(Opole) Planszowe Opole

[j_g]

Serdeczne podziękowania dla Graszek za ugoszczenie przy stolikach, pokaźną bazę gier na półce i sprawne wytłumaczenie zasad... I nawet Jarek z kompaniją zawitał... A z Jadzią i jej znajomymi mam nadzieję na więcej negatywnej interakcji w przyszłości - jakoś nie dane było się wymieszać.

Zaliczyłem trochę nowego - Park niedźwiedzi, Broom Service (tylko 2 z 7 rund) i też starego - Przez pustynię, Suszygo. Było sympatycznie.

Rozumiem, że jutro na Polibudzie się z niektórymi?

[piton]

się z niektórymi

ah, jakież to optymistyczne

Staszku-gafiku będziesz? pograłbyś w coś

[j_g]

ah, jakież to optymistyczne

z uwagi na posiadane informacje operacyjne z wczoraj, byłem, w opinii mej, uprawniony do takiego stwierdzenia... oczywiście szklanka pozostaje do połowy wypełniona... ale kto by pił ze szklanki...

[gafik]

Przypominam, że jeśli nie odwołam to kluczyk zawsze czeka na Was na portierni.

Chyba nie zdołam zostać na graniu... ;(

[rman89]

Ja się zjawię dzisiaj. Będzie ktoś o 16-tej, czy może dopiero później?

[piton]

z uwagi na posiadane informacje operacyjne z wczoraj, byłem, w opinii mej, uprawniony do takiego stwierdzenia... oczywiście szklanka pozostaje do połowy wypełniona... ale kto by pił ze szklanki...

no gdybyś napisał o pełnej szklance, to bym dał mniej entuzjastycznego emota ...
a tak szklanka do połowy pusta i

[Teresa]

Ja będę ok 17:30 - jednak zostałam bez auta, wiec jestem zależna od autobusów.

[Graszki]

Bardzo dziękuję za liczne przybycie!

Następnym razem może lepiej zrobić od razu stoliki na konkretne osoby gry?

Konstruktywne uwagi mile widziane i mam nadzieję, że jeszcze zawitacie?

Chciałabym by graszki tętniły życiem częściej

20.03 (wtorek) ponownie zapraszam.
Bez problemy zrobię grafik i jak będzie brakować osób do danej gry to się to ogłosi też na FB graszek.

Z Boguszem i Kamilem wcześniej umówiłam się na granie w konkretny tytuł i fajnie wyszło.
Choć przemilczymy nasze wyniki w GWT

[DarkBogas]

Dzieki Arleta za gościnę i dobrą zabawę. Fajnie było, wesoło
Dzieki Piton za odwiedziny, fajnie było znowu pogadać bo dawno sie nie widzieliśmy.
Taa, Kamil zlał nas sromotnie... (btw. 10 punków za dużo Ci policzyłem Arleta ).

[Sharky22]

Dzisiaj się nawet pojawię myślę że ok. 17, ale niestety samotnie...bez małżonki

Wysłane z mojego Lenovo YB1-X90L przy użyciu Tapatalka

[Nala]

Dzięki za wczoraj - było super!

A z Jadzią i jej znajomymi mam nadzieję na więcej negatywnej interakcji w przyszłości - jakoś nie dane było się wymieszać.

i na pozytywne interakcje też!

Przed chwilką wróciłam do domu, zbieram się na autobus, do zobaczenia na PO

[j_g]

i na pozytywne interakcje też!

Koopy zdarzają się na Polibudzie raczej rzadko...

Dzięki za dziś.

Ja to widziałem następująco:

Na początek Zombie Terror z Pitonem. Było płasko, bo szybko i szybko, bo płasko. Bez pomyślunku rozstawiłem zombiaki na początku (nie zablokowałem wąskich przejść) + nie pamiętałem jakie niespodzianki czekają w ukrytych kartach, no i się wymknął cwaniak do auta ucieczkowego bez wytężania zwojów... Hmmm, a może to Piton tak sprytnie i oszczędnie gospodarował ruchami... e, nie, niemożliwe, nawet nie znał wszystkich zasad.

Później dwie rundki w pięciu w 6. bierze. W to zawsze miło.

Potem 'W roku smoka' - ok. Ciasnawo - ciągłe wybory, między jednym a drugim. Nie jakiś potężny mózgożer, ale taki średniej wagi optymalizator (albo jakoś tak). Standardowo wyszedłem po raz n-ty na oszusta, z jedną nadmiarową kartą w ręku na zakończenie rozgrywki.

Na koniec Tobago w 4 osoby. Po wysłuchaniu samych zasad - bardzo w moim guście, dedukowanie drogą kolejnych eliminacji, odpowiednio złożone i uzupełnione o puszjolaka w wybieraniu skarbów. W trakcie gry - wymaga poświęcenia czasu na analizę wskazówek zawężających obszary ze skarbami. Dla mnie trochę za dużo do analizowania, jeśli nie miałoby być dałntajmu. Muszę jeszcze doczytać instrukcję i wywnioskować z niej jakąś strategię (choć właśnie, wydaje mi się, że mogę się jej za wiele nie doszukać) - mianowicie, czy aż tak bardzo nie warto wskazywać przeciwnikowi konkretną lokalizację skarbu, jakby to wynikało z pitonowego zawodzenia nad planszą po moich posunięciach udostępniających Teresce skarby (może tak zawodził, bo grał wcześniej tylko z jednym przeciwnikiem - w dwie osoby to rzeczywiście może i jest niekorzystne).

Generalnie dzięki za wyrozumiałość dla mojego nieogarnięcia.

Za tydzień powinienem wyjątkowo mieć cosik nowego, więc do zobaczyska.

Jadziu, liczymy na Twoją częstą obecność...

Pozdro.

[Asia - On Table]

Szkoda ,że do Opola mam daleko widzę iż teraz sporo się u was dzieje jeśli chodzi o gry planszowe. Wcześniej często się bywało w tym ładnym mieście, a obecnie bardzo rzadko. Zazdroszczę !

[cezner]

Z Boguszem i Kamilem wcześniej umówiłam się na granie w konkretny tytuł i fajnie wyszło.
Choć przemilczymy nasze wyniki w GWT

Eee no podziel się , bardzom ciekaw jest tych wyników

[piton]

Dzięki za wczoraj.
6 Bierze, klasyk bundesligi

W k'Roku Smoka 7 lat temu miał dla mnie inny ciężar gatunkowy. Teraz to gra lajtowo-średnia. Kiedyś urzekł mnie mechanizm kataklizmów, a teraz... dośc proste planowanie i jak to u mistrza Felda - duszenie punktów. Zagrać mogę, sprzedać jeszcze chetniej

Tobago wyhaczyłem z mathandlu, polowałem kilka lat na to fajna dedukcyjna gierka. Na 4 graczy trochę za szybka. Już mam koncepcję jak w to grać, kiedy co i jak robić. Zresztą wczoraj pokazałem klasę poszukiwacza skarbów
Ja bym dał więcej klątw lub zawsze robił tak żeby choć jedna była.

Na lajtowo-imprezowo pograne. Dzięki za spotkanie i zabawę.
Do-Zo za tydzień

[gafik]

Mogę nie zdążyć otworzyć w najbliższą środę
W Szczecinie jestem od niedzieli.
Alkes dasz radę otworzyć?

[Graszki]

Zapraszam jutro ponownie od 16stej.
Na razie jeden stolik zajęty

[j_g]

Ja, jeśli będę u Graszek to później, może jakoś przed 18.00, ale, przepraszam, niczego nie obiecuję. Jutro się okaże, czy i na jak długo.

Za to w środę powinienem się pojawić na Polibudzie. Standardowo, między 16.30 a 17.00.

[Alkes]

hey, przybywam z informacją że w środę otwarta sala zostanie do godziny 17:30+/-

[Shantall]

Ja w tym tygodniu niestety nie mam jak się wyrwać z domu. Do zobaczenia innym razem

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[j_g]

hey, przybywam z informacją że w środę otwarta sala zostanie do godziny 17:30+/-

Zabrzmiało nieco dwuznacznie, ale wierzę w Twe szlachetne i czyste intencje, dobry człowieku. A zostaniesz chociaż, czy się ulotnisz?

Ja w tym tygodniu niestety nie mam jak się wyrwać z domu. Do zobaczenia innym razem

No i wielka szkoda. Do może za tydzień...

[piton]

Będę jutro po 17.
Zabiorę k'rok smoka, Tobago i pewnie coś prawdziwego

hey, przybywam z informacją że w środę otwarta sala zostanie do godziny 17:30+/-

Alkes piękne dzięki! Czekamy

jakby Stanisław ze Szczecina, Boss wszystkich kluczy się jednak pojawił jutro, niechaj da nam znać

[Pudelek]

Przybędziemy, zagramy i... Piton zwycięży

Będziemy standardowo około 17.30.

[rman89]

To będę ok. 17tej

[Nala]

Będę dzisiaj około 17:30