
Kolejka czy Pan tu nie stał
Kolejka czy Pan tu nie stał
Jak w temacie. Która z nich ciekawsza, bardziej regrywalna itp. Obie mają podobny klimat, ale podobno inną mechanikę 

Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
Moim zdaniem wszystko zależy od ilości graczy - jeżeli masz możlwość gry w 4-5 osób, to bierz Kolejkę - w maksymalnym gronie gra się najlepiej, niestety, wg mnie, gra się kiepsko sklauje i w 2-3 osoby wieje nudą.
Jeżeli będziesz grał w 3 osoby to "Pan tu nie stał" jest niezłe, aczkolwiek mnie i moim współgraczom gra znudziła się po kilkunastu partiach. Gra jest bardziej do piwa lub jako filler, niż na dłuższe posiedzenie.
Jeżeli będziesz grał w 3 osoby to "Pan tu nie stał" jest niezłe, aczkolwiek mnie i moim współgraczom gra znudziła się po kilkunastu partiach. Gra jest bardziej do piwa lub jako filler, niż na dłuższe posiedzenie.
Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
mnie bardziej przypadło do gustu "Pan tu nie stał". Jest też bardziej uniwersalne jesli chodzi o liczbę graczy (choć wg mnie również na 4 osoby gra się lepiej niż w "Kolejkę"). Natomiast w "Kolejce" jest znacznie więcej klimatu tamtych czasów. Więc jeśli to ma być czynnik decydujący (tematyka) to chyba jednak "Kolejka".
Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
Jesli chodzi o klimat i regrywalnosc to chyba jednak kolejka.
Pan tu nie stal, jak zostalo juz powiedziane to raczej przerywnik niz gra na dluzsze posiedzenie. Mnie rowniez znudzila sid po kilkunastu partiach.
Pan tu nie stal, jak zostalo juz powiedziane to raczej przerywnik niz gra na dluzsze posiedzenie. Mnie rowniez znudzila sid po kilkunastu partiach.
- _Berenice_
- Posty: 786
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 487 times
Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
Dodam kolejny głos za Pan tu nie stał.
Kolejka ma na pewno więcej klimatu - duża plansza,bazar, ustawianie pionków jeden za drugim, dość klimatyczne karty + wydarzenia z dodatku Ogonek - wiernie oddają klimat "tamtych czasów". Trudno też przyczepić się do mechaniki, gdyż nie zauważyłam żadnych poważniejszych zgrzytów ( poza bezsensownością stania po wódkę z dodatku Ogonek - nigdy z tego nie korzystaliśmy, a grałam zarówno w wariancie dwuosobowym i czteroosobowym).
Mimo wszystko gra mnie nie porwała i uważam tę grę za mój najgorszy zakup, chociaż kupiłam ją w promocji za jedynie 30 zł. Kiedy przerobimy wszystkie listy zakupów, w grze nie pozostaje już nic do odkrycia, łatwo trzymać się jednej drogi do zwycięstwa. Kolejkę wyciągam jedynie przy spotkaniach z nie-graczami i wtedy spełnia się świetnie, ale takie wydarzenia towarzyskie zdarzają mi się coraz rzadziej, więc nieczęsto gości na naszym stole.
Pan tu nie stał, ma o wiele mnie elementów, jeszcze prostsze zasady, klimatu nie za dużo, ale jak dla mnie wystarczająco. Wszyscy mamy taki sam cel(zdobycie jak największej ilości towarów), tak więc kombinowania i podkradania sobie najlepszych kąsków jest o wiele więcej. Nie ma sytuacji, jak w Kolejce, że walka toczy się pomiędzy dwoma sklepami, a trzeci zgarnia spokojnie to co jest mu potrzebne. W Pan tu nie stał trzeba być uważnym w każdej kolejce do sklepu. Oczywiście nie jest to gra na główny punkt programu, ale jeśli chcemy pograć w coś do kawy lub w przerwie między dwoma ciężkimi tytułami to jest to idealny wybór. I losowość jest mniejsza - owszem mogą się trafić w jednym rzucie same słabo punktowane towary, ale np. w Kolejce możemy siedzieć i czekać na dostawę z Meblowego, zbierając niepotrzebne nam graty ( Bazar nie zawsze oferuje to czego potrzebujemy), a w Pan tu nie stał i tak czy siak zdobędziemy jakieś punkty liczące się do zwycięstwa - dzięki kombinowaniu
Podsumowując - Kolejka sprawdza się w gronie rodzinnym i jeśli chcemy wrócić do starych PRL-owskich czasów. Przy Pan tu nie stał możemy pogłówkować i nieźle sobie pograć
Kolejka ma na pewno więcej klimatu - duża plansza,bazar, ustawianie pionków jeden za drugim, dość klimatyczne karty + wydarzenia z dodatku Ogonek - wiernie oddają klimat "tamtych czasów". Trudno też przyczepić się do mechaniki, gdyż nie zauważyłam żadnych poważniejszych zgrzytów ( poza bezsensownością stania po wódkę z dodatku Ogonek - nigdy z tego nie korzystaliśmy, a grałam zarówno w wariancie dwuosobowym i czteroosobowym).
Mimo wszystko gra mnie nie porwała i uważam tę grę za mój najgorszy zakup, chociaż kupiłam ją w promocji za jedynie 30 zł. Kiedy przerobimy wszystkie listy zakupów, w grze nie pozostaje już nic do odkrycia, łatwo trzymać się jednej drogi do zwycięstwa. Kolejkę wyciągam jedynie przy spotkaniach z nie-graczami i wtedy spełnia się świetnie, ale takie wydarzenia towarzyskie zdarzają mi się coraz rzadziej, więc nieczęsto gości na naszym stole.
Pan tu nie stał, ma o wiele mnie elementów, jeszcze prostsze zasady, klimatu nie za dużo, ale jak dla mnie wystarczająco. Wszyscy mamy taki sam cel(zdobycie jak największej ilości towarów), tak więc kombinowania i podkradania sobie najlepszych kąsków jest o wiele więcej. Nie ma sytuacji, jak w Kolejce, że walka toczy się pomiędzy dwoma sklepami, a trzeci zgarnia spokojnie to co jest mu potrzebne. W Pan tu nie stał trzeba być uważnym w każdej kolejce do sklepu. Oczywiście nie jest to gra na główny punkt programu, ale jeśli chcemy pograć w coś do kawy lub w przerwie między dwoma ciężkimi tytułami to jest to idealny wybór. I losowość jest mniejsza - owszem mogą się trafić w jednym rzucie same słabo punktowane towary, ale np. w Kolejce możemy siedzieć i czekać na dostawę z Meblowego, zbierając niepotrzebne nam graty ( Bazar nie zawsze oferuje to czego potrzebujemy), a w Pan tu nie stał i tak czy siak zdobędziemy jakieś punkty liczące się do zwycięstwa - dzięki kombinowaniu

Podsumowując - Kolejka sprawdza się w gronie rodzinnym i jeśli chcemy wrócić do starych PRL-owskich czasów. Przy Pan tu nie stał możemy pogłówkować i nieźle sobie pograć

- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
A ja dodam kolejny głos na "Kolejkę". "Pan tu nie stał" mnie nie zachwyciło, a wręcz nudziło.
Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
Zdecydowanie popieram Kolejkę, otrzymała ona przecież nagrodę Gra Roku 

Re: Kolejka czy Pan tu nie stał
No ale co do tego wyboru na Grę Roku, to wydaje mi się, że była bardzo nagłośniona gra, bo wydało to IPN i klimat popularny ma. Ale to moje zdanie na ten temat, może jak zagram zmienię pogląd w tej kwestii.
No ale co do tego wyboru na Grę Roku, to wydaje mi się, że była bardzo nagłośniona gra, bo wydało to IPN i klimat popularny ma. Ale to moje zdanie na ten temat, może jak zagram zmienię pogląd w tej kwestii.MarcinG pisze:Zdecydowanie popieram Kolejkę, otrzymała ona przecież nagrodę Gra Roku