Jak w temacie - szukamy ze znajomą miejsca, w którym można by się spotykać w sobotę rano (od ok. 10) i pograć przy herbacie. Niekoniecznie typowa gralnia, ale choćby i cicha kawiarnia z większymi stolikami. Jeśli nie w samym Gdańsku, to na terenie Trójmiasta z w miarę bezbolesnym dojściem od dowolnej stacji kolejki.
Gdzie jest haczyk? Znajoma porusza się na wózku elektrycznym, więc wszelkie schody prowadzące do wejścia eliminują potencjalny lokal. Jeden stopień (jak np przed Południkiem 18 w Gdańsku) jest do ogarnięcia, ale lepiej jakby go nie było, bo uniemożliwia późniejszą zmianę planów.
Do tej pory spotykałyśmy się w Kafe Delfin w Oliwie, ale od jakiegoś czasu w sobotnie ranki mają tam zajęcia twórcze dla dzieciarni i nie słychać nawet własnych myśli.
Ktoś coś?