiera?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Taperonix
Posty: 50
Rejestracja: 11 cze 2015, 21:08

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Taperonix »

Może ja będę.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Ja jeśli będę to ok. 15-15:30 dopiero
Awatar użytkownika
vir3ns
Posty: 567
Rejestracja: 20 paź 2016, 16:14
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: vir3ns »

Ja na pewno, ale tylko 10:00-12:00


~J
Moje konto na BGG
Sprzedam/Wymienię
TOP 5: Eclipse 2. ed, Mage Knight, Tash-Kalar, Galaxy Trucker, Nexus Ops
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

Coś ciekawego było na Narodowym?

Tutaj zobaczcie sobie tabelkę najbardziej oczekiwanych gier na Essen 2017 według różnych recenzentów.
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

Narodowy, Essen a co z Legionowem? Jaki dzień proponujecie? "Tradycyjnie" środa?
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Jak nazwa wskazuje, żeby dostać się na Narodowy należało wykazać się parasolem i cierpliwością, szczególnie ta druga cecha nieobca jest graczom, co potwierdziło się w praktyce ! Nie było przepychanek i bójek, Kolejka posiadał także swój Ogonek, zakręcony jak u młodego wieprza kilka razy ;) Zdarzały się co prawda wpuszczenia do Kolejki nowo przybyłych graczy, ale nawet nie spotykały się z komentarzem w stylu Pan Tu Nie Stał. Spokojnie było jednak do czasu. Lekka mżawka z czasem zmieniła się w soczysty deszcz z przytupem, wtedy to Kolejkę ogarnęła panika ! Służby porządkowe starały się ratować sytuację rozdając dzieciom cukierki i upychając mokrą Kolejkę do środka pod dach, spowodowały jej nagłe rozepchnięcie na boki, co poniektóre sprytne mamy z dzieckiem wykorzystały, żeby kolejkę sobie nieco przyspieszyć. Ale w końcu po 45 minutach Kolejka dobrnęła do mety i każdy jej uczestnik otrzymał własny numer. Tak to właśnie wtedy porzuciliśmy swoje Ja, zostaliśmy uprzedmiotowieni, sprowadzono nas do cyfrowej roli, poczułem się jak droid o numerze 3855. Potem czekało nas odnajdywanie właściwej drogi w Labiryncie schodów ruchomych, wielkich sal, korytarzy, zakrętów, wind. Niczym Indiana Jones pokonywaliśmy te przeszkody rzucone graczom pod nogi, aby w końcu dostać się na upragniony wyższy poziom i jeszcze jeden, i jeszcze... Po drodze zgarnęliśmy kilka bonusów w postaci ulotek informacyjnych, mapek, zniżek i promocji. Dotarliśmy w końcu do celu - znaleźliśmy się w planszowej krainie.

Dobra teraz już bez ubarwień. Obskoczyliśmy te kilka sal szybko omiatając wzrokiem liczne stoły, na których co krok to inny tytuł. Niestety sporo gier było adresowanych do dzieci, młodzików i familijnych odbiorców. Wyłowiwszy kilka nowości:
- Bloodborne (nie udało się zagrać choć były chyba ze 3 kopie)
- Pixie Queen (do której robiliśmy 2 podejścia, ale się nie udało zagrać z powodu nieustannego kompletu graczy, spędzających nad tym tytułem nie kilka rund dla obeznania z zasadami i zaczerpnięcia powiewu nowości, ale zawzięcie dążących do swojej ostatniej przepisowej tury. Co w przypadku niektórych trwało podobno nawet 4 godziny ! Wizualnie plansza odstrasza swoją szaro-burą kolorystyką :()
- Projekt Gaja (1 sztuka, tu nawet nie próbowałem, jako, że swój egzemplarz zamówiłem już)
- Stworzę (prototyp, na szczęście Wsparty, więc mogliśmy rzucić tylko okiem)
- Korzenny Szlak (nieco zwietrzały już na nim przyprawy, ale 2 kopie cieszyły się nieustającym udziałem kolejnych graczy)
- Korzenie Siekierek (ta gra o której nigdy nie słyszałem to na pierwszy rzut oka familjną rozgrywka na nieładnej planszy symbolizującej pod-dzielnicę Warszawy)
- Santiago (z wypożyczalni, to zbyt lekki tytuł o zakładaniu plantacji owocowych i nawadnianiu ich kanałami, po 1 rundzie oddaliśmy, a w ogóle okazało się, że w fabrycznie nowym egzemplarzu brakowało 3 palm)
- Miasto Szpiegów Estoril (z wypożyczalni, poddaliśmy się po 1 rundzie, bo uczenie się zasad i domniemywanie o co chodzi na sali pełnej kilkuset graczy, na stole gdzie jednocześnie toczyła się inna rozgrywka w Splendor nie miało szansy na szybki sukces)
- Fief 1423 (to tytuł na, który miałem ochotę już rok temu, ale wtedy się nie udało, a wczoraj się dało rozegrać kilka rund dzięki miłemu Panu z wydawnictwa Hobbity, który w skrócie omówił zasady i instruowawszy nadzorował naszych Lordów i Lordki z zastępami zbrojnych i rycerzy szwendających się po lennach i wioskach, wznoszących pięknie malowane plastikowe wiatraki 3D i kamienne wieże obronne, tudzież nawet mini zamki. Rozgrywka zdaniem trójki graczy po 30 minutach była mocno satysfakcjonująca. Doszło nawet do jednego małżeństwa dwóch rodów, ale niestety ja nie zdążyłem się oświadczyć bo moja blond sąsiadka z prawego rodu oświadczyła, że ma już męża i dziecko piękne i uciekła w pośpiechu od stołu pozostawiwszy w rozterce me serce. Generalnie tytuł zalecany od 4 do 6 graczy, przy czym wskazane mocno 6. Czy bym to widział na legionowskim długim stole ? No cóż jakby byli chętni to kto wie, szansa jest. Bitwy oczywiście są obecne, zliczamy wartość siły jednostek i Lordów podążających z nimi i w zależności od jej łącznej wartości rzucamy odpowiednią ilością specjalnych kości z symbolami Fiefa).

To tyle z tzw. pierwszych wrażeń na drugi dzień. Generalnie impreza warta przynajmniej jednorazowego odwiedzenia. Ale nie oczekujcie zbyt wiele. Nie było na imprezie niestety ani Ghost Stories, ani Karmaki, które miałem nadzieję jeszcze przetestować, a do Najemników czy Elementum zabrakło czasu.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

hutriel pisze:Narodowy, Essen a co z Legionowem? Jaki dzień proponujecie? "Tradycyjnie" środa?
Mi środa pasuje tradycyjnie. Postaram się być wcześniej, żeby zbudować na stole wieżę z Wallensteinem ;)
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

brat_j pisze:Coś ciekawego było na Narodowym?

Tutaj zobaczcie sobie tabelkę najbardziej oczekiwanych gier na Essen 2017 według różnych recenzentów.
Jedno mogę zdradzić, 15 tytułów ze wskazanej tabelki na pewno zagości na legionowskim stole :)
Taperonix
Posty: 50
Rejestracja: 11 cze 2015, 21:08

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Taperonix »

Jakie tytuły proponujecie w środę?
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Obiecałem i przynoszę Wallensteina Big Boxa - ale uwaga gramy w wersję podstawową bez dodatków: Emperor's Court - Expansion Module 1, Landsknechte
- Expansion Module 2, Military Leaders - Expansion Module 3, Office - Expansion Module 4. Wychodzę z założenia, że jak na początek atmosfera i tak będzie gorąca przy stole i emocje będą spore biorąc pod uwagę nieustanną wojnę o kolejne prowincje w pełnym 5-osobowym składzie. Praktycznie od niemal początku gry będziemy mogli się tłuc, a to za sprawą tego, iż nie ma neutralnych prowincji przy 5 graczach :) Wallenstein to połączenie gry wojennej z grą euro. Budujemy armie, walczymy, podbijamy terytoria, zarządzamy naszymi włościami, zbieramy plony, podatki, czekają nas chłopskie bunty, budowa pałaców, katedr i placówek handlowych. Zachęcam :)

W kolejce czekają: Trickerion, Lisboa, Anachrony, Lancaster.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

Jedną propozycję mamy, a drugą? No chyba że nie będzie składu na drugą grę.
Środa również pasuje.
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

Spodziewałem się raczej odpowiedzi w stylu: "A, na Narodowym było całkiem spoko." A tu takie ciekawe sprawozdanie. :) Patrzyłeś habert czy ktoś nie potrzebuje felietonisty piszącego o grach planszowych? Dobrze Ci to wychodzi.

No... Vir3ns już przebiera swoimi małymi kosmicznymi odnóżkami, żeby pokazać Wam Nexus Opsa (2-4 graczy). Zaciekła walka, potężny monolit na środku planszy, tajne misje (które trzeba wykonać, by zdobyć punkty), lubię w tej grze to, że można się odbić od dna.

Do Posiadłości możemy jeszcze wrócić, mam ochotę na kolejną misję, ale może nie dwa razy pod rząd. Chyba, że Taperonix chce iść za ciosem...
Awatar użytkownika
vir3ns
Posty: 567
Rejestracja: 20 paź 2016, 16:14
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: vir3ns »

A może czwartek albo piątek? W tym tygodniu środa może być dla mnie ciężka :/


~J
Moje konto na BGG
Sprzedam/Wymienię
TOP 5: Eclipse 2. ed, Mage Knight, Tash-Kalar, Galaxy Trucker, Nexus Ops
Taperonix
Posty: 50
Rejestracja: 11 cze 2015, 21:08

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Taperonix »

Ja + Artur jak najbardziej Posiadłość kolejny scenariusz. Kto ma chęć nie dołącza. :-)
Taperonix
Posty: 50
Rejestracja: 11 cze 2015, 21:08

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Taperonix »

Kto ma chęć niech dołącza :-)
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

OK, wiemy, że vir3ns w Posiadłość na 100% nie będzie grał. Ja w Posiadłość albo w Wallensteina (jeżeli przy Wallensteinie nie będzie kompletu 5 osób).

A co reszta powie?
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

Ja się nie kłócę z rozpiską Haberta - Wallenstein bardzo chętnie.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

To ja tym razem zmieniam stół :) proszę o dopisanie na Posiadłość. Żaba pewnie zostaje przy euro.
ODPOWIEDZ