Mała podróżna gra dla 2 osób

[Zefireq]

Cześć, mam pytanko, poszukuję gier, które działałyby dobrze na 2 osoby i są na tyle kompaktowe (zarówno pudełko, jak i po rozłożeniu), że można je zabierać ze sobą w podróż i grać np w pociągu. Z mojej półki to nadaj się Milionerzy i bankruci, Red7 i w sumie Munchkin może też. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje albo i doświadczenia w tym temacie?

[Losiek]

Mr. Jack Pocket - doskonale spełnia wymagania.
Przychodzą mi jeszcze na myśl Zombiaki, Brawl i Hive pocket- wersja kieszonkowa Roju.

[misioooo]

Multiuniwersum Bardzo dobrze działa na dwie osoby. Talia kart, 5 meepli i tyle - zmieścisz w kieszeń. Meeple można zastąpić... Ty szyszka, ja żołądź (jakbyście w lesie byli na przykład)

[HUBertPL]

My na urlopie z szwagrem ciosamy wieczorami w Serce Smoka. Fajne, szybkie, zasady intuicyjne.

W czwórkę rządzi Splendor.

[Saovine]

Zbuduj swoje miasto - Toma Lehmana, nieśmiertelne Fasolki, Osadnicy z Catanu Szybka gra karciana. U nas z żoną też dobrze się sprawdza Jaipur - największa ilość partii rozegrana w pociągu

[WarHammster]

Ewolucja - gra karciana. Malutkie pudełeczko, a gra W I E L K A .

[Zefireq]

Szukam właśnie czegoś ambitniejszego Splendor odpada, za dużo miejsca. Multiuniwersum na tak, Jaipur na tak (tyle już dobrego o nim słyszałem). Ta Ewolucja wydaje się na pierwszy rzut oka grą banalną, coś jak Cardline. Nie jest tak?
Ogółem, szukam właśnie tytułów nieco ambitniejszych niż zwykłe proste karcianki. Dzięki bardzo za propozycje, jakby ktoś jeszcze coś to chętnie się dowiem

[misioooo]

Pax Pamir. To juz zachacza o ciężki tytuł, a pudełeczko ma 10x10 cm... zmieści się w kieszeń.
We 2 osoby koniecznie grać na zasadach "nation building" z instrukcji. Na bgg jest najnowsza wersja zasad.

[Wincenty Jan]

Qwixx ! Polecam grę. Bardzo prosta ale dająca satysfakcję. Idealna do zagranie w pociągu, samolocie, dorożce czy windzie jak się zepsuje.

[shady44]

Polecam List Miłosny! Zagrywaliśmy się kilka ładnych godzin z druga połówką w pociągu. Mała, taniutka a bardzo cieszy Nie jest może jakaś super ambitna, ale uważam ją za must have w każdej kolekcji. Zwłaszcza do gry w podróży.

[TTR_1983]

Polecam List Miłosny! Zagrywaliśmy się kilka ładnych godzin z druga połówką w pociągu. Mała, taniutka a bardzo cieszy Nie jest może jakaś super ambitna, ale uważam ją za must have w każdej kolekcji. Zwłaszcza do gry w podróży.

Tylko nie spełnia wymogu "ambitniejsza"

[misioooo]

Polecam List Miłosny! Zagrywaliśmy się kilka ładnych godzin z druga połówką w pociągu. Mała, taniutka a bardzo cieszy Nie jest może jakaś super ambitna, ale uważam ją za must have w każdej kolekcji. Zwłaszcza do gry w podróży.

To nie jest "ambitniejsze". Do tego na dwie osoby polecam zamiast Listu - Zaginione Dziedzictwo. Wg mnie mechanika "ruin" i możliwość wygrania na końcu nawet jak się nie ma TEJ karty na ręku działa dużo lepiej, niż list na dwoje...

[kaspah]

Ta Ewolucja wydaje się na pierwszy rzut oka grą banalną, coś jak Cardline. Nie jest tak?

W Cardline nie grałem i nie wiem za bardzo jak wygląda rozgrywka, ale Ewolucja, ze wszystkich prostych i lekkich karcianek w jakie grałem jest zdecydowanie najmniej banalna i najbardziej zaawansowana. Tutaj napisałem o grze coś więcej. Ogólnie gra chodzi według zasady akcja - reakcja. Przeciwnik coś zagrywa, a my musimy się dostosować.

[espresso]

Ewolucja nie ma nic wspólnego z Cardline.
Ja polecam mój żelazny zestaw wakacyjny: Waleczne Piksele, Zombiaki i 7 ronin (ta ostatnia szczególnie).

[kinioo]

U nas zdecydowanie wakacyjna pozycja jest Jaipur (swietnie sie w to pyka) oraz MR Jack pocket (gralismy w wersji na androida - chwycilo wiec zakupilem 'hard copy', ale jeszcze nie rozpakowana).

K.

[Zefireq]

7 roninów chyba niestety nie da rady w pociągu Zaginione Dziedzictwo rzeczywiście wygląda interesująco, podobnie Mr. Jack Pocket. A o Jaipurze tyle już słyszałem, że chyba nie mogę go nie kupić

[Pixa]

Mr Jack pocket jest bardzo fajne, ale na jakieś 10-15 partii. Ciężko też zagrać więcej niż dwie partie pod rząd, bo zaczyna nużyc.

[Rafalm]

Do tego na dwie osoby polecam zamiast Listu - Zaginione Dziedzictwo. Wg mnie mechanika "ruin" i możliwość wygrania na końcu nawet jak się nie ma TEJ karty na ręku działa dużo lepiej, niż list na dwoje...

+1 Zaginione Dziedzictwo jest super, zwłaszcza że można pomieszać talie i za każdym razem mieć trochę inną grę. W porównaniu do Listy Miłosnego dużo ciekawsza i dająca więcej możliwości taktycznych.

Z wymienionych wcześniej w wątku tytułów +1 dla Jaipur, Mr Jack Pocket i Red7. Z niewymienionych dorzuciłbym Hack Trick, Poprzez Wieki i obowiązkowo Star Realms, a jeśli ciut większe pudełko wchodzi w grę do Patchwork (w tą ostatnią w pociągu nie zagrasz, ale IMHO to jedna z najlepszych gier dwuosobowych w ogóle).

[Zefireq]

Trochę mnie zasmuciłeś tym, że Patchwork to jedna z najfajniejszych 2-osobówek. Mamy, gramy, a teraz będę żyć ze świadomością, że ciężko będzie to przebić A ktoś w Bang Pojedynek grał może? Ciekawi mnie czy to by się nadało.

[Consolamentum]

Też zaplusuję Jaipura. Daje autentycznie radość z grania i sprawdziła się na wyjazdach, m.in. na małych blatach w Pendolino.

P.s. najfajniejszą dwuosobówką pozostaje dla mnie Patchwork.

[warlock]

Trochę mnie zasmuciłeś tym, że Patchwork to jedna z najfajniejszych 2-osobówek.

Litości .