19.02 Z tego co wywnioskowałem z wcześniejszych wpisów to w klubie zjawili się Al, Adam, Marek i Krzyś i zagrali w PINGWINY Z MADAGASKARU. Następnie Al musiał myknąć o 19stej (Al w piątki nie robimy zakupów
) i w trójkę zagrali w Survive: Escape from Atlantis!. Nie wiem kto wygrał partie prośba do grających o dopisek takowy. 26.02 Tu już wiem wszystko wygrał Al czyli całe dwie gry zagrane w klubie. A grającymi byli Adam Al i Mirek. Pierwsi na stole pojawili się Tytus, Romek i A'Tomek (Hollywood ,Dream Factory, Hollywood Blockbuster, Traumfabrik, Fabrik der Träume ależ ta gra ma wydań) ja jestem szczęśliwym posiadaczem Fabrik der Träume. Gra mechanicznie ta sama a wykonanie pl?-- dobrze oddaje zdanie wypowiedziane w piątek "zalatuje prototypem" i dlatego ja bym się składał bardziej do Fabrik der Träume.
Drugą grą był nowy nabytek klubowy The Ancient World Taka łatwa, ładna, lekka, kolorowa,fajna, z prostym mechanizmem walki takie do niej podejście miałem, trzech ludzi na początek do wykonywania akcji a takowych nie za dużo do wyboru a każda coś fajnego dająca. Gramy a gra gdzieś w połowie mówi do mnie "o o o panie kolego źle gracie a my wam pokażemy (i ukażemy) jak bardzo źle gracie" i tak już było do końca. Z powyższego zestawu słów należy wykreślić "łatwa" "lekka". Muszę zagrać jeszcze raz
Wieczorem udało mi się odnaleźć Andrzeja i Monikę i w trójkę zagraliśmy w Nowe pokolenia. Gra mi nie za bardzo podeszła i nawet nie wiem dlaczego, pierwsze Pokolenia o niebo lepsze. Najlepiej mieszała kartami Monika
ps1 Andrzej ferie trwają dwa tygodnie
ps2 Al w piątki nie myjemy auta
ps3 Otworzyłem nową stronę
ps4 Już za 5 dni znowu piątek
