OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Blasiekowa
Posty: 8
Rejestracja: 05 maja 2016, 13:55

OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Blasiekowa »

Witam mam do wyboru trzy gry:
Osadnicy NI (ze wszystkimi dodatkami), 51 Stan Master Set, Kawerna.

Szukam gry, która jest naprawdę ciekawa i wymaga myślenia. Chodzi też żeby była regrywalna i nie znudziła nam się po 3 partiach.
Musi dobrze działać na dwie osoby, bo w takim gronie najczęściej gramy. Czytałam kilka postów, recenzji dotyczących wszystkich gier.
Osadników NI trochę się obawiam, bo czytam, że nie wszystkie frakcje są zrównoważone oraz, że po kilku partiach, gra staje się powtarzalna.
51 stan master set jak na razie ma skrajne opinie od zachwytu nad klimatem (trochę jak w DEATH WINTER, podoba mi się), ale też są zarzuty, że jest ogołocona i ma małe pole do popisu.
Kawerna wydaje się ciekawa, ale czy może nas zainteresować jak lubimy takie tytuły jak CV, CVlizacje, Taluva, Ticket to Ride, Carcassone Gorączka Złota, Pandemia: Lekarstwo, Metropolia...
Bardzo lubię rozbudowywać swój silniczek... Hmmm... Czekam na info co o tym sądzicie :)
Blasiekowa
Posty: 8
Rejestracja: 05 maja 2016, 13:55

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Blasiekowa »

A i dodam też, że nie przeszkadza nam negatywna interakcja :)
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Bary »

Brak równowagi frakcji w Osadnikach to jakieś nieporozumienie. Cztery frakcje z podstawki są świetnie zbalansowane. Regrywalność? Mnie Osadnicy starczyli na 100+ partii więc można być spokojnym. Każda frakcja to inne podejście do rozgrywki, więc na pewno się nie znudzisz. Jeśli zastanawiasz się czy lepszy będzie 51 czy O:NI to na Twoim miejscu kierowałbym się głównie tym, które uniwersum bardziej podejdzie Tobie i współgraczom (post apo w klimacie Fallout czy kolorowy świat rodem z komputerowych Settlersów). Mechanicznie gry są bardzo zbliżone i obie prezentują wysoki poziom. W każdym razie, jeśli lubisz rozbudowę silniczka to zarówno 51 jak i O:NI będą dla Ciebie strzałem w 10!
Aha, do Twoich kryteriów pasowałoby też Elizjum, zwróć uwagę także na ten tytuł. :)
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Awatar użytkownika
Marudka
Posty: 138
Rejestracja: 13 lip 2015, 09:09
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Marudka »

Osadnicy znudzili mi się bardzo szybko. Po początkowym zauroczeniu od pól roku gra leży na półce. Po jakiś 10 partiach miałam dosyć, ale czasami grałam 'bo znajomi chcieli'. Zgadzam się z opinia o kiepskim balansie. Podobno z atlantydami jest jeszcze gorzej. Przy graniu w więcej niż 2 osoby strasznie się ciągnie.

W 51 stan nie grałam ale wydaje się być bardzo podobną grą.

Kawerna to dobrze wykonana gra, sporo możliwości ruchu i zwierzątka. :mrgreen: Duży wybór budynków zapewnia sporą regrywalnosć - zwłaszcza jak ktoś podkrada Twoje ulubione. :cry:
Grałam w gronie 2-5 i skalowała się bardzo dobrze.


Generalnie szukając gry na dwie osoby obstawiałabym inne tytuły. :)
Obecnie w gronie dwuosobowym najczęściej gramy w 7 cudów pojedynek, Terre Mystice i Five tribes. Wcześniej w Zamkii Burgundii i Alchemików.
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: bukimi »

Mam podobne zdanie jak Marudka. Osadnicy na początku robią efekt "wow", ale potem stają się jakieś takie przeciętne. Nie wiem co dokładnie im dolega, ale jakoś nie ma się ochoty na długie rozgrywki i liczne rewanże nad tym tytułem. Największą wadą jest dłużyzna przy grze w więcej niż 2 osoby. 3 graczy to absolutne maksimum.
Na pewno jednak jest tu mocna rozbudowa własnego "silniczka".

Kawerna jest świetna i dość mocno rozbudowana. Uważam, że ma wielki potencjał, ale nie mam jej w swojej kolekcji więc nie miałem okazji przekonać się czy nadal przyciąga np. po 10 rozgrywkach. Myślę jednak, że liczba dróg do zwycięstwa jest wystarczająca do zachowania regrywalności na długo. Wbrew pozorom tutaj też jest sporo miejsca na planowanie "silniczka" przy pomocy budynków, kopalni i wojów. Na pewno łatwiej w to zagrać w więcej osób. Nawet w 7 jakoś się kręci, choć na pewno lepiej będzie ograniczyć się gdzieś do 5 osób.

51 stan. Osobiście nie wiem czym się różni "Master set" od zwykłego 51. stanu ale mnie w tej grze bolała mała interakcja. Było trochę "pasjansowato" i o ile budujesz własny silniczek, to nie masz za bardzo jak rzucać kłód pod nogi przeciwnikowi. Mi się nie spodobało.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
Bary
Posty: 3064
Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 73 times
Been thanked: 47 times
Kontakt:

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Bary »

bukimi pisze: Największą wadą jest dłużyzna przy grze w więcej niż 2 osoby. 3 graczy to absolutne maksimum.
Na pewno jednak jest tu mocna rozbudowa własnego "silniczka".
Zgadzam się. 3 osoby to absolutny max, później są dłużyzny...

@Marudka: Ile masz za sobą rozgrywek w O:NI, że wyszedł Ci kiepski balans? Pytam, bo w przypadku wielu osób problem nie leżał w braku balansu, a raczej w nie opanowaniu techniki grania niektórymi frakcjami. Na to pomoże jedynie konkretne ogranie każdej frakcji. Dość powszechne było też zdziwienie, że można daną frakcją wykręcić 200+ punktów.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy

Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
toblakai
Posty: 1263
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 219 times
Been thanked: 224 times

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: toblakai »

W 51. Stan nie grałem, ale w Osadnikach mam na koncie 100+ partii i mogę ten tytuł polecić. Na dwie osoby działa idealnie. Nie jest za długo ale też nie jest za krótko - ja preferuję gry które trwają przynajmniej tę godzinkę. Pierwszy mały dodatek do Osadników jest wart polecenia, ale już Atlantydów z całym serce ODRADZAM ;) To ten dodatek sprawił, że gra poszła trochę w odstawkę, ale przewiduję, że wróci na stół w czerwcu ze względu na nowy pakiet imperialny który właśnie pojawił się w przedsprzedaży ^^

Nad Kawerną się zastanawiałem, ale ostatecznie padło na Agricolę. Gram głównie w składzie dwuosobowym i jakoś szkoda mi było płacić tyle za Kawernę gdzie 2/3 komponentów będzie leżeć w pudełku nie ujrzawszy nigdy światła.
Awatar użytkownika
Marudka
Posty: 138
Rejestracja: 13 lip 2015, 09:09
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: Marudka »

Bary pisze:
bukimi pisze: Największą wadą jest dłużyzna przy grze w więcej niż 2 osoby. 3 graczy to absolutne maksimum.
Na pewno jednak jest tu mocna rozbudowa własnego "silniczka".
Zgadzam się. 3 osoby to absolutny max, później są dłużyzny...

@Marudka: Ile masz za sobą rozgrywek w O:NI, że wyszedł Ci kiepski balans? Pytam, bo w przypadku wielu osób problem nie leżał w braku balansu, a raczej w nie opanowaniu techniki grania niektórymi frakcjami. Na to pomoże jedynie konkretne ogranie każdej frakcji. Dość powszechne było też zdziwienie, że można daną frakcją wykręcić 200+ punktów.
Ciężko powiedzieć, ale na pewno nie jest to wynik trzycyfrowy. Bardzo możliwe, że gdybym pograła więcej zmieniłabym zdanie na temat balansu. Z tego co pamiętam wyniki punktowe mieliśmy na dość rozsądnym poziomie bez względu na frakcje. Jedne frakcje są łatwiejsze na początek, a innych trzeba się 'uczyć' - jak w większości gier. Dużo też zależy od szczęścia przy doborze kart. A przede wszystkim wpływ ma też to z kim gramy.

Generalnie mogę być tez mocno nieobiektywna, bo ostatnio nie mam serca do grania w cokolwiek zawierającego karty.
Awatar użytkownika
ramar
Posty: 996
Rejestracja: 03 lis 2014, 18:26
Lokalizacja: Kalisz
Been thanked: 2 times

Re: OSADNICY NI, 51 STAN MASTER SET, CZY KAWERNA?

Post autor: ramar »

toblakai pisze:Nad Kawerną się zastanawiałem, ale ostatecznie padło na Agricolę. Gram głównie w składzie dwuosobowym i jakoś szkoda mi było płacić tyle za Kawernę gdzie 2/3 komponentów będzie leżeć w pudełku nie ujrzawszy nigdy światła.
Miałem tak samo, dlatego by nie wydawać dużych pieniędzy na komponenty, których nie użyję, wydałem duże pieniądze na Pola Arle :D Taka logika, plansżówkowego geeka.

Co do Osadników: sama podstawka jest na tyle absorbująca i bogata (4 frakcje), że spełnia warunki. O balans bym się nie martwił (bez dodatków, frakcje są zbalansowane i żadna nie odstaje przy grze dwóch świadomych graczy). Jest to euro-karcianka bez fajerwerków, ale pokombinować można, jak na pasjansa jest dynamiczna, a co więcej, możesz w to zagrać prawie z każdym (tematyka - przyjemna/neutralna, zasady - dość proste).
51 ma zmiany (duże) w stosunku do pierwowzoru i (mniejsze) w stosunku do Osadników. Więc jeżeli osadzenie gry w realiach post-apo bardziej Ci leży, to kieruj się tym.

Możesz jeszcze zerknąć na: wymienione Elizjum, Lewis&Clark oraz Zamki Szalonego Króla Ludwika. Każda powinna spełniać wymagania.
ODPOWIEDZ