(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

O Najwyższy Euro-Sucharze! Możemy ogłosić nowy cud nad planszą! Niech zagubiona owieczka (a może baranek) powróci do naszej Planszarni. W tym szczególnie trudnym okresie wielkiego euro-postu naszego brata, jego świadectwo odradza w nas nadzieję na nawrócenia dusz zagubionych nad marnymi planszami i ich powrót do prawdziwego ciężkiego euro! Petycja w sprawie brata Hutriela zostanie jutro przekazana do Wielebnego Suchara - Brata_J i poddana dyskusji podczas kongregacji CAPa - Czterech Alchemików Planszy 17 marca. Zwróciłem się jednocześnie do Wielkiego Brata Lacerdy o planszowieństwo z Lizbony dla brata Hutriela i jego pomoc w odbudowie stolicy.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

PSI-Crystal World - wszystko się zgadza:
- w strefie wejścia jest +1 do nadzoru wchodzącego
- w strefie III posiadówka - mobilność jest ograniczona (-1)
- na początku rundy (czytaj po wejściu) wybierz swą akcję: psi-psi / bum-bum / pass (po tym jak inni zakończą swoje akcje)
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

KarmaAF pisze:Stanowczo protestuję przeciwko pomijaniu w raportach osób grających w krótkie, łatwe gry. Uważam to za oburzające niedopatrzenie.

Z poważaniem
Karma
Witaj! KarmaAF, proszę o stawienie się do raportu z danymi. Czy zostaniesz moim tajnym współpracownikiem ;)? Potrzebuję teraz Nadzorców Obiektu, którzy będą mieć oko otwarte na wszelkie karcianki, kościanki i trudniej dostrzegalne -anki. Potrzebujemy dokładnych informacji: kto?, z kim? jak długo? gdzie? i przede wszystkim -w co grał? Również uważam niedopatrzenie za godne wypomnienia. Dziękuję za zgłoszenie.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

aktualizacje:
16 marca luźny piątek ok. 18:30
- MISJA CZERWONA PLANETA - habert, Marta, draken11, msm
- ISTANBUL - habert, Ula, Marta, draken11, msm
- RED 7 - habert, msm, Marta, draken11
- SZMAL - Ula, habert
- DOMEK - Marta, draken11, msm, habert
- NEUROSHIMA HEX - zeloo, vir3ns

17 marca sobota 15:00-21:00
- TRICKERION /runda 6 i 7 w wykonaniu: agnes, habert, d0man, brat_j/
- tryb awaryjny - MAGE KNIGHT vir3ns solo
- BLEFUJ - vir3ns, agnes, d0man, brat_j, habert
- UNKNOWN - vir3ns, agnes, d0man, brat_j, habert

21 marca środa 18:30
- ECLIPSE z dodatkami - vir3ns, deszczu84, habert, brat_j
- TERRAFORMACJA MARSA - msm, d0man, ... - przyniosę grę, ale będzie samoobsługa
- GREAT WESTERN TRAIL lub MOMBASA - geoburak, hutriel, monikaBu
- SCRABBLE - vir3ns, monikaBu
- SUMMONER WARS - draken11, goeburak
- inne większe i mniejsze tytuły
Ostatnio zmieniony 17 mar 2018, 21:17 przez habert, łącznie zmieniany 16 razy.
Awatar użytkownika
vir3ns
Posty: 567
Rejestracja: 20 paź 2016, 16:14
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: vir3ns »

Będą jakieś inne stoły w sobotę? W coś bym zagrał :(


~J
Moje konto na BGG
Sprzedam/Wymienię
TOP 5: Eclipse 2. ed, Mage Knight, Tash-Kalar, Galaxy Trucker, Nexus Ops
msm
Posty: 46
Rejestracja: 16 mar 2018, 09:14

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: msm »

Hej,

W końcu się tu zarejestrowałem. Dziś mógłbym około 19 się pojawić. Coś oprócz Istambułu w planach?
W przyszłą środę na Terraformacje był bym chętny?

Drugi Michał
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

msm pisze:Hej,

W końcu się tu zarejestrowałem. Dziś mógłbym około 19 się pojawić. Coś oprócz Istambułu w planach?
W przyszłą środę na Terraformacje był bym chętny?

Drugi Michał

Zerknij wyżej jest aktualizacja na dzisiaj - sporo propozycji :)
- ewentualnie można zgłaszać postulaty
- draken11 też przynosi swój zestaw dzisiaj

Plan jest taki, aby od 18:30/19:00 do ok. 20:30 wyrobić się z jakąś grą, a potem przychodzi darkwanderer z ekipą i na długi stół wchodzi kolejny tytuł lub tytuły.
msm
Posty: 46
Rejestracja: 16 mar 2018, 09:14

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: msm »

Ok, w takim razie na 18:30 będę.

msm
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

Hej
Poproszę o dopisanie Moniki do Mombasy/GWT. scrable również potwierdzamy :)
@Draken11 Summoner Wars aktualne o 18:30?
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

KarmaAF pisze:Stanowczo protestuję przeciwko pomijaniu w raportach osób grających w krótkie, łatwe gry. Uważam to za oburzające niedopatrzenie.
Nie mogę się wprost doczekać epickich opisów gry w kółko i krzyżyk, statków czy młynka (tylko popatrzcie ile ta gra ma wariantów, ile możliwości przed nami).

Niestety, nie tylko to zostało pominięte w raporcie. Wymienię tu choćby kwestię jaśnie nam panującej Uli. Muszę przyznać, że "opowieści dziwnej treści", które dało się słyszeć od grających obok nas, w połączeniu z tradycyjnymi tytułami pan/pani wywoływały u mnie wzmagający się z minutę na minutę wewnętrzny chichot. Rozumiem, że to niby przez względy kulturowe, jednakże pamiętajcie, iż łączy nas przede wszystkim Zakon -- w związku z tym oficjalnie wnoszę do Matki Przełożonej o dyspensę dla naszej Młodszej Siostry Uli od pan(i)owania. Ewentualnie (tylko ewentualnie), biorąc pod uwagę kwestie pozagrowe, do darkwanderera Siostra mogłaby się zwracać "Nauczycielu/Mistrzu". :D

Co być może jeszcze istotniejsze, czy Ojciec wreszcie się zdecydował czy wybiera* sukienkę niebiesko-czarną czy biało-złotą? :lol:

@habert, Agnes, d0man Mam nadzieję, że widzieliście już najnowszy odcinek serialu "Eliksir miłości" oraz nowy numer poradnika (Al)chemia w związku. Aż się zarumieniłem...

W przyszłym tygodniu albo Eclipse (tak jak obiecałem, jeżeli będzie brakowało graczy, ale czy zasiądę czy nie przy tej części stołu -- to czekolada i tak będzie) albo Terraformacja (trzech zielonych ludzików potrzeba co najmniej).

*Jestem pewien, że w każdej będzie Mu do twarzy...

EDIT: Jutro będziemy koło 15.
d0man
Posty: 117
Rejestracja: 18 gru 2017, 01:43
Has thanked: 7 times
Been thanked: 4 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: d0man »

Ja wstępnie w środę na terraformację bym poprosił jeden bilet normalny plus instruktor

Wysłane z mojego Innos_D6000 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
darkwanderer
Posty: 31
Rejestracja: 15 sty 2014, 02:52

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: darkwanderer »

brat_j pisze:
KarmaAF pisze:Stanowczo protestuję przeciwko pomijaniu w raportach osób grających w krótkie, łatwe gry. Uważam to za oburzające niedopatrzenie.
Nie mogę się wprost doczekać epickich opisów gry w kółko i krzyżyk, statków czy młynka (tylko popatrzcie ile ta gra ma wariantów, ile możliwości przed nami).

Niestety, nie tylko to zostało pominięte w raporcie. Wymienię tu choćby kwestię jaśnie nam panującej Uli. Muszę przyznać, że "opowieści dziwnej treści", które dało się słyszeć od grających obok nas, w połączeniu z tradycyjnymi tytułami pan/pani wywoływały u mnie wzmagający się z minutę na minutę wewnętrzny chichot. Rozumiem, że to niby przez względy kulturowe, jednakże pamiętajcie, iż łączy nas przede wszystkim Zakon -- w związku z tym oficjalnie wnoszę do Matki Przełożonej o dyspensę dla naszej Młodszej Siostry Uli od pan(i)owania. Ewentualnie (tylko ewentualnie), biorąc pod uwagę kwestie pozagrowe, do darkwanderera Siostra mogłaby się zwracać "Nauczycielu/Mistrzu". :D

Co być może jeszcze istotniejsze, czy Ojciec wreszcie się zdecydował czy wybiera* sukienkę niebiesko-czarną czy biało-złotą? :lol:

@habert, Agnes, d0man Mam nadzieję, że widzieliście już najnowszy odcinek serialu "Eliksir miłości" oraz nowy numer poradnika (Al)chemia w związku. Aż się zarumieniłem...

W przyszłym tygodniu albo Eclipse (tak jak obiecałem, jeżeli będzie brakowało graczy, ale czy zasiądę czy nie przy tej części stołu -- to czekolada i tak będzie) albo Terraformacja (trzech zielonych ludzików potrzeba co najmniej).

*Jestem pewien, że w każdej będzie Mu do twarzy...

EDIT: Jutro będziemy koło 15.
Ech, niechcący wysłałem 2 razy a tu nie ma usuń... Przepraszam.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2018, 11:16 przez darkwanderer, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
darkwanderer
Posty: 31
Rejestracja: 15 sty 2014, 02:52

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: darkwanderer »

brat_j pisze:
KarmaAF pisze:Stanowczo protestuję przeciwko pomijaniu w raportach osób grających w krótkie, łatwe gry. Uważam to za oburzające niedopatrzenie.
Nie mogę się wprost doczekać epickich opisów gry w kółko i krzyżyk, statków czy młynka (tylko popatrzcie ile ta gra ma wariantów, ile możliwości przed nami).

Niestety, nie tylko to zostało pominięte w raporcie. Wymienię tu choćby kwestię jaśnie nam panującej Uli. Muszę przyznać, że "opowieści dziwnej treści", które dało się słyszeć od grających obok nas, w połączeniu z tradycyjnymi tytułami pan/pani wywoływały u mnie wzmagający się z minutę na minutę wewnętrzny chichot. Rozumiem, że to niby przez względy kulturowe, jednakże pamiętajcie, iż łączy nas przede wszystkim Zakon -- w związku z tym oficjalnie wnoszę do Matki Przełożonej o dyspensę dla naszej Młodszej Siostry Uli od pan(i)owania. Ewentualnie (tylko ewentualnie), biorąc pod uwagę kwestie pozagrowe, do darkwanderera Siostra mogłaby się zwracać "Nauczycielu/Mistrzu". :D

Co być może jeszcze istotniejsze, czy Ojciec wreszcie się zdecydował czy wybiera* sukienkę niebiesko-czarną czy biało-złotą? :lol:

@habert, Agnes, d0man Mam nadzieję, że widzieliście już najnowszy odcinek serialu "Eliksir miłości" oraz nowy numer poradnika (Al)chemia w związku. Aż się zarumieniłem...

W przyszłym tygodniu albo Eclipse (tak jak obiecałem, jeżeli będzie brakowało graczy, ale czy zasiądę czy nie przy tej części stołu -- to czekolada i tak będzie) albo Terraformacja (trzech zielonych ludzików potrzeba co najmniej).

*Jestem pewien, że w każdej będzie Mu do twarzy...

EDIT: Jutro będziemy koło 15.
Bardzo żałuję że nie było mi dane uczestniczyć we wczorajszym planszówkowym rytuale i bonusowo posłuchać szokujących morskich opowieści. Znając Ulę mogę się nieco domyślać ich treści i wyobrazić sobie dysonans jaki powstaje przez dodawanie kulturowo uwarunkowanego zwrotu Pan/Pani.
Jeśli chodzi o mnie, choć tytuł Mistrzu/Nauczycielu bez wątpienia dodaje mi splendoru/prestiżu najbardziej lubię być tytułowany KAPITANEM!
Ów tytuł zawiera w sobie zarówno uznanie dla moich przywódczych zdolności jaki i szacunek dla doświadczonego życiowo człowieka, który nie raz bezpiecznie zawinął do portu mimo srogiej burzy i równie potężnego grogu :)
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Geoburak pisze:Hej
Poproszę o dopisanie Moniki do Mombasy/GWT. scrable również potwierdzamy :)
@Draken11 Summoner Wars aktualne o 18:30?

Tak
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

darkwanderer pisze:Bardzo żałuję że nie było mi dane uczestniczyć we wczorajszym planszówkowym rytuale i bonusowo posłuchać szokujących morskich opowieści. Znając Ulę mogę się nieco domyślać ich treści i wyobrazić sobie dysonans jaki powstaje przez dodawanie kulturowo uwarunkowanego zwrotu Pan/Pani.
Miałem na myśli środę, ale niewykluczone, że piątek był jeszcze bardziej "szokujący", Kapitanie! :)
Awatar użytkownika
vir3ns
Posty: 567
Rejestracja: 20 paź 2016, 16:14
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: vir3ns »

Bardzo dziękuję wszystkim za przemiłe spotkanie :) Jednak kameralne grona mają w sobie jakiś przyjemny (rodzinny?) pierwiastek.

Nawet Kosmiczny Nadzorca Plantacji nie musiał dziś nikogo poganiać, wszystko przebiegało zgrabnie i sprawnie. Ale nie myślcie, że jestem taki miły, w środę pokażę prawdziwe oblicze!

Półka wstydu zmniejszyła się dziś o jedną pozycję, nie ograny przez 13 lat od daty zakupu Kakerlakenpoker ujrzał ponownie światło dzienne! 20 minut czystego kłamstwa dało mi zaskakująco dużo radości mimo znikomej ilości zasad. Decyzją Kosmicznego Nadzorcy Kakerlakenpoker awansuje z półki wstydu na półkę "czasem do zagrania".

A teraz z niecierpliwością czekam na raport haberta (będzie się działo).

Do zobaczenia!
Moje konto na BGG
Sprzedam/Wymienię
TOP 5: Eclipse 2. ed, Mage Knight, Tash-Kalar, Galaxy Trucker, Nexus Ops
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

Mimo kpin co poniektórych Członków naszego Zakonu udało się wreszcie dokończyć Trickeriona (ze wszystkimi dodatkami!), i nawet zdążyłem wrócić do domu i odkurzyć. Hitem dzisiejszego spotkania był trick haberta ze zniknięciem nam sprzed oczu i pojawieniem się na samym końcu toru punktowego. Jeszcze raz gratuluję!

Jeśli chodzi o Alchemików uznaliśmy (za moją namową), że eliksiry muszą się jeszcze dowarzyć. W związku z tym, że "na stanie" są dwie kopie tej pozycji, zastanówcie się proszę nad urządzeniem za dwa tygodnie prawdziwego Alchemicznego Wieczoru. Gra wygląda na niezwykle oryginalną, ale jest zdecydowanie z tych cięższych -- zainteresowani mogą przejrzeć instrukcję z zabawnymi tekstami wprowadzającymi w świat gry.

A tak poza tym, sporo się dziś działo, może Matka Kronikarka coś skrobnie, to dowiecie się więcej. :)

@Geoburak Dziś o tym rozmawialiśmy na spotkaniu, może coś byś zorganizował dla tej grupy, która chce grać w Terraformację, bo wygląda na to, że mogą potrzebować nauczyciela...

Obiecałem, że zagram w przyszłym tygodniu w Eclipse'a (a akurat jest niedobór ludków), niestety, widmo pracy nadciąga, zobaczymy jak będzie... :(
d0man
Posty: 117
Rejestracja: 18 gru 2017, 01:43
Has thanked: 7 times
Been thanked: 4 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: d0man »

Sobota na pewno zaliczy się do tych udanych:

- Prestidigitator Miesiąca: habert
- Kolekcjoner Karaluchów: d0man (a może szczurów? ciężko stwierdzić, bo często zmieniały formę przechodząc z klatki do klatki)

no i niesamowita historia, która napisała się sama podczas przemierzania tuneli w Unknown
Z mojej perspektywy wyglądało to tak:

- Rozejrzę się w tamtych tunelach - wskazał północne rozwidlenie i ruszył żołnierskim krokiem, sprawdziwszy rutynowym ruchem czy magazynek jest pełny.
Po kilku kwadransach usłyszeli głośne ŁUBUDU. Nie mieli czasu nawet zorganizować wyprawy ratunkowej, bo mieli własne problemy.
Nazajutrz, wycieńczeni całonocną obroną przed niemal nieprzerwanymi atakami, z pozostałych stron podziemi, poczuli potężne tąpnięcie, a stojący na wartach w północnej części bazy mówili o dziwnych migoczącyh anomaliach na końcu tunelu...
Pozostali przeżyli jedynie dzięki temu, że Doktor w przerwach między zasypywaniem grot wściekłych psów, przy okazji raczył zszywać na szybko rany Łowcy i Szperaczy, którzy co i rusz wzywali go przez rozładowujące się radio...
Mimo to, wieczorem Zwiadowcy wrócili do bazy mocno poharatni. Narada. Przegląd zaskórniaków. Ostatecznie postanowiono: zrzutka na Mechanika i szaleńcza podróż drezyną rozwiązała ostatnie problemy z intruzami.

a miało być w dwóch zdaniach, ale chyba się nie da ;]

I nie straszyłbym ciężkością Alchemików, grywacie w cięższe gry z tego co zauważyłem ;)
Ja, upraszczając oczywiście, nazwałbym ich mocno rozbudowanym Sudoku, ale to tak jakby nazwać Magnatów rozbudowaną grą w wojnę
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

@d0man Myślę, że niedługo trzeba będzie ogłosić konkurs literacki. :) I cieszę się, że nie tylko ja jestem na forum na nocnej zmianie. ;) Z alchemią wolę być ostrożny, pamiętaj alchemiku młody zawsze wlewaj...
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

brat_j pisze:
@Geoburak Dziś o tym rozmawialiśmy na spotkaniu, może coś byś zorganizował dla tej grupy, która chce grać w Terraformację, bo wygląda na to, że mogą potrzebować nauczyciela...
Jeśli Hutriel podtrzymuje swoją obecność w najbliższą środę i chęć zagrania w grę pana Alexandra Pfistera to zostalbym przy obecnych zalożeniach.
Terraformację możemy poprowadzic (ja lub Monika) w następną środę. Dla chętnych możemy w tą środę użyczyć swojej wersji z rozszerzeniami.
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

Ja wszystko podtrzymuję.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

:!: :oops: - - - - Uwaga! Raport w budowie! - - - - :!: :oops:
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

Geoburak pisze:Jeśli Hutriel podtrzymuje swoją obecność w najbliższą środę i chęć zagrania w grę pana Alexandra Pfistera to zostalbym przy obecnych zalożeniach.
Terraformację możemy poprowadzic (ja lub Monika) w następną środę. Dla chętnych możemy w tą środę użyczyć swojej wersji z rozszerzeniami.
Widzę, że hutrielowi w nowej rokokowej sukience nie da się po prostu odmówić -- wszystko rozumiem. :lol: Miło, że chcesz Im udostępnić grę.

@d0man @msm Polska instrukcja do Terraformacji. Dwa fajne filmiki po angielsku (gwarantujemy Wam z vir3nsem, że w większości wypadków zdecydowanie lepiej jest obejrzeć dobrą angielską wideo-instrukcję, nawet nie wszystko rozumiejąc, niż próbować przeżyć jakiś polski, tzw. filmik):

Toucan Play that Game: Terraforming Mars - How to play

Teach The Table: How to play Terraforming Mars in 16 minutes

Radziłbym znaleźć jeszcze jedną osobę do Terraformacji (ta gra najlepiej działa na trzy osoby wg BGG).

Kwestię nauki oraz przydatności angielskiego w związku z grami planszowymi już poruszałem na łamach forum. Ponieważ przybyło nam trochę nowych osób, to powtórzę, nikt nie oczekuje, że będziecie znali ten język pefekcyjnie (a czym dłużej człowiek się uczy języka obcego, tym ma się większe wrażenie, że nic się nie umie, ale tak jest chyba ze wszystkim), jednak dobrze by było, żeby grupa była w stanie czytać instrukcje, grać, oraz oglądać filmiki w języku Szekspira. Da nam to znacznie większe możliwości przy wyborze planszówek (a nie wszystkie zostały przetłumaczone na polski, może się też zdarzyć, iż tłumaczenie nie jest najwyższych lotów). Poza tym znajomość angielskiego z pewnością przyda Wam się również przy innych okazjach...

Jako bonus artykuł o pewnym bardzo istotnym angielskim słowie związanym z grami planszowymi, które często jest istną kością niezgody między Anglikami a Amerykanami: Separated by a Common Language: die and dice

EDIT: Warto zaznaczyć, że są też oficjalne filmiki do Terraformacji.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1016
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 43 times
Been thanked: 7 times

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Unknown! – czyli wielka przygoda w podziemnym zabezpieczaniu 11 potwornych lęgowisk!

Urywki z odnalezionego w podziemiach notatnika

godzina 19:07 okolice niezbadanego kafelka nr 3

Dwa Red-Pinki długo-ogoniaste rzucają się w pogoń za RedBratem. Jednak na najbliższym zakręcie coś je powstrzymuje. Zawodzące wycie przechodzące w skomlenie rozlega się we wschodniej części tunelu. Jeden z Red-Pinków (ten z krzywym zgryzem) wpada w pułapkę i nic o nim dalej nie wiemy. Tymczasem drugi goni już własny uciekający ogon.

godzina 19:22 okolice lęgowiska nr 1

- tu LekoMatka, jak mnie słyszysz Viróżens? Podaj szybko RedBratowi podwójną dawkę Continuum-Maximum! Masz 2 minuty zanim wysiądzie mu głowa i zacznie bredzić. Może też błąkać się bez celu po korytarzach. Zatrzymajcie go! Szybko!

godzina 19:25-19:35 okolice lęgowiska nr x

D0man-trooper podąża samotnie nadzwyczaj bolesną ścieżką. Jego niezłomność i długi krok zapewniają mu przewagę w walce o podziemne przeżycie. Pokonując kolejne zawaliska, kolapsy, blejzy, pożary i eksplozje oraz fruwający dokoła ogień, niczym strażak Sam, prze ku niemożliwej eksploracji.

godzina 19:28 za barykadą

- nie bierz nic samemu RedBracie, skonsultuj się z LekoMatką. Ona już biegnie do nas z rozwianymi okularami i torbą pełną antybiotyków z sąsiedniego Superpharmu - rzekła Agnes do RedBrata.

godzina 19:30 miejsce to samo

- Musisz wytrzymać! Nie mamy już ziółek, ani ibupromu! Dam ci zastrzyk z morfiny, penicyliny czy adrenaliny – rzekła LekoMatka sięgając po ostre argumenty na receptę. Zostało nam do zabezpieczenia jeszcze 7 lęgowisk. Pożyczę ci moją przepastną torbę. Zbierzesz do niej to co znajdziesz kwadratowego po drodze i dostarczysz do Bazy Black Nero. Oni nie mogą pozostać bez eko-fooda na noc. Dasz radę?

godzina 19:39 okolice Bazy Black Nero

- Market Carrefour w podziemiach? Chyba zwariowałeś ? Jesteś pewien? Spytała LekoMatkę z niedowierzaniem Agnes.
- Tak, są tu nawet dwa. Na rogu drugiej i piątej oraz siódmej i dziewiątej – odparła LekoMatka.

godzina 19:43 w eterze

- Czy D0man mnie słyszy?
- tu D0man! Nie słyszy. Nie zdążyłem usłyszeć, jestem już po zawale!

Upadawszy, ostatnim tchnieniem życia pozostawiając po sobie moc kwadratowej geometrii przestrzeni, D0man rozkłada barwy, niczym wieniec kolorowych kwiatów ozdabiając miejsce swojego ostatniego, podziemnego spoczynku.

godzina 19:46 na przeciwległym końcu podziemi

Jak feniks z popiołów, nowo narodzony D0man2 „nie-złomny – mechanik” wkracza śmiało w czeluści podziemnych ścian i rozpoczyna swą długą nocną „drogę oczyszczania”.

godzina 19:49 okolica za niepoliczonym zakrętem

Ciężko ranny Viróżens spoczywa oparty głową o ścianę tunelu. Wzdechnąwszy, trzymając się za wysoką uniesioną lewą nogę powyżej głowy, stara się przetrwać w ciemności. Duży upływ krwi sączącej się z rozharatanego uda odlicza, kropla po kropli, ostatnie minuty jego życia.
- Muszę przeżyć! Muszę! W końcu kto poprowadzi dalej grę?

godzina 19:54 nie wiemy gdzie

Viróżens nie ma lekko tej nocy, ostatkiem sił czołga się powoli w stronę dwóch nadciągających Orangmenów, gdy RedBrat cichym szeptem pyta - masz niezapłacony abonament? Jeśli tak, to już po nas.
- Przepraszam, Agnes omyłkowo wyrzuciła moją fakturę. Te pomarańczowe odsetki nas zabiją! Dzwoń do Moderatora rozgrywki! Niech nas stąd szybko wyciągnie!

godzina 20:06

Mam to! Żółty złom! Uśmiech wypełnia oblicze D0mana2, gdy podnosi kolejną parę kwadratowego precious  Ja to mam szczęście!
Ostatnie minuty prawdy

RedBrat w drugim końcu korytarza, ostatkiem sił rzuca się właśnie pod nogi Brutala. Przewróciwszy go, drugim ostatkiem sił, obalając na twarde podłoże, wsuwa prawą dłoń wypełnioną granatem C-4 w wąskie gardło Brutala. Nie mija jeszcze pierwszy odruch wymiotny, gdy rozlega się potężne plasknięcie, po którym oślizłe szczątki monstrum spływają przez długie minuty ze wszystkich ścian i sufitu w promieniu dwóch lokacji. Po 60 chwilach od mega-plasku, obsługa Black Nero z plastikowymi zasobnikami pełnymi zielonych flaków biegnie już do bufetu. Czy będzie z tego dobry Quiche? – słychać rzucone w przelocie.

Cel osiągnięty – Mission Accomplished. Jesteśmy usurvivaleni!

I tylko Braci żal. Zabrakło w podziemnej rodzinie 2 Brothers on the floor. Ale oni nadal są wśród nas, zapłacili najwyższą podwójną braterską ofiarę. RedBrat i Brat D0man1. Cześć i chwała im. W Gondoli śmierć uniosła ich niczym sterowiec nad Legionowem.

Udział wzięli - niekoniecznie w porządku chronologicznym i ortograficznym:

Nieśmiertelny - bezskutecznie walący po nocy, raz po raz, głową w barykadę, odłupując nosem, niczym kilofem górnik, kawałek po kawałku, czarną sześcienną barierę. Próbował przebić się do dłuuuugiego tunelu prowadzącego do „Bazy Black Nero”.

Dwaj Ramienio-Strzelcy - niczym rewolwerowcy na dzikim podziemiu wschodu i południa, penetrujący kwartały, sekcja po sekcji, z szybkością naboju kierowali swój ostry, metaliczny wzrok w stronę każdego ruchomego koloru innego niż barwa ciemności. Dzięki „kamerom nocy”, czyli zamontowanym na podziemnych skrzyżowaniach korytarzy noktowizorom, można było ujrzeć „mknący róż” czyli Viróżensa w misji pół-bójczej, w odróżnieniu od samo-).

Red-Pinki długo-ogoniaste biegały parami. Wyraz ich szczęk jasno wyrażał zgryźliwe zamiary. Ich taktyka była tak zmienna jak częstotliwość ruchów merdających. Biegnąc szybko po łuku z podpalonymi jak pochodnie ogonami, rozświetlały mroki tunelu niczym reflektory pędzącego składu metra.

Najeżony czarny pożeracz - ….. /pożarł nawet swój opis/

Bracia D0manowie – bliźniacy, z zawodu żołnierze, poszukujący nie tylko szczęścia w życiu, ale i nieustannie jeden drugiego.

RedBrat - wielki zbieracz i szperacz, skrzętnie krzątał się po korytarzach w poszukiwaniu wszelkiego kolorowo-przydatnego.

Viróżens - tańczący z potworami, przetwarzał je na greenfoody, tj. eko-żarcie. Często widziany z jedną nogą uniesioną wyżej.

Agnes zwiadowczyni z podziemi, przyspieszała odkrywanie kwadratowych mroków przemieszczając się w podskokach niczym pędzący zając.

I wasza kochana, nieoceniona i nieprzeterminowana LekoMatka :)

Wszelkie podobieństwo do żyjących postaci jest zamierzone i świadome.
brat_j

Re: [Legionowo] Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: brat_j »

@habert Na szczęście poradził sobie z raportem, ledwo, ale jednak... Oczywiście mam tu na myśli język polski, bo że Matka opisze wszystko dokładnie tak jak było, to nie miałem najmniejszych wątpliwości. :D
ODPOWIEDZ