(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

[hutriel]

Proponuję na 19, jak mi się uda to przyjdę wcześniej rozstawić Pola.

OK

[habert]

Powrót na Pola Arle był bardzo dobrym pomysłem

Uniknąwszy miejmy nadzieję większości błędów przeszłości rzuciliśmy się w wir pracy nie tylko na belgijskiej roli. Nie od dziś wiadomo, że bez siekiery daleko nie zajedziesz, podobnie jak i bez łopat. Wydaje się, że posiadanie wozów jest kluczowym elementem i chyba niemal koniecznym warunkiem dobrego wyniku punktowego na koniec gry, pomijając możliwości sprzedażowo-przetwórczo-podróżnicze jakie się przed nami otwierają. Inwestycja w budynki, w szczególności te wyżej punktowane, również wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Poza tym niezbędna i naturalna jest likwidacja podmokłych terenów. Zrównoważona hodowla zwierząt dają większe poczucie prowadzenia wszechstronnego gospodarstwa rolnego i dodatkowe korzyści w trakcie gry i na jej koniec, o czym nikogo kto miał owce, (a w szczególności) konie i krowy przekonywać nie trzeba. Generalnie można by długo rozpisywać się na temat wrażeń z tej niezwykle rozbudowanej gry i to po zaledwie 3 rozgrywkach ! i to właśnie świadczy o jej potencjale. Pomysłów na farmerski biznes jest w głowie niemal tak wiele, jak możliwości zdobywania punktów w grze. Każdemu gorąco polecam spróbować wcielić się, choć na kilka godzin, w nową niezwykle życiową rolę planszowego rolnika

W moim prywatnym rankingu Pola Arle wysunęły się zdecydowanie na prowadzenie przed Agrykolę i mniej zdecydowanie przed Kawernę. Już nie mogę się doczekać jak rozwinę skrzydła przy Feast for Odin

[habert]

Uwaga ! Uwaga !

Jutro urządzamy publiczne przepędzanie Bydła przez niemal centrum Legionowa
Przybywajcie pastuszkowie i pastuchy, cowboye i cowboyki !

Jednym słowem - GREAT WESTERN TRAIL

[hutriel]

Uwaga ! Uwaga !

Jutro urządzamy publiczne przepędzanie Bydła przez niemal centrum Legionowa
Przybywajcie pastuszkowie i pastuchy, cowboye i cowboyki !

Jednym słowem - GREAT WESTERN TRAIL

A właśnie miałem pisać i proponować Polis o którym rozmawialiśmy. No ale GWT też nie odMUUUUwię.

[habert]

Jasne, POLIS jest w przygotowaniu, ale nie robiłem jeszcze nawet testowego rozstawienia gry i próbnych kilku rund, ani nie oglądałem żadnego filmu z rozgrywki, więc przygotowanie tej gry jest jeszcze w lesie. POLIS proponuję za tydzień zatem. GWT tylko rozłożyłem na stole i się popatrzyłem
Do jutra zdążę się jeszcze raz zapoznać z instrukcją i będziemy rozgryzać przy zimowej herbatce. Wiem tylko, że krowy mają różne charaktery i temperamenta W zeszłym roku miałem z taką Jedną bliskie spotkanie, to wiem coś o tym.

[hutriel]

Tradycyjnie godzina 19:00?

[habert]

Tak, zarezerwowałem 2 stoliki tak na wszelki wypadek.

[habert]

Great Western Trail już za nami

Co tu dużo mówić, Krowy zostały przepędzone w potrójnym stylu ! O ile początek miałem iście kowbojski, to potem się nieco za późno zorientowałem, że zbyt szybkie przepędzanie może się zemścić problemami z zasięgiem PKP ale ja tak lubię, tą "ukierunkowaną dowolność" ruchu i niewinność pierwszej rozgrywki połączoną z eksperymentowaniem, czyli iść na żywioł z pełnym wachlarzem muciek ujemne punkty nagrody pociąg jadący do tyłu ? a właściwie wirtualne transporty krów ? Polecam z czystym sumieniem i brudnymi, stratowanymi spodniami.

[habert]

Dzisiaj dwa miasta-państwa współzawodniczyć będą o miano Hegemona podczas walki w starożytnym świecie basenu M. Śródziemnego. To nie taka Grecja jaką znacie z wakacji z biurem podróży ! To świat handlu, projektów, podbojów, szpiegów, galeonów i sunących po planszy hoplitów. Uważajcie na Proxenosa i przede wszystkim pomyślcie jak tu zapewnić sobie odpowiedni prestiż na następną rundę. Zasoby są ograniczone, populacja polis może wzrosnąć lub zmaleć w pewnych granicach, ale i tak wszystkie gęby trzeba nakarmić pszenicą. Nie będzie to proste, jak tu nie zostać poddanym ostracyzmowi ? Jak mądrze przekupić jednostki przeciwnika, jak i gdzie wywołać wojnę domową, dokąd wysłać hoplitów, galeony i kupców ? Przed takimi pytaniami staną dzisiaj dwie potęgi starożytnego świata. Legiony w Legionowie zmierzą się na polu walki, ale od drugiej rundy dojedzie dopiero do rękoczynów. Powstańcie, których dręczy głód, powstańcie narody, powstańcie i zrzućcie jarzmo niewoli ! Sparta i Ateny powracają na mapę świata ! Już dzisiaj od 19:00

[habert]

Na najbliższe spotkanie w czwartek o 19:00 postaram się przygotować grę Hands in the Sea. Przygotowania w toku, ale na tą chwilę nie gwarantuję, że zdążę.

[hutriel]

Na najbliższe spotkanie w czwartek o 19:00 postaram się przygotować grę Hands in the Sea. Przygotowania w toku, ale na tą chwilę nie gwarantuję, że zdążę.

Jak zagramy w coś co już ograliśmy to też nie będę płakał.

[habert]

Jutro na 85 % odpalamy Hands in the Sea Nawet jak rozgrywka będzie się powoli rozkręcała to nauczymy się rozgrywki, a na następnym spotkaniu najwyżej zagramy ponownie w Hands in the Sea i POLIS. Ciekawe czy byśmy się wyrobili od 18:00 do 22:30 z dwoma takimi tytułami ?

[hutriel]

Jutro na 85 % odpalamy Hands in the Sea Nawet jak rozgrywka będzie się powoli rozkręcała to nauczymy się rozgrywki, a na następnym spotkaniu najwyżej zagramy ponownie w Hands in the Sea i POLIS. Ciekawe czy byśmy się wyrobili od 18:00 do 22:30 z dwoma takimi tytułami ?

Jest pewne niezerowe prawdopodobieństwo, że uda mi się jutro przyprowadzić jeszcze jednego gracza. Może więc na wszelki wypadek przygotujmy sobie jakiś tytuł na 3 graczy? Może być już coś z ogranych pozycji żeby nie zniechęcać ciągłym zaglądaniem do instrukcji .

[habert]

Super byłoby gdyby to wypaliło

Na 3 osoby to bym proponował: Grand Hotel Austria, Viticulture, Great Western Trail - to tak z lżejszych tytułów.

[hutriel]

Super byłoby gdyby to wypaliło

Na 3 osoby to bym proponował: Grand Hotel Austria, Viticulture, Great Western Trail - to tak z lżejszych tytułów.

No i nie wypaliło. Ale podobno następnym razem ma wypalić.

[habert]

OK. Będziemy wspólnie czekali zatem na wypalenie w przyszłym tygodniu
a dzisiaj wracamy do planu Hands in the Sea (awaryjnie POLIS i Star Realms)

[habert]

Dzisiaj o 17:00 w Złotych Tarasach gramy w Tzolkina i Time Stories - jakby ktoś był chętny

[habert]

Jest prawdopodobne, że będziemy musieli przełożyć najbliższe czwartkowe granie na inny dzień w przyszłym tygodniu, pytanie jaki to dzień mógłby być ?

[hutriel]

Jest prawdopodobne, że będziemy musieli przełożyć najbliższe czwartkowe granie na inny dzień w przyszłym tygodniu, pytanie jaki to dzień mógłby być ?

W tym tygodniu niestety chyba tylko piątek.

[habert]

Piątek mi pasuje

[habert]

Czy piątek aktualny na Hands in the Sea ? bo jutro nie dam rady.

[hutriel]

Czy piątek aktualny na Hands in the Sea ? bo jutro nie dam rady.

Piątek, piątek. Znowu jest szansa na kolejnego gracza. Mam nadzieję że nie skończy się jak poprzednio.

[habert]

Startujemy dzisiaj tradycyjnie o 19:00

[habert]

Hands in the Sea po raz drugi za nami, i choć nie udało się znowu dokończyć całej gry (zabrakło kilku tur) to Kartagina przeważała coraz mocniej i zapewne utrzymałaby przewagę nie tylko na morzach jak i na terenie Sycylii. Walk było sporo w przeciwieństwie do tych z gry Polis, w który to tytuł zapewne jeszcze zagramy, bo jak wiadomo pierwsza rozgrywka, a czasem i dwie pierwsze służą przeważnie nauce.

Oto nominacje na najbliższe spotkanie czwartkowe:
Władca Pierścieni - Konfrontacja, Sztuka Wojny, Ewolucja, Wyklęci Bohaterowie, Ashes, Na polach Flandrii, Oh Mój ZBoże, Germania Magna, Polis.
Czekamy na typowanie

[habert]

Najnowsze nominacje (te z wyższej półki rekomendacyjnej):

Feast for Odin - czyli Uwe Rosenberg zaprasza do wypasionego stołu, na pewno nie zagramy w to tylko na jednym spotkaniu, powtórka automatyczna gwarantowana na następnym spotkaniu

La Granja No siesta ! - czyli kości kości kości i ołówek (czytaj wezmę flamastry ! są bardziej czytelne dla przeciwnika również planowane co najmniej dwie rozgrywki pod rząd !

Lorenzo il Magnifico - włoskie impresje może podwójne.

Ktoś chętny ?