Alternatywa dla Stone Age

[Tvisty]

Witam, zainteresowała mnie gra Stone Age, jednak w tym momencie ciężko ją kupić, jedna oferta na allegro, w sklepach internetowych towar niedostępny. W związku z tym mam pytanie jak w temacie, co polecacie jako dostępną alternatywę dla tej gry ?

Głównie gram z córką (13 lat), więc dobrze by było, aby temat nie był zbyt "ciężki" (polityka, wojna itd )

Dopiero zaczęliśmy przygodę z planszówkami (monopoly, chińczyka nie liczę )
Jak na razie pogrywamy w:
Carcassone
Wsiąść do pociągu:Europa
Munchkin (na razie ulubiona gra córki )

Ewentualnie co polecacie z gier od 2 osób do zagrania z nastolatką.
Po przeczytaniu kilku tematów myślę o zakupie:
Patchwork
7 cudów pojedynek
Osadnicy Narodziny Imperium

Czy może na początek zupełnie coś innego, jakaś typowa karcianka, skoro munchkin jej tak odpowiada.

Przepraszam jeśli podobny wątek już był i z góry dziękuję za wszelkie sugestie

[misioooo]

Lords of Waterdeep. Dla mnie poziom złożoności jak Stone Age, ale mniej losowości, więcej kombinowania i więcej klimatu Świat Forgotten Realms (fantasy), interakcja jest, też negatywna ale nie jakoś strasznie dużo. Nie walczy się etc. Działa bardzo dobrze zarówno na 2 jak i więcej (do 5, z dodatkiem 6 graczy)

Z Karcianek spróbuj może Cthulhu Światy albo Star Realms (bardzo podobne mechanicznie, ja wolę Cthulhu). Świetnie hula na dwie osoby. Na więcej nie grałem.

Dlaczego Munchkin to ulubiona gra młodej? Czy aby nie z powodu... Negatywnej interakcji i możliwości "dowalenia" tacie? (z doświadczenia - moja żona też b. lubi munchkina i kilka innych gier... właśnie z powodu jak napisałem, choć zaprzecza temu strasznie, ale jak w grze nie da się "dołożyć" komuś to zawsze jej się nie podoba i nudno jest).

[Tvisty]

Jakoś jej podpasowało tworzenie swojego bohatera, co do negatywnej interakcji, ta wzmaga się wraz ze wzrostem poziomu

[eszu]

A ja zaproponuję grę, która skojarzyła mi się jakoś od razu ze Stone Age - Lewis & Clark.

Być może jest to skojarzenie dość odległe, ale gra tak jak Stone Age nie jest ciężka klimatycznie, mechanika worker placement w przypadku wysyłania indian wygląda podobnie jak w Stone Age (chociaż brak tu losowości) a budowanie talii postaci trochę przypomina rozwój plemienia ze Stone Age i według mnie powinno spodobać się osobom, którym podobało się tworzenie jednego bohatera. Negatywnej interakcji też trochę jest w tej grze.

Moim zdaniem jest to ogólnie świetna gra. Bardzo dobrze jej robi motyw wyścigu zamiast mozolnego nabijania punktów. Niby działa to podobnie, ale na pewno będzie radość jak się wyprzedzi na ostatniej prostej pewnego zwycięstwa rodzica, bo dobrze zaplanowało się przeprawę przez góry

Gra jest z pewnością trudniejsza niż Stone Age, ale chyba nie tak trudna jakby się mogło wydawać, także polecam przyjrzenie się jej.

[misioooo]

Lewis i Clark - świetna gra. Jednak negatywna interakcja? Jaka? Da się komuś cos "ubić"? Podkraść z jego prywatnych zasobów? Totalnie zablokować? Nie... To bardziej "pasjansowate", choć świetne i szybkie. Trzeba sporo główkować.

[eszu]

Można komuś zająć jakieś pole albo podebrać kartę, na którą ostrzył sobie zęby. Może za dużo powiedziane, że jest to negatywna interakcja, ale da się trochę przeciwnikowi poprzeszkadzać. Chociaż racja, że najczęściej przez przypadek.

Tak czy inaczej myślę, że gra powinna się autorowi tego wątku spodobać.

[PanOddjob]

A nie uważacie że Lewis&Clark będzie zbyt ciężki i frustrujący dla początkującej 13 latki ? Potwierdzam gra świetna ale mam wątpliwości czy póki co odpowiednia. Na plus na pewno fajny wariant 1 osobowy, a moim zdaniem warto mieć coś takiego w swojej kolekcji, tylko pytanie czy już teraz.

[Tvisty]

O Lewis & Clark nie słyszałem, na pewno przejrzę materiały dotyczące tej gry, z tą negatywną interakcją to jest tak, że dobrze jest wtedy jak uderza we mnie, w drugą stronę już niekoniecznie , więc jeśli jest losowa, to tym lepiej, (przytrafiło się, nie specjalnie ).
Wariant jednoosobowy też na plus.

[warlock]

Chciałem się tylko podpytać, czym ma być alternatywa dla Stone Age . Bo nie wiem, pod jakimi względami ma być podobna i dlaczego akurat Stone Age "był na radarze" .

-chodzi o coś równie ładnie wydanego?
-czy chodzi o prostą mechanikę typu "worker placement" (przydzielanie robotników do akcji)?
-czy chcesz grę, w której pozyskuje się różne surowce i "coś z nimi robi?"

[Tvisty]

Ogólnie szukamy gier dla początkujących graczy (rodzinnych, imprezowych) minimum od 2 graczy (opcja dla 1 gracza bardzo mile widziana), może w przyszłości wciągnie się reszta rodziny . Podczas przekopywania różnorakich stron, filmików i forów często przewijają się na początek tytuły:
Carcassone , Catan, Wsiąść do pociągu , Smallworld, Stone Age, Dixit, 7 Cudów / Pojedynek itd.

Wg tego utworzyłem sobie taką moją listę gier które w przyszłości można by zakupić

1.Mondo (ciężko dostać)
2.Stone Age (ciężko dostać) (ogrywane online)
3. Szalona misja (im więcej recenzji czytam/oglądam tym mam coraz bardziej mieszane odczucia )
4. Zatoka pelikanów
5. Tokaido
6. Colt Express
7. List Milosny
8. Seasons
9. Jaipur (ogrywane online)
10. Patchwork
11.Osadnicy Narodziny Imperium
12.Kawerna
13.Splendor
14.Catan
15.Serce Smoka (ogrywane online)

Wiadomo nie wszystko na raz bo budżet ograniczony, a może macie jakieś sugestie, coś wyrzucić, coś dodać. Co do Munchkina, to przypadkiem po oglądanej recenzji jakiejś gry włączył się filmik z recenzją Munchkina, spodobało się, poczytała kilka innych recenzji itd, kupiliśmy i chwyciło.

Odnoście parcia na Stone Age, wzięło się stąd, że jest to jedna z niewielu gier z naszej listy w którą można zagrać online na pewnej stronie (nie wiem czy mogę linkować, ale chyba każdy wie o jaką stronę chodzi). Pograliśmy, załapała w zasadzie od razu po pierwszej partii, oczywiście w trakcie tłumaczyłem co i jak, spodobało się, niestety nigdzie nie mogę znaleźć jej do kupna, dlatego szukam alternatywy.

[HUBertPL]

Odnoście parcia na Stone Age, wzięło się stąd, że jest to jedna z niewielu gier z naszej listy w którą można zagrać online na pewnej stronie (nie wiem czy mogę linkować, ale chyba każdy wie o jaką stronę chodzi). Pograliśmy, załapała w zasadzie od razu po pierwszej partii, oczywiście w trakcie tłumaczyłem co i jak, spodobało się, niestety nigdzie nie mogę znaleźć jej do kupna, dlatego szukam alternatywy.

Mam tak samo z tą grą, zagrałem online raz, drugi... i wciągnęło mnie, szczególnie że rzadko wygrywałem

Może zagraj online w Tzolk'ina i dowiesz się czy Ci spasuje.

[Tvisty]

Może zagraj online w Tzolk'ina i dowiesz się czy Ci spasuje

Kilka razy przewinął mi się ten tytuł, ale jakoś tak podświadomie uważałem go za zbyt skomplikowany, dlatego nawet nie zerknąłem na żadne recenzje/opisy mechaniki/filmiki, może to był błąd, spróbuję ogarnąć zasady i zrobię kilka podejść online może zaskoczy.

[HUBertPL]

Może zagraj online w Tzolk'ina i dowiesz się czy Ci spasuje

Kilka razy przewinął mi się ten tytuł, ale jakoś tak podświadomie uważałem go za zbyt skomplikowany, dlatego nawet nie zerknąłem na żadne recenzje/opisy mechaniki/filmiki, może to był błąd, spróbuję ogarnąć zasady i zrobię kilka podejść online może zaskoczy.

No właśnie miałem podobnie, a ta gra jest chyba dość podobna - ale bardziej zamieszana (to chyba dobrze, bo Stone Age na bank ma jakąś wygrywającą strategię na którą jeszcze nie wpadłem).

[Nesmeer]

Ja zaproponuje mala agricole, jako przyjemny dla oka worker placement.
A jesli w stone age kostki sie spodobaly, to moze warto zerknac na Kingsburg
Dziabniętne z taptalka

[Gizmoo]

Lords of Waterdeep

Nie polecałbym dla dziecka Lordsów ze względu na bardzo mroczny klimat. Gra jest świetna (właśnie ją zamówiłem ), ale tematyka moim zdaniem jest przyciężka. Równie dobrze można polecić Grę o Tron.

Jeżeli chodzi o grę, która może zachwycić córkę, to polecam Seasons.

[Rocy7]

Lords of Waterdeep

Nie polecałbym dla dziecka Lordsów ze względu na bardzo mroczny klimat. Gra jest świetna (właśnie ją zamówiłem ), ale tematyka moim zdaniem jest przyciężka.

jaki klimat? jaka tematyka?[emoji14]Lord sa prawie bez klimatu nawet z dodatkiem, wprowadzającym więcej negatywnej interkacji są nadal gra o wzieciu 2 pomaranczowych kostek 2 czarnych i jednej fioletowej by dostać 7 PZ niż o bezpardonowej walce o władzę w mieście wspaniałości.

[misioooo]

Nie przesadzajmy... 13 lat to już mała kobieta niemal. Spokojnie ogarnie i bardziej złożone tytuły (jak się jej spodobają). Co widnieje na pudełku Lordów z Waterdeep? 12+... I często z nieco ogranymi pociechami można grać też w gry, które niby są dla nieco starszych... Tutaj mamy odwrotnie.

To samo co do "mrocznego klimatu"... Cóż, jak rysunek jakiegoś Goblina na karcie jest mroczny - to tak, mamy tutaj mnóstwo mroku... Rocy dobrze podsumował - gra o zbieraniu kolorowych kostek i wymianie ich na punkty/inne kostki/pieniążki... Jak ktoś ma odrobinę wyobraźni, to będzie zbierał drużyny poszukiwaczy przygód do robienia questów... W grze nie ma krwi, bezpośredniej walki etc.

Jeśli natomiast tematyka (czyli walka szarych eminencji zza kulis o wpływy w Waterdeep... Cóż, zabronić dziecku wogóle TV oglądać, gazet czytać i rozmawiać z kolegami... U nas na codzień mamy to na żywo, z każdej strony ;P

[Gizmoo]

Jak tak, to polecam Blood Rage. Bo krwawy tam jest tylko tytuł. Przenosimy ludziki z jednej strony planszy na planszę obok, a "znikające" części mapy zaznaczamy kartonowym kółeczkiem.

I nie to, że żartuję. Ta gra jest świetna i jakbym miał kupić jeden tytuł zamiast 10 - to wybrał bym Blood Rage. To kilka mechanik w jednej grze.

[uday]

+1 Lords of Waterdeep (Jak to bez klimatu? Jak to mroczny klimat? Przecież to jest radosne, cukierkowe wręcz, spiskowanie i questowanie ku chwale Waterdeep!).
Agricoli co prawda osobiście nie lubię (bo krótka kołderka), ale to bardzo zgrabna gra jest i ma wielu popleczników. Tzolkin też mnie denerwuje (z podobnych powodów), ale uważam go za bardzo dobrą grę. Oba tytuły zdecydowanie warte zagrania.
Bardzo podobna do Agricoli (ale z dłuższą kołderką, i wiekszą ilościamikrozasad) jest Kawerna. Osobiście bardzo lubię i nie zdziwiłbym się, gdyby to był wasz strzał w 10-kę.
Rzucam jeszcze Takenoko na tapetę.

[Rocy7]

Jak tak, to polecam Blood Rage. Bo krwawy tam jest tylko tytuł. Przenosimy ludziki z jednej strony planszy na planszę obok, a "znikające" części mapy zaznaczamy kartonowym kółeczkiem.

I nie to, że żartuję.

zagraj w Lords to zrozumiesz o co chodzi z klimatem, a raczej jego suchością.

W Blood Rage klimat akurat jest, tak samo jak agresja i przemoc.

+1 Lords of Waterdeep (Jak to bez klimatu? Jak to mroczny klimat? Przecież to jest radosne, cukierkowe wręcz, spiskowanie i questowanie ku chwale Waterdeep!).

dokładnie.

W Lords mozesz, co najwyzej kogos delikatnie spowolnic mandatory quest, zas wiekszosc akcji daje korzysci rowniez innym graczom.
Jeden z dodatków zaś powoduje, iz musisz dawac dodatkowo korzysci dla innych graczy normalnie mroczny atruizm co sie zowie;)

Sęk w tym, że w Lords w przeciwniestwie do takiego Champions of Midgard mroczna przygoda jako taka się nie odbywa, po prostu wymieniasz kostki na punkty. Tematycznie zaś nie czuć wcale tej walki o wpływy, ot ktoś Ci podbierze pole, ale nadal jest X wolnych.

[misioooo]

Ta walka o wpływy to bardziej na "kto więcej dobrego dla miasta zrobi ten wygra" Wszak "walczymy" nie atakując przeciwnika, a np odpierając atak Orków czy wspomagając gildię kupców...

[uday]

Ta walka o wpływy to bardziej na "kto więcej dobrego dla miasta zrobi ten wygra" Wszak "walczymy" nie atakując przeciwnika, a np odpierając atak Orków czy wspomagając gildię kupców...

Wszystko to, dodam, z uśmiechem na ustach

[Gizmoo]

Witam, zainteresowała mnie gra Stone Age, jednak w tym momencie ciężko ją kupić, jedna oferta na allegro, w sklepach internetowych towar niedostępny.

Tvisty zainteresowała mnie "niedostępność" Stone Age'a, bo mam wrażenie, że ten tytuł jest dostępny w niemal każdym sklepie z planszówkami. Ostatnio widziałem go w dwóch warszawskich empikach, dlatego zdziwiła mnie owa "niedostępność".

Zaczołem przeszukiwać internet i znalazłem Stone Age w kilku sklepach z planszówkami. Wprawdzie wersje są niemieckie, ale gra w 100 procentach nie jest uzależniona językowo. Możesz kupić "niemca" i spokojnie grać. PDF z instrukcją możesz ściągnąć i wydrukować. Ale jeżeli nie chcesz kupić tańszej, niemieckiej wersji, to znalazłem dla Ciebie polską edycję Epoki Kamienia:

http://www.mimi.com.pl/sklep/zabawka/5810

Tak więc gra jest dostępna, ale... Osobiście nie polecam. Jeżeli worker placement to dla mnie Lords of Waterdeep deklasuje absolutnie Epokę Kamienia. A jak szukasz gry familijnej - to polecam Łowców Skarbów. I jeszcze przestrzegam przestrzegam przed Colt Express. Oczywiście wszystko jest kwestią gustu, ale dla mnie ten tytuł to jedno wielkie nieporozumienie.

[misioooo]

Tak wyglądają karty w koszulkach z włożonym spolszczeniem (gotowe pliki do druku i pocięcia są na bgg):
Lords of Waterdeep PL

Spoiler:

[Lothrain]

Popieram Takenoko - bardzo udany tytuł do rodzinnego pogrania. Z innych gier mogę spokojnie polecić Tobago, 7 Cudów Świata: Pojedynek i Five Tribes.