Karciany pasjans na 2 osoby

[Veridiana]

Potrzebuję karcianki bez negatywnej interakcji, ewentualnie dopuszczającą blokowanie jakichś akcji, ale żadnej rozwałki tego, co ktoś już sobie zbudował.
Wiem, że podobne tematy już były, ale mnie się nie chce czytać, a ludzie lubią radzić

Co się sprawdziło:
- Cywilizacja PW - bez wojen i agresji
- Seasons - bez wrednych kart wycelowanych konkretnie w tę osobę
- Tash-Kalar w opcji na zadania
- Budowniczowie średniowiecze (ale dla mnie to za proste, wolałabym coś z wyższej półki)
- Osadnicy NI
- Dziedzictwo: Testament...
- Brugia
- Macao

Nie sprawdziło się:
- 51. Stan - ze względu na temat

Sama sprawdzę:
- RftG
- Nations

Generalnie chodzi mi o budowanie silniczka. 7 Cudów, Dominion i tym podobne kalibry odpadają.

[Pixa]

Zdecydowanie Race for the Galaxy. Sprawdz jeszcze Jaipur, choc to ten sam ciezar co Budowniczowie.

[tomb]

Raz, że Veridiana strąciła wszystkie moje pomysły w pierwszym poście - może poza Onirimem, ale to drobiażdżek, w dodatku kooperacyjny.
Dwa, że Veridianie nie odważyłbym się polecać - a czego ty jeszcze, Pani Recenzentko-Aktywistko, nie poznałaś?
A trzy - przy Jaipurze to ja umieram na zawał ze dwa-trzy razy w czasie każdej partii podczas oczekiwania na ruch przeciwnika. Nie polecam do spokojnej gry.

[Bea]

A Caverna?

[Veridiana]

Bea, masz Cavernę w wersji karcianej?

Onirim i Jaipur to nie ta kategoria. Chodzi bardziej o budowanie silniczka.

Wbrew pozorom nie poznałam wszystkiego hehe. Wierzę w jakieś nieodkryte przez siebie perełki lub po prostu coś, co przeoczyłam

[premek]

Z pasjansem to mi się kojarzą Zaginione Miasta. Szybkie, proste nie mniej Jaipur jest lepszy od nich jeśli miałbym porównywać.

[Bea]

Bea, masz Cavernę w wersji karcianej?

Ano tak, chociaż czekaj, jakieś karty tam są...
To w takim razie Progress: Evolution of Technology. Niektórym się podoba, dla mnie trochę nudne, ze względu właśnie na brak tej interakcji.

No i może daj faktycznie jakąś listę gier które już znasz.

[BIgBadWolf]

Race for the Galaxy i sadze ze na swoj sposob 7 cudów

[Veridiana]

Bea, Progress zaraz sprawdzę. To, co znam w kwestii pasjansów postarałam się wymienić w pierwszym poście, ale zaraz go trochę uzupełnię.
7 Cudów za proste.

[ko2a]

Splendor

[Firenski]

Na chwałę Rzymu

[mawrudka]

Jeżeli podbierania pieniędzy nie uznamy za negatywną interakcję to może Metropolia

[Veridiana]

Splendor - za proste
Metropolia - sprawdziłam właśnie - temat ani grafiki mi nie leżą
Na chwałę Rzymu - miałam, ale nie podobał mi się rozmach na 2 graczy

[idha]

A czy musi to być "czysta" karcianka? Bo jeśli nie, to do wymagań pasuje London Wallece'a (i nie jest za prosty ). Ewentualnie At the Gates of Loyang Rosenberga, ale to też nie jest "czysta" karcianka.

[mckil]

Rokoko

[Veridiana]

Nie, nie musi być czysta karcianka.

London - hmmm, muszę się przyjrzeć bliżej...
Rokoko - nie, dziekuję, nie te klimaty

[louiscyphre]

Może Lewis & Clark? Co prawda jest plansza, dużo drewna ale to tylko wspomaga przemyślany wybór kart.

Druga propozycja to Pośród Gwiazd

[cactusse]

"Ostatnia Wola" - jest tam co prawda plansza na której umieszcza się swoje znaczniki, ale głównie służy ona do pozyskiwania nowych kart, którymi potem napędza się swój silniczek trzymając nos w swojej planszetce.

"Saint Petersburg" - tu również jest plansza, ale służy ona wyłącznie do pozyskiwania nowych kart. Trzeba dosyć uważać przy grze na dwie osoby, bo AFAIR jeden gracz może łatwo zostać w tyle i ciężko potem się odbić.

"Port Royal" - prostsza gra i duży ten silnik nie wychodzi, ale całkiem przyjemnie się kombinuje.

Jeśli pozwolić sobie na odrobinę negatywnej interakcji to :

"Tournay" - można "pożyczać" robotników od przeciwnika, kilka kart pozwala zakosić trochę pieniędzy przeciwnikowi bądź zablokować kartę, ale akcje te są raczej mało opłacalne i tylko delikatnie upierdliwe, stosuje się je rzadko i większość gry kiwa się nad swoim układem 3x3 kart, kombinując nad kombosami.

"Deus" - jest tu trochę blokowania terenu i wyścigowania się po planszy, kilka kart pozwala podkradać pieniądzę bądź punkty od przeciwnika, ale bardzo rzadko te efekty mają wpływ na naszą grę przeciwnika (szczególnie, że są efektywne głównie przy grze na więcej osób), i jeśli je pominąć to kombinowanie nad silnikiem i uruchamianie karcianych kombosów jest baaardzo satsyfakcjonujące.

[adam_k27]

CV - interakcji jest tam jedynie minimum, nawet blokować się w sumie za bardzo nie da.

[Veridiana]

Lewis & Clark - mamy w zasięgu ręki, dzięki za przypomnienie
Pośród Gwiazd - to jednak skala 7 Cudów
Ostatnia Wola, St. Petersburg - nie są złe, ale klimat mi nie leży
Port Royal - sam mówisz, że proste
Deus - sprawdzam aktualnie na Boije... cośtam
Tournay - muszę się przyjrzeć, dzięki za cynk
CV - nieeeeeeeeeeee

[Bea]

Jeśli nie musi być czysta karcianka to również polecam Lewis & Clark, At the Gates of Loyang. Oprócz tego Speicherstadt z dodatkiem, do wypróbowania online.

[Veridiana]

Loyanga kiedyś mieliśmy. w temacie Uwe wolimy inne części żywieniowe.
Speicherstadt to nie taki silniczek. choć gra niezła.

[Veridiana]

Pragnę poinformować, że przetestowałam Deus i Progress: Evolution of technology i ... to nie to. Szukam dalej (pamiętam o London, ale na razie nie mam jak sprawdzić)

[misioooo]

Race for the Galaxy to nie jest pasjans. Trzeba zważać na poczynania przeciwnika! Gra jest świetna i na prawdę daje do myślenia. Do tego jest szybka - 20-30min wystarcza na 2 osoby Podstawa to ograć ją trochę i znać karty w talii. Bez tego ciut chaotyczna i wydaje się losowa, ale wierz mi - z wprawnym graczem nowicjusz nie ma najmniejszych szans (czyli losowość nie ma tu nic do rzeczy).

Prostsza "wersja" RftG to San Juan. Podobna mechanika, ale gra jest prostsza.

Pośród Gwiazd - to jest pasjans bardziej, tutaj przeciwnikowi nie przeszkadzamy poza ewentualnym podebraniem kart przy rozdaniu. Gra daje sporo do pokombinowania.

[pike]

To ja ośmielę się polecić "Kilka akrów śniegu", karcianka z planszą, może nie pasjans ale pasjonujące. Jest kilka egzemplarzy z drugiego obiegu na forum.