Gra działająca solo

[dezwior]

Ponieważ czeka mnie miesiąc życia w samotności i z dala od wszystkich znajomych zastanawiam się nad zakupem gry solo. Przejrzałam półki przy pakowaniu i znalazłam tylko K2, które trafiło do torby, ale szukam jednak czegoś innego. Niestety w ogóle nie wiem, w którym kierunku patrzeć. Fajnie byłoby, gdyby gra chodziła też na więcej osób, wiecznie nie będę siedzieć w odosobnieniu
Myślałam nad:

- Robinsonem - ale boję się, że będzie za trudny. Już liczba stron instrukcji mnie przytłacza , dotąd grałam w gry które mają na bgg wagę max. 3.0;
- czymś z zestawu Horror w Arkham / Eldritch Horror / Znak starszych bogów - generalnie Lovecrafta i jego uniwersum znam jedynie jako motyw kulturowy, z którym zresztą nie jestem szczególnie związana, ale myślę, że tematyka by mnie nie odepchnęła. Nie wiem tylko, co z tego zestawu jest najbardziej sensowne - najtaniej wypada Znak zdaje się, nie ukrywam, że to też miałoby znaczenie, ale chętnie usłyszę opinie osób, które znają i mogą porównać te pozycje;
- może jakaś karcianka? wpadł mi w oko Kamień Gromu.

Możecie polecić coś z własnego doświadczenia?

Aha - angielski nie stanowi problemu.

[Wincenty Jan]

http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=42800
Wątek z forum. Znajdziesz coś dla siebie

[dezwior]

Dziękuję, widziałam Tylko że tam ludzie wypisali przytłaczającą liczbę gier, z których wyłapałam to, co wypisałam powyżej, ale to były wpisy raczej bez uzasadnień i porównań konkretnych gier Myślalam czy nie zadać pytania w tamtym wątku, ale coś czuję, że by zginęło.

[Zefireq]

Osadnicy: NI mają fajny wariant solo - tu wiem bo grałem, ale nie wiem na ile czasu Cię przykuje. Z tego co się orientuję, Orleans z dodatkiem (chyba) Invasions czy coś takiego wprowadza sporo opcji kooperacji i solo. Generalnie sporo gier ma fanowskie tryby dla 1 gracza

[dezwior]

Tylko te tryby fanowskie w euro na ogół sprowadzają się do pobijania własnych wyników, i to mnie raczej bardzo nie ciągnie. Chyba wolałabym coś lekko "przygodowego"

[krzyss]

A takie gry jak Agricola/Kawerna/Ora et Labora by Ci nie przypasowały?

[c08mk]

Myślałam nad:

- Robinsonem - ale boję się, że będzie za trudny. Już liczba stron instrukcji mnie przytłacza :mrgreen:, dotąd grałam w gry które mają na bgg wagę max. 3.0;
- czymś z zestawu Horror w Arkham / Eldritch Horror / Znak starszych bogów - generalnie Lovecrafta i jego uniwersum znam jedynie jako motyw kulturowy, z którym zresztą nie jestem szczególnie związana, ale myślę, że tematyka by mnie nie odepchnęła. Nie wiem tylko, co z tego zestawu jest najbardziej sensowne - najtaniej wypada Znak zdaje się, nie ukrywam, że to też miałoby znaczenie, ale chętnie usłyszę opinie osób, które znają i mogą porównać te pozycje;
- może jakaś karcianka? wpadł mi w oko Kamień Gromu.

Robinson - będziesz potrzebować dostęp do internetu. Instrukcja jest do przebicia się ale w trakcie gry powstaje sporo sytuacji gdzie trzeba się ratować pytaniami z forum.

Horror w Arkham / Eldritch Horror / Znak starszych bogów - z tej trójki mam tylko Eldritch ale bardzo dobrze się przyglądnąłem też dwóm pozostałym z zamiarem zakupu przy czym Znak Starszych Bogów być może kiedyś kupię.
Eldrith - instrukcja (a w zasadzie dwie) objętościowo są chyba podobne jak Robinson ale łatwiej jest przyswoić zasady. Czas rozgrywki to średnio 3 godziny.
Znak Starszych Bogów - instrukcja mniejsza, a sama gra dużo łatwiejsza i krótsza.
Jak dla mnie Eldritch oferuje znacznie więcej niż ZSB, a jest mniej skomplikowany niż Arkham. Stąd póki co z Lovecrafta trzymam się tego tytułu.

Z anglojęzycznych mogę zwrócić uwagę na Dawn of the Zeds o ile Zombie to Twój klimat. Gra jest zrobiona dla jednej osoby i bardzo dobrze chodzi. Instrukcja dłuższa ale dość dokładna i logiczna. Zasady dobrze się komponują z tematem. Ciężar gry to już raczej 4 lub nawet odrobinę więcej.

Kamień gromu - miałem i mechanicznie jako deckbuilding jest całkiem dobry. Przy grze w 5 osób się sprawdził za to jak próbowałem grać solo to był dla mnie strasznie męczący.
Ogólne wrażenie, które pokrywa się z tym co czytam po forach to, że deckbuildingi zazwyczaj są dobrze zrobione mechanicznie ale są bardzo suche. Temat jest do nich dokładany jakby na siłę, mechanika nie współgra z tym co się dzieje w trakcie gry. Zacząłem też ostatnio przeglądać po forach Legendary Marvel (wydanie tylko po angielsku) i chyba się na niego zdecyduję. Wygląda na to, że będzie to deckbuilding w którym mechanika współgra z tematem czyli komiksowi superbohaterowie w akcji. Jak będzie w praktyce to się okaże : )

Z innych dobrych tytułów które mogę polecić to Władca Pierścieni LCG ale tu niestety zestaw podstawowy to jest bardzo mało zwłaszcza jeżeli się chce grać solo.

[Nycte]

Potwierdzam lotr e zestawie podstawowym to słabo działa.
Jako, że zazwyczaj gram sam podam co sam posiadam:
Mage knight - klimaty fantasy ale rzadko gości bo dużo trzeba pamiętać w zasadach, zajmuje dużo miejsca i długo się rozkłada
Yggdrasil - fajna gra w klimatach mitologii nordyckich. Wg mnie świetnie działa solo
Osadnicy Ni - w grze solo gra się na wynik, najwięcej rozegranych partii. Wg mnie w porządku na solo
Legendary alien - klimat obcego. Jeśli nie przeszkadza Ci gra na 2 ręce to powinna się spodobać ( wydaje mi się że tak samo może się sprawdzić legendary mavel jeśli nie Lubisz klimatu obcego)
Kamień gromu - miałem i sprzedałem, nie podeszli
Eldritch horror - mam i nigdy nie sprzedam, póki co moja ulubiona gra do gry solo

[Bary]

Z trójki kooperacji z mackami od FFG zdecydowanie najciekawsza pozycja solo to IMO Eldritch. Niestety wiąże się on z dużymi wydatkami (min. podstawka + obowiązkowy pierwszy mały dodatek). Jednakże gra odwdzięczy Ci się za tą inwestycję z nawiązką niesamowicie wciągającymi i klimatycznymi rozgrywkami. Tak, jak u kolegi powyżej, zdecydowanie mój faworyt do gier solo. Jedyne co czasami może przeszkodzić rozgrywce, to limit czasu (potrzeba 2-3h).

Nie zgodzę się natomiast, że Władca Pierścieni słabo działa na samej podstawce. Wręcz przeciwnie, podstawka gładko wprowadzi Cię w mechanikę gry i zapewni spokojnie 30-50 rozgrywek (jeśli wydrukujesz sobie kilka dodatkowych, darmowych scenariuszy, to przedłużą one zabawę o drugie tyle). Odpowie także na pytanie, czy warto wchodzić dalej w tytuł. Jeżeli lubisz klimat Tolkiena i szukasz czegoś szybkiego do pogrania solo to nie masz nad czym się zastanawiać. Nie zrażaj się tym, że to LCG. Tutaj kupujesz dodatek nie po to, żeby nie wypaść z obiegu tylko po to, żeby bawić się nowymi scenariuszami.

[Gromb]

Wybierz Znak Starszych Bogów plus pierwszy dodatek. Zajmują malo miejsca i można grać zarówno solo, jak i w większym gronie.

[Bary]

Wybierz Znak Starszych Bogów plus pierwszy dodatek. Zajmują malo miejsca i można grać zarówno solo, jak i w większym gronie.

Niestety pierwszy dodatek, podobnie zresztą jak w EH, jest niedostępny (w przypadku EH jest już zaplanowany dodruk).

[bukimi]

Zastanów się nad zainwestowaniem w coś typowego solo. Niby fajnie, jak gra chodzi też na więcej osób, ale gry solo są specjalnie zaprojektowane do takiej rozgrywki, a nie tylko "doklejone" do mechanicznej całości. Dodatkową zaletą jest kompaktowy rozmiar i niewielka cena.

Z popularnych tytułów: Piętaszek i Onirim. (ten drugi z dodatkową opcją gry kooperacyjnej w 2 osoby).

[Sarseth]

Mice and mystics.
Waga poniżej 3.
Naprawdę fajna gra, wiele scenariuszy, sporo godzin. Klimat jest. Polska wersja jest tylko podstawowa, daltego lepiej w ang skoczyć.
Zasad jest niby sporo, chociaz może daltego że dość chaotycznie napisane. Mimo to gra jest tak naprawde prosta.

Agricoli nie polecam na solo, bo schematyczna na taką grę. Chyba że wprowadzisz jakieś utrudnienia jak losowe ruchy przeciwnika, który nie gra, ale zabiera pola.

[Thiara]

ja kiedyś grałam w pokój 25 (wariant solo na 1) ale szału nie było więc ogólnie nie polecam (no chyba że na 2-3 osoby +)

[akahoshi]

Lovecrafta w zasadzie nie znałem, póki nie zakupiłem Eldritch.
Obecnie EH jest (obok Robinsona) moją ulubioną grą.

Robinsona też mogę polecić. Pierwszy raz w niego zagrałem mając na koncie Ognisty podmuch, Talisman i Pandemie.
To była miłość od pierwszego zagrania

[Sir_Yaro]

Piętaszek i zamki burgundii(karcianka) obie są b.dobre solo. Podobno świetnie działa shadowrun crossfire.
A Robinson jest trudny tylko jak się czyta instrukcje. Portal jest "genialny" w tworzeniu nie zrozumiałych instrukcji. Ale wystarczy obejrzeć film rahdo na YT i wszystko robi się proste.

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

[RUNner]

Wybierz Znak Starszych Bogów plus pierwszy dodatek. Zajmują malo miejsca i można grać zarówno solo, jak i w większym gronie.

Szczerze mówiąc to zdecydowanie wolę w to grać solo niż z ludźmi, bo kooperacja i tak jest tutaj symboliczna. Drugą grą do której lubię samotnie zasiadać jest Mage Knight.