Gry dla masochistów

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
gnaw
Posty: 41
Rejestracja: 01 gru 2012, 03:34

Gry dla masochistów

Post autor: gnaw »

Parę dni temu natrafiłem na recenzję gry Anioł Śmierci i zaciekawiło mnie to, co recenzent mówił na temat poziomu trudności gry - podobno gra jest bardzo trudna do wygrania. Trochę poszukałem i wśród najczęściej wymienianych gier z wysokim poziomem trudności znajduje się też Ghost Stories. Ciekawi mnie, czy jest więcej takich gier, które są nieprzychylne graczom i zaskakują frustrującym poziomem trudności. Oczywiście chodzi mi o poziom trudności gry, a nie zrozumienia jej zasad, chociaż pierwsze nie wyklucza drugiego.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: rastula »

Robinson jest legendarny jeśli chodzi o umieralność :)
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1105
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 49 times
Been thanked: 66 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: kamron6 »

Jeśli mówimy o scenariuszu z kanibalami to nie mogę się nie zgodzić :D
Jak dla mnie Eldricht z dodatkami i losowym setupem jest nieziemsko trudny, ale może po prostu jeszcze nie rozgryzłem tej gry.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
esztfke
Posty: 311
Rejestracja: 20 lut 2015, 14:49
Has thanked: 29 times
Been thanked: 16 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: esztfke »

Zdecydowanie Assault on Doomrock
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: misioooo »

Ghost Stories. Ponoć da się wygrywać 1 na 5 gier... Krąży też legenda, że da się wygrać na poziomie trudności "normal"... o hard i nightmare nie słyszałem bajek o wygranej.
Dla mnie świetna gra.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Wontzki
Posty: 284
Rejestracja: 04 maja 2016, 07:45
Kontakt:

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Wontzki »

rastula pisze:Robinson jest legendarny jeśli chodzi o umieralność :)
Robinson nie jest taki trudny jak się przestrzega pewnych reguł. Spróbuj Arkham Horror - oprócz wysokiego poziomu trudności masz jeszcze ekstremalnie długi czas rozgrywki. Po za tym poczekaj parę miesięcy na Dark Souls w wersji planszowej. Jak to mój kolega się śmieje - rzucasz kostką, zginąłeś.
Big Bad Dice - odwiedź nasz portal dotyczący gier planszowych, komputerowych oraz fantastyki
Subskrybuj nasz kanał na YouTube - powoli rozwijamy nasz kanał na YouTube - wspomóż nas i zostaw komentarz oraz subskrypcję
Awatar użytkownika
szutek
Posty: 430
Rejestracja: 17 wrz 2011, 17:42
Has thanked: 16 times
Been thanked: 32 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: szutek »

Akurat Arkham w wersji podstawowej jest stosunkowo prosty, po opanowaniu zasad spokojnie wygrywa sie 90% gier. Natomiast z dodatkami to zupelnie inna bajka. Potwierdzam ze Ghost Stories trzyma poziom, a na wyzszym poziomie trudnosci niz normalny nie wyobrazam sobie grac :)
Rafalm
Posty: 745
Rejestracja: 02 mar 2015, 00:23
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Rafalm »

misioooo pisze:Ghost Stories. Ponoć da się wygrywać 1 na 5 gier... Krąży też legenda, że da się wygrać na poziomie trudności "normal"... o hard i nightmare nie słyszałem bajek o wygranej.
Dla mnie świetna gra.
Popieram. Trzymam ją w mojej prywatnej kolekcji właśnie ze względu na to, że cały czas stanowi wyzwanie.

Co do wygranych - raz udało nam się wygrać na poziomie koszmarnym (czyli hard), rzutem na taśmę ale jednak, co nie znaczy, że grając na poziomie standardowym udaje się często wygrywać (win ratio jest na poziomie 15% - 20%). Poziom piekielny (najwyższy) pozostaje niezdobyty.

W moim osobistym rankingu najtrudniejsza gra, choć przyznaję że w Anioła Śmierci nie grałem.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Paskudnik »

Yggdrasil też jest legendarny pod względem trudności :)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
louiscyphre
Posty: 930
Rejestracja: 29 mar 2014, 18:21
Lokalizacja: okolice Jastrzębia-Zdroju
Has thanked: 95 times
Been thanked: 66 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: louiscyphre »

D-Day Dice też nie jest łatwy.
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: TV3 »

Wiele gier ma przecież skalowanie poziomu trudności. Zatem są tytułu, które (w zależności od ustawień) będzie można przejść z marszu, albo nigdy nie przejść.
Robinson pewnie na wyższym stopniu (nie pamiętam za dobrze - bez psa, bez Piętaszka), w dalszych scenariuszach zbyt łatwy nie będzie.

Grywam sobie w Pandemię plus dodatek Na krawędzi (zamiennie: z czerwonymi epidemiami albo z fioletowym choróbskiem), z 6 kartami epidemii. Kiedyś w takim ustawieniu łatwo to przechodziliśmy, obecnie jakoś tak się dzieje, że bardzo często w tyłek dostajemy (szczególnie przy czerwonej opcji). Ale umówmy się, że to jeszcze nie jest hard core.
Jednak - jeśli połączyć oba dodatki w jednej rozgrywce (przy pełnej przewidzianej ilości kart epidemii) albo też do fioletowej opcji dorzucić siódmą kartę epidemii - cóż... świata za szybko się w ten sposób nie uratuje.
arracan
Posty: 252
Rejestracja: 27 kwie 2015, 17:09
Has thanked: 22 times
Been thanked: 23 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: arracan »

misioooo pisze:Ghost Stories.
+1 gra tym trudniejsza im więcej osób siada tak naprawdę. W pojedynkę zdarzało mi się wygrywać, ze znajomymi chyba tylko raz..? No i na najprostszym poziomie trudności ofc.
MAM | CHCĘ

Piszę o grach na POPKULTUROWCY.PL <- ZAPRASZAM
AnaCross
Posty: 105
Rejestracja: 21 lis 2015, 20:21
Been thanked: 1 time

Re: Gry dla masochistów

Post autor: AnaCross »

misioooo pisze:Ghost Stories.
+1, a nawet +4

Właśnie gra skończyła z nami po raz trzeci z rzędu. Graliśmy w pełnym składzie (dlatego +4) i oczywiście na najłatwiejszym poziomie. Raz nawet dożyliśmy do wejścia inkarnacji do gry :D. Dwa razy przegraliśmy przez śmierć graczy, a raz przez 4 zakryte pola.
Indar
Posty: 1057
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Indar »

Jednosobówka RAF - ile ja razy miałem ochotę pierd.... yknąć kostkami o ścianę. Ile ja razy wychodziłem w złości... :)
Fegat
Posty: 837
Rejestracja: 23 lut 2015, 08:22
Lokalizacja: Zabrze
Been thanked: 1 time

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Fegat »

misioooo pisze:Ghost Stories. Ponoć da się wygrywać 1 na 5 gier... Krąży też legenda, że da się wygrać na poziomie trudności "normal"... o hard i nightmare nie słyszałem bajek o wygranej.
Dla mnie świetna gra.
Wygrywam 1/7 w easy mode, normala kilka razy wygrałem :mrgreen: , ale hard i nightmare :lol:.
(ps. ta gra w 4 osobowym składzie jest łatwiejsza, niż solo :( )


Dodałbym Gears of War, scenariusze ultra wymagające i win ratio również na poziomie 1/5~może mniej. Do tego przystępna cena i mnóstwo fajnych figurek.

Robinsona mam, grałem 2 razy i gdyby nie fakt, że to był prezent, to sprzedałbym go bez mrugnięcia okiem. Gra bez klimatu.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1643
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Sir_Yaro »

Shadowrun:Crossfire. Albo ja obsysam w tą grę albo jest mega ciężka. Na ponad 20 rozdań tylko raz wygrałem i 2x udało mi się wycofać z potyczki... A ja jeszcze zwykle sobie rozgrywkę nie legalnie ułatwiam.... :-D

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Paskudnik »

Aaa, nie wiem, jak mogłem zapomnieć o Doomie - gra dostarcza mnóstwo fajnych emocji (z przegrywania :D) - niedługo zostanie wydana po polsku, bo póki co to prawie biały kruk.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
gnaw
Posty: 41
Rejestracja: 01 gru 2012, 03:34

Re: Gry dla masochistów

Post autor: gnaw »

Paskudnik pisze:Aaa, nie wiem, jak mogłem zapomnieć o Doomie - gra dostarcza mnóstwo fajnych emocji (z przegrywania :D) - niedługo zostanie wydana po polsku, bo póki co to prawie biały kruk.
Wow, dzięki za info, kiedyś na to polowałem. Jakieś dokładniejsze informacje kiedy?

edit: dobra znalazłem trochę więcej na ten temat:
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... mminent-1/
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Wincenty Jan »

Rosyjska ruletka :D
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: rattkin »

Sir_Yaro pisze:Shadowrun:Crossfire. Albo ja obsysam w tą grę albo jest mega ciężka. Na ponad 20 rozdań tylko raz wygrałem i 2x udało mi się wycofać z potyczki... A ja jeszcze zwykle sobie rozgrywkę nie legalnie ułatwiam.... :-D

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
+100
Gra jest paskudnie niezbalansowana. Wygrana to głównie dzieło szczęścia.
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1643
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 356 times
Kontakt:

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Sir_Yaro »

rattkin pisze:
Sir_Yaro pisze:Shadowrun:Crossfire. Albo ja obsysam w tą grę albo jest mega ciężka. Na ponad 20 rozdań tylko raz wygrałem i 2x udało mi się wycofać z potyczki... A ja jeszcze zwykle sobie rozgrywkę nie legalnie ułatwiam.... :-D

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
+100
Gra jest paskudnie niezbalansowana. Wygrana to głównie dzieło szczęścia.
Właśnie mam co do tego trochę wątpliwości. Czytałem sobie BGG i niektórzy ludzie piszą, że mają z 3-4x wyższy współczynnik wygranych niż ja. I teraz zastanawiam się czy to oni kłamią czy to wciąż ja jestem słaby w tą grę. :D
Swoim postem odrobinę mi przywróciłeś wiarę we własne siły ;)
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: elayeth »

Paskudnik pisze:Yggdrasil też jest legendarny pod względem trudności :)
Też słyszałem, że to najtrudniejsza kooperacja.
Awatar użytkownika
Breżniew
Posty: 824
Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 51 times
Been thanked: 122 times

Re: Gry dla masochistów

Post autor: Breżniew »

Zdecydowanie Ghost Stories. Zaczynam już nienawidzić tej gry. Gra poleciała na półkę po ostatniej rozgrywce z moją dziewczyną, po której byliśmy po prostu na nią wk...ni! Teraz zastanawiamy się, czy jej nie sprzedać, bo przy żadnej innej grze nie odczuwamy takiej irytacji jak przy Ghost Stories.
whiteraven
Posty: 50
Rejestracja: 09 maja 2015, 10:04

Re: Gry dla masochistów

Post autor: whiteraven »

Potwierdzam opinie o Głosy Stories. Nie znam nic cięższego do wygrania nawet w najprostszym wariancie xd mimo wszystko gra jest najprostsza na 4 graczy, lecz jak ktoś ma pecha w kościach to może nawet nie zobaczyć głównego bosa. Jak do tej pory brak wygranej rozgrywki, a było ich około 20... Podchodzimy do niej zakładając się czy tym razem zobaczymy bosa czy nie :-D. W sumie ciekawe jak dodatki zmieniają grę bo tego nie wiem, ale puki nie wygramy choć 5 razy to dodatków nie kupię :-D. Gra jest naprawdę wredna, ale osobiście lubię to :-D.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
gnaw
Posty: 41
Rejestracja: 01 gru 2012, 03:34

Re: Gry dla masochistów

Post autor: gnaw »

Breżniew pisze:Zdecydowanie Ghost Stories. Zaczynam już nienawidzić tej gry. Gra poleciała na półkę po ostatniej rozgrywce z moją dziewczyną, po której byliśmy po prostu na nią wk...ni! Teraz zastanawiamy się, czy jej nie sprzedać, bo przy żadnej innej grze nie odczuwamy takiej irytacji jak przy Ghost Stories.
Jeśli mówisz serio, to łap mnie na priv, bo obecnie poluję na tę grę :D
ODPOWIEDZ