Czyli zasadniczo nic się nie zmienia od lat. Czyli jest dobrzecezner pisze:... Na rok są 2-3 tytuły naprawdę dobre, które warto mieć i w nie grać.
(Opole) Planszowe Opole
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- TuReK
- Posty: 1479
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Piton jak zawsze dzieli środowisko , a jesteśmy po tej samej stronie jako klienci.
Eurogry idą drogą AT, bo ameritraszy w full wypasie figurkowym i z obfitością streczy ekskluziw na KS jest od dawna pełno. Tylko, że za każdym razem to jest mniej więcej to samo, najczęściej to następny "coop dungeon crawl tactical miniatures game" a ja już się nagrałem w descenta ed 1, więc mnie to nie rusza i mam odporność wyrobioną oraz tonę przeciwciał
Musi być coś naprawdę ciekawego i oryginalnego, żeby mnie chociaż zaczęło kusić, bo dla wyglądu i najlepszego stosunku ilości figurek za dolara nigdy gry nie kupiłem.
Bądźcie twardzi i się nie dawajcie. Ludzie np kupują za grosze gry od GW itp bez figurek (np Space Hulka, albo nowego Warhammer Questa) i mają wtedy plansze, karty oraz całą resztę, dokładają drewniane dyski z naklejonymi grafikami albo standy i tak grają, możecie robić podobnie, macie pełno zapasowych kolorowych drewienek.
Poza tym nowe gry to w większości przeróbki starych i dobrych tytułów, więc po co je kupować? No chyba, że kogoś hobby to bardziej kolekcjonowanie niż granie, a wielu jest takich. Kult nowości rządzi...
Eurogry idą drogą AT, bo ameritraszy w full wypasie figurkowym i z obfitością streczy ekskluziw na KS jest od dawna pełno. Tylko, że za każdym razem to jest mniej więcej to samo, najczęściej to następny "coop dungeon crawl tactical miniatures game" a ja już się nagrałem w descenta ed 1, więc mnie to nie rusza i mam odporność wyrobioną oraz tonę przeciwciał
Musi być coś naprawdę ciekawego i oryginalnego, żeby mnie chociaż zaczęło kusić, bo dla wyglądu i najlepszego stosunku ilości figurek za dolara nigdy gry nie kupiłem.
Bądźcie twardzi i się nie dawajcie. Ludzie np kupują za grosze gry od GW itp bez figurek (np Space Hulka, albo nowego Warhammer Questa) i mają wtedy plansze, karty oraz całą resztę, dokładają drewniane dyski z naklejonymi grafikami albo standy i tak grają, możecie robić podobnie, macie pełno zapasowych kolorowych drewienek.
Poza tym nowe gry to w większości przeróbki starych i dobrych tytułów, więc po co je kupować? No chyba, że kogoś hobby to bardziej kolekcjonowanie niż granie, a wielu jest takich. Kult nowości rządzi...
Z pustego i Saruman nie naleje
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Dzięki za wczorajsze i dzięki Piton za wypożyczenie Guildhalla Ja grałem generalnie w to samo co Jacek i przyznam, że Red7 mi się po wczorajszej spodobało (w końcu ktoś mi sensownie wytłumaczył zasady ).
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
TuReK pisze:Piton jak zawsze dzieli środowisko
Losowośc złoooo
juz od kilku lat gram we wszystko bez wyjątku, już nie jestem na etapie z przed 7 lat Dr Knizia, ew. Feld i ani kroku dalej
na marginesie, to piton scala środowisko i teraz łączy pokolenia
ja po prostu obserwuje wspieraczki pod kątem eurasów, o AT nic nie wiem w eurasach zazwyczaj jest właśnie full wypas content, słitaśne karty i grafiki, a potem gra przepada albo jest nędzna/zepsuta mechanika. Wystarczy poczytać komentarze na BGG albo samemu się naciąć
A jeszcze z KS mam zaklepane 18CZ, no to 98% gier jest do dupy
To jesteście optymistamiTycjan pisze:Czyli zasadniczo nic się nie zmienia od lat. Czyli jest dobrzecezner pisze:... Na rok są 2-3 tytuły naprawdę dobre, które warto mieć i w nie grać.
najlepsze gry wg mnie były wydawane do 2010 roku, takich mam najwięcej na półkach. Po 2010 z każdego roku mam jedną, w porywach 2 gry (hohoho dobry rok). Piszę o zaawansowanych grach.
(18xx nie liczę bo to jedna rodzina)
Chyba jest tak jak pisał RasTa - widać koniec pewnej epoki.
- TuReK
- Posty: 1479
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
z AT na KS jest dokładnie tak samo - wygląd deluxe, gra się kiepsko. Wyjątki się zdarzają ale rzadko.piton pisze: ja po prostu obserwuje wspieraczki pod kątem eurasów, o AT nic nie wiem w eurasach zazwyczaj jest właśnie full wypas content, słitaśne karty i grafiki, a potem gra przepada albo jest nędzna/zepsuta mechanika. Wystarczy poczytać komentarze na BGG albo samemu się naciąć
Z pustego i Saruman nie naleje
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Gadasz jak jakiś stary, zmanierowany dziadpiton pisze:To jesteście optymistamiTycjan pisze:Czyli zasadniczo nic się nie zmienia od lat. Czyli jest dobrzecezner pisze:... Na rok są 2-3 tytuły naprawdę dobre, które warto mieć i w nie grać.
W Twoim wybrednym przypadku niech to będzie jedna gra, to i tak jest sukces, bo przecież ze starych lat (już nastu) i tak nie zostało tyle tytułów, do których się często wraca (nie mówię o takich, które się uważa za dobre, bo jednak wracanie oznacza sukces gry). Perełki dlatego są perełkami, bo są wyjątkowe w gronie masy innych gier.
KS/CF nie zmienił się się jakoś nagle, tylko już dawno stał się tym co wszyscy w końcu zauważyli, czyli przedsprzedażą i próbą pominięcia pośredników. Na szczęście nikt nikogo nie zmusza do zakupu, jak sami mówicie jest pełno świetnych gier starach, z czym zgadzam się całkowicie, więc gdzie tu problem? Jest jak jest i tak będzie, a może nawet i gorzej, ale czy ktoś nam karze w to się pchać? Nie
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
To nie tak że ktoś coś karze albo nie, po prostu biadolimy że kiedyś to było lepiej, jak to stare zmanierowane dziadyTycjan pisze:ale czy ktoś nam karze w to się pchać?
Ja ma po prostu odczucia, że jak graliśmy w gry w opo to była cała masa fajnych gier i zawsze coś się znalazło ciekawego do ogrania, potem wyemigrowałem i rzuciłem planszówki a po dwóch latach jak wróciłem to się okazało że nie ma w co grać, zwariować można a no i piton gra we wszystko
Imho ja jestem za tym żeby gry powstawały poprzez CF bo tak jak w przypadku gier wideło w całej masie crapu znajdzie się ta perełka i to jest fajne. Gorzej jeśli ta perełka ma kosztować czterysta milionów monet ale jak sobie pomyślę ile gier kupuję rocznie (czyli jedna może dwie) to jestem w stanie wygospodarować takie środki (tak, tak, już odkładam na brassa ).
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- TuReK
- Posty: 1479
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 74 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
nie wiem czy widzieliście filmik w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=HMG7yBJ1_hM - nawet jest o hellasach.
Z pustego i Saruman nie naleje
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
piękne i niestety prawdziwe w 100%TuReK pisze:nie wiem czy widzieliście filmik w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=HMG7yBJ1_hM - nawet jest o hellasach.
było El Grande, yea!
swoją drogą z tym hellasem zobaczcie jaki ma wynik i z czego to... Autor w sumie znikąd, bo w sumie nic wielkiego nie wydał nigdy, bardzo mało informacji o samej grze. Nagle kampania wchodzi i jeb miliony monet. Masakra. Ale figurki śliczne...
Można zrobić eksperyment społeczny i zrobić kampanię "człowieku nie irytuj się/chińczyka" z zajebistymi figurkami, zajebistą planszą i masą słitaśnych streczy.
'Grejt Czajnis-Mongoljan Łar'. Ciekawe jaki byłby wynik.
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 11 sty 2016, 09:49
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Z tłistem, kiedy staje się na tym samym polu, walczymy kastomową kością k20 z chińskiej porcelany :dpiton pisze:Przegląd wątku - [OPOLE] Planszowe Opole
Autor Wiadomość
piton
Tytuł: Re: [OPOLE] Planszowe Opole Cytuj
TuReK napisał(a):
nie wiem czy widzieliście filmik w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=HMG7yBJ1_hM - nawet jest o hellasach.
piękne i niestety prawdziwe w 100%
było El Grande, yea!
swoją drogą z tym hellasem zobaczcie jaki ma wynik i z czego to... Autor w sumie znikąd, bo w sumie nic wielkiego nie wydał nigdy, bardzo mało informacji o samej grze. Nagle kampania wchodzi i jeb miliony monet. Masakra. Ale figurki śliczne...
Można zrobić eksperyment społeczny i zrobić kampanię "człowieku nie irytuj się/chińczyka" z zajebistymi figurkami, zajebistą planszą i masą słitaśnych streczy.
'Grejt Czajnis-Mongoljan Łar'.
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
W środę przyjdę otworzę, nawet powinienem zagrać :3 choć jeszcze nie jestem w stanie określić czy będę standardowo do 18 czy może na 21
W co grałem:
Spoiler:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Hejka mam zapytanie i potrzebuje waszej opini czy carcassone jest warte zakupu i czy dodatki sie łaczą oraz jaki według was jest najlepszy dodatek jak coś?
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Sam ostatnio się zastanawiam nad wyborem Carcasone lub Pandemic:lekarstwo, i chyba padnie na to drugie, żeby mieć jakieś zróżnicowanie w "kolekcji" (Jeśli Osadników z Catan+ Munchkin można nazwać kolecją)
W co grałem:
Spoiler:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Ja się zjawię z walizą, Guildhallem od Pitona i myślę, że nowym nabytkiem
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
wiadomo, że są lepsze, ale niektórzy by grali non stop w Ticket to Ride No zależy kto czego szuka, z kim ma grać i jak często.cezner pisze:Nie.
Znajdziesz już lepsze gry od Carcassonne.
Lepsze karkasony czy osadnik z katanu niż chińczyk i eurobiznes. (ja prywatnie nie cierpię karkasona...)
Ja też nie rozumiem "fenomenu" disco polo, a ludzi to podnieca. Widać to im wystarcza (2 akordy i rym z Częstochowy w refrenie)
jak lubicie takie wykładanie kafelków i was to jara to kupujcie śmiało. Dodatki urozmaicają rozgrywkę, ludzie sobie chwalą. Ale chcąc iść dalej w granie i grać bardziej "profesjonalnie" to szkoda czasu i forsy.
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1980
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 503 times
- Been thanked: 240 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
opinie o carcassonne znajdziesz na rebel.pl... moja pierwsza gra za dorosłego, w 2010 r. była u mnie na topie. dziś też pewnie bym niepogardził partyjką. punktowanie na końcu długie, a poza tym ok.
przetestować możesz wypożyczając z biblioteki miejskiej w Opolu - jest podstawka i kilka dodatków; no i online są co najmniej 2 wersje.
z tego co kojarzę to jakiś czas temu wznowili podstawkę i powoli chyba będą wydawać kolejne dodatki, bo stare dodatki graficznie już nie pasują.
przetestować możesz wypożyczając z biblioteki miejskiej w Opolu - jest podstawka i kilka dodatków; no i online są co najmniej 2 wersje.
z tego co kojarzę to jakiś czas temu wznowili podstawkę i powoli chyba będą wydawać kolejne dodatki, bo stare dodatki graficznie już nie pasują.
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Ja jutro odpadam na 99%
gry pożyczone dalej potrzymam
Islebounda chcę sprzedać, wiec przy najbliższej okazji pożyczę go Tobie Aniu,
no i potem sprzedam
(poczytałem instrukcję do Islebounda i Above&Below i nie są to gry na naszą półkę, pewnie zagram ze dwa razy, ale zbyt lajtowe jak na nasz gust)
gry pożyczone dalej potrzymam
Islebounda chcę sprzedać, wiec przy najbliższej okazji pożyczę go Tobie Aniu,
no i potem sprzedam
(poczytałem instrukcję do Islebounda i Above&Below i nie są to gry na naszą półkę, pewnie zagram ze dwa razy, ale zbyt lajtowe jak na nasz gust)
-
- Posty: 1980
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 503 times
- Been thanked: 240 times
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
słodki kolego, zrób jakoś z tego 90% i być może jednak uda Ci się wpaść... byłoby weselej.piton pisze:Ja jutro odpadam na 99%
ja powinienem być... pewnie ok. 17-tej...
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Chce ktoś kupić UCZTĘ DLA ODYNA ?? sprzedam w dobrej cenie
(jest to zbyt pasjansowe jak na nasz gust)
(jest to zbyt pasjansowe jak na nasz gust)
- piton
- Posty: 3409
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
@Odyn
Pierwsza gra 40 punktów, wczoraj 60 punktów, można mieć jeszcze więcej. Już widzę gdzie
Ta gra to istna masakra... jak się ma swoją planszę, planszę wyspy(ja miałem 2 wyspy) potem jakiś domek czy szopa.... to trzeba wypełniać z 5-6 plansz naraz i to wszystko zoptymalizować żeby mieć mało punktów ujemnych i mieć czym to zakryć. masakra!
łeb eksploduje naprawdę, ale jak sobie przypominam w przedostatniej rundzie, że jeszcze ktoś siedzi przy stole to cały czar tej gry dla mnie pryska.
Ja szedłem w artykuły zwierzęce i kasę Ada plądrowała i takie tam najazdy - no i totalnie mijaliśmy się na planszy. Na więcej osób będzie więcej blokowania i pewnie przenikajace się strategie, ale przestoje będą dużo większe.
Dawno nie grałem w takiego mózgożera. Gdyby nie 90% pasjansu w grze, to bym chwalił pod niebiosa.
Pierwsza gra 40 punktów, wczoraj 60 punktów, można mieć jeszcze więcej. Już widzę gdzie
Ta gra to istna masakra... jak się ma swoją planszę, planszę wyspy(ja miałem 2 wyspy) potem jakiś domek czy szopa.... to trzeba wypełniać z 5-6 plansz naraz i to wszystko zoptymalizować żeby mieć mało punktów ujemnych i mieć czym to zakryć. masakra!
łeb eksploduje naprawdę, ale jak sobie przypominam w przedostatniej rundzie, że jeszcze ktoś siedzi przy stole to cały czar tej gry dla mnie pryska.
Ja szedłem w artykuły zwierzęce i kasę Ada plądrowała i takie tam najazdy - no i totalnie mijaliśmy się na planszy. Na więcej osób będzie więcej blokowania i pewnie przenikajace się strategie, ale przestoje będą dużo większe.
Dawno nie grałem w takiego mózgożera. Gdyby nie 90% pasjansu w grze, to bym chwalił pod niebiosa.
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Re: [OPOLE] Planszowe Opole
Ja chyba też w okolicach 17. Coś tam wezmę
Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)