Agricola - pytania i wątpliwości
Re: Agricola- Chłopi i ich zwierzyniec
Tak normalnie rozmnażałem. Chyba znalazłem problem:) po prostu z pola rozszerzeń brałem ogrodzenie nie do swoich zapasów tylko od razu wrzucałem na plansze nie używając drewna i pola akcji żeby go zbudować:) po prostu za szybko zbudowałem farmę
- damian0303
- Posty: 22
- Rejestracja: 03 kwie 2013, 17:10
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Odkopię temat, ponieważ wczoraj grając kolejną partię mieliśmy bardzo sporną sytuację na temat karty akcji z owcą. Według instrukcji w każdej rundzie pojawia się tam jedna owca i po kilku rundach uzbierało się ich 5 (według instrukcji tam nie ma limitu pojemności, chyba że jest ograniczenie?), nikt nie miał wolnej zagrody, żeby pomieścić tyle owiec.
Czy można wziąć wszystkie owce i przerobić od razu na żywność mając kuchnię lub palenisko?
Stwierdziliśmy, że można ale potem wybuchła wojna bo to dość znaczny przypływ żywności i tak mnie to nurtuje..
Czy można wziąć wszystkie owce i przerobić od razu na żywność mając kuchnię lub palenisko?
Stwierdziliśmy, że można ale potem wybuchła wojna bo to dość znaczny przypływ żywności i tak mnie to nurtuje..
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
damian0303 pisze:Odkopię temat, ponieważ wczoraj grając kolejną partię mieliśmy bardzo sporną sytuację na temat karty akcji z owcą. Według instrukcji w każdej rundzie pojawia się tam jedna owca i po kilku rundach uzbierało się ich 5 (według instrukcji tam nie ma limitu pojemności, chyba że jest ograniczenie?), nikt nie miał wolnej zagrody, żeby pomieścić tyle owiec.
Czy można wziąć wszystkie owce i przerobić od razu na żywność mając kuchnię lub palenisko?
Stwierdziliśmy, że można ale potem wybuchła wojna bo to dość znaczny przypływ żywności i tak mnie to nurtuje..
Tak jest, od razu pod nóż!
- damian0303
- Posty: 22
- Rejestracja: 03 kwie 2013, 17:10
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Faktycznie, znalazłem to nawet w instrukcji teraz. Graliśmy pierwszy raz z torfowiskiem i to trochę wpłynęło na chaos na stoleBartP pisze:Można prosto do rzeźni. Wybuchła wojna, bo pozwoliliście, by się składowało ;].
aaa.. jeszcze jeden zgrzyt nastąpił odnośnie usprawnień. Przykładowo wymaga posiadania dwóch żetonów gliny. Jeden mam w swoich zapasach, ale drugi dopiero dostanę na koniec rundy, bo po niego wysłałem swojego członka rodziny. Czy mogę zabrać się za to usprawnienie nie mając wymaganej gliny w swoich zasobach czy muszę czekać na to usprawnienie do następnej rundy?
Wczoraj było dwóch nowych graczy, którzy zaburzyli nasze wszystkie reguły i wprowadzili dużo wątpliwości
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Można nawet do lasu nadwyżkę wypuścić, jeśli brak paleniska/kuchni.Indar pisze: Tak jest, od razu pod nóż!
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- damian0303
- Posty: 22
- Rejestracja: 03 kwie 2013, 17:10
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Właśnie tak też zawsze graliśmy tylko dwie osoby grały pierwszy raz, przeczytały jako tako instrukcję no i wielkimi mistrzami gry chcieli być ustalając zasady. Trochę to było zastanawiające i sami się pogubiliśmy, dlatego dziękuję za pomoc i podtrzymanie moich przekonań co do zasadBartP pisze:Jak wysyłasz członka rodziny po coś, to dostajesz to natychmiast :O.
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
W jednej z talii jest pomocnik (a może usprawnienie?), który ma właśnie takie działanie, że przeciwnicy wszystkie zebrane z pól akcji zasoby dostają na koniec kolejki. Bardzo wnerwiający.BartP pisze:Jak wysyłasz członka rodziny po coś, to dostajesz to natychmiast :O.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 cze 2013, 22:17
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
witam,
jestem tu nowy i prosze o wyjasnienie.
gram z żoną we dwoje w wariant zaawansowany i nie rozumiemy do końca opcji korzystania z pomocników/małych i dużych usprawnień
konkretnie:
1.po zajęciu pola akcji i zatrudnieniu 1 pomocnika i zapłaceniu za niego:
czy:
-w tym samym ruchu mogę z niego od razu skorzystać?
-czy po skorzystaniu z danego pomocnika karta jest usuwana z gry czy zostaje u mnie?(aby z niego skorzystać ponownie,musze znowu go zatrudnić płacąc żywność??)
2.po zajęciu pola akcji 1 małe usprawnienie ,wybieram jedno z moich 7 kart,płacę za nie określoną stawkę i:
-czy w tym samym ruchu z niego korzystam?
-czy usuwam je po skorzystaniu z niego?a jeśli nie,to czy gdy następny raz chce z niego skorzystać,to znów pole akcji małe usprawnienie i płacę ponownie?
3.po zakupie dużego usprawnienia,aby z niego skorzystać,musze za każdym razem wybierać pole akcji 'duże usprawnienie',czy po prostu w dowolnym momencie wyciagam karte na stół i korzystam?
pozdrawiam i dziękuje
jestem tu nowy i prosze o wyjasnienie.
gram z żoną we dwoje w wariant zaawansowany i nie rozumiemy do końca opcji korzystania z pomocników/małych i dużych usprawnień
konkretnie:
1.po zajęciu pola akcji i zatrudnieniu 1 pomocnika i zapłaceniu za niego:
czy:
-w tym samym ruchu mogę z niego od razu skorzystać?
-czy po skorzystaniu z danego pomocnika karta jest usuwana z gry czy zostaje u mnie?(aby z niego skorzystać ponownie,musze znowu go zatrudnić płacąc żywność??)
2.po zajęciu pola akcji 1 małe usprawnienie ,wybieram jedno z moich 7 kart,płacę za nie określoną stawkę i:
-czy w tym samym ruchu z niego korzystam?
-czy usuwam je po skorzystaniu z niego?a jeśli nie,to czy gdy następny raz chce z niego skorzystać,to znów pole akcji małe usprawnienie i płacę ponownie?
3.po zakupie dużego usprawnienia,aby z niego skorzystać,musze za każdym razem wybierać pole akcji 'duże usprawnienie',czy po prostu w dowolnym momencie wyciagam karte na stół i korzystam?
pozdrawiam i dziękuje
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
1.
"zatrudniasz" pomocnika na stałe, nie na jeden raz. Pomocnik działa od razu po zatrudnieniu, więc jeżeli możesz go do czegoś użyć - coś Ci daje to korzystasz z jego właściwości. Pomocnik leży cały czas aktywny, cały czas działa - nie odrzucasz po wykorzystaniu. Są pomocnicy którzy mogą "sie wyczerpać" jak np Obwożny handlarz (czy jakoś tak) na którym kładziesz surowce które możesz uzyskać. I wtedy gość zostaje na Twoim stole i sobie leży.
2. Możesz od razu - np przerobić zwierzątka na żywność. Niektóre usprawnienia (duże i małe), głównie piece, dają Ci możliwość po zakupie od razu upiec chleb - ale w tym przypadku jest to napisane na karcie usprawnienia. Normalnie by upiec chleb musisz wybrać akcję obsiej pola/upiecz chleb.
- kupujesz i usprawnienie leży cały czas u Ciebie, możesz je użyć w dowolnym momencie (za darmo), nie zużywa się.
3. j/w
"zatrudniasz" pomocnika na stałe, nie na jeden raz. Pomocnik działa od razu po zatrudnieniu, więc jeżeli możesz go do czegoś użyć - coś Ci daje to korzystasz z jego właściwości. Pomocnik leży cały czas aktywny, cały czas działa - nie odrzucasz po wykorzystaniu. Są pomocnicy którzy mogą "sie wyczerpać" jak np Obwożny handlarz (czy jakoś tak) na którym kładziesz surowce które możesz uzyskać. I wtedy gość zostaje na Twoim stole i sobie leży.
2. Możesz od razu - np przerobić zwierzątka na żywność. Niektóre usprawnienia (duże i małe), głównie piece, dają Ci możliwość po zakupie od razu upiec chleb - ale w tym przypadku jest to napisane na karcie usprawnienia. Normalnie by upiec chleb musisz wybrać akcję obsiej pola/upiecz chleb.
- kupujesz i usprawnienie leży cały czas u Ciebie, możesz je użyć w dowolnym momencie (za darmo), nie zużywa się.
3. j/w
Nie wyciągasz, zagrane karty usprawnień i pomocników POWINNY leżeć na stole cały czas.czy po prostu w dowolnym momencie wyciagam karte na stół i korzystam?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 cze 2013, 22:17
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
dziekuje za szybką reakcje,
czyli wychodzi na to ,że jedynym naszym błędem było w jednym ruchu jednego członka rodziny zakup pomocnika/usprawnienia i korzystanie z niego ,bez względu na to, jakie były zasady korzystania z danej karty
czyli wychodzi na to ,że jedynym naszym błędem było w jednym ruchu jednego członka rodziny zakup pomocnika/usprawnienia i korzystanie z niego ,bez względu na to, jakie były zasady korzystania z danej karty
jak to rozumieć?Grzeniu pisze:Karty małych usprawnień usuwasz z gry. Tylko duże usprawnienia wracają na wspólną planszę do ponownego użycia przez któregokolwiek z graczy.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Czasem niektóre kart zastępują inne.wiadrowski pisze:jak to rozumieć?Grzeniu pisze:Karty małych usprawnień usuwasz z gry. Tylko duże usprawnienia wracają na wspólną planszę do ponownego użycia przez któregokolwiek z graczy.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- BartP
- Administrator
- Posty: 4719
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 383 times
- Been thanked: 885 times
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
W Agricoli wszystko, co jest napisane na karcie, jest dosłowne. Np. "Za każdym razem jak członek twojej rodziny zbiera drewno, dostajesz jedną glinę" oznacza właśnie tyle. W momencie zatrudnienia takiego pomocnika nic Ci nie daje. Ale jeśli w następnej turze (lub kiedykolwiek indziej) zbierzesz np. 2 drewna, dostaniesz ponadto jedną glinę. Albo "Gdy korzystasz z akcji Rozbuduj swoją chatę, płacisz jedno drewno mniej" oznacza właśnie tyle. Jest kilka kart, które działają natychmiast, ale wtedy tak to sformułowano, np. "Zbierz jedną owcę i podaj kartę graczowi po lewej" - wtedy taka karta usprawnienia jest jednorazowa i przepada.
Są też karty małych usprawnień, które w wymaganiach mają sprecyzowane, że musisz posiadać już jakieś duże usprawnienie, np. Palenisko. I wtedy też jest wyraźnie napisane coś w stylu "Zamień Palenisko na tę kartę". Wtedy odkładasz zakupione uprzednio Palenisko z powrotem na planszę z dużymi usprawnieniami i inny gracz może je zakupić. Jeśli masz wątpliwości do konkretnych kart, to zacytuj całość.
Są też karty małych usprawnień, które w wymaganiach mają sprecyzowane, że musisz posiadać już jakieś duże usprawnienie, np. Palenisko. I wtedy też jest wyraźnie napisane coś w stylu "Zamień Palenisko na tę kartę". Wtedy odkładasz zakupione uprzednio Palenisko z powrotem na planszę z dużymi usprawnieniami i inny gracz może je zakupić. Jeśli masz wątpliwości do konkretnych kart, to zacytuj całość.
Sprzedam nic
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Odp: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Konkretnie to zwrotu Paleniska wymaga duże usprawnienie Kuchnia.
Małe usprawnienia zwykle nie wymagają zwracania dużych, tylko ich posiadania. (Być może są jakieś nieliczne wyjątki, ale jeszcze się z takimi nie spotkałam.)
Małe usprawnienia zwykle nie wymagają zwracania dużych, tylko ich posiadania. (Być może są jakieś nieliczne wyjątki, ale jeszcze się z takimi nie spotkałam.)
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Odp: Agricola - kilka pytań i niejasności...
Coś było, jakiś piec i jakaś studnia.Senthe pisze:Konkretnie to zwrotu Paleniska wymaga duże usprawnienie Kuchnia.
Małe usprawnienia zwykle nie wymagają zwracania dużych, tylko ich posiadania. (Być może są jakieś nieliczne wyjątki, ale jeszcze się z takimi nie spotkałam.)
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Agricola - kilka pytań i niejasności...
A fakt, chyba ostatnio się spotkałam z jakąś kartą wymagającą zwrotu Pieca.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
AGRICOLA. Liczba kart małych usprawnień i pomocników.
Mam pytanie. Ile jest kart małych usprawnień oraz pomocników w talii Agricoli? Ktoś liczył?
Instrukcja mówi, że 139 małych usprawnień i 169 pomocników, ale coś mi to nie pasuje...
Będę wdzięczny za info.
Instrukcja mówi, że 139 małych usprawnień i 169 pomocników, ale coś mi to nie pasuje...
Będę wdzięczny za info.
Re: Odp: AGRICOLA. Liczba kart małych usprawnień i pomocnikó
Z tego co pamiętam liczyłem i liczba była taka jak w instrukcji.
Ps. A co ci takiego nie pasuje? Brakuje kart czy grubsza sprawa z numerologią?
Ps 2. Można było zapytać w jednym z dwóch tematów o Agricoli bez potrzeby tworzenia nowego tematu.
Wysłane z SGSIII za pomocą Tapatalk
Ps. A co ci takiego nie pasuje? Brakuje kart czy grubsza sprawa z numerologią?
Ps 2. Można było zapytać w jednym z dwóch tematów o Agricoli bez potrzeby tworzenia nowego tematu.
Wysłane z SGSIII za pomocą Tapatalk
Re: AGRICOLA. Liczba kart małych usprawnień i pomocników.
Już się doliczyłem. Nowe karty były lekko sklejone...
Wszystko gra. Można zamknąć
Wszystko gra. Można zamknąć
Re: Odp: AGRICOLA. Liczba kart małych usprawnień i pomocnikó
coldsoul pisze:Już się doliczyłem. Nowe karty były lekko sklejone...
Wszystko gra. Można zamknąć
Wysłane z SGSIII za pomocą Tapatalk
Re: Agricola
Czy grając w wersję rodzinną można rozmnożyć rodzinę do 5 mając tylko dwa pomieszczenia (czyli trzy razy rodzina rozrasta się mimo braku miejsca)?
I jak gracie - szlachtowanie w locie, zaraz po pobraniu zwierząt z karty akcji, czy jednak najpierw musi być miejsce na pastwisku, żeby potem przerobić zwierzaka w kuchni?
I jak gracie - szlachtowanie w locie, zaraz po pobraniu zwierząt z karty akcji, czy jednak najpierw musi być miejsce na pastwisku, żeby potem przerobić zwierzaka w kuchni?
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
- Lokalizacja: Łomża
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 39 times
- Kontakt:
Re: Agricola
Kwestia wałkowana wiele razy - możesz od razu pod nóż. I jest to zgodnie z zasadami.
Ad 1. Nie wiem, nigdy nie grałem w wersję rodzinną.
Ad 1. Nie wiem, nigdy nie grałem w wersję rodzinną.
Re: Agricola
Chwilę już nie grałem ale IMO nie ważne czy to wersja rodzinna czy nie, zawsze musisz mieć jedną izbę na jednego członka rodziny.TomB pisze:Czy grając w wersję rodzinną można rozmnożyć rodzinę do 5 mając tylko dwa pomieszczenia (czyli trzy razy rodzina rozrasta się mimo braku miejsca)?
I jak gracie - szlachtowanie w locie, zaraz po pobraniu zwierząt z karty akcji, czy jednak najpierw musi być miejsce na pastwisku, żeby potem przerobić zwierzaka w kuchni?
Dopiero w ostatnim (V) lub przedostatnim (VI) etapie dochodzi karta akcji dzięki której możesz powiększyć rodzinę mimo braku izby.
Re: Agricola
Właśnie o tę kartę chodzi. Można z niej skorzystać góra trzy razy, bo jest w etapie piątym (12-13 runda). Zasady mówią, że nadwyżkowy ludek trafia do izby z rodzicem. Czy jeśli w rundach 12 i 13 wyprodukowałem dwóch ludków i mam ich czterech na końcu 13-tej rundy, to czy mogę w ostatniej rundzie znowu rozmnożyć rodzinę? Wtedy będę miał w pierwszej izbie 2, a w drugiej 3 ludzi. Czy tak można?siawq pisze:Dopiero w ostatnim (V) lub przedostatnim (VI) etapie dochodzi karta akcji dzięki której możesz powiększyć rodzinę mimo braku izby.
(Problem tak naprawdę może wystąpić w każdej konfiguracji, ale pytałem o wariant rodzinny, żeby uniknąć komplikacji z innymi kartami.)
Co do szlachtowania w locie - przeczytanie tego wątku wywołało wątpliwości. Grałem dobrze, dzięki.