Gra na prezent.

[krzyss]

Potrzebuję kupić jakąś grę na prezent dla znajomych.
Znajomi grają głównie z nami w Talismana, Wsiąść do Pociągu, Pociągi Europa, Carcassonne, Zamki Ludwiczka, Ognisty Podmuch, Metropolie.
Ze swoich gier mają chyba tylko Eurobizness i Mafię.
Grę potrzebował bym bardziej w kierunku grania rodzinnego, nie za ciężką, która nie potrzebuje dużej ilości czasu (małe dziecko) a zarazem aby dało ją się w miarę szybko wytłumaczyć. Gra fajnie jakby dobrze chodziła od dwóch osób a najczęściej wydaje mi się że będzie grało 4. Cena tak do 120zł - nie chciałbym tego przekroczyć. Tematyka chyba nie będzie miała większego znaczenia. Wiek graczy 30-40.

Tytuły, nad którymi myślę:
Small World
7 Cudów
Wyspa Skye
Splendor
Królestwo w budowie
Kakao
O mój zboże
Innowacje
Wysokie Napięcie
Osadnicy Narodziny Imperium
Pory Roku

To są gry, które mogę kupić u siebie na miejscu do 120 zł.

Doradźcie co najlepiej wybrać z w/w tytułów.

[ko2a]

Biorac pod uwage kryterium gry na 2 os oraz 4 os to
Splendor
Kakako
Pory roku

Z naciskiem na te ostatnie

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[warlock]

Ja bym celował w Wyspę Skye - w miarę szybka, łatwa do wytłumaczenia.

[misioooo]

Jako rodzinną proponuję niezmiennie od lat - K2
Pięknie wydana, prosta i pozwalająca wysilić trochę szare komórki. Losowość znikoma. Bardzo regrywalna (mam ją od wielu lat na półce i nie planuję się jej pozbyć).

Z wymienionych proponuję Small World jak wam negatywna interakcja nie przeszkadza - tam trzeba atakować bezpośrednio innych graczy. Za to zasady to wyjaśnienia w 5 min i piękna, kolorowa. Nam się SW troszkę ograł po nastu rozgrywkach, ale to moja grupa jest specyficzna - zwykel co tydzień w coś nowego gramy i nie przywykliśmy po prostu do grania w tę samą grę często

[Yavi]

Też oddaję głos na Wyspę Skye Gra ma proste zasady, mieści się w budżecie, działa bardzo dobrze od dwóch do czterech graczy i jest po prostu fajna.
Osadnicy Narodziny Imperium i Pory Roku kiepsko działają we 4. O mój zboże nie każdemu się spodoba - mnie po jednej partii nie zachwyciło.

[krzyss]

Na chwilę obecną biorę pod uwagę:
Splendor
Wyspa Skye
O mój zboże
Small World

W każdą chciałbym ze znajomymi zagrać

[Gromb]

A ja wybrałbym Takenoko. Porządna familijna gra.

[Coin22]

Przychodzi mi do głowy Pokolenia, Tikal, Zamki Burgundii, Small World

[Miszon]

z tej listy bym wybrał:
7 Cudów
Wyspa Skye
Splendor
O mój zboże
Osadnicy

najbardziej 7 Cudów albo Skye, ale to pierwsze rzecz jasna na 2 osoby odpada, bo ten tryb typowo na siłę wymyślony. Ale jeśli głównie w 4 by grali, to idealnie spełnia warunki, bo nie jest trudna i bardzo szybka (poza pierwszą grą, która zawsze jak grałem z nowymi ludźmi, trwała 1,5h czyli 2 razy dłużej niż druga i następne rozgrywki ).

[krzyss]

Splendor i O mój zboże bo tanie jak cholera
Jeszcze nie wiem co damy...

[Helga]

Z listy, którą podałeś ja bym brała od najlepszej:

7 cudów
Osadnicy: NI
Splendor

[mat_eyo]

Osadnicy NI mogą być przyciężkawe, no i we czwórkę nie polecam siadać. Jak dla mnie 7 Cudów lub Wyspa Skye.

[Yavi]

Na chwilę obecną biorę pod uwagę:
Splendor
Wyspa Skye
O mój zboże
Small World

W każdą chciałbym ze znajomymi zagrać

Jeszcze podpowiem, że w budżecie zmieści Ci się i O mój zboże i Wyspa/Splendor

Żeby bardziej Ci namieszać, to dorzucę jeszcze dwa tytuły: Wybuchowa mieszanka (prosta, z pomysłem, ładna i nie za długa) oraz Nowy Jork 1901 (rozgrywka charakterem zbliżona do Wsiąść do pociągu, zabawa polega na budowaniu Nowego Jorku).

[krzyss]

Robię sobie też listę na ewentualne prezenty na przyszłość więc dopisze proponowane tytuły.
Dziękuję za pomoc.

[Planszman]

Wyspa skye
7 cudów świata

[Zefireq]

A ja bym z czystym sumieniem zaproponował Flick 'em Up. Lekka gra, w sam raz do rodzinnego grania. Rozłożenie zajmuje dosłownie chwilkę, tłumaczenia prawie że zero, chodzi w zasadzie na dowolną liczbę osób - skaluje się przede wszystkim fun i długość gry, spokojnie dostaniesz ją poniżej 120zł z przesyłką.
Z gier, o których piszesz i w które grałem:
Smallworld fajny jedną partyjkę raz na jakiś czas, mi się jednak dość szybko znudził.
Splendor to o ile ktoś nie jest wyjadaczem to myślę, że warto mieć, bo dość przyjemnie sięgam co jakiś czas, mimo banalnej mechaniki.
Królestwo w budowie to dla mnie luźny odmóżdżacz, ale niestety grywam rzadko, bo współgraczom nie podszedł - brak klimatu, brak jakiejś sensownej interakcji, taki pasjans domkami trochę.
Osadnicy NI: tu polecić mogę z czystym sumieniem, sam kupiłbym to na prezent osobom, które grają. Ta gra chyba najczęściej ląduje u nas na stole, jednak wydaje mi się, że grając w 4 osoby oczekiwanie na własną turę będzie dosyć spore, ja jak dotąd grałem tylko w 2 osoby i tu polecam w 110%.

[gracznr1]

Polecam "pory roku" i "7 Cudów"

[Rafalm]

Odpuść raczej 7 Cudów Świata, bo mimo że to bardzo dobra gra, to na 2 osoby nie sprawdzi się. Kolejne trzy dobre gry, które raczej bym odpuścił to Wysokie Napięcie, Pory Roku i Osadnicy: NI, wszystkie są fajne, ale przebrnięcie przez zasady może być zniechęcające dla osób, które nie grały dużo w cięższe tytuły.

Z wyspecyfikowanych przez Ciebie tytułów polecam Smallworld, Splendor i Kakao. Ze swojej strony polecam także wspomniany już wcześniej Nowy Jork 1901 oraz dorzucę do listy Colt Express - jeśli nie straszna Wam negatywna interakcja, to jest to gra która daje mnóstwo radości z tłuczenia przeciwników, jest krótka i bardzo efektowna wizualnie

[Planszman]

Pojawiają Wyspa skye
Tania, prosta w zasadach ale wymagająca myślenia, regrywalność.