Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5828
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 403 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: KubaP »

Bea pisze:
KubaP pisze:
W Agricolę grałem 5 razy i to cudo mi po prostu nie podchodzi. By dobrze grać, trzeba znać karty na wylot, a tych z kolei mało używa się w grze, więc poznanie wszystkich zajmuje mnóstwo czasu. Sama rozgrywka jest bardzo monotonna i powtarzalna. Żywienie akurat nie jest żadnym problemem. Uznaję, że to musi być świetna gra, bo wiele osób tak uważa, mnie po prostu nudzi, nuży i gnębi. Na te 5 razy 2 razy wygrałem i 3 razy byłem ostatni i nie wiem nawet czemu (no dobra, raz trochę dla jaj postanowiłem pójść w kamienny dom i pięć osób rodziny i to osiągnąłem, nie mając na planszy nic innego).

W Le Havre grałem raz z gościem, który grał wiele razy i postanowił nam pokazać, jakim jest kozakiem. Miał swoją strategię wygrywającą i mniej więcej od 10 tury z 20 wiedzieliśmy, że wygra z ogromną przewagą. No cóż, nie zażarło :D
U mnie też te dwie gry plasują się gdzieś na końcu listy Rosenberga. Koniecznie spróbuj Cavernę jako alternatywę Agricoli i Ora et Labora jako zamiennik Le Havre. Tu czuję ogromną przyjemność i radość z grania, może będziesz miał tak samo :).
Jeszcze niedawno bym się wzbraniał, ale po poznaniu Szklanego Szlaku i Fields of Arle nie mogę odmówić choć jednej partii w grę Uwe :)
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: romeck »

KubaP pisze: W Agricolę grałem 5 razy i to cudo mi po prostu nie podchodzi. By dobrze grać, trzeba znać karty na wylot,
Cóż za, delikatnie ujmując, nieprawdziwe stwierdzenie.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5828
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 403 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: KubaP »

romeck pisze:
KubaP pisze: W Agricolę grałem 5 razy i to cudo mi po prostu nie podchodzi. By dobrze grać, trzeba znać karty na wylot,
Cóż za, delikatnie ujmując, nieprawdziwe stwierdzenie.
Przepraszam, gdzieś tam zabrakło "W moim odczuciu", "moim zdaniem" czy "według mnie". Lepiej?
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: romeck »

KubaP pisze:
romeck pisze:
KubaP pisze: W Agricolę grałem 5 razy i to cudo mi po prostu nie podchodzi. By dobrze grać, trzeba znać karty na wylot,
Cóż za, delikatnie ujmując, nieprawdziwe stwierdzenie.
Przepraszam, gdzieś tam zabrakło "W moim odczuciu", "moim zdaniem" czy "według mnie". Lepiej?
Trochę lepiej.

Z tym, że to stwierdzenie zdecydowanie bardziej pasuje do Szklanego Szlaku niż do Agricoli. Moim zdaniem oczywiście.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5828
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 403 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: KubaP »

romeck pisze:
KubaP pisze: W Agricolę grałem 5 razy i to cudo mi po prostu nie podchodzi. By dobrze grać, trzeba znać karty na wylot,

Z tym, że to stwierdzenie zdecydowanie bardziej pasuje do Szklanego Szlaku niż do Agricoli. Moim zdaniem oczywiście.
Pełna zgoda, z tymże w Szklanym Szlaku wszystkie karty trzymasz w ręku, dość łatwo więc tę wiedzę posiąść... (IMHO).
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: romeck »

KubaP pisze: Pełna zgoda, z tymże w Szklanym Szlaku wszystkie karty trzymasz w ręku, dość łatwo więc tę wiedzę posiąść... (IMHO).
W Agricoli też łatwo, banalnie wręcz. Dlatego myślę, że po prostu gra nie zadziałała z Twoim charakterem, tak jak z moim Szklany Szlak (dla mnie to wypełniony przypadkowymi decyzjami twór).
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Ryu »

U mnie:

1. Le Havre - zdecydowanie najlepsza gra Uwe
2. Agricola
3. Fields of Arle
4. Ora et Labora
5. Caverna

(przepaść)
kolejność dowolna: Agricola: chłopi i coś tam, fasolki...
6. Le Havre - nie wiem czemu, ale jakoś jej nie pokochałam, męczy mnie, mam wrażenie, że tam nic sie nie da zrobić, bo trzeba się skupić na wyżywieniu. Co ciekawe, znam ludzi, którzy to samo mówią o Agricoli, a w LH tego nie dostrzegają.
Bo w LH żywienie ma bardzo małe znaczenie. Ważne żeby nie przekroczyć optymalnej liczby pożyczek (u mnie jest to do 8-10). Tyle bez problemu można nadrobić. Niestety moja żona, pomimo nakłaniania, nie jest w stanie się NIE żywić. Traci więc bez sensu swoje ruchy i przegrywa... Ważne żeby w odpowiednim momencie kupić sobie statki które nas żywią ;)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Bea »

Ryu pisze: Niestety moja żona, pomimo nakłaniania, nie jest w stanie się NIE żywić.
Nie dziwie się. Jak można nie żywić! :evil: :wink:
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1901
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 147 times
Been thanked: 172 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: tomuch »

Aktualizacja

1. Loyang
2. Fields of Arle
3. Agricola
4. Patchwork
5. Szklany szlak
6. LH: the Inland Port
7. Ora et Labora
8. Le Havre
9. Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec
10. Fasolki

Le Havre tak nisko głównie ze względu na czas grania i mimo wszystko na powtarzalność mojej strategii (potrafię nawet 15 pożyczek nachapać...). Moja żona ma podobne zdanie co do żywienia jak Bea i żona Ryu :roll:

Do zagrania pozostaje na pewno Caverna. Ciekaw jestem waszej opinii dot. Farmeramy i Merkatora...
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: mig »

To ja też zaktualizuję: :)

1. Patchwork
2. Fasolki
3. Le Havre
4. Merkator
5. Ora et Labora
6, 7. Caverna, Szklany szlak (jeszcze nie grałem, ale i tak bedzie na pewno lepsza od Agricoli;)
...
377. Agricola
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
Kosternik
Posty: 245
Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
Has thanked: 2 times
Been thanked: 7 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Kosternik »

Odświeżam bom zainteresowany zakupem święta Odyna (ale mam już kawernę i pola arle - zastanawiam się czy wymienić oba tytuły na ten jeden).
Jak obecnie oceniacie dorobek Uwe?
Dzięki z góry.
Moja mała kolekcja, a myślę o...
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Bea »

tomuch pisze: Ciekaw jestem waszej opinii dot. Farmeramy i Merkatora...
+1
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5597
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 779 times
Been thanked: 1217 times
Kontakt:

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: mat_eyo »

Dla mnie najlepszym Rosenbergiem pozostają Pola Arle o długość paznokcia przed Le Havre. W Odyna grałem tylko raz i choć dobry, to nie zachwycił. Z chęcią spróbuję ponownie, pewnie nawet kupię polską edycję. Jednak wydaje mi się, że Uwe chciał stworzyć "grę ostateczną" i trochę przesadził z liczbą składowych elementów. Bardzo lubię sandboxy w planszówkach, natomiast tutaj luzu jest stanowczo zbyt dużo jak na mój gust. Grało mi się lepiej, niż w Agricolę, ale zdecydowanie gorzej niż w Le Havre i Pola Arle.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4624
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1023 times
Been thanked: 1932 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: warlock »

1. Agricola
----
----
2. Le Havre
----
3. Szklany Szlak
4. Pola Arle
5. Patchwork
---
---
6. Caverna

Tak to u mnie wygląda. Agricola (stara wersja, szczególnie z dodatkiem) jest moją ulubioną grą Uwe, dla mnie to jego opus magnum. Bardzo "organiczny" feeling, wymagająca rozgrywka, fantastyczna łamigłówka zagrywania kart, ogromna regrywalność, idealne połączenie mechaniki i klimatu. Arcydzieło. Tyle tylko, że nikt kogo znam nie lubi tej gry (oprócz Adasia Kwapińskiego, pozdrawiam! :D). Na forum też niewiele osób zdaje się cenić Agricolę ;).

Muszę zagrać jeszcze w Ora et Labora, Loyang i Ucztę dla Odyna, żeby mieć pełny przegląd sytuacji ;).
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2812
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 101 times
Been thanked: 154 times
Kontakt:

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Ink »

Kosternik pisze:Odświeżam bom zainteresowany zakupem święta Odyna (ale mam już kawernę i pola arle - zastanawiam się czy wymienić oba tytuły na ten jeden).
Jak obecnie oceniacie dorobek Uwe?
Dzięki z góry.
Wywołany do tablicy w innym wątku spróbuję coś wyprodukować. No więc tak... Mam albo grałem w większość (wszystkie?) dużych Rosenbergów, ale tak naprawdę bardziej ograną mam Agricolę, Havre, Ora et Labora, Szklany Szlak i Odyna.

Z porównania od razu wyrzucę Havre, bo to kompletnie inny rodzaj gry niż pozostałe i nie ma czego moim zdaniem porównywać. Ora stoi tak w pół drogi między Havrem a "cyklem rolniczym", ale i tak nikogo nie interesuje ta niszowa produkcja ;)

Zostańmy zatem przy zasadniczym procesie ewolucji Agri -> Kawerna -> Arle -> Odyn. Dla mnie jest to podróż od gry wymuszającej i brutalnie karzącej gracza za potknięcia, w kierunku gry rozpościerającej nieograniczone możliwości, czyli sandboxa. Nie jestem do końca przekonany, czy takie przejście jest między Kawerną a Arle (bo najsłabiej je znam), ale na pewno jest między Agri a Kawerną i (w mniejszym stopniu) między Kawerną/Arle a Odynem. Dla mnie jest to rozwój w absolutnie właściwym i pożądanym kierunku, ale znam wiele osób, które twierdzą dokładnie odwrotnie - że takie rozluźnianie kagańca i powiększanie kołderki zabija prawdziwie wymagającą grę (czyli Agricolę).

Z kolei jeśli chodzi o to, co robimy w grze (czyli rozbudowa gospodarstwa, zbiory, żywienie) największa moim zdaniem różnica jest między całą wcześniejszą trójką, a Odynem. Mimo oczywistych różnic Agri/Kawerna/Arle to gry podobne merytorycznie. Mamy jakieś poletko, coś grodzimy, coś siejemy, coś zbieramy, coś się mieści albo nie. Odyn to co innego. Owszem, mamy elementy zapożyczone (rozmnażanie zwierząt, karmienie), ale większość działań to zdobywanie i przetwarzanie dóbr "na sucho". Te dobra leżą potem koło nas w wielkich stosach, aż zaczniemy się nimi bawić w tetrisa.

Jak by się w tym momencie zastanowić, to jednak chyba zbyt pochopnie odrzuciłem z porównań Havre. Bo w zasadzie wygląda mi to na zwrot w kierunku Havre właśnie, jeśli chodzi o rdzeń rozgrywki. Chodzimy do rozmaitych miejsc, które dają albo "upgrade'ują" nam zasoby, które dopiero na końcu pożytkujemy poprzez jakieś końcowe akcje (Havre - sprzedaż/spławianie, Odyn - zakrywanie minusów na planszy).

Podsumowując (może potem coś dopiszę, jak mi przyjdzie do głowy) - jeżeli nie odrzuca Cię luźniejszy, bardziej wybaczający trend nowszych gier Uwego (Caverny/Arle), to moim zdaniem Odyn jest na tyle od nich różny mechanicznie, że warto się nim zdecydowanie zainteresować. Bo to bardzo dobra gra :) Dla mnie w tym momencie szczytowe osiągnięcie tej linii ewolucyjnej.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Kosternik
Posty: 245
Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
Has thanked: 2 times
Been thanked: 7 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Kosternik »

Dzięki Ink za to porównanie. Wiele wyjaśnia :)
Moja mała kolekcja, a myślę o...
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Kin@a »

1. Agricola

2. Ora et Labora

3. Patchwork
Awatar użytkownika
pabula
Posty: 2106
Rejestracja: 10 cze 2008, 14:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 2 times
Been thanked: 69 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: pabula »

Bea pisze:
Ryu pisze: Niestety moja żona, pomimo nakłaniania, nie jest w stanie się NIE żywić.
Nie dziwie się. Jak można nie żywić! :evil: :wink:
W Le havre proponuję zasadę dodatkową Uwe.
Po otrzymaniu x pożyczki odsetki rosną do dwóch
Gdzie x to liczba graczy.
Niewielka zmiana a jednak trochę ulepsza rozgrywkę.
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 965
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 348 times
Been thanked: 749 times
Kontakt:

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Apos »

Po majówce, która została zdominowana przez Kawernę (4 rozgrywki!) czas na moją listę ulubionych gier Rosenberga :).

1. Pola Arle, bardzo lubię tematykę oraz otwartość gry. Dobre tempo rozgrywki i ilość możliwości. Trochę przeszkadza strategia budynków i lasów/parków.
2. Kawerna, najnowszy zakup. Gra bardzo przypadła mi do gustu z podobnych względów co Pola Arle. Dynamiczna i wciągająca. Czuć krótszą kołderkę oraz trochę za szybko kończącą się grę w wariancie dwuosobowym (tylko 11 rund, a chciałoby się pograć więcej). Po zakończeniu jednej gry, chce się zagrać ponownie z inną lub ulepszoną strategią. Tego nie doświadczyłem w PA, gdzie po jednej grze ma się dość na jeden dzień.
3. Le Havre, gra którą bardzo lubię i cenię, ale ciężko znaleźć mi współgraczy o podobnych gustach. Nie lubię oryginalnej zasady pożyczek.
4. Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec z dodatkiem, nazywam ją "Małą Agricolą" i jest to chyba najlepsze określenie. Sympatyczna gra, gdy nie ma czasu lub miejsca na większy tytuł Rosenberga. Warto zaopatrzyć się od razu w dodatek.
5. Agricola (pierwsze wydanie). Hit Rosenberga, który chciałbym bardziej lubić. Zagrywanie kart i wszystko co z nimi związane są czymś co bardzo mi przeszkadza w tej grze. Gonitwa za wyżywieniem o dziwo nie jest taka zła. Preferuję jednak PA lub Kawernę.
6. Patchwork, jaki jest - każdy widzi. Solidna i łatwa gra dla początkujących. Najmniej interesujący mnie tytuł Rosenberga, co nie oznacza, że gra jest zła.


Ponadto z niecierpliwością czekam na polskie wydanie Uczty dla Odyna. Chętnie poznałbym też Loyang, Szklany Szlak, Ora et Labora i Fasolki :).

ps. również polecam zmienioną zasadę pożyczek do Le Havre.
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: elayeth »

warlock pisze: Agricola (stara wersja, szczególnie z dodatkiem) jest moją ulubioną grą Uwe, dla mnie to jego opus magnum. Bardzo "organiczny" feeling, wymagająca rozgrywka, fantastyczna łamigłówka zagrywania kart, ogromna regrywalność, idealne połączenie mechaniki i klimatu. Arcydzieło. Tyle tylko, że nikt kogo znam nie lubi tej gry (oprócz Adasia Kwapińskiego, pozdrawiam! :D). Na forum też niewiele osób zdaje się cenić Agricolę ;).
Ja cenię ją bardzo. Uważam, że to jest ta gra, której nigdy nie sprzedam. Najlepsza w kategorii "evergreen"... czyli zawsze chętnie do niej usiądę. Też niestety mam problem ze współgraczami...
Po czasie doszedłem do wniosku, że Caverna jest tylko marną namiastką Agricoli. Przekombinowana i płytsza. Le Havre jest gra dobrą, ale jednak w pewnym momencie rozgrywki nużącą... i przydługą. W nieiwiele jego gier grałem, ale u mnie wygląda to tak:

1. Agricola - 9/10
2. Le Havre - 8/10
3. Caverna - 7/10
4. Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec - 7/10
5. Cottage garden - 4/10 - nuuuuuudaaaa
blacksad77
Posty: 33
Rejestracja: 24 kwie 2019, 08:58
Has thanked: 27 times
Been thanked: 8 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: blacksad77 »

Po długich zmaganiach i nieograniu wielu tytułów, m. in. Uczty dla Odyna, Kawerny, Ora et Labora, Pola Arle czy Le Havre, moje top Uwe Rosenberga:

1 Patchwork
2 Szklany Szlak
3 Patchwork Doodle
4 Fasolki
5 Loyang
6 Agricola
7 Mamma Mia
8 Ogródek

Patchwork jako the best dla dwojga, Szklany Szlak jako mój przebój solo, Fasolki nigdy się nie starzeją, a Loyang ma dobrą implementację online :-)
Agricola jakoś nam nie podeszła... czas może kiedyś spróbować kobył Rosenberga, ale trochę mi szkoda kupować dużych gier, kiedy to te małe mi podchodzą bardziej...
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

blacksad77 pisze: 15 wrz 2020, 17:02 Fasolki nigdy się nie starzeją,
Agricola jakoś nam nie podeszła...
Ja to rozumiem tak...
Słone paluszki nigdy się nie starzeją, natomiast czekolada z orzechami nam nie podeszła :wink:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
blacksad77
Posty: 33
Rejestracja: 24 kwie 2019, 08:58
Has thanked: 27 times
Been thanked: 8 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: blacksad77 »

Dr. Nikczemniuk pisze: 17 wrz 2020, 18:07
blacksad77 pisze: 15 wrz 2020, 17:02 Fasolki nigdy się nie starzeją,
Agricola jakoś nam nie podeszła...
Ja to rozumiem tak...
Słone paluszki nigdy się nie starzeją, natomiast czekolada z orzechami nam nie podeszła :wink:
Może i tak być, może mamy uczulenie na orzechy ;-)
Awatar użytkownika
Kukl
Posty: 11
Rejestracja: 28 kwie 2015, 15:01
Has thanked: 9 times
Been thanked: 1 time

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: Kukl »

blacksad77 pisze: 15 wrz 2020, 17:02 Patchwork jako the best dla dwojga, Szklany Szlak jako mój przebój solo, Fasolki nigdy się nie starzeją, a Loyang ma dobrą implementację online :-)
Agricola jakoś nam nie podeszła... czas może kiedyś spróbować kobył Rosenberga, ale trochę mi szkoda kupować dużych gier, kiedy to te małe mi podchodzą bardziej...
Kupiłem Szklany Szlak właśnie ze względu na solo i w ogóle mi nie podeszło. Na tyle, że zbieram się właśnie do sprzedania gry. Obok na półce stoi Le Havre i w to np. bardzo lubię pyknąć solo, choć mózg mam po tym nagrzany jak kamień pod pizzę. Ale to dobrze świadczy o grze :mrgreen:
blacksad77
Posty: 33
Rejestracja: 24 kwie 2019, 08:58
Has thanked: 27 times
Been thanked: 8 times

Re: Najlepsza gra Uwe Rosenberga ?

Post autor: blacksad77 »

Kukl pisze: 22 wrz 2020, 09:25
blacksad77 pisze: 15 wrz 2020, 17:02 Patchwork jako the best dla dwojga, Szklany Szlak jako mój przebój solo, Fasolki nigdy się nie starzeją, a Loyang ma dobrą implementację online :-)
Agricola jakoś nam nie podeszła... czas może kiedyś spróbować kobył Rosenberga, ale trochę mi szkoda kupować dużych gier, kiedy to te małe mi podchodzą bardziej...
Kupiłem Szklany Szlak właśnie ze względu na solo i w ogóle mi nie podeszło. Na tyle, że zbieram się właśnie do sprzedania gry. Obok na półce stoi Le Havre i w to np. bardzo lubię pyknąć solo, choć mózg mam po tym nagrzany jak kamień pod pizzę. Ale to dobrze świadczy o grze :mrgreen:
Mi podchodzi, aż boję się o to, czy Le Havre podejdzie. Czekam na dodruk.
ODPOWIEDZ